Skuter vs motorower

[Dodi 520]

Nowe Quady sa po 3 tysiace pojemnosc 150 no i takim to juz wszedzie wjedziesz.

 

Teraz chcąc jeździć kładem po drogach musisz mieć prawko

[Ursusc385 1568]

Ja mam Jawe Robby i polecam :lol: fakt nowa troche droga bo 5200zł ale się opłaca, bardzo mało pali na pełnym zbiorniku na dotarciu zrobiłem ok 350km. Jest silna i zrywna, mój brat się dorwał do niej waży ok. 100kg puścił za szybko sprzęgło i przód poderwało :mellow: na pola idealna jak dla mnie 4 biegi, max prędkość 75km/h wystarczająco, ale można kupić większy cylinder za 400 zł i 100km/h spokojnie wyciśnie byle jaki skuter nie ma szans z nią. Mam przejechane 1700 km od tamtego czerwca zeszłego roku i żadnej awarii

 

Tu masz za 3300zł http://allegro.pl/item662539003_jawa_robby...a_bdb_cene.html ja mam taką siwą i z zielonym bakiem i felgi siwe

[Ferdek07 75]

Z tych w.w wymienionych to simek będzie lepszym rozwiązaniem.

Bo miałem jawke i powiem że trudno ją wyregulować żeby chodziła cacy i wogóle simek mocniejszy i w wersji 4 biegowej pobija jawke.

 

A co do tematu to ja polecam Romet Ogar 900.

Przystępna cena, małe spalanie [ok. 2,5l/100km], duże 17 calowe koła, manualna skrzynia no i ktoś powie że chińczyk...

Może i dużo żeczy z Chin ale wszystko razem tworzy zgrane moto, które się nie psuje, jest oszczędne i daje frajde z jazdy.

Ja mam już ok 8500km w niecałe półtora roku i silniczek jak nowy :mellow:

O własnie ten ogarek mnie interesuje jest nawet w promocji za 2,4 tyś na allegro, czytałem na forach o tym bzyku i ludzie chwalą chińskie podzespoły ale w polsce skłądane, @Kris14 da się nim po łące jechać on ma 4 biegi?

 

a polonezy maluchy itp przerabiałem i wole skuterka, bo skuterka w razie czego sam do domu przypcham :lol:

[pati 12]

jakiego masz sprzęta @pati? czy w skuterach to jest taki mechanizm jak w piłach motorowych puścić gaz to leci czy tam jest jakieś stopniowanie przekładni? jakbym chciał jechać wolno al na wyższych obr to się da czy nie?

 

Mam Hero Puch Winner z 2004r. U mnie puszczasz gaz i sobie jedzie, mam dużą dyszę jeśli ma to coś do rzeczy, a co do ładunków, to ostatnio tata 10km worek paszy dla kaczuszek przywiózł. :mellow:

[marcin974 30]

Mam taki sam problem jak autor tego tematu zastanawiam się nad Jawą 50 , Simson S50, S51 lub najfajniejszy SR 50. Do 1000zł pomóżcie.

Mam ogara z silnikiem jawki :lol:

 

Nawet nawet...

Stajesz pod szkołą same chińszczaki a Twoj wyróżnia sie z tłumów

 

Jaja jak cholera, kto zaczął sie podśmiewać to zaraz "wyzwałem" go na pojedynek... na starcie zostawały...

 

Na 20 ścigających (50ccm) sie -jeden dał radę... z problemami...

 

 

 

Do szkoły mam prawie 20km w jedną stronę...

 

 

 

Udało mi się kupić od takiego dziadka 500zł chciał... ale motorower miał troszke ponad 3tys km przejechane

 

"Chłopaszki tylko pojedynczo jeździjcie, na zime wkręcajcie taką swiecę a na lato taką, zeby tylko nie przegrzał sie"

 

No spoko.... Oddławiliśmy go, sytuacja zmusiła zeby załozyć nowy tłok i cylek i heja do szkoły -we dwie osoby :mellow:

 

 

 

Ostatnio kumpla Aprilią 80'tką przeciąłem za sobą przez całe miasto, skurczybyk nie mógł mnie dojść... Widok apriili goniącej jawkę bezcenny, ludziska sie lampili jak h*j...

[Dawid777 0]

Ja mam Ventusa Prymusa II i uważam go za dobry motor (jak na chińskie) awaria jaką miałem to tylko zapchanie się filtra paliwa i zerwanie linki prędkościmierza. Jak będziesz kupował skuter to najlepiej taki żeby miał: dwa amortyzatory i koła 13. Mój ma oprócz tego jeszcze cylinder 65 fabryczny, narazie zdjołem jedną blokade i leci mi 65 do 70 po prostej drodze, a i po polu pojedzie. Teraz chce go sprzedac, bo po nocach nie moge spac jak zobaczyłęm odbajerzoną derbi sende za 5tys. Ja mam coś ponad 960km przejechane i chce za niego 2tys. Szukaj lepiej coś mało używanego niż nowego, bo po co za to samo przepłacac. A jak ojcu worek nawozu 25kg woziłem to kłade pod nogi i jade. Albo wiaderko możesz tam położyc, nawet pizze pod nogami wiozłem :mellow: i to przez miasto. Jeśli potrzebny ci motorower praktyczny to kup sobie skuterka.

[Ferdek07 75]

skoro już o szkole, to w podstwówce w 7mej klasie kolega jeździł do szkoły jawą ale 350tką z tylną oponą crosową z cyckami i przewoził dziewczyny w leśnych drogach to fajnie to było słychać pisk dziewczyny tak szybko oddalający się i przybliżający się po lesie, potem z chłopakami na przerwie robili przejażdzki obok samej szkoły 120km/ha i się skończyło jak zobaczyła nauczycielka to przeżegnała się tylko i szczena do ziemi opadła i dyrektorka się dowiedziała i potem jeździł ale pod szkolą już nie droftował :mellow: ba na 200m przed szkołą zostawiał motor :lol:

[Dawid777 0]

Tylko w motorowerze liczy się też ekonomicznośc mój kumpel tak przerobił aprilie rs50 na 80 że mu 8l na 100km paliła :mellow:

[kris14 267]

@Ferdek07, Ogarkiem można spokojnie po łące śmigać, jeśli nie jest trawa wysoka oczywiście :mellow:

Prześwit ma zniosły, dosyć twarde zawieszenie jak dla jednej osoby, duże koła więc lepiej sobie radzi w terenie niż skuterki :lol:

A skrzynia manualna 4-biegowa, układ biegów ten sam co w simsonie.

[Ferdek07 75]

@Kris14, ale ten ogarek ma 4 sówowy silniczek? jak to się sprawdza? lepsze kopyto od simsonka ma?

[Manio1523A 0]

Tu masz stronkę i popatrz sobie: http://moto.allegro.pl/18461_aprilia.html

 

Powiem ci tak. Mój kumpel na właśnie Aprilie SR i jest praktycznie nie do zjechania. Silnik 2T czyli mocny i spokojnie pod sporą górkę z 2 osobami po 70 kg wiedzie nie schodząc praktycznie z obrotów. Popatrz sobie na SR i na Rally. ta druga to bardziej na teren. szersze opony wyższe zawieszenie i te sprawy. Pozdrawiam.

[Grzesiekclassic 1]

Ja też mam skuterka na pole często im jeżdżę ale z biegami to jest frajda

[damian18 3]

Manio1523A tylko że 2T nigdy nie będzie tak ekonomiczny jak 4T wszystkie chińczyki maja silniki 4T na licencji Hondy i dlatego są tak oszczędne

[Ferdek07 75]

a ten silnik w ogarku to też licencja hondy?

[damian18 3]

prawdo podobnie tak ale to tylko konstrukcja jest hondy a materiały i wykonanie już chinskie co znacznie zmniejsza żywotność tych silników

[celtis 12]

yamaha dt 50/80 jest to enduro mozna rejstrowac w teraz sie nadaje

[13091993 0]

Ja mam Piaggio typhoon 50 , super w pole , moc to 5,8 km .

