Łubin - agrotechnika

[Zetmar]

4 godziny temu, jacor73 napisał(a):

żółty po 1000, to wąskolistny po 500?

Ceny skupu czy to żółtego czy wąskolistnego w większości skupów są takie same (podejrzyj sobie np.na ceny rolnicze pl.)

[jacor73]

Tylko, czy znajdą się desperaci co oddadzą żółty po 1000. Łubin, to nie pszenica, że sypie po 8 ton

[Zetmar]

2 minuty temu, jacor73 napisał(a):

Tylko, czy znajdą się desperaci co oddadzą żółty po 1000. Łubin, to nie pszenica, że sypie po 8 ton

Dokładnie tym bardziej,że żółty sypie około 1t/ha.

[garzew2]

W dniu 16.02.2025 o 10:46, Celownik07 napisał(a):

Juz poworkowane wiec sklep otwarty. Powoli zaczynaja sie telefony, teraz mrozy przyszly to nikt o tym nie mysli i cisza w eterze. Aby myszy workow nie pociely w tym czasie i bedzie dobrze. 

 

Po siewie lubinu doglebowo: 2l-2,5lTrinity + 250g metrybuzyny Czystej ( mistral70% 350g na ha). 

Ja do tego dodam 50ml chronazonu w tym roku 

Witam. Dawno nie uprawiałem łubinu więc nie mam rozeznania. Na jakiej klasie gleby stosujesz taki zestaw oprysków? Zastanawiam się czy na lekkiej 5 klasie ziemi nie będzie to zbyt mocny zestaw?

[Grzegorz197]

Witam. Jestem nowy w uprawie łubinu. Planujęw tym roku posiać1,5 hektara, głównie ze wzgledu na dopłaty. Jak by sie udało i był ładny to na zbiór a jak nie to talerzówka. I teraz moje pytanie. Czy mógl by mi ktos napisać jaka jest dobra odmiana,czym pryskać od chwastów i innych chorób tzn nazwy środków i kiedy. Będę wdzieczny za pomoc.

[bezbarwny]

@Grzegorz197, świeżych w uprawie, zachęcamy do przejrzenia tematu rok wstecz. Na wszystkie Twoje pytania, znajdziesz odpowiedzi. Ciekawa lektura. Od doboru odmian, przez chemię, zbiór,  po doczyszczanie i sprzedaż. Raz jeszcze zachęcam. 

[mariusz2345]

 

Jescze aby prawnie dostać dopłaty do łubinu to trzeba go zebrać na ziarno

4 godziny temu, Grzegorz197 napisał(a):

Witam. Jestem nowy w uprawie łubinu. Planujęw tym roku posiać1,5 hektara, głównie ze wzgledu na dopłaty. Jak by sie udało i był ładny to na zbiór a jak nie to talerzówka. I teraz moje pytanie. Czy mógl by mi ktos napisać jaka jest dobra odmiana,czym pryskać od chwastów i innych chorób tzn nazwy środków i kiedy. Będę wdzieczny za pomoc.

 

Edytowane 26 Lutego przez mariusz2345

[KlimekPL]

2 godziny temu, mariusz2345 napisał(a):

 

Jescze aby prawnie dostać dopłaty do łubinu to trzeba go zebrać na ziarno

 

A weź nie marudź  

Jak pod dopłaty to zasiać cokolwiek 250kg/ha i będzie. Za rzadko nie ma co, bo w połowie wegetacji zielsko przerośnie i po łubinie śladu nie będzie a sam herbapol niszczący strukturę gleby

[mf362]

Pod ,, dopłaty,, wielkiej filozofii nie ma w siewie łubinu. 

[Grab12]

Jak ci zje oprzędzik to nawet pod dopłaty nie zostanie jedna roślinka mi zaraz po wschodach wpierdzielił i zostały tylko łodyżki bez liści do kasacji dobrze że to było tylko parę arów na próbe szybko wyleczyło mnie z łubinu obok był groch i przetrwał bez pryskania wyka tak samo pogryziona ale odbija się i regeneruje a łubin kaput

[arnoldino]

5 godzin temu, mariusz2345 napisał(a):

Jescze aby prawnie dostać dopłaty do łubinu to trzeba go zebrać na ziarno

Kombajn talerzowy i masz posprzątane. Mają być zawiązane i dojrzałe  nasiona a jak to zbierzesz to już nie napisali więc forma dowolną. U jednego tak kilka ha "zbieram" co roku.

[kibix]

Jest napisane ze nasiona mają być zebrane. Tu nie ma interpretacji. Co nie zmienia faktu że są tacy co co rok zbierają talerzówką i włos im z głowy nie spadł. Martwy przepis.

Łubin na olx już po 1,3 workowany i wyczyszczony. To już nie jest śmieszne nic a nic. Co nie zmienia faktu że po żniwach może być grubo ponad 2 zł jak rok nie przypasuje.

[zbyszek8201]

Dlatego uważam , że sprzedać poniżej 1.5 zł jest bez sensu. Lepiej zostawić Sobie rezerwę bo nie wiadomo co się zabierze. Nawet na poplon wykorzystać po żniwach. No chyba , że ktoś ma duże ilości to wiadomo musi się dopasować do rynku

[Janeczko]

Lubin i duże ilości ? To już dziwnie brzmi 

[KlimekPL]

Dlatego ja wszystko co mam postanowiłem sam zasiać zamiast na siłę sprzedawać za pół darmo, więcej z dopłat łubinowych zarobię niż gdybym miał to sprzedać.

A może nawet znowu się uda co nieco ukosić wtedy już zysk bardzo dobry będzie 

Edytowane 27 Lutego przez KlimekPL

[Celownik07]

Tez sie nie pcham ze sprzedaza w tym roku. Nie pojdzie to na za rok bede mial. W tym roku planuje zmniejszyc ilosc zabiegow śor. Tylko doglebowka, 2xrobak,1xgrzyb i moze dam ten siarczan magnezu na probe. U mnie widze karo oskar po 1,7zl chodzi. Ja sztywno 2zl trzymam. 

[krilan06]

U mnie w okolicy gorzki po 1,0-1,20 zł/kg nawet wystawiają także ja ze swoim po 1,60 chyba zostanę tylko mój nieoczyszczony. Ale w sumie dobrze wygląda 

[zbyszek8201]

Duże ilości to dla każdego są inne. Widzę ogłoszenia na olx od 600 kg do nawet 15 ton. Ceny bez zmian od 1.50 do 2 za wąskolistne i nawet 4-5 za żółte. Najtańszy 1.30 zł gość ma 3 tony zadzwoniłem z ciekawości tyle że nieoczyszczony. Są też 2 oglo po 1.80 z łubinami niby pierwszy rok po centrali. Łubin Wars i jakiś inny. Sam jeszcze nie wystawiłem ogłoszenia bo nie wiem czy jest sens , trochę sprzedałem po żniwach na poplony , zwiększam niemal 100 % areał u Siebie. Więc nadwyżka u Mnie to tylko około 2 tony. Z czego jeszcze znajomy podjechał wczoraj i zaklepał 300 kg zostawiając kasę. Patrząc na ceny zbóż i nawozów oraz widmo suszy , może poskutkować zwiększonym zainteresowaniem , chociaż dla nas , osób co sieją te łubiny od lat , to też nie jest dobre info. Tyle , że jest to dosyć specyficzna i nie łatwa uprawa , więc ci siejący na odwal raczej nie będą zagrażać nadwyżka towaru 

[Celownik07]

A podpowiedzcie panowie. Bede sial pierwszy- drugi tydz. Kwietnia, wjezdzac teraz z orka wiosenna ( wiem, to zło, a jeszcze jak zimy nie bylo to dramat) i do kwietnia cos tam wody nazbiera jak bedzie mokry marzec - potem tylko agregat, czy przed samymi siewami z tydzien wczesniej podorac jak juz chwasty wystartuja by je zlikwidowac? Mam poplony wiec musze je tez zlikwidować, choc duze nie wyrosly- siane w polowie wrzesnia, rzepak, zyto. 

Mam z tym zagwozdke jak to ugryźć aby jak najmniej szkody ta orka zrobic.  

Edytowane 28 Lutego przez Celownik07

[krilan06]

Teraz talerzówka, potem siew i gitara

[Gość]

Toś se wybrał poplon.

Rzepak i żyto. Ciągnie wodę i ciągle się korzeni. Na mokro talerzówka nie zlikwiduje. To będzie odbijać

[arnoldino]

Płytki talerzowowka żeby ściąć wierzch i się będzie też lepiej orać. Jak teraz chcesz orać to od razu po niej przejechać choćby bronami po wierzchu żeby "zamknąć" glebę z wierzchu i woda nie uciekała. Przed siewem agregat uprawowy, zniszczysz to co wyjdzie i siew 

[zbyszek8201]

1 godzinę temu, Celownik07 napisał(a):

A podpowiedzcie panowie. Bede sial pierwszy- drugi tydz. Kwietnia, wjezdzac teraz z orka wiosenna ( wiem, to zło, a jeszcze jak zimy nie bylo to dramat) i do kwietnia cos tam wody nazbiera jak bedzie mokry marzec - potem tylko agregat, czy przed samymi siewami z tydzien wczesniej podorac jak juz chwasty wystartuja by je zlikwidowac? Mam poplony wiec musze je tez zlikwidować, choc duze nie wyrosly- siane w polowie wrzesnia, rzepak, zyto. 

Mam z tym zagwozdke jak to ugryźć aby jak najmniej szkody ta orka zrobic.  

Mam jedną działkę z tym samym problemem co Ty , nie było tam międzyplonubtylko USU. W ubiegłym roku orałem i po tygodniu siałem ale były inne warunki / opady. Ileś tam lat do tyłu ktoś Tu na forum mi podpowiedział w tej samej sytuacji , żeby orać i od razu siać bo łubin na starcie potrzebuje dużo wody do skiełkowania. Duże nasiona. Wtedy też mi się to dobrze sprawdziło. Teraz w obliczu deficytu wody w glebie też się zastanawiam 

[Matey]

@Celownik07 Albo glifo-orka przed siewem albb orka, za pługiem włoka i siew

Ja chyba wybrałbym druga opcję. Następnym razem posiej sobie jakiś słonecznik z gryka, to wypadnie na pierwszym przymrozku 

[arnoldino]

Jednego roku jak 🐎 zdechł przed samym sezonem i kucyk został do wszystkiego a nie było go jak zapiąć do bez orkowca to poszła talerzowka dwa razy, na 10 potem na 15. Na raz ciężko talerzami 560 na więcej jak 10 się zagłębić żeby się nie pchało. I w to siew,  plon praktycznie taki sam jak przy orce zimowej, tylko dodatkowy zabieg na chwasty po doglebowce. Jakaś alternatywa do wiosennej orki przy mniej wymagających roślinach.