Skocz do zawartości

Ardanowski: Masz zwierzęta, dostajesz dopłaty do TUZ


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, cantstop napisał:

no ja tam mam wszystkie dzierżawy w cenie doplat,podatek placi wlaścicel,

jak dla mnie dobra cena za dzierżawe,nie ozukujmy sie że ktos da pole calkowicie za darmo

Jeśli Ci się opłaci taki układ to ok. Sam mam trochę dzierżawy. Właściciel ma dopłaty, płaci podatek i spółkę wodną. Ja mam zwrot za paliwo i powiem Ci, że w tym roku miałem tam owies i porażka totalna przy plonie 3.5 t/ha i cenie 500 zl.W ogóle zastanawiam się co by uprawiać na takich dzierżawach aby wyjść na swoje. Ale coraz bardziej skłaniam się ku rzuceniu dzierzawy

  • Like 1
Opublikowano
6 godzin temu, driver24 napisał:

Moim zdaniem jak ktoś sprząta i sprzedaje siano to dowód w postaci FV jako załącznik do wniosku o dopłaty nawet na minimalna kwotę w przeliczeniu na hektar.

A jak ktoś oczyszcza i oddaje siano w zamian za obornik to kto ma wystawić FV krowa co ten obornik produkuje...

Opublikowano

ale Wy na siłę próbujecie udowodnić by komuś zabrali, sami nie dostając nic w zamian. Myślicie, że ktoś poza Wami ucierpi na wprowadzeniu tych przepisów (chociażby dodatkowy obowiązek z udowodnieniem, że jest te 0,3 bydlaka/ha). Ci co żyją z tego znajdą inne metody by wyciągnąć unijne pieniądze na tą ziemię.

Opublikowano

Najbardziej to krzyczą chyba Ci co mają 15 hektarów i emtezeta i narzekają że jakiś "warszawiak" ma 20 h łąki i blokuje im rozwój a sam tylko wynajmuje kosiarkę i dopłaty zgarnia. Otóż takie jest prawo rynku - miał kasę, kupił ziemię i czerpie z tego korzyści skoro ma taką możliwość.

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, thor1984 napisał:

Jeśli Ci się opłaci taki układ to ok. Sam mam trochę dzierżawy. Właściciel ma dopłaty, płaci podatek i spółkę wodną. Ja mam zwrot za paliwo i powiem Ci, że w tym roku miałem tam owies i porażka totalna przy plonie 3.5 t/ha i cenie 500 zl.W ogóle zastanawiam się co by uprawiać na takich dzierżawach aby wyjść na swoje. Ale coraz bardziej skłaniam się ku rzuceniu dzierzawy

na cele paszowe to mi sie opłaca bo jeżeli miałaby byc to tylko produkcja roślinna to byłby marny zarobek no chyba ze jest opcja nawadniania i uprawa innych rzeczy

ale nie oszukujmy sie że polskie kukuiełki mogą coś zmienić w takiej kwestii,chcieli unie to teraz mają

Edytowane przez cantstop
Opublikowano

Jak pamiętam z lat dzieciństwa ojciec który pracował na roli 12 ha  stać go było kupić ciągnik  pobudować budynki i utrzymać rodzinę  bez zasiłków i dopłat teraz jak nie za kombinujesz  bardzo trudno porwać się na jakoś inwestycje niby dostaniesz dopłatę ale zaraz wszyscy podnoszą ceny i nie od czuwa się tej pomocy .Na pewno dużo się zmieniło na lepsze ale odnoszę wrażenie ze ludzie są jak by mniej szczęśliwi .

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
21 godzin temu, driver24 napisał:

Moim zdaniem jak ktoś sprząta i sprzedaje siano to dowód w postaci FV jako załącznik do wniosku o dopłaty nawet na minimalna kwotę w przeliczeniu na hektar. To samo zresztą powinno dotyczyć gruntów ornych, dopłaty do produkcji, FV ze sprzedaży czy zakupu środków do produkcji.  Przy wysyłaniu wniosku o dopłaty skan faktury oczywiście nie wszystkich, coś jak jest przy modernizacji. (bardzo proste technicznie do zrobienia). Od razu byliby wyeliminowani pseudo rolnicy, dopłat owcy, których pole na gębę uprawia inny rolnik. Tylko obawiam się że to nie do zrobienia, gdyż Ci przysłowiowi warszawiacy czy inni posłowie nie uchwalą tego przeciwko sobie. 

Chory pomysł przy takiej suszy jak w tym roku to by na piachach ani plonu ani dopłat nie było

 

 

20 godzin temu, XTRO napisał:

U nas na wsi jest z 400 ha łąk torfowych na niskim terenie ze jak się trafi normalny rok z opadami to dopiero w czerwcu-lipcu da się wjechać i zebrać. Czyli chcą wprowadzić że dopłaty do łąk tylko dla tych co mają bydło? Bo nie jestem w temacie. 

Nie no możesz mieć kucyka tylko albo kozę tak żewiększość to obejdzie

Edytowane przez staszek131415
Opublikowano
2 godziny temu, plapla123 napisał:

Jak pamiętam z lat dzieciństwa ojciec który pracował na roli 12 ha  stać go było kupić ciągnik  pobudować budynki i utrzymać rodzinę  bez zasiłków i dopłat teraz jak nie za kombinujesz  bardzo trudno porwać się na jakoś inwestycje niby dostaniesz dopłatę ale zaraz wszyscy podnoszą ceny i nie od czuwa się tej pomocy .Na pewno dużo się zmieniło na lepsze ale odnoszę wrażenie ze ludzie są jak by mniej szczęśliwi .

mniej szczęśliwi i bardziej zazdrośni.

Opublikowano
3 godziny temu, plapla123 napisał:

Jak pamiętam z lat dzieciństwa ojciec który pracował na roli 12 ha  stać go było kupić ciągnik  pobudować budynki i utrzymać rodzinę  bez zasiłków i dopłat teraz jak nie za kombinujesz  bardzo trudno porwać się na jakoś inwestycje niby dostaniesz dopłatę ale zaraz wszyscy podnoszą ceny i nie od czuwa się tej pomocy .Na pewno dużo się zmieniło na lepsze ale odnoszę wrażenie ze ludzie są jak by mniej szczęśliwi .

tak było ale za czasów prl do końca lat 80tych, a co było w 90tych wszyscy wiemy, nikt w żadnej wsi nowych traktorów nie kupował ani z tych 12 ha bez hodowli nie wyżył, dopiero wchodząc do unii i gdy wpłyneły pierwsze dopłaty ludzie trochę staneli na nogi i

  • Haha 1
Opublikowano
22 godziny temu, XTRO napisał:

U nas na wsi jest z 400 ha łąk torfowych na niskim terenie ze jak się trafi normalny rok z opadami to dopiero w czerwcu-lipcu da się wjechać i zebrać. Czyli chcą wprowadzić że dopłaty do łąk tylko dla tych co mają bydło? Bo nie jestem w temacie. 

Kupisz se osiłka i będziesz go pasł na szarkowie 💪🤣

Opublikowano
1 godzinę temu, Nikita_Bennet napisał:

mniej szczęśliwi i bardziej zazdrośni.

Problem w tym że zmienił się punkt w czasie. A raczej Twój punkt w czasie. Teraz jesteś w tym punkcie w którym byli Twoi rodzice w latach 90 tych. A chodzi tylko o obowiązki, odpowiedzialność i skale problemów do rozwiązania. Czy bardziej zazdrośni? Może. A może to subiektywne odczucie wynikające ze stanu posiadania. 

Opublikowano
4 godziny temu, Wojtek026 napisał:

tak było ale za czasów prl do końca lat 80tych, a co było w 90tych wszyscy wiemy, nikt w żadnej wsi nowych traktorów nie kupował ani z tych 12 ha bez hodowli nie wyżył, dopiero wchodząc do unii i gdy wpłyneły pierwsze dopłaty ludzie trochę staneli na nogi i

To chyba w Twojej wsi bo właśnie w latach 90 najwięcej ciągników kupiono nowych bo skończyły się przydziały a ten co nie miał wtedy to i dziś groszem nie śmierdzi

Opublikowano

ale taka ustawa wykluczyła by połowe niby rolników którzy nic nie robia biorą dopłaty do łąk a rolnicy prawdziwi na nich pracują wtedy...

w mojej okolicy takich pseudo rolników jest pełno a gleby słabe warunek maja taki chcesz brać pole w dzierzawe to oni biorą dopłąty innej opcji u nich nie ma a jest taki jeden apsztyfikant ktory im wykosi i dlatego tak sie ludzie nastawili 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

mnie też doskwiera to że są rolnicy i mają grunty a zero maszyn, dopłaty biorą a ziemię obrabiają inni ale nic im nie zrobisz ot co. Jeden ma ziemię tylko przy moim, wsiali mu krowiarze lucerny a on dopłaty zgarnia z motylkowych+podstawowe (krowiarz tylko zbiera i podatek płaci). Grunty pod zboża idealne i przy moim. Niestety takie życie. Ja natomiast mam 3,7 ha ptaszków (z ok 37 wszystkiego co użytkujemy) i jest to tuz_c i jest płatność za ptaszki. Zwierząt nie mam i nie będę miał póki się nie pobuduję bo to najważniejsze. Potem ogrodzę 2ha i coś tam wpuszczę z opasów. Jeżeli mają mi nie przyznać płatności za ptaszki i nie dać podstawowej do tych 3,7 to następnego dnia idzie to pod pług. Bo i tak nie zapłacą to wyoram i wcale nie będę zgłaszał do dopłat, krowiarz nie dostanie a ja tam len posieję bo to jedyne co urośnie.

Problemem jest chyba to, że mamy za dużo "rolników" którzy biorą dopłaty ale w żaden sposób nie robią z gruntem nic poza złożeniem wniosku a tak naprawdę powinni to wydzierżawić za czynsz dzierżawny w wysokości dopłat.
Ba - mam opinię prawnika - smiałem sie z niej kilka dni - w której jest napisane że pobieranie dopłat jest korzystaniem z majątku własnego a nie prowadzeniem gospodarstwa. I co wy na to?

No i płatności powinny być powiązane ze sprzedażą a nie 30ha malin a przez 5 lat sprzedaż po 100kg/malin

Edytowane przez Nikita_Bennet
Opublikowano

Tak się zastanawiam . Mniej wam będzie przeszkadzać ja takie łąki krzakami będą zarasta i nikt na nich robił i zarabiał nie będzie ? Lepiej jak dziki i bobry raj w chaszczach będą miały ?

Opublikowano

I już się zaczyna co kogo boli,  a najgorzej jak "warszawiak-dopłatowiec" ma przez miedzę. Ma to ma - kupił lub odziedziczył i jest jego  więc korzysta z dopłat. Ale dla niektórych największy powód do bólu tyłka jest taki - "on ma więcej i jest be a ja mam mniej a chciałbym mieć więcej ale ja nie będę bee bo mi się należy".

Opublikowano

Rozwiązanie odnośnie tych TUZ powinno zostać właściwie przemyślane, a nie po najmniejszej linii oporu zabrać wszystkim co nie mają zwierząt i tyle. Zgadza się jest pełno pseudorolników i trzeba z tym walczyć czy to z TUZ czy gruntami ornymi co ktoś robi a właściciel kasę zgarnia.... ale nie można porównać kogoś kto posiada sam TUZ i nic z tym nie robi a bierze kasę z kimś kto kosi i przykładowo sprzedaje siano no i znów kogoś posiadającego grunta orne i dodatkowo TUZ i tak samo oczyszczającego i przykładowo wymieniającego siano za obornik.

Tym pomysłem minister sam strzeli sobie w kolano o ile by weszło :)  bo ok wyeliminuje tych co mają tylko TUZ i nic z tym nie robią czyli z tym terenem nic sie nie zmieni tyle że kasy nie dostaną bo skoro brał kasę i nic nie robił to tym bardziej potem palcem nie kiwnie i będzie zarastać,  ten co ma TUZ i kosił na sprzedaż sam zdecyduje czy będzie to dalej robił o ile mu się opłaci, znów ci co mają grunta orne powyorują bo po co im ten TUZ skoro nic z niego nie ma :) a wtedy ciekawe czy na tym zyskają czy stracą hodowcy bo jeśli sami mają mało pastwisk gdzie pasą czy koszą a właśnie wypasają trawy w okolicy innych i teraz zostaną zaorane to znajdą się tacy co będą mieli problem... W tym roku w okilicy sami przychodzili i prosili się czy można kosić jak susza... Ubędzie TUZ i cena siana poszybuje bo jak ktoś kupuje siano to będzie musiał wtedy więcej takiemu zapłacić co zechce to siano sprzedać bo zechce on sobie odbić po stracie dopłat :) 

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano
13 minut temu, Bartek933 napisał:

Co???

Tłumaczenia potrzebujesz ? Mogę pomóc .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Roki212
      Skoro wysartowała nowa kampania to niech będzie i nowy temat z tym związany, nie ma co zaśmiecać tego z 2024 problemami i zapytaniami jeśli chodzi o aktualny nabór  
    • Przez Celownik07
      Panowie i Panie, 23 października rusza wspomniana interwencja.
      Jak ktoś zainteresowany to temat będzie temu służył. Uruchamiam go bo ... Jestem zainteresowany i chętnie będę wymieniał się informacjami. Mnie interesuje zakup rozsiewacza wapna rcw dla gospodarstwa do 10ha a który mógłby posłużyć również na uslugi- u mnie w okolicy ciężko o takowe.  Gospodarstwo na naturze 2000 dodatkowy punkt. Minimalna liczba punktów to 6. W załącznikach co można zakupić. Grupa rolników (min.3) dofinansowanie do 80%, pojedynczy rolnik do 65%. Min. Wartość zakupu 20kPLN.  Biorę po 200zl i słucham Państwa!. 





      Po weekendzie powrzucam informacje jakie uda mi się znaleźć w necie. Dla mnie świeży temat, którym się jeszcze nie interesowałem.
    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez TomZet
      Witajcie. 
      Z tego co udało mi się do tej pory wyczytać od 2023 zasady przyznawania premii dla młodego rolnika ulegną znacznym zmianom. 
      Pierwsza z nich to powiększenie dotacji z 150 na 200 tysięcy. 
      Kolejna bardzo ważna, ale chyba jeszcze nie potwierdzona to brak wymaganej ziemi. Do tej pory rolnik musiał w ciągu 9 miesięcy od otrzymania pozytywnej decyzji powiększyć gospodarstwo do minimum średniej województwa lub kraju.  Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej ten wymóg niknie, zostanie zastąpiony nieco większą niż dziś wielkością ekonomiczną gospodarstw. 15 tysięcy euro. 
      Co sądzicie o tej zmianie? 
    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v