Polecane posty

michalcium    1368
7 minut temu, radekz200 napisał:

Ja już raczej nie będę budował za stary jestem 😛 niech Sławki budują i inni 😂

Ja mimo wieku jeszcze sie budową interesuje😀

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    3008
1 godzinę temu, Łolek napisał:

Kolego Bogdan albo ogarek jak wolisz Pedro pewnie chciał powiedzieć że jak jesteś zdrowy i zapierdalasz to git a jak nie masz zdrowia to leżysz i kwiczysz  bo za 10 złoty dniówki z krusu nie przeżyjesz a hodowla idzie pod młotek . Ludzie na etacie potrafią miesiącami siedzieć na zwolnieniu i przeżyją może skromnie ale... 

Zresztą kiedyś też myślałem że zwojuje świat  po pobycie w szpitalu nastąpiła brutalna weryfikacja 

 

Chłopie ja tego nie neguje i dobrze wiemy że każdy z nas wisi na włosku i jakby co to jest tragedia dla gospodarstwa, rodziny itp... Tylko nie można brać na siebie problemów innych i te problemy nie są wyznacznikiem.... Gdyby tak było wszystko by eblo dawno.... Trza żyć i sobie radzić i mierzyć siły na zamiary i nie biadolić zbytnio.... Ja nigdy nikomu nie radziłem wchodzić w krowy, nawet synowi... To trzeba samemu wiedzieć co się chce robić i w jakim kierunku prowadzić gospodarkę.... Ludzie nic nie robią i chorują i takie jest życie. Ale nie wszyscy i nie na raz. 

 

Edytowano przez Bogdan_ja
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dejmian90    159

@pedro2 rób prawo jazdy na tira i odpuść sobie gospodarkę. Zwiedzisz trochę Polski, zarobki też dobre i praca w czystych warunkach.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedro2    7254
20 minut temu, Bogdan_ja napisał:

Chłopie ja tego nie neguje i dobrze wiemy że każdy z nas wisi na włosku i jakby co to jest tragedia dla gospodarstwa, rodziny itp... Tylko nie można brać na siebie problemów innych i te problemy nie są wyznacznikiem.... Gdyby tak było wszystko by eblo dawno.... Trza żyć i sobie radzić i mierzyć siły na zamiary i nie biadolić zbytnio.... Ja nigdy nikomu nie radziłem wchodzić w krowy, nawet synowi... To trzeba samemu wiedzieć co się chce robić i w jakim kierunku prowadzić gospodarkę.... Ludzie nic nie robią i chorują i takie jest życie. Ale nie wszyscy i nie na raz. 

 

A czy ja komuś bronię czy zazdroszczę? Ja tylko dzielę się doświadczeniem, to że mnie chwyciło nie znaczy, że kto inny ma siedzieć i się nie wychylać bo i on może zachorować. Mówię tylko chłopakowi jak to bywa bo zauważyłem, że po zbudowaniu obory zachowuje się jakby Pana Boga za nogi złapał i myśli o zwojowaniu świata. Też tak miałem. Akurat mnie trafiło i trudno trzeba jakoś żyć inaczej. Chociaż ciężko szukać roboty gdzie jestem uczulony na większość rzeczy.

  • Like 2
  • Thanks 1

..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 godziny temu, gregor1284 napisał:

Ty potentat może sprzedaj te byki co tak się z nimi wstrzymujesz bo wkoncu na emeryturę razem pójdziecie albo ze starości zdechna 

Nie w temacie jesteś 🤷, byczki pojechały dwa tygodnie temu , następne po nowym roku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedro2    7254
17 minut temu, dejmian90 napisał:

@pedro2 rób prawo jazdy na tira i odpuść sobie gospodarkę. Zwiedzisz trochę Polski, zarobki też dobre i praca w czystych warunkach.

Jo i do śwagra na tira dorabiać dziada 😁 to wszystko wydaje się oczywiste, ale przychodzi do czynów i nie jest tak łatwo. Ziemi nie oddam, obrobić dam radę, tyle że bez gówna to nie nabrykasz. Ale myślę, że znaleźć pracę z takim świadectwem zdrowia łatwo nie będzie.


..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek74    12213
radekz200 napisał:

7 minut temu, michalcium napisał:

To kiedy zaczynasz budowę?😜

Ja już raczej nie będę budował za stary jestem 😛 niech Sławki budują i inni 😂

stary to pies i pisuar buduj tylko wysoką 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 godziny temu, pedro2 napisał:

A czy ja komuś bronię czy zazdroszczę? Ja tylko dzielę się doświadczeniem, to że mnie chwyciło nie znaczy, że kto inny ma siedzieć i się nie wychylać bo i on może zachorować. Mówię tylko chłopakowi jak to bywa bo zauważyłem, że po zbudowaniu obory zachowuje się jakby Pana Boga za nogi złapał i myśli o zwojowaniu świata. Też tak miałem. Akurat mnie trafiło i trudno trzeba jakoś żyć inaczej. Chociaż ciężko szukać roboty gdzie jestem uczulony na większość rzeczy.

Dokładnie chłopak dzieli się swoim doświadczeniem. Ja od dwóch miesięcy mam kryzys w domu. Brat miał wypadek już dwa miesiące po szpitalach się buja a gospodarka została. 35 sztuk, ale wez to obskocz wszystko. Drugi brat pomaga. Wszystko na mojej głowie. Wstaje 4.30. Kładę się spać 22-23 bo chce chociaż chwilę mieć dla siebie. Czasu na wszystko brak o przysługę muszę prosić obcych ludzi... rodzina niedaleko ma gospodarkę i to dość duża. nawet raz mi nie pomogli... Też zmierza to wszystko ku likwidacji raczej bo szczerze nie wiem ile jeszcze wytrzymam na tych obrotach... wszystko fajnie dopóki człowiek zdrowy... Ja w dniu wypadku na początek myślałam o nim czy przeżyje itd. A godzinę później co ja zrobię z krowami. Smutne, że trzeba było od razu myśleć o tym wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, aniadee napisał:

 Czasu na wszystko brak o przysługę muszę prosić obcych ludzi... rodzina niedaleko ma gospodarkę i to dość duża. nawet raz mi nie pomogli...

Prędzej Ci sąsiad pomoże niż rodzina ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mistrz18    295
16 minut temu, leszek1000 napisał:

@aniadee a ty wolna ? Z chęcią bym ci pomógł w tej trudnej sytuacji, daleko mieszkasz ?

O jaki ruchacz odrazu się znalazł, chętnie pomoże, ale jak jest wolna.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 minuty temu, Ursus932 napisał:

Prędzej Ci sąsiad pomoże niż rodzina ...

Dokładnie, ale wez non stop sąsiada proś o pomoc. Jeszcze pieniędzy nie chce... non stop mówię, że chce się rozliczyć za pomoc co dotychczas i nic... mówi, że na randkę wezmie.🤣

 

17 minut temu, leszek1000 napisał:

@aniadee a ty wolna ? Z chęcią bym ci pomógł w tej trudnej sytuacji, daleko mieszkasz ?

Chętnie bym skorzystała z pomocy. Wszędzie mam daleko, więc pewnie tak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszek1000    1816
1 minutę temu, Mistrz18 napisał:

O jaki ruchacz odrazu się znalazł, chętnie pomoże, ale jak jest wolna.

Zapomniałem, że sam mam krowy 😅. Wiesz ja miedzy psa, a zakąskę nie wchodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radekz200    6738
20 minut temu, leszek1000 napisał:

@aniadee a ty wolna ? Z chęcią bym ci pomógł w tej trudnej sytuacji, daleko mieszkasz ?

Leszek a kto Twoje ogarnie? 😂 chyba ze jesteś przebiegły i mowiles ze masz jeszcze wolne miejsca u siebie w oborze 😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszek1000    1816

Ja z kujawsko pomorskiego. Może ktoś w pobliżu ci pomoże, trzymam kciuki. A jeżeli nie da  rady i lubisz krowy to będę czekał 😇

4 minuty temu, radekz200 napisał:

Leszek a kto Twoje ogarnie? 😂 chyba ze jesteś przebiegły i mowiles ze masz jeszcze wolne miejsca u siebie w oborze 😂😂

Wiesz, tak się zapatrzyłem, że wyleciało mi to z głowy. 

No nic idę robić dalej. @aniadee życzę miłej pracy i dużo zdrówka w tej sytuacji.

Edytowano przez leszek1000
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
11 minut temu, leszek1000 napisał:

Ja z kujawsko pomorskiego. Może ktoś w pobliżu ci pomoże, trzymam kciuki. A jeżeli nie da  rady i lubisz krowy to będę czekał 😇

Wiesz, tak się zapatrzyłem, że wyleciało mi to z głowy. 

No nic idę robić dalej. @aniadee życzę miłej pracy i dużo zdrówka w tej sytuacji.

Pomaga sasiad, znajomi trochę... Ale wiesz ciężko o wszystko prosić. Wolę sama. To daleko ja na mazurach.

Również życzę zdrowia i wszystkiego dobrego 😉

Przypomnij się za kilka miesięcy 🤣

4 minuty temu, ChiquitaB napisał:

Kasy nie chce i na randkę tez nie zaprosi😅

Na randkę zaprasza, ale ja nie chcę. To wiesz jeszcze siła nie zaciągnie 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol091193    876

Panowie uważajcie. Wykorzysta was i zostawi🤣 akurat z 3 lata temu w wypadku zginął mój wujek. Syna nie miał. Gospodarstwo było przepisane na córkę. Było jeszcze na nią zobowiązanie z prow przez 1,5 roku. Jak dzwonili i prosili o pomoc to pomagaliśmy, ale świadome były, że nikt za nich nie będzie się gospodarzyć. Ona poszła do pracy. Część ziemi w dzierżawę a część sama obrabia po pracy. Mam nadzieję, że brat wyjdzie z tego wypadku i będzie tak jak dawniej.  Z której części Mazur jesteś? Kobiety z takich terenów to u nas mówią, że skarb. Ja bym z taką się żenił w ciemno 😂 

Edytowano przez karol091193
  • Haha 1

Wszystkie moje posty i zdjęcia są chronione prawem autorskim ;)
Zainteresowanych wykorzystaniem proszę o kontakt na PW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pitraszek    494

Aniadee kawalery Ci się na profil rzuciły, zaraz będzie kolejka do tej pomocy😁 

Moja zawsze się pyta czy z tej hodowli to coś zostaje, mówię że zostaje i to dużo a ona że jedzie na zakupy 

 

  • Haha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrolniik    213
7 godzin temu, Bogdan_ja napisał:

Wielu rzuciło krowy i się tera miota... Hodowla trudna i wymagająca ale stabilna i kasa jest..... A to że ktoś się nie nadaje do niczego to nie jest dla nikogo wyznacznikiem.... Tak samo każdy z nas może ulec wypadkowi czy chorobie i to nie oznacza że nie warto i się nie opłaci.. To są teksty dla lekarza i tam należy się udać z takimi problemami.... 

Dla mnie obecna cena 2 zł za litr jest ok.... Ja mam niskie koszty, brak kredytów, krówki na wypasie te 6 miechów i jest spoko.... Doilem z 20 lat 70 sztuk i jakoś nie czuje się zryty...

Ty doiłeś czy tak jak u wielu rodzice puki dali radę, później żona i dzieci a jak dzieci pójdą, żona nie da rady to likwidacja?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzychu121    3932

https://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/polskie-mleko/rolnicy-nie-maja-chorobowego-z-goraczka-i-covid-em-musieli-karmic-i-doic-krowy/ 

Kolejna  historia jak to rolnicy zajmujący się produkcją mleczną mają bajkowe życie. Nic tylko chorować za 10 zł dziennie a przy okazji zapieprzać w bólu i gorączce bo nie ma kto robić. Ale taki ,,niezależny konsument'' i tak napisze że jesteśmy za pazerni i zawistni bo tylko chcielibyśmy więcej. I to się tyczy wszystkich tego co ma 5 , 15 , 50 czy 200 krów każdy musi iść i wydoić rano i wieczorem. A prezesi udzielają wywiadów że młodym nie chce się robić. No kur.a dziwne. Pracownicy i zarządy co roczne premie i podwyżki a u nas ta sama cena tyle lat a roboty i obowiązków coraz więcej. Likwidacja gospodarstw będzie przyśpieszać bo ludzie ze starszych roczników likwidują hodowle przez brak następców i rąk do pracy. Kiedyś mleczarstwo się prężnie rozwijało przez ,,szybki'' pieniądz  i rodziny wielopokoleniowe. Druga sprawa w każdej branży trzeba było ciężko pracować. Aktualnie można znaleźć dobrze płatną pracę i się nie narobić. Kiedyś każdy mógł zachorować czy zachlać a robota była ogarnięta bo na gospodarstwie byli dziadki, rodzice i młodzież. Jakby tak w przypadku z linku nie było synów do pomocy to gospodarstwo poszło by pod młotek a żona chcąc ogarnąć to gospodarstwo pewnie by się zamęczyła. Taki to lekki chleb przy krowach ale i tak będą nas wszyscy obgadywać bo ktoś kupił sobie ,,kije'' na kredyt lub inne maszyny. Nie ważne żę trzeba pracować 24/7/366 w roku. 

  • Like 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    758

Wo pany jak korona miałem to na czworaka do obory doić szedłem. Robota i zdychanie w łóżku reszte dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarecki    3274
21 minut temu, krzychu121 napisał:

A prezesi udzielają wywiadów że młodym nie chce się robić. No kur.a dziwne.

prezes mleczarni w ten sposób wypowiadać się nie powinien ,, młodzi wybierają wygodne życie ''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez Matey
      Jakie będą ceny słomy w sezonie 2020? W jakich cenach jesteście w stanie sprzedać słomę w Waszych regionach Polski? Czy warto sprzedać słomę z pola? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Temat dotyczący cen słomy w roku 2019: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273040-ceny-slomy-2019/
       
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez Neveragain
      Jakie będą ceny kukurydzy mokrej i suchej w sezonie 2024? W jakich cenach sprzedajecie kukurydzę w Waszych regionach? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach kukurydzy, ceny rosną.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj