Nawożenie pszenicy ozimej

[Jarek22B]

masz wiele kombinacji - 1 z 3, 1 z 2 albo samo 3. Ja już 2 i 3 mam ogarnięte. Została II dawka po świętach albo jutro.

 

ja wiem że mam sporo kombinacji tylko chodzi mi co by było najbardziej efektywne w tym momencie szczególnie biorąc pod uwagę pogodę i przymrozki w kolejnych dniach

 

nie wiem czy nie było by żadnych skutków ubocznych stosując herbicyd 2 dni przed przymrozkami?

w etykiecie jest nie stosować: gdy minimalna temp w dniu zabiegu oraz przez 6 kolejnych dni wynosi 5 stopni lub mniej - jak to rozumieć (tyczy sie to tez do przymrozków nocnych)?

 

azot na pewno by nie zaszkodził ale w mojej okolicy jeszcze nikt nie sypie na pszenicę  twierdząc że za wcześnie na 2 dawkę (jak sie nie daje 3)

 

chodzi mi o jakąś radę od bardziej doświadczonych użytkowników aby było mi łatwiej wybrać co robić jutro

 

Edytowane 14 Kwietnia 2017 przez Jarek22B

[piotrdd]

Ja wstrzymałem się z 2 dawką bo poco gnać roślinę jak jeszcze nie skrócona i nie odgrzybiona, odchwaszczanie przed przymrozkiem też odpada bo na pewno będzie poprawka chyba że pochodnymi mocznika może i miotłę by zwalczył. 

Edytowane 14 Kwietnia 2017 przez piotrdd

[wilhelm]

Najmniej istotny teraz, to jest ten mocznik dolistnie z "odżywkami"

[Jarek22B]

to chyba wychodzi że najlepiej świętować i czekać na lepsza pogodę po świętach

[wilhelm]

To nie jest "po co gnać roślinę" skoro nie skrócona i nie odgrzybiona.. Jest faza odpowiednia, to wtedy się podaje N. Pomiędzy początkiem strzelania w źdźbło, a pierwszym kolankiem, w roślinie już jest zakończone zawiązywanie kłosków! Od tego momentu rozpoczyna sie już tylko ich redukcja, i właśnie azot dostępny w tym czasie, ogranicza tą redukcję. Więc teoria o niepodawaniu drugiej dawki N, żeby nie pędzić roślin we wzroscie, jest takim strzałem w kolano !

[piotrdd]

Masz rację tylko ja kieruje się tym co mam u siebie mam w dobrej kondycji łan i niewidzę jeszcze braków azotu więc niemam jakiegoś parcia co nieznaczny że ktoś musi tak zrobić co ja sugeruję bo może mieć zupełnie
inną sytuację ;-)

[Kula07]

To nie jest tak, że oznaki braku azotu widać za raz na drugi czy trzeci dzień gdy się on "skończy" gdy na roslinie widać niedobór pokarmu to znaczy, że głoduje już spory okres czasu. To tak jak z człowiekiem, po trzech dniach nie jedzenia nie będzie widać, że schudłeś, ale napewno będziesz pracował mniej efektywnie.

[piotr30piotr]

o drugiej dawce mówi się że jest na plon i podana w odpowiednim momencie ma bardzo duże znaczenie , w sporej części metod stosowania azotu właśnie druga wysoka a zarazem ostatnia dawka azotu najbardziej podnosi plon , oczywiście jak jest podana w dobrym momencie .

za granicą stosują okno nawozowe , czyli na część przejazdu stosują połowę dawki azotu i jak w tym miejscu zboże zaczyna tracić kolor jest to czas na podanie następnej dawki ale w tej metodzie jest stosowane kilka niższych dawek.

 

[Piechu]

Najlepiej nie dopuścić aby roślina pokazała braki. U mnie zimno i pada. Ostatnim dniem na pryskanie była niedziela palmowa. Poniedziałek i wtorek straszny wiatr.Później deszcze i woda trochę stoi w kolejnych. Miałem nadzieję że skrócie i zrobię.T1 przed świętami a prognoza pogody nie napawa optymizmem. Każdy rok inny

[ansu]

Do pierwszego kolanka cały azot na plon powinien być zastosowany bez względu na pogodę.

[mariuszd93]

tak?  a skad  taki  info? 

[melon10641]

na logikę mozna stwierdzic ze skoro do fazy pierwszego kolanka kształtuje się zalążek kłosa czyli nasz potencjalny plon a potem jest tylko redukcja pięterek to jak roślinie będzie coś brak do tej fazy to potem tego nie nadrobimy. Lepiej dać azot w terminie i liczyć że uda się potem skrócić niż czekać aby pszenicy nie "wygnało" i liczyć się z mniejszym kłosem. 
Kula ma rację, niedoborów od razu nie widać. Jak pożywamy %% to dopiero na 2 dzień nas suszy a nie od razu  

[Pajej]

a ja mam luz moja sie jeszcze krzewi, ale z racji ze ma kiepski kolor dałem jej we wtorek 100kg saletry. na pierwsze kolanko dam znowu 100kg

[KlimekPL]

Ja drugą dawkę 200kg saletry rzuciłem tydzień temu jak kolanka jeszcze nie było, a zaczęło się odrywać 2-3 dni temu więc myślę, że sypnąłem akurat w takim momencie, żeby azot był dostępny wtedy, kiedy roślina najbardziej go potrzebuje. Pierwsza dawka była 4 marca więc myślę, że już nawet za dużo czasu od tamtego momentu minęło.

[Tomek90]

a ja mam luz moja sie jeszcze krzewi, ale z racji ze ma kiepski kolor dałem jej we wtorek 100kg saletry. na pierwsze kolanko dam znowu 100kg

 

O tak jak moja hehe, dostała 100N na pierwsza dawkę w 3 formach to starczy jej do kolanka spokojnie, a magików okolice 12 kwietnia strzela w zdźbło i koniec kropka 

[wilhelm]

Wschód rządzi się swoimi prawami. Przed chwilą skończyłem pryskać pszenice (te które są w idealnej fazie do stosowania CCC) Stabilanem 1,5 l/ha. Moddus pójdzie trochę później razem z T1. Od jutra praktycznie na tydzień wszelakie opryski będą wstrzymane, więc zobaczymy jak sobie w takich warunkach poradzi CCC (pasek kontrolny zostawiony)

[ravoj]

Chciałem dziś sypnąć II dawkę, ale wieje jak cholera, rzuciłem garść saletry to zniosło kilka  metrów, więc zabieg przełożony. 

 

W naszych stronach też się jeszcze krzewi, daleko pszenicy do pierwszego kolanka, ale chciałbym już drugi azot mieć za sobą, żeby nie zabrakło go w czas. 

 

Wygląda na to, że tu na wschodzie dawkę startową trzeba podzielić i to będzie najrozsądniejsze wyjście, bo jest bardzo długi okres od ruszenia wegetacji do strzelania w źdźbło. Pierwszy azot podany był w naszych stronach w okolicy  4 marca  więc  zapewne już się wyczerpał i kto  w moich stronach nic nie dawał  pod koniec marca powinien podać II dawkę wcześniej.  Bynajmniej ja  tak myślę  Bo to ponad 6-7 tygodni od ruszenia wegetacji do BBCH 29-30, czyli bardzo dłuuugo. 

U mnie 7 marca poszło 40 kg azotu i później  17 marca  50 kg w RSM. 10 kwietnia  18 kg azotu z oprysku z mocznika. Pszenica jest bardzo ciemna, jednakowej wysokości, zakryła międzyrzędzia, więc myślę, że wytrzyma jak II dawkę dostanie po świętach. 

Ale są w okolicy też rolnicy, co  I dawkę podali dopiero 22 marca i też mają łan ładny, tylko tam obsada wynosi 500 roślin na 1 m ² -bo jak to mówią - "paszówka" 

[manitou99]

U mnie 1 dawka byla na poczatku marca 165kg/ha, 2 dawka na koniec marca 165kg/ha, 3 dawka tez bedzie 165kg/ha tylko kiedy bedzie najlepiej ja podac? Na pszenzyto stosuje tak samo nawozenie. Podczas opryskow na chwasty i podczas oprysku na grzyba mozna dosypac do opryskiwacza mocznika? Ile mocznika dac na hektar?

[marysrybak]

Podczas opryskow na chwasty i podczas oprysku na grzyba mozna dosypac do opryskiwacza mocznika? Ile mocznika dac na hektar?

[ravoj]

Jak pryskasz herbicydami to daruj sobie mocznik i inne nawozy, nie wiem czy ktoś dokarmia rośliny z herbicydami, raczej nie. 

A  do fungicydów i skracania jak najbardziej. 

[ansu]

Ja dodaję najwyżej do skracania i niektórych herbicydów niektórych

[KlimekPL]

Uwielbiam takie tajemnicze odpowiedzi.

 

Zdradzisz co to za "niektóre" herbicydy i jaki jest sens dodawania nawozów do nich?

[manitou99]

U mnie 1 dawka byla na poczatku marca 165kg/ha, 2 dawka na koniec marca 165kg/ha, 3 dawka tez bedzie 165kg/ha tylko kiedy bedzie najlepiej ja podac? Na pszenzyto stosuje tak samo nawozenie. Podczas opryskow na chwasty i podczas oprysku na grzyba mozna dosypac do opryskiwacza mocznika? Ile mocznika dac na hektar?

[Pajej]

moja ma 485 źdźbeł na m2 i jeszcze sie krzewi, moze cos z niej bedzie, ale wyglada nieciekawie. W poprzednich latach o tej porze pomimo tego ze dostała mniej N była intensywniej zielona.
dla jasności celuje w plon 6,5t zaotu zawsze dawałem jakies 150kg w tym roku pojdzie ok 175kg. do tej pory w pierwszej dawce 7 marca dostała 60kg, w ubiegły wtorek 35kg jak skończy sie krzewic dam znowu 35 i na kłosa tez tyle samo. Nie wiem czy dobrze robie

[Ulman]

Przy jakiej predkości wiatru odpuszczacie rozsiewanie azotu? Z reguły starałem się by powyzej 4m/s dawać spokój ale czas goni a pogody nie widać. Szerokość rozsiewu 18m prędkość robocza 10 km/h Pulgran. Wiatr podczas rozsiewu ma być boczny.