Ceny nawozów 2021

[Gość]

Odkupie kilka ton Poli lub ultry , płace po dwa tys za tonę 😜 ktoś coś to pisać PW 

[6465]

@Ursus932 nikt dwa lata nie będzie czekał bo się skawali.😁😁

[Dastan]

10 godzin temu, staszek1234 napisał:

a kto rolnikom z zachodniopomorskiego bronił kupować nawozy w czerwcu lipcu, sierpniu? Kupować maszyny za miliony to było za co, dobierać hektary to było za co a zapewnić sobie środki produkcji to już nie i wielki płacz. I wkuu...a mnie te gadanie że kasy nie mnieli, a na hektary to było za co

W czerwcu mój dostawca nie potrafił dostać nawozów, albo główni dilerzy, albo Azoty blokowali sprzedaż w oczekiwaniu na wzrost cen. Towar na magazynach był tylko dostać był problem.

 

Cytat

Najtanszy azot jest przewaznie w czerwcu. Po 1200 kupilem na caly sezon i teraz spokojnie sobie obserwuje ta glypote

No to teraz 90% rolników będzie kupować azot w czerwcu, jak myślisz jaki będzie tego efekt? Trochę gadanie bezsensu, rzucimy się na zakupy w czerwcu to będą podnosić ceny w czerwcu. Skoro wiedziałeś,  że będą takie podwyżki to czemu nie nakupiłeś rok temu po 950?

Edytowane 6 Października 2021 przez Dastan

[pawel885]

@Ursus932 ja to tylko czekam kiedy w internecie memy o Tobie będą  

[oregano]

11 godzin temu, cinek1808 napisał:

Jak się utrzyma taki stosunek cen nawozów, paliwa do cen płodów rolnych to tylko czekać aż komornik zapuka do drzwi co niektórych. 

Ciekawe co zrobią ci co mają dzierżawy, oddają dopłaty i jeszcze płacą nawet 2 tys za ha 

No to policzmy na przykładzie pszenicy.

Rok 2019 (2020 nie biorę pod uwagę, bo nie był obiektywny przez covid)

Saletra amonowa 450kg/ha x1200zł = 540zł

Polifoska 250kg/ha x 2000 = 500zł

Paliwo na bogato 80l x 5zł = 400zł

8ton pszenicy po 800zł = 6400zł

 

Obecnie

Saletra amonowa 450kg/ha x2500zł = 1125zł

Polifoska 250kg/ha x 2200 = 550zł

Paliwo na bogato 80l x 6zł = 480zł

8ton pszenicy po 1100zł = 8800zł

Na chemię (chwasty na jesieni + skracanie + 2 zabiegi fungicydowe + 1 zabieg insektycydowy) pójdzie może ze 200zł więcej niż w 2019. Wapno, materiał siewny, KRUS, podatek itd to wszystko są koszta porównywalne.

Podsumowując, na nawozy i paliwo w 2019r poszło u mnie 1440zł, w 2021 2155zł czyli strata 715zł na hektar + te 200zł więcej na chemię to niech już będzie w zaokrągleniu, że koszta poszły w górę o 1000zł.

Ze sprzedaży zboża w 2019 było 6400zł, teraz wpadnie 8800zł czyli jestem na plus jakieś 2400zł na hektar.

2400zł - 1000zł to i tak rolnik w chwili obecnej zarobi WIĘCEJ o jakieś 1400zł z hektara. Z rzepaku te zyski są jeszcze większe.

To tyle o komornikach pukających do drzwi rolników.

 

[Dastan]

9 godzin temu, Gromi napisał:

Staszek, mieszkam w Zachodniopomorskim, wiem co się tutaj dzieje. Fakt, większość rolników ma nowiutki, super sprzet, ale gdybyś zobaczył w księgi wieczyste ( dział IV - hipoteka) to byś się wystraszył. Są tutaj obszarnicy którzy każdy kawałek ziemi mają pod hipoteką i to nie na kilkadziesiąt tysięcy, a na kilkaset, a  jak większe działki to nawet na kilka milionów. To tylko ładnie wygląda, że duży gospodarz ma pieniądze. Jeżeli ceny nawozów nie spadną to za rok, dwa lata duża część tych rolników trafi na licytacje komornicze. 

A ja nie mam nowiutkiego sprzętu tylko taki na jaki mnie stać i śpię spokojnie nawet jakbym miał wyjśc na stratach w przyszłym roku. Inwestowac też trzeba z głową, bo zaporzyczyć się po uszy to potrafi każdy głupi czy dać 2,5tys za dzierżawę.

[Dzikusss]

Dobrze że są ludzie tacy co będą płacić po 5000zł nawet za saletrę a wyliczy sobie że zarobił więcej takich ludzi potrzebują właśnie firmy sprzedajace . Co do zakupów po zniwach . Chętnie bym kupił ale gospodarstwo ma tak rozdysponowany budżet i grafik ze nie było i nie ma na to pieniędzy w takim okresie . Wtedy nawozu kupują babmbru co.maja już gospodarstwo na tiptop i nie wiedzą gdzie ulokować kapitał a taki mało rolny co dopiero zaczął  to brak mu ma wszystko nawet na widły i grabie bo musi je kupić nie ma ich od kogoś.  Szanuje ludzi co.maja nawóz ale proszę nie kpić z kogoś że debil i nie kupił ,bo napewno tego nie zrobił bo brakowało funduszy ,chociaż obserwowałem ceny i cena 1350 za saletra wydawała mi.sie. pojebana skoro kupowałem w zimę po 990zł miałem wtedy wolne środki na 2-3tony ktos mnie zaraz wyśmieje ale takie budrzety mają gospodarstwa małorolne rozwijajcie się bo wszystko jest lokowane na bieżąco....😔

Edytowane 6 Października 2021 przez Dzikusss

[krilan06]

9 minut temu, oregano napisał:

No to policzmy na przykładzie pszenicy.

Rok 2019 (2020 nie biorę pod uwagę, bo nie był obiektywny przez covid)

Saletra amonowa 450kg/ha x1200zł = 540zł

Polifoska 250kg/ha x 2000 = 500zł

Paliwo na bogato 80l x 5zł = 400zł

8ton pszenicy po 800zł = 6400zł

 

Obecnie

Saletra amonowa 450kg/ha x2500zł = 1125zł

Polifoska 250kg/ha x 2200 = 550zł

Paliwo na bogato 80l x 6zł = 480zł

8ton pszenicy po 1100zł = 8800zł

Na chemię (chwasty na jesieni + skracanie + 2 zabiegi fungicydowe + 1 zabieg insektycydowy) pójdzie może ze 200zł więcej niż w 2019. Wapno, materiał siewny, KRUS, podatek itd to wszystko są koszta porównywalne.

Podsumowując, na nawozy i paliwo w 2019r poszło u mnie 1440zł, w 2021 2155zł czyli strata 715zł na hektar + te 200zł więcej na chemię to niech już będzie w zaokrągleniu, że koszta poszły w górę o 1000zł.

Ze sprzedaży zboża w 2019 było 6400zł, teraz wpadnie 8800zł czyli jestem na plus jakieś 2400zł na hektar.

2400zł - 1000zł to i tak rolnik w chwili obecnej zarobi WIĘCEJ o jakieś 1400zł z hektara. Z rzepaku te zyski są jeszcze większe.

To tyle o komornikach pukających do drzwi rolników.

 

Jest jeszcze jeden problem - jeszcze trzeba te 8t zebrać, a tak poza tym to niektórzy w Polsce jeszcze mają hodowlę i zbóż nie sprzedają 

[Szymi40]

Trzeba  rozsiewacz  do nawozów  głęboko w  garażu  schować  co by  nie przyszło do głowy nawozów  siać-   przy tych cenach   a  pies ich trącał....   

[kat]

Ta.... Te 8 t/ha to przecież każdy w polsce sprząta. Jeszcze w 2019 roku. Marzenie. Ja 4.5t uważamlem za świetny wynik w 2019 roku. Ten rok też jakoś z opadami mojej okolicy nie rozpieścił.

[Bugii]

43 minuty temu, Dastan napisał:

W czerwcu mój dostawca nie potrafił dostać nawozów, albo główni dilerzy, albo Azoty blokowali sprzedaż w oczekiwaniu na wzrost cen. Towar na magazynach był tylko dostać był problem.

 

No to teraz 90% rolników będzie kupować azot w czerwcu, jak myślisz jaki będzie tego efekt? Trochę gadanie bezsensu, rzucimy się na zakupy w czerwcu to będą podnosić ceny w czerwcu. Skoro wiedziałeś,  że będą takie podwyżki to czemu nie nakupiłeś rok temu po 950?

2 lata temu tez w czerwcu na rok saletre kupilem po 900. Saletrzak na 2 lata po 780. I na ten rok mam go jeszcze. 

Nigdy nie kupuje prosukrow u jednego dostawcy. Przed kupnem obdzwaniam z 10 skladow i jak jest przecena czerwcowa to sami dzwonia i proponuja cene. Tylko ze takie zakupy nie robi sie w tonach tylko w tirach.

[daron64]

Pisałem jak kiedyś znajomy mi opowiadał, jak mu kuzyn (który pracuje u obszarnika) mówił, że owsa zebrali średnio 11t/ha. Mówię mu - może chodziło mu o m³, to wtedy by pasowało na ładny owies, a on że nie, że napewno mówił o tonach 🤷 a forum jak to forum. Teraz każdy pisze, że nie sypie nawozów, na wiosnę też na kt nie enbedzie sypał, a w sierpniu znowu kazdy będzie miał rekordy.

3 minuty temu, kat napisał:

Ta.... Te 8 t/ha to przecież każdy w polsce sprząta. Jeszcze w 2019 roku. Marzenie. Ja 4.5t uważamlem za świetny wynik w 2019 roku. Ten rok też jakoś z opadami mojej okolicy nie rozpieścił.

 

[Rogas71]

Dzikusss napisał:

Dobrze że są ludzie tacy co będą płacić po 5000zł nawet za saletrę a wyliczy sobie że zarobił więcej takich ludzi potrzebują właśnie firmy sprzedajace . Co do zakupów po zniwach . Chętnie bym kupił ale gospodarstwo ma tak rozdysponowany budżet i grafik ze nie było i nie ma na to pieniędzy w takim okresie . Wtedy nawozu kupują babmbru co.maja już gospodarstwo na tiptop i nie wiedzą gdzie ulokować kapitał a taki mało rolny co dopiero zaczął  to brak mu ma wszystko nawet na widły i grabie bo musi je kupić nie ma ich od kogoś.  Szanuje ludzi co.maja nawóz ale proszę nie kpić z kogoś że debil i nie kupił ,bo napewno tego nie zrobił bo brakowało funduszy ,chociaż obserwowałem ceny i cena 1350 za saletra wydawała mi.sie. pojebana skoro kupowałem w zimę po 990zł miałem wtedy wolne środki na 2-3tony ktos mnie zaraz wyśmieje ale takie budrzety mają gospodarstwa małorolne rozwijajcie się bo wszystko jest lokowane na bieżąco....😔

Dokładnie kolego u mnie podobnie stale kasy brakuje zwłaszcza że świnek trochę trzymam a cena na dzień dzisiejszy nie zachęca ale obornika dam zamiast polifoski i gitara

[Rolnik1973]

A gdyby tak dżindery podrożały o 100% i zamiast 300 000 były po 600 000 też byście kupowali?

[Rogas71]

kat napisał:

Ta.... Te 8 t/ha to przecież każdy w polsce sprząta. Jeszcze w 2019 roku. Marzenie. Ja 4.5t uważamlem za świetny wynik w 2019 roku. Ten rok też jakoś z opadami mojej okolicy nie rozpieścił.

No u mnie też po 8 ton zbierają i to na 6 klasie 😜. mówię kiedyś do takiego chłopie jak ja bym miał takie zbiory to cały sprzęt miałbym dawno nowy a nie tłukł stara Renie 😎 i ford,nita

[JanKrzysztof]

1 minutę temu, Rolnik1973 napisał:

A gdyby tak dżindery podrożały o 100% i zamiast 300 000 były po 600 000 też byście kupowali?

Traktory w ciągu ostatnich lat też mocno zdrożały i ludzie kupują, a jak im brakuje to bank pożyczy. Czuć piniondz na wsi.

[Gość]

59 minut temu, oregano napisał:

No to policzmy na przykładzie pszenicy.

Rok 2019 (2020 nie biorę pod uwagę, bo nie był obiektywny przez covid)

Saletra amonowa 450kg/ha x1200zł = 540zł

Polifoska 250kg/ha x 2000 = 500zł

Paliwo na bogato 80l x 5zł = 400zł

8ton pszenicy po 800zł = 6400zł

 

Obecnie

Saletra amonowa 450kg/ha x2500zł = 1125zł

Polifoska 250kg/ha x 2200 = 550zł

Paliwo na bogato 80l x 6zł = 480zł

8ton pszenicy po 1100zł = 8800zł

Na chemię (chwasty na jesieni + skracanie + 2 zabiegi fungicydowe + 1 zabieg insektycydowy) pójdzie może ze 200zł więcej niż w 2019. Wapno, materiał siewny, KRUS, podatek itd to wszystko są koszta porównywalne.

Podsumowując, na nawozy i paliwo w 2019r poszło u mnie 1440zł, w 2021 2155zł czyli strata 715zł na hektar + te 200zł więcej na chemię to niech już będzie w zaokrągleniu, że koszta poszły w górę o 1000zł.

Ze sprzedaży zboża w 2019 było 6400zł, teraz wpadnie 8800zł czyli jestem na plus jakieś 2400zł na hektar.

2400zł - 1000zł to i tak rolnik w chwili obecnej zarobi WIĘCEJ o jakieś 1400zł z hektara. Z rzepaku te zyski są jeszcze większe.

To tyle o komornikach pukających do drzwi rolników.

 

Powinieneś zostać ministrem rolnictwa, wylicz jeszcze koszty przy 5ciu, w porywach 6ciu tonach z hektara, bo tyle ogólnie średnia w Polsce jest, a u niektórych jeszcze mniejsza i to nie że nie dają nawozów czy nie stosują ochrony, ale jak jeszcze nie wypali słońce. k**wa 8 ton wszyscy młócą, albo rzepak rok w rok po 4 tony, tylko że średnia wychodzi zazwyczaj 2,5 u ludzi . Zresztą twoje wyliczenia dawek nawozów są akurat na te 5 ton.

Opowiadaj dale bajki o nastającym dobrobycie, ale w przedszkolu.

Edytowane 6 Października 2021 przez deSilva

[walkman12]

1 godzinę temu, Ursus932 napisał:

Odkupie kilka ton Poli lub ultry , płace po dwa tys za tonę 😜 ktoś coś to pisać PW 

Mam w zapasie kilka ton Ultry 8, dajesz 2700 i borysz z mojej strony😉

[majster545]

Przed chwilą, walkman12 napisał:

Mam w zapasie kilka ton Ultry 8, dajesz 2700 i borysz z mojej strony😉

Też mi interes

[Krzysztof81]

Ja nie wiem kto to k**wa pisze takie głupoty? Pewnie nawozy sprzedaje i pier**li jak potłuczony, że dobrze bo nawozy podrożały bo on i tak zarobi.

[krzychrol]

9 godzin temu, witejus napisał:

I o to cię d*pa piecze?nie masz innych problemów tylko ile kto płaci?

O chyba trafiłem kolegę który tyle daje żeby mieć więcej od sąsiada. Jak ta cena nawozów i paliwa się utrzyma pogadamy za rok 😉

[Andpol]

Ja co roku azot kupuje na wiosnę ale w tym roku w żniwa zakupiłem i to był dobry zakup 6 palet saletrzaku po 1330 na 9 ha rzepaku i 9 ha pszenicy wystarczy.

[witejus]

13 minut temu, krzychrol napisał:

O chyba trafiłem kolegę który tyle daje żeby mieć więcej od sąsiada. Jak ta cena nawozów i paliwa się utrzyma pogadamy za rok 😉

Puknij się w baniak ,zawistniku .nie mam żadnych dzierżaw i wisi mi ile kto płaci ,w przeciwieństwie do ciebie.Cobyś chciał ale cię nie stać na dzierżawę czy kupno pola.

[kris91]

Rolnik1973 napisał:

A gdyby tak dżindery podrożały o 100% i zamiast 300 000 były po 600 000 też byście kupowali?

To zalezy, jakby sasiad mial lepszy to nie wypada mieć gorszy 🙊😛

[karolr2]

8 godzin temu, staszek1234 napisał:

żniwa to przeważnie 2-3 tygodnie a saletra po 1300-1400 była kilka miesięcy, wiec nie mów mi że kilka minut nie miałeś by zadzwonić do firm gdzie zawsze kupujesz. A wzrost cen zbóż, surowców, energii był pewny i widoczny wcześniej niż wzrost  cen nawozów.

Ciekawe na ile lat do przodu nakupiłeś,pisałeś że mało się udzielasz na forum ale widzę że do mądrzenia jesteś pierwszy. Gdybyś był taki co wszystko przewiduje grałbyś na giełdzie a nie przewalał ziemię