SnapOn22

Mtz belarus 1523.4 ustawienie koła talerzowego mechanizmu róznicowego

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
SnapOn22    0

Witam wszytskich. Mam pewien problem z mtz 1523.4. Pekła obudowa tylniego mostu i zabralem się za wymiane. Okazało sie że łożyska stożkowe na tależu są zużyte wiec je wymieniłem. I teraz chciałbym prosić o pomoc w ustawieniu talerza do ataku. Z tego co wiem to reguluje się to tymi blaszkami które podkłada się pod kadłub do ktorego mocuję się chamulec ale jestem w tym zielony i nie za bardzo wiem co i jak. Jesli były ktoś tak miły i podowiedział mi jak to sie ustawia byłym bardzo wdzieczny, a może ktoś posiada jakąś instrukcje. Z góry dziekuję.

 

Dodaję zdjęcia jak to wygląda.

2017-10-27 18.01.52.jpg

2017-10-27 18.01.00.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

no to masz roboty :| więcej z ustawieniem niż z przekładką obudowy

Więc tak masz tak dołozyć podkładek z obu stron mniej więcej po równo żeby swobodnie wszystko chodziło tzn łożyska (tylko zmierz te podkładki dokładnie) ustawia się jak luz w piaście , tylko zawsze musisz śrubki dokręcać

To lżejsza część roboty potem skręcasz tylny most z skrzynią razem z uszczelką i regulujesz atak tzn luz między zębami a to już więcej roboty jak będzie za mały to oddalasz te duże koło przekładając podkładki regulacyjne z lewej na prawa stronę , jak luz za mały to odwrotnie . Najlepsze że za każdym razem musisz dokręcać te obudowy z walkiem :D¬¬.

Tylko pamiętaj most ze skrzynią tez ma być dokręcony i z uszczelką, tylko WOM to możesz mieć złożony ale te duze koła to od zwolnic to albo wyjmij albo do tyłu odjedź jak miejsce jest bo one nie mogą być zazębione bo będę przeszkadzac do regulacji luzu

A luz między zębami ataku to ma byc taki jak trzeba xD tzn delikatny luz tak ok 1 mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Luz na łożyskach mierzysz  przykładając czujnik zegarowy do bocznej strony koła talerzowego i nie może być większy niż 0,3 mm.

Luz międzyzębny mierzysz przykładając czujnik zegarowy do ścianki zęba i ruszasz kołem talerzowym 0-25 do 0,55 mm. 

Kiedyś zamiast czujnika ustawiało się to na kartkę. 

Prawdę powiedziawszy w ogóle powinieneś sprawdzić ślad współpracy przekładni. Można na ten temat znaleźć info na necie.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SnapOn22    0

Dziekuję za podpowiedzi. Już mam prawie poskładane. Ale wyskoczył jeden potężny problem, nie mam tych dwóch otworów co zaznaczyłem na zdjeciu, Do czego one służą?

 

2017-11-09 09.59.08.jpg

2017-10-27 18.01.00.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

Te otwory są na przelot? Czy tylko otwór z gwintem? Jak tylko z gwintem to może coś trzymały, skoro rozbierałeś to, to powinieneś pamiętać co tam było przymocowane.

  • Like 1

„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SnapOn22    0

Są na wylot i idą do wom. 

Ale wom działa. Włącza sie go dzwignia po lewej. A tam do tych dziur idzie olej. Ale po co ?

 

Edytowano przez SnapOn22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297
Jakie masz w nim hamulce, suche czy mokre? Ogólnie z z tego co wyczytałem były 2 wersje tylnego mostu.

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SnapOn22    0

Raczej mokre bo wom pływa w oleju, a nowa obudowa  ma takie same numery co ta stara. Dziwne... Możę to jakiś dodatkowy hamulec albo cos ktory np miał  za zadanie rozlaczac końcówke wom i shamować go ? ehhh same problemy.

Edytowano przez SnapOn22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Hamulce są daleko więc nie ma to nic z nimi wspólnego.  Mechanizm załączania wom wielotarczowy i  tak pływa w oleju skrzyni. Ciężko powiedzieć w innej wersji ciągnika może tam być wszystko.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fezoi    170

Ten odłupany element to jest miejsce , gdzie idzie oś od dolnych cięgieł TUZ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

to nie pamiętasz co tam miałeś wstawione węże olejowe czy tylko śrubki na zaślepki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SnapOn22    0
1 godzinę temu, seweryn20 napisał:

A węże do czego są podłączone?

są podłączone do jakiegoś zaworu który był odpięty.

1 godzinę temu, pawelol111 napisał:

Przy jakim przebiegu ta awaria? Ogólnie polecasz ciągnik?

Akurat ten to jest strasznie pomęczony sprzet więc nie moge sie wypowiedziec na temat czy jest dobry czy nie. Czego sie nie dotkniesz jest zepsute. Musiał byś zapytać kogoś kto ma takiego w dobrym stanie :D Zegar nie działa także nie wiem nawet ile ma motogodzin :D

23 minuty temu, sebe1033 napisał:

to nie pamiętasz co tam miałeś wstawione węże olejowe czy tylko śrubki na zaślepki ?

Napisałem wcześniej ze te kanały idą do wom ale po co to nie wiem bo wom działa.

 

 

Znajomy to kupił i chce z tego zrobić igłe. A moim zdaniem to sie nadaje tylko na złom :D

Edytowano przez SnapOn22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

no :D to kombinuj dalej to te dziurki mają ujście gdzie na jakieś węże to gwinty powinny być czy bezpośrednio gdzieś kapie ?

Sam miałem mtz 82 z 87 r to to skrzynia poręczna i biegi lekko wchodziły i żadnych pomp i smarowania , a sąsiad miał mtz 1025 to filtr bąka miał to i pewnie pompę , ale skrzynia to porażka biegi to tak ciężko wchodziły pewnie jak i w tym , może ktoś coś przerabiał a miał tu wom tarczowy zamiast taśmowego który rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SnapOn22    0

nic nie kapie. No tutaj trzeba szukać biegów pól godziny :D obydwa lewarki lataja od lewej do prawej. Jednym słowem masakra. Nie wiem czy kazdy mtz jest taki ale ten jest w traginczym stanie :D Ktoś w ogóle o niego nie dbał. A w instalacji jest tak namieszane że dopiero nie dawno mi się udało zrobić odpalanie ze stacyjki tak to było na zwore bez pośrednio do rozrusznika xD Nie wiem który rok

Edytowano przez SnapOn22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

no ale w tej starej obudowie masz te 2 dodatkowe dziury to w środku gdzie wychodzą na łożyska czy może były od jakis wężyków , jak nie widzisz to dmuchnij xD

a te biegi z boku w mtz to nie wypał kolega kupił 80 km i bieegi z boku i nie moglem znaleźć luzu może nie ma ale ciężko wchodzi i nie składnie za dużo kombinacji po prostu

a ten 1025 to miał też wadę wciskasz sprzęgło stoi puszczasz nie rusza się O.o za chwilę rusza do góry (jak masz nogę lekko nad nim) no i podnosisz nogę i raptem pod koniec on jedzie wcale nie ma to połączenia normalnego , w starym mtz miałem normalnie wciskam puszczam odrazu odbija pedał można półsprzęgła używać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SnapOn22    0

no wychodza na wylot i do womu ale po co ? xD  moim zdaniem to jest hydrauliczny hamulec ktory rozlaczał wom. Czyli jak tam idzie olej pod cisnieniem to wom przestaje sie krecic a gdy ciśnienia nie ma to zasprzęgla i dziala w pełni. Możliwe to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Patrzyłem na katalog części ale od womu żadne węże w tym miejscu nie są odznaczone. Nie wiem co by to mogło być.No do wom .

Tak on ma wom załączany sprzęgłem wielotarczowym.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tomas13
      Mam problem z ciągnikiem  Belarus 952.4. Kontrolka od świec żarowych po przekręceniu kluczyka powinna się świecić przez około 30sek od momentu przekręcenia kluczyka i zacząć migać po tych 30sek informując ze świece są nagrzane, po odpaleniu silnika powinna zgasnąć. Teraz jest tak ze kontrolka miga od razu po przekręceniu kluczyka  (co ok 3sek przez ok 0,5sek) . Włączenie silnika nie powoduje przerywa migania kontrolki, sama przestaje migać po kilku minutach. Co może być tego przyczyną, czy to problem z jakimś przekaźnikiem/sterownikiem świec???
    • Przez wojtek0508
      Może ktoś użytkuje przyczepę pronar t022 z tylnim zaczepem? Chciałbym za taką ciągać drugą taką samą platformę i czy ten zaczep nie będzie się wyrywał, bo niby producent podaje ograniczenie d=44 kn, czyli jeśli się nie mylę to uciąg drugiej przyczepy o masie 4,4 t. Więc homologacji na drugą przyczepę tak naprawdę nie ma. Aczkolwiek widziałem takie zestawy i chciałbym się dowiedzieć czy to zdaje egzamin.
    • Przez gintekk
      Witam mam taki problem z ursusem 4011 silnik po kapitalnym remoncie a z okolic sprzęgła dochodzi dudnienie. Zwłaszcza jest to słyszalne w kabinie. Co zauważyłem od razu po odpaleniu świeżo złożonego silnika że koło zamachowe ma bicie na boki. Jeszcze co zauważyłem że po naciśnięciu sprzęgła te dudnienie prawie ustaje. Mechanik mówił że takie objawy daje luźne koło zamachowe, ale jestem na 100% pewien że koło nie jest luźne. Moje pytanie brzmi czy bijące koło zamachowe może dać efekt dudnienia, dodam że przed remontem też tak dudniło. Myślałem że to tak dudni któryś wyrobiony tłok w tulei, ale to nie to skoro na nowych zestawach naprawczych jest to samo. Czy jest możliwe że nowy wał może być krzywo wytoczony w miejscu gdzie przykręca się koło zamachowe. Czy może koło zamachowe jest zwichrowane, bo płaszczyzna gdzie przylega tarcza jest popękana i była przetaczana bo się ślizgało sprzęgło. Najgorzej że nie zwróciłem uwagi czy na starym wale też takie bicie było. Proszę o jakieś sugestie gdzie szukać przyczyny tego dudnienia bo to jest uciążliwe podczas pracy.
    • Przez Krzysiek2794
      Witam, ludzie pomóżcie mam problem z moim Jumz'em. Niedawno kupiłem jumza chyba przerobionego z koparki, nie znam jego przeszłosci,na rolniczy.Mianowicie mam problem z hydraulika, nie wiem czy ktoś maczał juz tam "paluchy" ale nie mam sekcji pływającej do orki, w żadnej z 3 dźwigni. Mam pytanko czy jak wymienie rozdzielacz na taki z sekcją pływającą to musze jeszcze coś przerabiać? Prosze o pomoc.
    • Przez Shogun
      Witam. Mam problem od jakiegoś czasu z moim Belarusem 952, wesja zdaje się 1, z 2010r, w metalu i na podnośniku z jednym siłownikiem.
      Zaczął strasznie kopcić jak lokomotywa, Po sprawdzeniu turbo okazało się dobre, za to w wydechu było pełno oleju, odkręciłem kolektor i okazało się że po zaworach olej ścieka. Powymieniałem uszczelniacze zaworowe, co ciekawe w fabryce pozakładali je palcami bez dociskania i 3 latały luźno na trzonkach zaworów a reszta praktycznie się nie trzymała. 
      Po wymianie uszczelniaczy kopcenie minimalnie się tylko zmniejszyło, oleju w  wydechu już nie było więc na stół poszły wtryski, no i okazało się że leją wszystkie i ciśnienie otwarcia mają 130bar a mają mieć 220. Końcówki wtrysku chciałem zamówić Polskie ale tu na forum wyczytałem że do tego modelu lepiej org bo jak będą mialy  inny kąt to będzie kopcił na czarno mimo że nie będą lały. Końcówki to 174-02, szukalem w necie i tylko w jednym sklepie były, w dodatku 72zł za szt. 
      Poskładałem ustawiłem i ku mojemu zdziwieniu ciągnik dalej kopcił tylko teraz na niebieskawo czarno. Wymieniłem jeszcze uszczelkę dolną pokrywy zaworów bo była gumowa i okazało się ze wypchlo ją wewnątrz na tych okularach dolotu i nie dość że olej trochę się dostawał to ciśnienie z turbo uciekało. Poskładałem wszystko, ciśnienie turbo nawet sprawdziłem, dmucha do 0,4 bara. Tylko dymienie nie ustało. 
      Wkurwiłem się, ściągnąłem glowicę bo myślę sobie albo pierścień pękł, zapiekły się, albo tuleja porysowana. No i zonk, w silniku wszystko jak nowe, tylko troszkę nagaru na tłokach bo wtryski lały. 😨
      Analizując sytuację po obejrzeniu głowicy wróciłem do wtrysków (szkoda że nie wcześniej), bo zauważyłem że chociaż nowe to zwłaszcza jeden jest strasznie oblepiony sadzą a zrobił może z 2mtg. Po sprawdzeniu okazało się że dobrze pyli, ciśnienie ma 220, może 225bar tylko że strasznie dziwny kąt pylenia, jest tak szeroki że prawdopodobnie paliwo nie jest wtryskiwane do komory wirowej tylko rozbryzguje się o głowicę i krawędź komory.
      Co radzicie, końcówki odeślę, tylko jakie teraz zamówić, czy te Polskie Wuzetem-y się nadadzą bo pisze na aukcji że nie są do wersji turbo, a tych ruskich to już bym wolał nie zamawiać bo ciągnik potrzebny już pilnie i nie chce mi się bawić ciągle. Głowicę zdecydowałem się ściągnąć bo itak miałem wyciek spod misy olejowej więc skoro itak miałem ją ściągnąć to postanowiłem dokładnie wszystko sprawdzić żeby się drugi raz nie bawić, a uszczelka pod glowicę to 40 zł.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj