Koszty produkcji ziemniaka jadalnego

[przemol87 187]

ooo to tylko 30 km ode mnie

hmm zostal tylko denar i lord ale w sezonie beda inne

to co mi zostalo to tylko dla stalych klientow starczy

 

 

pytaj w sezonie,moge dowiez do 9 ton na raz

Edytowano Styczeń 20, 2011 przez przemol87

[saszeta 164]

ja mam pompe z wydatkiem 36tys na godzine a w rzeczywistosci wychodzi 30tys

ziemniaki na 5 klasie leje z predkoscia zwijwnia dzialka srednio 25metrow ma godzine przy zasiegu 60metrów

masz pewnie odre?

no odrę. Ale twoja też szybko się nie zwija. Właśnie dlatego wywaliłem olejowe bo tak wychodziło 25 m na godz. Duże ciśnienie masz na wejściu?

@limusine po ile gonisz pyry teraz?

[przemol87 187]

mam ocmisa 2007 rok 400/75 i dolozylem 100 metrow

staram sie lac nocami wiec to zalezy od pola i jak ustawie sobie zasieg armatki

[limusine 9]

Saszeta ja to mam warzywniaki. Teraz kupuje 14 to na worki sprzedaje po 18 a jak na kilogramy to po 1.5zl czyli 22.5zl worek wychodzi. Pzemol mi to nie zalezy na 9t ja mam auto 3t i tak kupuje co tydzien 200 workow tylko musi byc towar bo jak ktoś mi śmieci wlepi to się męcze z tym ale sam też uprawiam kartofle.

[przemol87 187]

14? to na eksport placą po 15 bez fito

[limusine 9]

No ma sie dojścia nie? ale już placą powoli i na jutro mam transport właśnie za 15 zł kurde miałem kupić z 15 ton to nie ma nikt towaru porządnego a mam jednego pewnego sprzedawce i nie wybiera tej odmiany co ja chce tylko lordy i denary ;/ chyba pojade do niego i zacozne sam wybierać bo naprawde cięzko o dobry towar nawet dziś tata na giełdzie na zjazdowej płacił po 14 zł bo sie nie mogli pomieścić w rajkach z kartoflami

[kamil900830 5]

saszeta

Nie mam pojęcia ile płacił za sadzeniaki .Ale gospodare miał głównie nastawioną na produkcje warzyw .

[saszeta 164]

to 14 za worek to mało? Ja ostatnio sprzedawałem po 13,5. Na targpiaście też po tyle chodzą. A na export to więcej płacą czy mniej bo tego nie zrozumiałem. A na worki z domu też po 18 sprzedaję

[przemol87 187]

eksport 20,5 tony na raz

cena 1zl za kilo

ja juz nie sprzedaje ale znajomi tak

tyle daja w centrum polski ale cena zalezy od lokalizacji

wiem ze w okolicy plocka ta cena byla juz w grudniu

 

dzisiaj znajomy sprzedawal po 14 za worek + vat

 

ale na kraj

[limusine 9]

Ty to popytaj sie czy jakiś twoj znajomy nie ma : Owacji, jelly, vinety, tajfuna ? ? jakbyś mogl to podaj namiar

[PatrykGY 4]

Mam pytanie czy uprawa ziemniaka jest opłacalna, czy przy produkcji jadalnych istnieje inna forma sprzedaży niż targ i "po ludziach"?

[marekpieg1234 5]

Opłacalność uprawy ziemniaka jest zmienna, raz możesz dobrze zarobić, innym razem sprzedać ledwo po 20gr.

[pasio 22]

@marekpieg1234 ma rację raz się zarobi,a dziesięć razy straci. Czysta loteria :unsure:

Pozdrawiam

[przemol87 187]

Mam pytanie czy uprawa ziemniaka jest opłacalna, czy przy produkcji jadalnych istnieje inna forma sprzedaży niż targ i "po ludziach"?

tak eksport lub na kraj w ilosciach tirowych ale towar workowany.sa paczkarnie ktore kupuja luzem ale wymagania duze a cena malo adekwatna. Np jest firma solan w glownie ktora potrzebuje ziemniaki jadalne o podwyzszonej skrobi tj.tajfun,karlena itp ale najpierw lepiej jesli masz umowe. ja juz z nimi nie handluje bo z dostaw z 2008 nie mam wyplaconej ostatniej raty

[johnaas10354 1]

witam .. któryś z kolegów tutaj na forum miał do czynienia z odmianą colette ?? Z tego co podaje literatura odmiana jest bardzo wczesna i nadaje się pod włókninę. Od kilku dni leży w skrzynkach i w ogóle nie puszcza kiełków z czego Vineta bądź Satina już dawno wypuściły stojąc w tych samych warunkach, a ma to być odmiana bardzo wczesna. Jak to jest w praktyce?? Opłaca się ją przykrywać włókniną?? Czy może teoria, że colette jest bardzo wczesna jest błędną?? Jak to jest ?? Pierwszy raz mam z tą odmianą do czynienia, stąd moje pytania pozdrawiam

Edytowano Luty 2, 2011 przez johnaas10354

[limusine 9]

a skąd masz te sadzeniaki colette? Może ktoś je prysnął Roundapikiem i nie puszczą. @pawelec miał colette i z tego co pamiętam to je polecał, jak najbardziej nadają sie pod włoknine, sam zamiarzam kupić colette ale nie bede przykrywał Kiedy Ty sadzisz kartofle że już kiełkujesz ?

@Saszeta ostatnio sie mnie pytałes kiedy kiełkuje sadzeniaki. Oto odpowiedz kiełkujemy je od 8 do 6 tygodni sprzed sadzeniem już wędrują do obory gdzie jest +- 10 stopni.

[stachu2005 5]

5 tygodni na podkiełkowanie nie starczy w takiej temp??

[limusine 9]

Hmm Źle to opisałem to nie obora tylko takie pomieszczenie przy oborze, zimą sie tam pali w piecu bo moja babka tam pakuje ziemniaki i musi byc jej cieplo a że to jest w miare duże to tam wynosimy sadzeniaki tylko że jak teraz jest na dworze dodatnia temperatura to już sie tam nie pali i nie ma tych 10 stopni tylko duzo mniej Nie wiem czy 5 starczy czy nie u nas 6 to mininum.

[saszeta 164]

właśńie zrobiłem kalkulację produkcji na ten rok(pełna uprawa z wapnowaniem, zaprawianiem ale bez obornika). Przyjąłem plon handlowego z sadzonki dwuletniej 25 ton (choć ja miałem 40 w vinecie dwuletniej a 42 w świeżej ) przy całkowitym koszcie 4700 to trzeba sprzedać po 19 groszy żeby wyjść na zero. Czyli bardziej opłaca się kupić sadzeniaki nawet w tym sezonie bo plon będzie na pewno wyższy (przyjąłem 35 ton) a cena kilograma gotowego do sprzedaży wzrośnie ok 2 groszy.

Nie wliczałem nawadniania to dojdzie dodatkowy koszt + więcej oprysku grzybowego

Edytowano Luty 18, 2011 przez saszeta

[limusine 9]

No a jakbyś sobie policzył po tym plonie 42 tony to ile by Ci wyszła cena żeby wyjść na zero:)?

A i powiedz ile liczyłes kosztów od a do z? sadzeniak, nawóz, paliwo, worki itd ?

Edytowano Luty 18, 2011 przez limusine

[saszeta 164]

4700 zł/ 42000kg= 0,11 zł/kg.

Dla plonu 25 ton handlowego:

sadzeniak dwuletni 2 tony po 0.8= 1600

nawozy polifoska 500kg i mocznik 200kg= 1200

śor (wszystkie opryski łącznie z dursbanem i prestige)= 1000

ropa 100 litrów= 500 (choć tyle nie kosztuje bo jest zwrot akcyzy i nie koniecznie tyle schodzi))

worki 260zł

zostaje parę groszy na pracownika lub może być na co innego.

Niektóre koszty mogą ulec zmianie bo np. można dać tańszy nawóz ale za to więcej oprysku na grzyba.

[lukasx21 165]

No jak byś miał sprzedawać na giełdzie to wypadało by też wziąć pod uwagę koszty transportu i wjazdu na giełdę

[przemol87 187]

A u mnie tak

 

zakladam plon handlowy w wysokosci 35ton/ha

 

sadzeniaki2500kg po 0,8 daje 2000

saletra 250kg daje 258

saletrzak 400kg daje 380

lubofos po ziemniaki 650kg daje 741zl

paliwo 450

energia elektryczna do nawadniania 350

opata za wode 350

opryski 1000

worki 2500szt. po 18gr daje 450(zawyzone,potrzeba 2334szt. ale cena moze byc po 0,20zl )

suma 5 979

do tego trzeba doliczyc jeszcze

+koszty amortyzacji sprzetu

+podatki

+praca najemna ok 400zl

-doplaty

 

5 979zl / 35 000kg = 0,17gr/kg

przychod pokrywa koszty przy cenie 17gr/kg

znajac zycie od lipca cena bedzie na poziomie ok 20gr

Edytowano Luty 19, 2011 przez przemol87

[lukasx21 165]

No wiesz co do tej ceny 20gr/kg to powiem ci tak, ubiegły rok nauczył mnie tego że nawet kobiety nie są tak nieprzewidywalne jak rolnictwo, czasami kilka godzin a nawet minut potrafi odwrócić sytuację,dopóki nie mamy pieniędzy w kieszeni to nie ma co liczyć zysków albo strat. Przecież gdyby nie trudne warunki pogodowe które zniszczyły część upraw to ceny na pewno nie były by tak wysokie jak obecnie.

[danielhaker 6901]

Ale wy liczycie tą opłacalność razem z wybieraniem czy bez? Bo jeszcze trzeba doliczyć koszty ludzi do wybierania.