Bartek933

Uprawa buraków cukrowych - 2020

Polecane posty

hardkor113    637

MI sie wydaje ze mało na herbicyd nawet.U mnie cały sor to kolo 1200.Ale na drugi rok sprobuje taniej zrobic

 

Edytowano przez hardkor113

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel177    25

Ja już policzyłem najtańsze środki zamienniki. A w przyszłym roku bez betanalu i kemifamu to dopiero będzie hardcor!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3539

Sory zapomnialem o chwościku 95 zł.,betanal 2x126=252 ,goltix 1x114,safari1x130,raz na mszyce 19 zl = 610 netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emil39    60

Poszukuję wysłodki do zakupu kolega miał mi sprzedać ale Wyszło jak wyszło Może ktoś kto tu sieję dla Ropczyc ma do sprzedania 

Oczywiście biorę każdą ilość nawet 10 samochodów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Kurde ..... brałem wszystko z cukrowni prócz grzybowki na chwoscika. Cukrownia wszystko otracila.  Wyszło mi za 2.4 13 tys plus dopłaty. Nawoz jakie stosuje to 200 sol 200 pol6 200 macznik 100 saletrzak.  Na pszenicę 250pol6 200macznik 300 saletra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel177    25
13 minut temu, michal_xs napisał:

Kurde ..... brałem wszystko z cukrowni prócz grzybowki na chwoscika. Cukrownia wszystko otracila.  Wyszło mi za 2.4 13 tys plus dopłaty. Nawoz jakie stosuje to 200 sol 200 pol6 200 macznik 100 saletrzak.  Na pszenicę 250pol6 200macznik 300 saletra.

Nawozy i usługę kopania też? Bo jak tak to jaki miałeś plon i po ile za tonę wyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nawozy nie, usługę tak 720 za ha. Plon 70t cukier 15.2 zanieczyszczenie kolo 7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
driver24    770

Ja robię przerwę w następnym roku. Przy tych suszach co od 3 lat nawiedzają mój region i oferowanych cenach szkoda sobie głowę zawracać. W tym roku we wrzesniu plon w granicach 45-50t z ha był dobrym plonem, a byli i tacy co zbierali po 30t. Oczywiście w tym pierwszym przypadku mowa o na prawdę zadbanych plantacjach bez chwastów i chwoscika. Głównie bardzo suchy lipiec i sierpień załatwił plon. A rolnik to jest tylko ważny w cukrowni do momentu podpisania umowy potem to już szkoda gadać, niepotrzebne ogniwo. Zachodni koncern. Zreszta w tym roku stało się to co przewidywalem od kilku lat, mianowicie zaczeło się szukanie buraków przez cukrownie i zachęcanie kilkukrotnymi telefonami "może jeszcze pan zasieje" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mds212    2134

Nowi sami sie pchaja nikogo nie tyzreba szukac. Przynajmniej w ksc

Edytowano przez mds212

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanKrzysztof    1975

Nowi mają wypoczęte pola. Jak przypilnują chwastów i zrobią jeden oprysk na chwościka to mają 70-80 ton. W przyszłym roku sieję ostatni raz. U mnie burak przychodzi na to samo pole co 5 lat, czyli nie jakoś super często, ale mam odporność chwościka na chemię. Szkoda hodować dodatkowo odporności na herbicydy, bo te póki co dobrze działają, a dodatkowo pola odpoczną od buraków przez przynajmniej kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mds212    2134

Odpornosci sami sobie wyhodowaliscie przez 10 lat stosujac te same substancje co roku. Ja mam burak co 4 lata i nie ma problemu ani z odpornosciami ani z plonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
driver24    770

Nowi myślą że jest to super opłacalna uprawa. Każdy niech sobie sam liczy. Nowi niech sieją nikt nie broni. Jednak jakby faktycznie takie branie było na kontraktacje to inspektorzy by nie latali dosłownie za każdym hektarkiem. A o opłacalności często decydują szczegóły typu np. termin zbioru, odbioru itd. Jak slysze to częściej ludzie rezygnują nawet nie ze względu na cenę i opłacalność, ale szeroko rozumiana niesprawiedliwość, gdzie tylko tzw swoi mają zawsze optymalnie dobrane terminy np. odbioru, a to już mocno rzutuje na plon i tym samym opłacalność lub nie. 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mds212    2134

Nie wiem w jakiej cukrowni jestes. Ale u nas lduzie umia liczyc i wiedza ze burak sie bardziej oplaca od pszenicy kuku czy rzepaku. Wszyscy by chcieli siac wiecej ale inspektor nie chce limitu podniesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanKrzysztof    1975

KSC wyrobiło sobie renomę i wszyscy walą do nich drzwiami i oknami, ale też już dochodzą mnie głosy niezadowolenia obecnych plantatorów. U Niemca takiej kolejki chętnych nie ma i ze zwiększeniem limitu problemów nie ma żadnych.

Co do fungicydów i ich skuteczności to widziałem plantację czerwonego buraczka, gdzie nie było w bliskim sąsiedztwie nigdy żadnego buraka. Została zeżarta przez chwościka i ochrona nic nie dała.  U mnie przed suszą było w porządku, a po deszczach zaczęła się pandemia chwościkowa... Zresztą, o czym tu pisać, skoro nawet jakieś pierdoły pokroju krzewów ozdobnych były porażone chorobami grzybowymi. 

Edytowano przez JanKrzysztof

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damin1    152

Co region to inaczej jest. U mnie w okolicy dla Niemca już nikt nie sieje a dla KSC to wszyscy ograniczają uprawę aby tylko zachować limit na ewentualne lepsze czasy. Co rok to jest mniej buraków na polach. Z kim nie gadam kto już wykopał to mówią że w tym roku dołożyli do interesu. Jeżeli jest jakikolwiek zysk to na prawdę minimalny. Plon od 30 do 50 przy cukrze od 13 do 15. Sporadycznie u niektórych powyżej 15. 

@galan99 co jest śmiesznego w tym co napisałem? 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7630

Śmieszne jest to że się zarzekają a sadzą dalej pomimo że narzekają że dołożyli bardzo mnie dziwi takie gadanie dołożył do świń , buraka i typ to pytanie skąd ma kasę na dokładanie w rolnictwie ? .

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damin1    152

Dołożą z innej uprawy, z dopłat, może niektórzy etatowi. Mniejsza z tym. Przy plonie 50 i cukrze koło 14 to Burak ile wyjdzie? Ze 100 zł pewnie. Nie chcę mi się szukać tych tabelek co dają do umowy. Przy kosztach w granicach 5000 to zostaje tylko zysk z dopłaty i ewentualną sprzedaż weslotek. Z tym zarzekaniem się to prawda że gadaj a sieją dalej ale to nie dotyczy wszystkich. W tamtym roku zrezygnował kolega co siał 16 i pytałem się czy wraca. Absolutnie powiedział. Po tym roku rezygnuje następny co koło 12 siał. Następny z 12 zmniejsza na 6. I tak jak gadam z tymi mniejszymi to na ten moment tylko ja pozostanę z moimi 3 ha. Jak zabiorą dopłatę i cukrownia nic nie zrobi żeby zachęcić, utrzymać tego plantatora przy sobie to i ja zrezygnuje. Mam nadzieję że cukrownia przyjdzie po rozum do glowy i w tych gorszych czasach dla buraka zrezygnuje ze swoich inwestycji i dopłaci temu rolnikowi na to konto. Muszą jakoś utrzymac plantatorów bo bez nich cukrownia padnie przecież. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7630

Może to tak zaplanowane jest by w Polsce wszystkie cukrownie padli cukru nie zabraknie jak będzie cena cukru to już inna bajka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8543
7 minut temu, damin1 napisał:

Mam nadzieję że cukrownia przyjdzie po rozum do głowy i w tych gorszych czasach dla buraka zrezygnuje ze swoich inwestycji i dopłaci temu rolnikowi na to konto. Muszą jakoś utrzymac plantatorów bo bez nich cukrownia padnie przecież. 

raczej płonne nadzieje ,cukier z buraków jest w odwrocie zastępuje go cukier z trzciny cukrowej a i podatek cukrowy z pewnością wpłynie na obniżenie cen cukru bo firmy produkujące napoje słodzone będą starały się utrzymać ceny napojów na podobnym poziomie wymuszając obniżkę cen cukru w cukrowniach.Co do utrzymania plantatorów to koncerny cukrowe specjalnie się nimi nie przejmują a cukrowni to już tyle padło że te kilka które zostały to im nie robi większe różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez KarolGromadzki
      Witam Szanowne Grono Eksperckie
      Powiem tak - już od kilkunastu miesięcy zbieram opinie rolników na temat maszyny, przy współtworzeniu której mam okazję uczestniczyć. Jesteśmy grupką ludzi, która stara się pokazać coś nowego na rynku maszyn rolniczych, coś co nie byłoby kropla w kroplę (poza farbą) kopią zachodnich sprzętów. Przy okazji celem jest ograniczenie kosztów i czasu uprawy. Bla, bla, ale co z tego wynika? 
      Część z Was na pewno już widziała, cześć jeszcze nie, bo nasze działania marketingowe nie są zakrojone na masową skalę. Pracujemy nad wałami wahadłowymi do orki (choć nie tylko) o swojsko brzmiącej nazwie "ALIEN". Wały z założenia mają być proste w użytkowaniu, solidne i przede wszystkim opłacalne. 
      Czy bylibyście w stanie określić dla jakich typów gospodarstw orka i uprawa w jednym przejeździe byłaby opłacalna? Albo inaczej - jeśli nie byłaby opłacalna u Was - dlaczego? Czego naszym wałom brakuje, a czego mają aż nadto? Do jakich ciągników się to Waszym zdaniem nadaje, do jakich nie?
      Dlaczego pytam? Ciągle pracujemy nad konstrukcją i ciągle będziemy to robić. Konstrukcja już osiągnęła pierwszy cel - można nią bez obaw jechać w pole i zrobić robotę. Kolejne miesiące poświęcamy na kolejne optymalizacje - i te konstrukcyjne, i te użytkowe - maszyna ma być praktyczna z punktu widzenia rolnika, jeśli nie będzie, to jest gówno nie maszyna. My, jako osoby na co dzień mające z nią do czynienia, na pewno jesteśmy nie do końca obiektywni. Znamy już dziesiątki opinii rolników z pierwszej ręki i sporo dzięki temu się nauczyliśmy - część z nich wpłynęła na zmiany konstrukcyjne. 
      Tak więc, jeśli pojawi się choć jedna opinia, która wpłynie na funkcjonalność wałów, będziemy do przodu i będziemy wdzięczni. Chętnie poznamy opinie użytkowników Expomu czy Brodnicy.
      O co chodzi, najłatwiej zobaczyć na filmach:
       
      Pozdrawiam i będę wdzięczny za każdy konstruktywny komentarz. 
    • Przez jankes679
      Witam. Planuje pierwszy raz zasadzić kapuste pekińską. Prosiłbym o porady jaką odmiane wybrać, jakimi środkami pryskać? Rozsade lepiej kupić czy samemu wyhodować? I co najważniejsze czy bez nawadniania urośnie?(jeśli bedzie suchy rok) Z góry dzięki
    • Przez MICH4Ł
      Witam. 
      Interesuje się rolnictwem i pracą na roli. Mam okazje uprawiać 3 ha i za bardzo nie wiem jak się za to zabrać a bardzo bym chciał to robić. Mam do wyboru uprawę ziemniaków albo zboża czy mógłby mi ktoś napisać co by było lepsze (opłacalniejsze) wiem ,że w dzisiejszych czasach trudno jest gospodarzyć ale bardzo proszę o odpowiedź.
    • Gość symeon94
      Przez Gość symeon94
      Chciałbym podzielić się krótkim filmem przedstawiającym pokrótce prace wyścielarki agrowłókniny oraz przewodów kroplujących przy zakładaniu planacji truskawki. 
      Plantacja 0,5ha założona w lipcu. Odmiana deserowo-przemysłowa DIPRED.
      Jeśli macie jakieś pytania postaram się na nie odpowiedzieć.
      Ps: Nie jestem producentem maszyn ,tylko rolnikiem
    • Przez mysza12w
      Witam tata rok temu ugorował pole i brał dopłaty czy w tym roku też może ugorować i wżąć dopłaty
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj