Case MX135 -Amortyzacja przedniej osi "umarła"

[kurzyn198 0]

Witam wszystkich. Mam problem z Case Mx 135 (2002r), ciągnik posiada amortyzację przedniej osi, ostatnio zauważyłem że gdy naciskam którykolwiek z przycisków sterujących oś nie reaguje, przyciski nie są też podświetlone. Bezpieczniki sprawdzone (na rozpisce brak bezpiecznika od amortyzacji). Kalibracja osi też nie działa. Jest do tego jeszcze jakiś bezpiecznik? Przekaźnik? Sterownik?

[JD1052 206]

Musi być bezpiecznik od osi, szukaj dobrze

[Dawid1146 9]

Bezpiecznik jest na pewno a z prawej strony na tyle masz dwa akumulatory gazowe i modul od osi sprawdź zasilanie na początku. W wolnej chwili zajrzę w serwisowce na konkrety 

[Lukas85 37]

sterownik masz przy prawym tylnym kole, a własciwie za kołem. w załaczniku masz schemat całego układu. Jak dobrze widze bezpiecznik nr 28

axle.pdf

Edytowano Styczeń 25, 2021 przez Lukas85

[casefarmer 40]

A tak ogólnie to te amortyzowane mosty w tych mx-ach są jakoś mocno problematyczne? Jak wygląda sprawa w przypadku gdy są luzy na wachaczach, tzn dostępność części i ich cena?

[kurzyn198 0]

Zgadza się, bezpiecznik nr 28 był przepalony i jak włożyłem nowy to też go spaliło. Ten sterownik widać z zewnątrz, czy trzeba zdjąć koło?

Edytowano Styczeń 25, 2021 przez kurzyn198

[Lukas85 37]

Ja dobrze pamietam w przednim moscie z amortycazja jest około 20 kalamitek wiec jest co robic. Tuleje mozna kupic, nieco trudniej z wymianą bo trzeba wyciagac zwrotnice i potencjometry ale da sie zrobic. Dostep do sterownika bedzie mozliwy po zdemontowaniu koła, bez tego nie wiele zobaczysz. Bezpiecznik spaliło od razu po włożeniu nawet bez proby właczenia amortyzacji?

Edytowano Styczeń 27, 2021 przez Lukas85

[casefarmer 40]

Jeszcze jedno pytanie. Czy amortyzowama oś carraro w MX to model 2025S?

[kurzyn198 0]

Usterka naprawiona. Bezpiecznik paliło od razu po przekręcenia kluczyka. Odkręciłem prawe tylne koło, zlokalizowałem sterownik. Odłączyłem cewki, bezpiecznik dalej pali. Odłączyłem cały moduł, przestaje palić bezpiecznik. Wymontowałem sterownik i oddałem go do przejrzenia memu ojcu, elektronikowi na emeryturze, po kilkunastu minutach znalazł diodę która miała zwarcie, wstawił nową. Przestało palić bezpiecznik, zamontowałem, odpaliłem, oś działa!!! Koszt naprawy awarii: jakieś 2-3zł. Nowy sterownik, koszt ponad 5 tys. zł. Dzięki za pomoc.

[kurzyn198 0]

Czy ktoś z was orientuje się, jakie powinno być ciśnienie azotu w akumulatorach gazowych od amortyzacji przedniej osi?