Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hahaha

Z odlewni Ursusa w Lublinie możesz gruz kupić a nie odlewy robić:)

Jest w Lublinie odlewnia więc może i u nich zamawiają ale znając życie to raczej w kierunku Azji.

Opublikowano

Tak prawdę mówiąc to te odlewy mogą nawet na Filipinach robić, dla mnie to jest nie istotne ;) Ważne żeby były solidnie wykonane :) Prosty przykład, nowe chłodnice ursusa do C-360 produkowane są prawdopodobnie w Turcji, bo w Polsce mnie ma firmy która produkuje chłodnice. Ostatnią firmę Delphi w Ostrowie Wlkp rok temu wykupiło Mahle.
Ale jak wziąłem w ręce tą nową chłodnicę to bez porównania względem zamienników ;) Jest bardziej masywna i tak wykonana jak te rodem z PRL ;)

Opublikowano (edytowane)

Możliwe, że jest powypadkowy. Felgi wskazują na starszy model, czyli PolMot, lub jeszcze Hattat. Kabiny nie ma, a maska jest założona nowa - zapewne nie bez przyczyny. Do tego tylne felgi są pomalowane. Lampy zespolone są polskie, więc kombinowane było to w Polsce.

 

https://www.olx.pl/oferta/pol-mot-ursus-10014-1014-CID757-IDhNQDh.html#1ba4d81898

Edytowane przez XMK13
Opublikowano

Mało to jest kombinatorów? Byle dziadostwo i po problemie tylko ,że jakoś bardzo ;okazyjna; cena.

A te niby nowe 3512 to na rynek nasz czy za granicę?

Tydzień temu miałem okazję do przyjrzenia się pracy C380 robiłem nawet nim kilka przejazdów po polu w agregacie 2.8 powiem że jak ktoś nie wymaga to nie jest źle. 

Opublikowano

Ja dzisiaj na demo tour oglądałem Ursus i to co boli najbardziej to nawet w 11054 żadnego biegu pod obciążeniem. To nawet Pronar stal jakiś 106 km w lepszym wypasie i był sporo tańszy silnik deutz a skrzynia zf

Opublikowano

półbiegi?? heh po co to komu... to się psuć będzie tak jak w starej 80tce.. ot takie jest podejście dziadków, którzy widocznie są grupą docelową... to bynajmniej nie jest śmieszne bo mam wątpliwą przyjemność słuchać takich głupot

Opublikowano

Dla mnie ciągnik o mocy ok 100 110 km mający do pracy w polu 2 Góra 3 biegi to niestety nie ciągnik.
Oglądałem też 392 i w porównaniu do c380 to zupełnie inny ciągnik bo cały tyl jest masywniejszy i już z wyglądu całkiem całkiem ale tak samo lipa ze skrzynią.

Opublikowano (edytowane)

czyli nie ma czym się jarać tylko dalej będziemy stare renówki i MF ściągać z zachodu. Gdzie ten vigus którym chcieli zachodnią technologie 90r dogonić? na gadce się skończyło?

Edytowane przez lukbold
Opublikowano

Dla mnie ciągnik o mocy ok 100 110 km mający do pracy w polu 2 Góra 3 biegi to niestety nie ciągnik.

Oglądałem też 392 i w porównaniu do c380 to zupełnie inny ciągnik bo cały tyl jest masywniejszy i już z wyglądu całkiem całkiem ale tak samo lipa ze skrzynią.

Na jakich podzespołach jest robiony C 392? Ma transmisję z 11054 czy to jest zupełnie inna konstrukcja?

Opublikowano

Ja dzisiaj na demo tour oglądałem Ursus i to co boli najbardziej to nawet w 11054 żadnego biegu pod obciążeniem. To nawet Pronar stal jakiś 106 km w lepszym wypasie i był sporo tańszy silnik deutz a skrzynia zf

 

Mówisz o Marszewie prawda ? Jeśli tak to też byłem i widziałem pokazy polowe. Rzeczywiście patrząc na 11054 to Pronar a był to 5340 wydaje się lepszą opcją, wspomniany półbieg, 3 pary hydrauliki w std, lepszy udźwig pewnie coś jeszcze by się znalazło a i myślę że silnik deutza też może okazać się lepszy. Do tego cena, firma która tam go wystawiła wyceniła na 144 tyś brutto a chyba 143 tyś ale Netto katalogowo kosztuje ursus więc trochę różnicy jest.

Był też pokazowy C382 i widać że z talerzówką chyba 3m, co prawda dość masywną ale nie zachowywał się zbyt pewnie przy manewrowaniu czy uwrociach, do ciężkich prac i maszyn widać że nadają się średnio, lepiej jako pomocniczy czy do tura po dociążeniu.

Opublikowano

No właśnie, więc przy tej cenie myślę że nie warto. Sam poważnie myślę nad tym pronarem bo jeśli miałbym dać np. 109 tyś na C382 to wolę 120 lub nawet są za 115 tyś za tego Pronara jednak nie wiem czy nie byłby zbyt duży i mocny jak na moje potrzeby. Do prac jakie będzie robił wystarczyłoby właśnie ok. 75-80 KM a tutaj mamy 106 i pewnie różnica w spalaniu będzie spora szczególnie w lżejszych pracach czy przy turze, chociaż też ciężko o takie informacje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v