[deutzfahr92 0]

Hmm... Mam skuter Yamaha grand axis i jestem zadowolony. Zrobiłem nią już ponad 40 tyś. i nic. Kompresja lepsza niż w nowych chinolach. Awarie, które miałem to 2x spalone żarówki z tyłu i raz z przodu. Wyłamany przełącznik świateł. Specjalnie. Ten kto to zrobił nie mało został zabrany przez karetke pogotowia. Bardzo o nią dbam. Poprostu moja najlepsza przyjaciółka, nigdy mnie nie zawiodła. Mogę na niej polegać. Yamaha grand axis to to samo co aerox, tylko znacznie inny wygląd. Jeźdzę nią wszędzie. Do szkoły, po polu, do domu skracam sobie droge przez lasek i nic. Skuter ma niskie koszty utrzymania. Cross jest spoko, ale nie pojedziesz nim do szkoły itp. bo gdzie schowasz kask? Skuter (nie wszystkie!!!) posiada płaski tunel między nogami, dzięki czemu można przywieść: worek, krate piwa, sznurek do prasy, baniak z paliwem, deski itp. To co wymieniłem to woziłem. Nie polecam chińczyków bo to tak jak byś miał chiński ciągnik. Pozdrawiam.

[abuk14 1]

T

Edytowano Grudzień 19, 2016 przez abuk14

[DJBOMBA12 12]

Mój kumpel ma Rometa Ogara 900 jeździ nim rok i żadnych awarii tylko trzeba na plastiki uważać bo są za delikatne... Wszędzie nim w jedzie

[kris14 267]

Mój Ogi jeszcze trochę i nabije 11tys km w półtora roku

Też chwale i polecam ten sprzęt, ale dla ludzi z głową bo o maszynę trzeba dbać, tym bardziej że w porównaniu ze skuterem jest tam łańcuch i trzeba go sprawdzać, smarować i napinać co często dzieciaki o tym nie wiedzą, czyścić filtry, sprawdzać śruby i świece.

 

Jak się będzie dbało i rozsądnie jeździło [bo to nie cross] to każdy sprzęt wytrzyma nie mało

[damian18 3]

chińczyka jak się poskręca i o niego dba to nawet może być

[pawelll48 273]

Przydało by się jakieś wozidełko żeby podjechać rano po świerze pieczywo, na łąkę, na pole, czasami po ściernisku podjechać czy po torfowej łące, ma to być małe bo nie będe robił prawka na motor i tanie już mniejsza o marki i modele (może potem o tym) ale interesuje mnie sama idea co się lepiej sprawdzi motorower bo ma 4 biegi zazwyczaj, czy ten bziuk na małych kółkach, jedno i 2gie ma zalety, a którym lepiej będzie się jechało po ściernisku, czy łące? czy na takie podjazdy po 300-500m po kilka razy dziennie to te jeździdełko nie pokaże spalania 7l/100km?

Ja sam mam zamiar kupić Simsona...

Jest to bardzo dobry Motorower...

[coolman111 56]

Witam. Miałem kiedyś Simsona SR50. Naprawdę mogę polecić tego skuterka! Odbijałem się nim po okolicy i bezdrożach 3 sezony (do czasu aż nie zdałem prawka i przesiadłem się na motocykl). Sprzęt ogólnie nie do zajechania. Mój był z 88roku. Nie wiem ile miał nabite kilometrów, bo linka od licznika była walnięta, ale poprzedni właściciel jeździł nim codziennie do szkoły a miał ponad 10km w jedną stronę wiec trochę robił. U mnie spisywał się rewelacyjnie. Jeździłem kiedyś z kuzynem i mały workiem zboża (25kg) i dawał radę. Po gorszym terenie z ładunkiem na wyższych biegach mogą być problemy, ale 1 ma dość wolną, ale przekłada się to na większą moc na koło. Awarii nie miałem ani jednej przez mój okres użytkowania, a wstawiałem mu czasami ostro. Minusem było trochę słabe światło reflektora. Wydaje mi się, że instalację 6V (robione do 88r., bo potem wychodziły już 12V) w DDR-ach tak mają, chociaż nigdy nie sprawdzałem cewki od światła, może to ona była walnięta, bo ładowanie na aku miał ekstra, tylko światło było słabe.

[celtis 12]

Simek sr50 dobry jest ale bardziej na droge, w pola bardziej polecam s51 ze wzgledu na wieksze koła, bo nie łatwo o lot przed motor na małych kołach w polach