Opryskiwacz Biardzki [połączone]

[Jasio88]

thor1984 napisał:

  Możliwe, że właśnie ten zawór sterujący z pokrętłem padł i słabo reaguje na skręcanie - rozkręcanie? Czy może być jeszcze inna przyczyna?

rozdzielacz stało ciśnieniowy?

[thor1984]

@Jasio88 tak

[Jasio88]

może któraś sekcja walnięta albo ktoś podkręcił zaworami przy sekcjach

sprawdź na każdej sekcji ciśnienie i jak dobrze pamiętam ustawia się na zamkniętej

[Matey]

Dobrze pamiętasz 

[thor1984]

A powiedzcie mi jeszcze czy jeśli w powietrzniku nie ma powietrza to mogą być jakieś inne objawy oprócz falującego ciśnienia na manometrze i pulsującego wypływu cieczy z dysz?

[PompQ]

witam

Czy ma ktoś tabele doboru prędkości jazdy do wymaganej dawki cieczy do opryskiwacze Biardzki 400l (lance 10m).

Z góry dziękuję 

Dodałem zdjęcia poglądowe o co mi mniej więcej chodzi

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez PompQ
Nie dodałem zdjęcia poglądowego

[Gość]

Cześć. Wymieniał ktoś to plastikowe g@wno w pompie p 120? Czy tylko u mnie się trafiło wadliwe, że wytrzymało gwarancję, czy każde tyle wytrzyma? Pryskania mam 25 ha zboża, burak i kukurydza, więc myślę że to nie jest aż tak dużo. Nie patrzcie, że to jest suche, bo już leży kilka lat w warsztacie i dopiero teraz naszło mnie na naprawę 

[BENNY82]

Wg mnie będzie chodziło jeszcze tyle będzie stukać. Najważniejsze są membrany i zaworki które już wymieniłem i lata dalej

[Godzio]

Norman napisał:

Ostatnio zmieniłem opryskiwacz na Tolmet z Biardzkiego. I przy Biardzkim c-330 bieg 5 1200 obr/min co odpowiada 8 km/h miałem na zegarze około 2.5 bar końcówki 0,3 żeby 200 l/ha wyszło. Przy Tolmecie musi być około 3,6 bara chyba kilka lat miałem uszkodzony manometr w opryskiwaczu.

Godzio napisał:

Norman napisał: Ostatnio zmieniłem opryskiwacz na Tolmet z Biardzkiego. I przy Biardzkim c-330 bieg 5 1200 obr/min co odpowiada 8 km/h miałem na zegarze około 2.5 bar końcówki 0,3 żeby 200 l/ha wyszło. Przy Tolmecie musi być około 3,6 bara chyba kilka lat miałem uszkodzony manometr w opryskiwaczu. czyli ma być 3.6

[CARYX]

a wg mnie będzie chodzić ale wydajności nie będzie, ciśnienie będzie skakać. tłok nie będzie miał pełnego skoku co za tym idzie mniej wody bedzie wypyczać na rozdzielacz, a kto wie może i wałek być wytarty jeszcze. 

[thor1984]

Kurcze panowie nadal mam problem ze zbyt dużym wydatkiem cieczy względem ustawionego ciśnienia i prędkości. Np. dysze mmat 03 niebieskie przy ciśnieni 3 bar i prędkości 6 km/ha powinienem uzyskać  236 l na ha. Mi wychodzi około 350-370. @Agrest wspomniałeś o rozkalibrowanych końcówkach. Dziś pomiary i rzeczywiście na niebieskich których zazwyczaj pryskam wydajność rozpylacza według książkowej tabeli przy 3 barach to 1,18 l/min a mi wyszło 1,28 l/min. Ale zrobiłem próbę też na żółtych mmat 02 na których pryskałem dość sporadycznie i o dziwo tu też różnica bo książkowo przy 3 barach powinno być 0,8 l/min a mi wyszło równo 1 litr. Z innych rzeczy to w dyszy od mieszadła był dość spory paproch ale jego usunięcie nic nie dało. I teraz tak aby uzyskać 250 l/ha musiałem zmienić na końcówki żółte, 3 bary i  prędkość 6 km/h - choć według tabeli książkowej przy tych ustawieniach powinienem uzyskać 158 l/ha. Wątpię aby wymiana dysz niebieskich na jakieś nowe niebieski  coś pomogła skoro na żółtych używanych rzadko też takie rozbieżności.  Zaczyna mnie to już poważnie wk***iać. Co można zrobić aby zbliżyć się do wartości tabeli książkowej bo różnicę 5 -10 % bym zrozumiał ale nie aż tyle. W załączniku sekcje i zawór 

Edytowane 1 Maja 2021 przez thor1984

[Gość]

Książka jest tylko poglądową. Tylko próba polowa się liczy.

Końcówki to miękki chłam z plasteliny. Im większe ciśnienie tym szybsze zużycie.

Możesz wymienić na te z białą wstawką ceramiczną, posłużą trochę dłużej.

Do testu mogła ci wypaść lepsza, a inne mogą dosłownie lać.

Do tego manometr może zaniżać.  W efekcie robisz na większym ciśnieniu.

U mnie np zebrał się osad pod manometrem i pokazywał mocno zaniżone ciśnienie.

 

[Gość]

a w moim pompa coraz bardziej się grzeje i coraz głośniej chodzi po jakimś czasie.

gdzie szukać przyczyny?

[Gość]

Dziwne ale w moich dwóch od nowości pompy się grzały. 

Tak spasowane🤣

[Gość]

Lej zimną wodę

[Gość]

2 minuty temu, Agrest napisał:

Dziwne ale w moich dwóch od nowości pompy się grzały. 

Tak spasowane🤣

no to już dłuższy czas. sam nie wiem czy rozbierać czy nie. ciśnienie oki, tylko przy końcu drugiej beczki zaczyna mocno pukać i gorąca.

[jajonasz]

18 minut temu, thor1984 napisał:

Kurcze panowie nadal mam problem ze zbyt dużym wydatkiem cieczy względem ustawionego ciśnienia i prędkości. Np. dysze mmat 03 niebieskie przy ciśnieni 3 bar i prędkości 6 km/ha powinienem uzyskać  236 l na ha. Mi wychodzi około 350-370. @Agrest wspomniałeś o rozkalibrowanych końcówkach. Dziś pomiary i rzeczywiście na niebieskich których zazwyczaj pryskam wydajność rozpylacza według książkowej tabeli przy 3 barach to 1,18 l/min a mi wyszło 1,28 l/min. Ale zrobiłem próbę też na żółtych mmat 02 na których pryskałem dość sporadycznie i o dziwo tu też różnica bo książkowo przy 3 barach powinno być 0,8 l/min a mi wyszło równo 1 litr. Z innych rzeczy to w dyszy od mieszadła był dość spory paproch ale jego usunięcie nic nie dało. I teraz tak aby uzyskać 250 l/ha musiałem zmienić na końcówki żółte, 3 bary i  prędkość 6 km/h - choć według tabeli książkowej przy tych ustawieniach powinienem uzyskać 158 l/ha. Wątpię aby wymiana dysz niebieskich na jakieś nowe niebieski  coś pomogła skoro na żółtych używanych rzadko też takie rozbieżności.  Zaczyna mnie to już poważnie wk***iać. Co można zrobić aby zbliżyć się do wartości tabeli książkowej bo różnicę 5 -10 % bym zrozumiał ale nie aż tyle. W załączniku sekcje i zawór 

 

 

a manometr Cię nie oszukuje? 

[Gość]

Póki chodzi to bym nie dotykał bo potem cyrki będą.

Pukanie to podejrzewam że ten mimośród na wałku pompy może już mieć luzy i się tłucze.

Zwłaszcza jak końcówka cieczy to może być jeden jargot- mam tak w starym opryskiwaczu do herbicydów w sadzie. Tylko tam stara pompa P60

[Gość]

1 minutę temu, Agrest napisał:

Zwłaszcza jak końcówka cieczy to może być jeden jargot

no dokładnie.

ale co tak pompę rozgrzewa?

Edytowane 1 Maja 2021 przez pafnucy

[robercikj100]

może łożysko sie zaciera ?

[Gość]

Nie wiem, i jak na gwarancji dzwoniłem to też mi nie odpowiedzieli.

Wszystkie inne pompy potrafią się skroploną wodą pokryć, chłodzą się, a biardzki grzeje🤣

[stempos1980]

Niech zacznie szukać innej pompy bo to szmelc

[Gość]

Koledze przedwczoraj w sadowniczym padła pompa Tornado 140. Nagle zgubiła ciśnienie. Żadnych widocznych uszkodzeń. Membrany zaworki zmienione nic.

Prawdopodobnie luzy na korbowodzie i nie wykonuje pełnego cyklu,  ale czy aż tak możliwe?

Zamówił nowe części, ale pewności nie ma.

Niestety ale chcieć żeby coś w miarę pochodziło to pompa przewyższa wartość opryskiwacza

[stempos1980]

Wujo w zeszłym roku zakupił włoska do polowego bo w ciągu 5 lat dwa monsuny zajechał i się wkurzył .

1800 zł za nią  zapłacił i teraz mówi że wreszcie działa normalnie opryskiwacz😁

[Gość]

Za 1800 to pewnie natańsza z serii.

Tornado 140 1700 kosztuje