Polecane posty

Gość   
Gość
2 godziny temu, galan99 napisał:

Ale mnie nie interesują kontrakty na 50 ton czy 100 ton .

Tak normalnie po ludzku sprzedawać 10 ton na raz .

10 ton to normalnie po ludzku? Hahaha tak to było 50 lat temu jak koniami obrabiali pola ,  a nie teraz jak duży sprzęt i jeden człowiek obrobi z palcem w d*p... e  100 albo i 200ha i zimom jesze będzie się nudził.  10 ton to co najwyżej 2 ha pszenicy i to przy słabym roku.  Czasy co z kilku ha  produkcji roślinnej rolnik utrzymał całą rodzinę się skończyły i nie wrócą  bo nastąpił zbyt duży postęp w mechanizacji rolnictwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aroo22    327

Postęp w mechanizacji jest ale skąd ziemie wyczarujesz? Są takie tereny gdzie przeważają gospodarstwa 10-20ha i ciężko powiększyć areał bo nie ma takiej możliwości. 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniu    841

Ziemia zawszę będzie w obrocie, tego nie braknie. Wystarczy że widzę co się dzieje u mnie w okolicy. Jeszcze niedawno były gospodarstwa po 15-30ha, nie jedno a kilkanaście, a nawet po 100ha i to poszło w dzierżawe. Przy czynszach na poziomie 2000zł/ha nie ma sie co dziwić. Bez roboty, bez zmartwień, co roku kasa na koncie. Oddali to ludzie w wieku 40-65 lat. Jeden poszedł do pracy, drugi poszedł na emeryture bo nie ma następców, tzn następcy są ale jak ktoś nie miał styczności z rolnictwem to jest jak jest. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
10 godzin temu, piotreku1 napisał:

10 ton to normalnie po ludzku? Hahaha tak to było 50 lat temu jak koniami obrabiali pola ,  a nie teraz jak duży sprzęt i jeden człowiek obrobi z palcem w d*p... e  100 albo i 200ha i zimom jesze będzie się nudził.  10 ton to co najwyżej 2 ha pszenicy i to przy słabym roku.  Czasy co z kilku ha  produkcji roślinnej rolnik utrzymał całą rodzinę się skończyły i nie wrócą  bo nastąpił zbyt duży postęp w mechanizacji rolnictwa. 

Bo każdy ma 50 hektarów pszenicy. U nas oddają po ludzku po 10 ton i nikt nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
9 godzin temu, Aroo22 napisał:

Postęp w mechanizacji jest ale skąd ziemie wyczarujesz? Są takie tereny gdzie przeważają gospodarstwa 10-20ha i ciężko powiększyć areał bo nie ma takiej możliwości. 

Jak masz 10ha to po prostu idziesz do pracy a ziemię obrabiasz po godzinach. Zaoranie 10ha to jakieś 10godzin uprawa 5 godzin nawozy 2godziny siew 5 godzin  później oprysk i tak zazwyczaj opryski pod wieczór się robi to po robocie. Na siew i orkę możesz dwa dni urlopu wziąść!!!  Ludzie wy byście chcieli 5 dni w roku pracować i z tego utrzymać rodziny?  Jak tak to czas zmienić zawód na polityka i do Sejmu iść haha. 

11 minut temu, MarcinNH napisał:

Bo każdy ma 50 hektarów pszenicy. U nas oddają po ludzku po 10 ton i nikt nie ma problemu

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9238

Chyba upadłeś na głowę. Mając 10ha nie będzie cię stać na maszyny, aby 10ha zaorać w 10 godzin i zasiać w 5. Patrzysz przez pryzmat gospodarstwa , które ma 200 ha i sprzęt . Przy cenie 600zl brutto za pszenicę jaka była przez ostatnie 10 lat tak +/- w moich stronach okazuje się, że ci mali lepiej na tym wychodzili bo oszczędniej gospodarują, mają mniejsze koszty jednostkowe na 1ha i mniejsze straty. Mimo, że nie są na VAT. Do tego dąży już Unia. Mniejsze gospodarstwa są bardziej ekologiczne i lepiej się adaptują do warunków, mają bardziej urozmaicona produkcję i stosują o wiele mniej chemii. No i małe gospodarstwo można pogodzić z działalnością poza rolnictwem.  W nowej perspektywie dopłat takie gospodarstwa mają być dodatkowo premiowane, sam na to czekam. Przy obecnych cenach pszenicy ponad 800zl za tonę miałoby to sens. W chwili obecnej zaczyna brakować w sklepach mąki pszennej, tzn jest, ale wybór jest żaden, a i w górę idą ceny pieczywa.

  • Like 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682
11 godzin temu, galan99 napisał:

Po wstąpieniu Polski do Unii Polskie gospodarstwa bardzo się zadłużyli wystarczy spojrzeć ile gospodarstw składa wnioski .

Z danych banków współpracujących z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) wynika, że aktualnie problemy ze spłatą kredytów ma 1690 producentów rolnych .

Tak samo jak rozwijali gospodarstwa od 30 ha to wszystko na kredycie pojechali i tak jadą .

 Są nie liczne gospodarstwa od 20 lat co się dorabiali ale to jest nie wielka ilość .

 

Caly czas pierdolamento. Biore srodki unijne od samego poczatku. Zawsze bez kredytow. I tak robi wielu.

Wczesniej miales nadzieje, ze zmieni cos "gielda rolna", teraz "nowa perspektywa unijna". Wez sie do roboty i przestan pieprzyc bez sensu.

Co do duzych gospodarstw, znam bardzo dobrze kilkunastu takich 300+, rzuc haslo "sprzedam 100ha" a polowa z nich kupuje za gotowkę. I pamietaj, ze "zanim gruby schudnie, to chudy zdechnie".

p.s. sorry za brak polskich znakow

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8522
16 minut temu, piotreku1 napisał:

Zaoranie 10ha to jakieś 10godzin

60tką to może podorywka i to pod warunkiem że w jednym kawałku i to regularny prostokąt ,długi w miarę wąski i płaski

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9238

Owszem kupuje. Zagladnij jednak w księgi wieczyste, co tam jest a bardzo się zdziwisz. Wiele takich gospodarstw to jedno wielkie pranie pieniędzy z szemranych biznesów i jakby spojrzeć w księgi rachunkowe to bilans jest ujemny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hardkor113    637

Jak ktoś ma 10 ha to i chce z tego wyżyć to nie uprawia zboża tylko albo owoce albo ziła na tym pieniądz jest od dluższego czasu i da sie z tego wyżyć

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8522
3 minuty temu, jacek1296 napisał:

ze "zanim gruby schudnie, to chudy zdechnie".

w tym wypadku to czasem gruby zdechnie a chudy ma się całkiem dobrze

12 godzin temu, galan99 napisał:

zauważa szef resortu rolnictwa.

który,były czy obecny?

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AndrzejRo    105

Nie wszyscy chcą jezdzić  "MERCEDESAMI' śa tacy co sa zachłanni i są tacy ci są wolą żyć skromnie i spokojnie

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7583
10 godzin temu, piotreku1 napisał:

10 ton to normalnie po ludzku? Hahaha tak to było 50 lat temu jak koniami obrabiali pola ,  a nie teraz jak duży sprzęt i jeden człowiek obrobi z palcem w d*p... e  100 albo i 200ha i zimom jesze będzie się nudził.  10 ton to co najwyżej 2 ha pszenicy i to przy słabym roku.  Czasy co z kilku ha  produkcji roślinnej rolnik utrzymał całą rodzinę się skończyły i nie wrócą  bo nastąpił zbyt duży postęp w mechanizacji rolnictwa. 

Jaki z ciebie kozak lata zlecą rok po roku nic nie zostanie z tego co wypracowałeś , mówiłem o sprzedaży po 10 ton na raz a nie ze tylko 10 ton się ma jak mam te 12 ha pszenicy to tylko 10 ton . Ale cwaniaków się narobiło myślą że zawojują całe wioski o by się nie przeliczyć .

Cena 780 brutto .

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bugii    689
12 godzin temu, galan99 napisał:

Po wstąpieniu Polski do Unii Polskie gospodarstwa bardzo się zadłużyli wystarczy spojrzeć ile gospodarstw składa wnioski .

Z danych banków współpracujących z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) wynika, że aktualnie problemy ze spłatą kredytów ma 1690 producentów rolnych .

Tak samo jak rozwijali gospodarstwa od 30 ha to wszystko na kredycie pojechali i tak jadą .

 Są nie liczne gospodarstwa od 20 lat co się dorabiali ale to jest nie wielka ilość .

 

Czlowieku. Wez sie do roboty a nie czekasz az ludzie zbankrutuja i wykupisz wszystko za grosze.

W 1995 r ojciec budowal szope na 50 krow. Sasiad gadal niech buduje. Bedzie tania szopa od komornika do kupienia. Po kilku latach ojciec kupil ziemie i budynki od sasiada bo z 10ha nie mogl sie utrzymac i poszedl do miasta.

Ja w ciagu 12 lat kupilem 85ha ziemi. A jedyny kredyt jaki mam to na budowe domu. 

3 lata temu jeden koles popadl w klopoty. Sprzedal 40 ha ziemi. Sam od niego fajne dzialki wyrwalem. Ale i tak ponad 100 ha mu zostalo i dzis od nowa sie dalej rozwija. 

Era ziemi po 5 tys za ha dawno minela i juz nie wroci. Wystarczy popatrzec na zachod europy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7583
22 minuty temu, jacek1296 napisał:

Caly czas pierdolamento. Biore srodki unijne od samego poczatku. Zawsze bez kredytow. I tak robi wielu.

Wczesniej miales nadzieje, ze zmieni cos "gielda rolna", teraz "nowa perspektywa unijna". Wez sie do roboty i przestan pieprzyc bez sensu.

Co do duzych gospodarstw, znam bardzo dobrze kilkunastu takich 300+, rzuc haslo "sprzedam 100ha" a polowa z nich kupuje za gotowkę. I pamietaj, ze "zanim gruby schudnie, to chudy zdechnie".

p.s. sorry za brak polskich znakow

Co do tego że zanim gruby schudnie to chudy zdechnie to oby się nie pomylił tym razem mam nadzieję że jak wejdzie w życie nowy ład Unii z ekologią i za***ią większość środków do ochrony roślin i ograniczą stosowanie nawozów to zobaczymy jak to ci grubi będą krzyczeć zaraz będą demonstracje jak to im zle po jaki czort wyleźli bo co przestraszyli się 5 Jarka niby czemu czy musowo hodować byki nie . Pszenica stale nie będzie po 800 zł bo za kilka lat może znów być po 600 zł i co będzie kwik grubych bo im braknie i dalej demonstracje .

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25619

Galan, a w czym tobie kolejne bzdurne wymysły unijne pomogą? To że dużemu dokuczą nie oznacza że tobie poprawią.

Edytowano przez Agrest
  • Like 2
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682

Zaden z tych, o ktorych wpomnialem nie ma nawet kury. Masz wypaczone spojrzenie na rzeczywistosc i zyjesz nadzieja, ze "tym niedobrym duzym dopieprza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7583

Niech będzie że marudzę ale nie cierpię jak wyłażą na blokady dróg po im stale źle spada opłacalność a co do kupna 1 ha za 100 tys to się nie wróci  nigdy .

Edytowano przez galan99
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
6 minut temu, galan99 napisał:

Co do tego że zanim gruby schudnie to chudy zdechnie to oby się nie pomylił tym razem mam nadzieję że jak wejdzie w życie nowy ład Unii z ekologią i za***ią większość środków do ochrony roślin i ograniczą stosowanie nawozów to zobaczymy jak to ci grubi będą krzyczeć zaraz będą demonstracje jak to im zle po jaki czort wyleźli bo co przestraszyli się 5 Jarka niby czemu czy musowo hodować byki nie . Pszenica stale nie będzie po 800 zł bo za kilka lat może znów być po 600 zł i co będzie kwik grubych bo im braknie i dalej demonstracje .

Zamiast wziąść się do roboty to ty tylko masz nadzieję że innym zabiorą a tobie dadzą hahaha  

Wlkp 850 netto propozycja oczywiście konsumpcja i minimum 24tony a nie 10  😄

Edytowano przez piotreku1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7583
4 minuty temu, Agrest napisał:

Galan, a w czym tobie kolejne bzdurne wymysły unijne pomogą? To że dużemu dokuczą nie oznacza że tobie poprawią.

Mi jest dobrze pracuję obrabiam to co mam i nie płaczę że mi się nie opłaca nic mi nie zaszkodzą w niczym wręcz poprawią .

  • Like 2
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25619
2 minuty temu, galan99 napisał:

Niech będzie że marudzę ale nie cierpię jak wyłażą na blokady dróg po im stale źle spada opłacalność a co do kupna 1 ha za 100 tys to się nie wróci za nigdy .

Popatrz jaki świat i kraj niespokojny. Masz 100tys w skarpecie . Sąsiad w tym czasie opróżnił skarpetę i kupił ziemię. Śmiejesz się z niego , bo nigdy mu się nie zwróci.

Za tydzień budzisz się i nie ma teleranka. Idziesz do sklepu i co? Stać cię na kilo szynki i tonę nawozu za te 100tys. A sąsiad ma ziemię i większy warsztat pracy śmieje się z ciebie. Kiedyś sprzeda i odzyska - na pewno więcej niźli miałby w skarpecie trzymać.

3 minuty temu, galan99 napisał:

Mi jest dobrze pracuję obrabiam to co mam i nie płaczę że mi się nie opłaca nic mi nie zaszkodzą w niczym wręcz poprawią .

Tak??? A jak poradzisz sobie z drosophila suzuki w borówce i malinie? A jak ze słonkowcem orzechowym i moniliozą w leszczynie? Przecież i tobie substancje aktywne zabiorą

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez Boles
      Witam,
      Temat odnośnie projektu dopłat do zbóż, który być uruchomiony.
      Dopłata ma być do pszenicy, żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych,
      czy owies też będzie się kwalifikował ?
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez yacenty
      Jakie są ceny rzepaku w sezonie 2023? Jaka może być cena rzepaku po żniwach 2023? Jaka jest opłacalność produkcji rzepaku? Zapraszamy do dyksuji.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj