Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Bartek933 napisał:

Agrest ale ja nie planuję solo 

Ani fenpropimorf, ani epoksykonazol nie wykazują działania przeciwko chorobom podstawy, więc nie uzupełniają się wzajemnie z prochlorazem w tej kwestii. Stosowanie 50 % dawki prochlorazu może być nieskuteczne przeciwko grzybom wywołującym choroby podsuszkowe..

Opublikowano
1 godzinę temu, mraukot napisał:

Ani fenpropimorf, ani epoksykonazol nie wykazują działania przeciwko chorobom podstawy, więc nie uzupełniają się wzajemnie z prochlorazem w tej kwestii. Stosowanie 50 % dawki prochlorazu może być nieskuteczne przeciwko grzybom wywołującym choroby podsuszkowe..

W punkt

Opublikowano (edytowane)

Kurcze dalej myślę jaką ochrone wybrać na ten rok , czy z Bayer czy Basf czy mieszaniny ? Bardziej skłaniam się ku gotowcom . Na pszenicy jakieś presji chorób nie widzę , podstawa zdrowiutka ,  odmiana Delawar . Im więcej tu czytam tym większy mętlik mam , ale postaram się na spokojnie do tego podejść .

Edytowane przez SawekBraczyk
  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, Kędzior89 napisał:

panowie a jaka dawkę dać duett star i faxer w sklepie doradzają po około 60% tego i tego

Lepiej by było po 70% przy niskiej presji chorób podstawy żdżbła , w monokulturze zbożowej prochloraz w pełnej dawce(1 litr ) 

  • Like 1
Opublikowano

Witam ostatnie 2 lata stosowalem lancet plus na chwasty w pszenicy gdzie temp w dniu zabiegu i kilka dni kolejnych musi przy powyżej 5 stopni a w praktyce to nawet więcej a jak jest a axialem komplett, ktoś wie jakie są minimalne wymagania termicze do zabiegu?

Opublikowano (edytowane)
40 minut temu, dzikiWschód napisał:

Witam ostatnie 2 lata stosowalem lancet plus na chwasty w pszenicy gdzie temp w dniu zabiegu i kilka dni kolejnych musi przy powyżej 5 stopni a w praktyce to nawet więcej a jak jest a axialem komplett, ktoś wie jakie są minimalne wymagania termicze do zabiegu?

Z własnych obserwacji mogę powiedzieć że axial działa prawidłowo w temperaturze  minimalnej około 3 stopnie. W tamtym roku pryskalem pszenice gdy w dzień było 9-10 stopni  a w nocy 3.

Edytowane przez Junak19
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich. To mój pierwszy post, chociaż forum śledzę od lat:)
Co polecacie na wiosenne odchwaszczanie pszenicy ozimej Plejada? Niestety dość późny siew (23.10) i uprawa bezorkowa zostawiająca trochę słomy uniemożliwiła mi jesienne odchwaszczanie jakie z reguły robię. Chwastów sporo z racji łagodnej "zimy". Sporo fiołka, inne w normalnym natężeniu. Pszenica niezbyt gęsta. Pomyślałem o 2.5l chlorotoluron (Lentipur) + 12g chlorosulfuron (Glean)+ 0,15 DFF. Oprysk jak tylko nie będzie wiało. Jakieś propozycje, sugestie?

 

1 godzinę temu, robercikj100 napisał:

jest dostepny jakiś epoksykonazol solo ?

Została wycofana rejestracja. W zeszłym roku jeszcze gdzieniegdzie można było dostać ale bardzo trudno. W tym raczej nigdzie nie kupisz a szkoda bo bardzo dobra substancja i stosunkowo tania. Tylko podobno kumuluje się w glebie i Unia zakazała.

Edytowane przez makiavel87
  • Like 1
Opublikowano
12 godzin temu, Agrest napisał:

Kupiłem dzis Artea . Ostatnie 15l. . Dokupi się jakąś azoksystrobinę i będzie na T2.

Kaptan plus też już wycofany, stosowanie do lipca. Na wiśnie na 1 zabieg wziąłem.

Z duett star i prochlorazem nie powinno być problemu w tym roku.

To juz nielegalnie kupiłeś, bo sprzedaż propikonazolu zakończona 2 miesiące temu.

  • Like 1
Opublikowano
19 godzin temu, Agrest napisał:

Kupiłem dzis Artea . Ostatnie 15l. . Dokupi się jakąś azoksystrobinę i będzie na T2.

Kaptan plus też już wycofany, stosowanie do lipca. Na wiśnie na 1 zabieg wziąłem.

Z duett star i prochlorazem nie powinno być problemu w tym roku.

Kolego, skąd masz to dziwne info, że kaptan wycofany i stosowanie do lipca? Wydaje mi się, że coś Ci się pomieszało.

Opublikowano

Nie wydaje mi się. Nie kaptan wycofany tylko kaptan plus 71,5wp.

9 godzin temu, dwdx1906 napisał:

To juz nielegalnie kupiłeś, bo sprzedaż propikonazolu zakończona 2 miesiące temu.

Najwyżej się wyspowiadam. 

Chyba że chcesz odkupić😁

Opublikowano

Rzepaki zasilone, a teraz chciałbym wjechać do pszenicy z rsm. Chciałbym ją utrzymać na poziomie do 5 rozkrzewień. Aktualnie ma 3,4 rzadziej 5. Jako że rsm ma mało formy szybko działającej jaką dawkę warto zastosować?

Opublikowano

Ok agrest, zwracam honor. Ważne, że kaptan będzie, bo już myślałem, że jestem niedoinformowany, a wycofują substancje w takim tempie, że się przerazić można. Mankozeb, ditianon chcą usunąć, szaleństwo

Opublikowano

O kaptan pytałem to akurat w tym roku rzekomo ceny w dół .

 

Mankozeb na razie dostępny. 

Opublikowano (edytowane)

Miałem działkę 2 ha pszenice po pszenicy w tamtym roku i pryskalem na jesień chlorotoluronem. Na wiosnę zostawiłem sobie dwuliścienne. I tak po po przejściu po polu widzę że zrobiłem mijaka tak z pół metra przez 100 metry i dużo miotły. No to że jak pszenica po pszenicy to presja miotły większą to nie będę myślę samym dwulisciennym jechał i tylko tego mijaka robił czymś tam tylko zrobię cały kawałek i kupiłem właśnie husar z tym plusem właśnie z tą dodatkowa substancja. I tak. Szkoda kasy na ten oprysk. Miotła jak była tak została. Zero działania. Także odradzam. Dodam jeszcze że czekałem na wyższa temperaturę żeby lepiej działało. Zgodnie z ulotka i mimo to zero efektu 

Edytowane przez damin1
Opublikowano
5 godzin temu, Mecha napisał:

Rzepaki zasilone, a teraz chciałbym wjechać do pszenicy z rsm. Chciałbym ją utrzymać na poziomie do 5 rozkrzewień. Aktualnie ma 3,4 rzadziej 5. Jako że rsm ma mało formy szybko działającej jaką dawkę warto zastosować?

Zakladajac ze posiales 300 szt na jesieni i pomijajac to co masz tam w glebie, to na taką delikatnie mówiąc ambitną obsadę, poniżej 120 kg czystego azotu na start nie powinieneś chłopie schodzić. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v