Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, Broody napisał:

Tz nie masz obowiązku, ale dla dobrej praktyki pszczelarskiej i rolniczej warto, gdy zakładasz pasiekę. Zgłaszasz fakt istnienia pasieki w gminie na ochronie środowiska a urząd ma powiadomić właścicieli sąsiadujących gruntów, tak aby mieli świadomość możliwość zatrucia pszczół wykonując zabiegi. Termin zgłaszania jest chyba do marca każdego roku, tz przed rozpoczecia sezonu wegetacyjnyjnego. U mnie w rejonie nie słyszałem by ktoś praktykował, natomiast wydaje mi się to zasadne w przypadku oprysków rzepakow, gdy mamy pola blisko pasieki i mamy wtedy możliwość kontaktu rowniez z pszczelarzem dzięki czemu możemy zminimalizować zagrożenie dla pszczół. 

U mnie pszczoły bezpiecznie w ogrodzie , z dwóch stron moje pola i obok działka sąsiada i spory zagajnik.

@ravoj ma święta rację, nie ma co się kłócić , a trzeba rozmawiać i edukować, bo zarówno z jednej jak i z drugiej strony trzeba wyrozumiałości, w przeciwnym razie agresja rodzi agresję i tylko sobie później szkodzimy.

A to już ja mam 2 lata pszczoły, wszyscy na około wiedzą o tym. Nie wiedziałem, że takie coś w ogóle jest. Byłem wiosną z wnioskiem na wycinkę drzew, mogłem spytać. Ja mam od uli do pól raptem z 10m. Coś takiego jak na zdjęciu.

20200430_120607.jpg

Opublikowano

No i masz elegancko postawione, bo i płot przy ulach zabezpieczony 👍 bo jeśli nawet tych 10 meteow nie masz to liczy się aby pszczoła wzniosła się na 3m i dlatego należy w takich wypadkach zastosować szczelne ogrodzenie bądź żywopłot 😉

Opublikowano

Wszystko pięknie, tylko nawet niemcy ze swoim poziomem dopłat nie dadzą rady wyjść na swoje. Albo społeczeństwo będzie płaciło wyższe podatki na wyższe dopłaty, albo więcej za żywność, o około 50-70%. Czytałem raporty, że wycofanie tych substancji czynnych spowoduje spadek produktywności od 20 do nawet 60% przy pogorszeniu jakości wyprodukowanego ziarna. Zaleje nas tańsze zboże z USA , Brazylii , Argentyny i Rosji, gdzie nie ma takich obostrzeń. Już wycofanie się z zaprawiania rzepaku było ślepą uliczką, bo wzrosła ilość zużywanych pestycydów wiosną. Samo "chcenie" nie wystarczy, trzeba pokazać jakąś alternatywę, bo już w tej chwili wzrosty produkcji nie równoważą wzrostów zużycia

  • Like 1
Opublikowano

Mam pytanie kupilem duet star 334 na t3 w pszenicy i chce jechac jutro pszenica jest wykloszona bbh 59 ale czy to nie za wczesnie ? bo na etykiecie pisze ze ten srodek jest do bbh 59 ,najlepiej by bylo po kwitnieciu .A juz tym srodkiem zrobilem pszenzyto tez bbh 59 pozniej poczytalem ze pszenzyto jest obcopyle i zrobilem blad ze je walnelem bo one to podobno tylko po kwitnieniu

Opublikowano

No masakra panowie 😳 a u nas w Polsce ogólnie większość gleb jest i tak o niskiej zasobności składników pokarmowych, wiele pól nie widziało wapna i obornika, więc jak tu obniżyć zużycie nawozów 😌 

Też jestem ciekaw w którym kierunku to pójdzie 🤔 podniesienie dopłat czy wyższe ceny płodów i przetworów.  A jeśli chcą być tak eko to niech by zaczęli od przetwórstwa i chemii jaka tam się wali do produktów, ograniczenie zużycia opakowań plastikowych w tym folii, ograniczenie importu gorszych produktów spoza unii, tu mieliby pole do popisu. Lasy deszczowe są wycinane i tu można doszukiwać się zmian klimatu 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Broody napisał:

@robercikj100 połowę wycofać? Komisja eu przyjęła program od "pola do stołu"i mamy ograniczyc o 50 procent stosowanie śor i 25 procent nawozów 🧐

Tak oczywiście wycofają nam połowę substancji a do tego nałożą takie normy że z tego co zostanie trzeba będzie i tak ograniczać wykonywanie zabiegów . 

Podniesienie dopłat ? Jakoś w to nie wierze tym bardziej że unia nie chętnie zwiększa pieniądze na rolnictwo. Tym bardziej teraz jak jest kryzys z wirusem dużo kasy pójdzie pewnie dla ratowania przedsiębiorstw, pewnie część dla emigrantów też .

Większe dopłaty w Polsce to tylko zyskają ci co mają swoich hektarów dużo , pozostali i tak nie zobaczą tej kasy bo będzie ona szła do właścicieli ziemi którzy dzierżawią swoje hektary.

Do tego jeszcze ugorowania i inne eko pierdoły . 

Nie wiem, ale unia chyba coraz bardziej zapędza nas z tymi przepisami nad przepasc . 

Najłatwiej nałożyć ograniczenia na rolników a później sprowadzać żywność z krajów w których nie ma takich ograniczeń .

Ogólnie czarno to widzę 

Edytowane przez robercikj100
  • Like 3
Opublikowano
SuperRolnik1 napisał:

19 minut temu, Grzegorz86 napisał:

Obstawiam jaja skrzypionki. 

A u mnie, kupujesz kwalifikat euforii i dostajesz jęczmień ozimy w gratisie i to nie byle jaki, bo sześciorzędowy 😅

Obok Delawar również kwalifikat ze znajomego gospodarswa nasiennego, czysty, również julius bez obcych zbóż. 

Kupiłem Poezję również ze Strzelec i również ten sam problem. Cale 2.5ha zaświnione. Zastanawiam się czy jest możliwość reklamacji. Ktoś działał w tym kierunku?

Już któryś raz mam problem z materiałem z hr strzelce, wcześniej żyto teraz jęczmień ozimy.. A ani jednego ani drugiego nie uprawiałem. Nie reklamowałem tego, może błąd. Ale machnę ręka na toz machnę też ręka na ich hodowle roślin i już nic od nich nie kupię. A co ciekawe, mam ich pola przez miedze, wyglądają na zadbane, więc nie wiem może na czyszczalni, zaprawianiu dochodzi do zanieczyszczeń albo celowe działanie co by potem z rozmnożenia nie siać. Mój znajomy u nich pracował ale jego rewelacji nie bede powtarzał, bo nie wiem czy prawdę mówił czy koloryzował. Tak czy inaczej ja podziękuję za ich produkty.


warchest napisał:

9 godzin temu, ZELKOW napisał:

jakbyś dodał jeszcze modusa i wczasie suszy to mogło by być różnie a tak to jedź nie pytaj

U mnie tak przypaliło 1 raz w życiu hondie był grzyb i modan czyli to samo co moddus i przypaliło i nwm czemu zawsze tak się pryskalo modan plus grzyb i było dobrze a teraz przypaliło i liści końcówki są przypalone, ciekawe jaki to wpływ bd miało na plon czy dużo się obniży przez to 

19 minut temu, Grzegorz86 napisał:

Obstawiam jaja skrzypionki. 

A u mnie, kupujesz kwalifikat euforii i dostajesz jęczmień ozimy w gratisie i to nie byle jaki, bo sześciorzędowy 😅

Obok Delawar również kwalifikat ze znajomego gospodarswa nasiennego, czysty, również julius bez obcych zbóż. 

I czym te jaja skrzypionki opryskać? 

I czy warto to pryskać? 

Teraz niczym. Jak się wylęgną larwy to perytroid. Gdybyś chciał prysnąć dimetoatem to nie polecam, słabo jeśli nawet nie wcale działa na skrzypionke.

Opublikowano
1 godzinę temu, pronto1984 napisał:

Mam pytanie kupilem duet star 334 na t3 w pszenicy i chce jechac jutro pszenica jest wykloszona bbh 59 ale czy to nie za wczesnie ? bo na etykiecie pisze ze ten srodek jest do bbh 59 ,najlepiej by bylo po kwitnieciu .A juz tym srodkiem zrobilem pszenzyto tez bbh 59 pozniej poczytalem ze pszenzyto jest obcopyle i zrobilem blad ze je walnelem bo one to podobno tylko po kwitnieniu

Duet Starr to tak średnio na T3. A co do terminu oprysku to wszystko zależy od tego kiedy było T2 i jak pod względem corób wygląda plantacja..

Opublikowano

Panowie mam pszenicę wilejka, robiona była regulacja moddusem 0.4 l/ha 

Po deszczach mocno poszła do góry, czubek liścia flagowego 80-90 cm od ziemi.

Czy mogę czymś jeszcze ja usztywnić i skrócić by było bezpiecznie? 

20200521_113651.jpg

Opublikowano

Co do przypaleń to wszystko zależy od pogody. Jeśli roślina jest dobrze uwodniona i jest optymalna temperatura to przy grzybówce i regulacji nie powinno być przypaleń. 

Opublikowano
3 godziny temu, losktos napisał:

Oba dobre i oba inne. Fluksapyroksad zapewni dłuższe działanie, zadziała też trochę interwencyjnie. Epoksykonazol to raczej typowo interwencyjny. Osobiście wolałbym Priaxor

Dawka Priaxora będzie 1l + tebukonazol 0,5l/ha myśle że będzie dobre rozwiązanie. Mogę dołożyć do tego 5 kg/ha mocznika i siarczan potasu 3kg/ha nie przypali pszenicy taki mix ? Proszę o poradę z  góry dzięki

Opublikowano

I ja zrypałem z regulacją wilejki,przy T1 dałem tylko 0,3l moddusa później było sucho to odpuściłem 2 skracanie i tak jak kolego piszesz ostro poszła do góry i na dniach będzie się kłosić,w najlepszych miejscach już ma 100cm.Doradcie jest jeszcze sens dać moddus ??

Opublikowano

U mnie w pszenicy flagowy na wierzchu a do kłoszenia to chwilę, i zastanawiam się czy w sobotę nie podać N3 bo deszczową pogodę nadają. Myślicie że dobra faza czy poczekać aż kłos wyjdzie?

Opublikowano
8 minut temu, drobny napisał:

I ja zrypałem z regulacją wilejki,przy T1 dałem tylko 0,3l moddusa później było sucho to odpuściłem 2 skracanie i tak jak kolego piszesz ostro poszła do góry i na dniach będzie się kłosić,w najlepszych miejscach już ma 100cm.Doradcie jest jeszcze sens dać moddus ??

Ja ta wilejka przypaliłem i to ostro.

Tak mi doradca doradzi i tak zrobiłem i było ok A susza była.

Uzgodnilismy żeby podać etefon jutro 

Myślałem jeszcze o medax max A on jest rzekomo do pierwszych ości 

Co myślicie? 

Opublikowano
24 minuty temu, Romanzio napisał:

Co do przypaleń to wszystko zależy od pogody. Jeśli roślina jest dobrze uwodniona i jest optymalna temperatura to przy grzybówce i regulacji nie powinno być przypaleń. 

a u mnie bylo temu ze pomieszane regulacja i grzyb ? gdybym solo zrobil to by nie przypaliło ? czy czemu jak tyle lat stosowane i wszystko przypalilo lekko artist tez pszenice 

19 minut temu, drobny napisał:

I ja zrypałem z regulacją wilejki,przy T1 dałem tylko 0,3l moddusa później było sucho to odpuściłem 2 skracanie i tak jak kolego piszesz ostro poszła do góry i na dniach będzie się kłosić,w najlepszych miejscach już ma 100cm.Doradcie jest jeszcze sens dać moddus ??

i przy regulacji i grzybie naraz nic nie przypaliło ci pszenicy ? bo ja dawałem modan to jest teoretycznie to samo co moddus tylko troche tanszy czyzby to była wina ze to poszedł modan a nie moddus ? 

Opublikowano

Zauwazylem ze jesli robimy grzyba z regulacja, nie wazne jaka, czy jest modus, czy ccc, czy razem to mamy fItotoksycznosc zawsze, ale to zawsze kiedy temperatura spada do 0 i niżej. 

Opublikowano

u mnie od wielu lat było łączone i nigdy nie było fitoksycznosci az 1 raz w tym roku . czyli bezpieczniej byłoby grzyzbowke dac osobno i za ile czasu regulacja ? 

ale pewnie na czesci pszenic tych sianych wczesnie nie zdazyłbym dac grzyba i regulacji osobno niestety , ale tak na przyszłosc w jakim odstepie casowym to mozna robic ? 

Opublikowano
1 godzinę temu, Grzegorz86 napisał:

Już któryś raz mam problem z materiałem z hr strzelce, wcześniej żyto teraz jęczmień ozimy.. A ani jednego ani drugiego nie uprawiałem. Nie reklamowałem tego, może błąd. Ale machnę ręka na toz machnę też ręka na ich hodowle roślin i już nic od nich nie kupię. A co ciekawe, mam ich pola przez miedze, wyglądają na zadbane, więc nie wiem może na czyszczalni, zaprawianiu dochodzi do zanieczyszczeń albo celowe działanie co by potem z rozmnożenia nie siać. Mój znajomy u nich pracował ale jego rewelacji nie bede powtarzał, bo nie wiem czy prawdę mówił czy koloryzował. Tak czy inaczej ja podziękuję za ich produkty.

 

Teraz niczym. Jak się wylęgną larwy to perytroid. Gdybyś chciał prysnąć dimetoatem to nie polecam, słabo jeśli nawet nie wcale działa na skrzypionke.

 

Ja się pokusiłem w tym roku na ich hodowlę, bo mam raptem z 25 km do nich a nigdy nic nie miałem. I ta znajomość będzie zakończona po tym sezonie. Ja też duzo słyszałem rewelacji. Przecież ludzi im zboża wstawiają, a kto wie co oni mają w polach. Równie dobrze można czegoś dosypać przez przypadek na hali żeby już tym nie posiać na jesieni...

Opublikowano
4 godziny temu, WiesiekTraktorzysta napisał:

u mnie spokój, a brak wody też był ale miesiąc temu (2-3 tygodnie przed zabiegiem), u mnie końcówki zaschnięte ale przez mróz na wyłącznie 1 kawałku- w Spierelli (było przed pryskaniem, a że pośpieszyłem z azotem to się rozhartowała trochę ;D), w Ostrodze i Wilejce jest spokój choć ta sama mieszanka o podobnej porze stosowana..

I u mnie to samo kropka w kropkę było, ale za to teraz cudo i powiem, że jest szansa na dobry polon w porównaniu do konkurencji, że tak powiem. 

Opublikowano

W zeszłym roku robiłem fungicydem i za trzy dni Moddus i końcówki przypalone. Potem to zeszło na szczęście, ale nie chciałbym tego powtarzać. Trudno powiedzieć jaki to miało wpływ na plon.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v