Polecane posty

ws71    1828

Sąsiad wczoraj sprzedał jeczmień(jakość prawie browar) 100t w cenie 700 netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9265

Rozumiem, że te 200 tys na suszarnię wyjąłeś z kieszeni, a nie na kredyt ? No i że masz 200% pewności, że cena gazu nie podskoczy, jak kiedyś oleju opałowego do nieakceptowalnego poziomu. Poza tym przetrzymanie zboża też daje jakiś zysk, tak koło 100zł/tona. Więc ta amortyzacja w 4 lata to bajki dla optymistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

jahooo od tych 200 tys to  moim przypadku można by jeszcze odjąć 50 % z dotacji arimr ;)

Ale mówię ogólnie, bez uwzględniania dotacji w jakim czasie może się suszarnia zwrócić.

 

@20CBR12 u mnie jest problem tego typu że  tamtym roku sprzedałem 50t mokrej, a i w tym pewnie będę musiał z 50 - 75 ton sprzedać, bo mam po prostu za mało miejsca magazynowego.

 

Jednak do tej pory zawsze lepiej mi wyszło gdy przetrzymałem kukurydzę niż zboże. Np. od maja sprzedawałem już kukurydzę w cenie 800 zł i 700 zł. 700 do paszarni, a po 800 lokalnie na BB. I powiem ci że to były podobne ilości, np. w miesiącu auto po 700 i 25 t na BB po 800 zł. A ostatnie 30 ton sprzedałem po 900 lokalnie.

U nas teren mlekiem płynący, ziemie nie za tęgie i ludzie całość lub większość obsiewają trawą i kukurydzą na kiszonkę, a zboża, kukurydzę, śrutę itp dokupują.

 

Jednak to wszytko było przytoczeniem mojej sytuacji.

 

A czysto teoretycznie to jeśli ktoś kto ma 60 ha zboża, ma traktor i przyczepę i jakiś magazyn. Nagle przestaje siać zboże na rzecz kukurydzy. I teraz 2 opcje na przykładzie ubiegłego sezonu:

1. Sprzedaje mokrą, 60 ha x 12 t/ha = 720t x 400 zł = 288000 zł

2. zakupuje suszarnie w komplecie za 200 tys. 60ha x 10t/ha (suchej) = 600t  Koszt suszenia 1 tono procenta = (ja biorę za usługę suszenia z zarobkiem 10zł) 600 t x 10zł x 15% = 90 000zł

 

I jak było wspomniane na wstępie, ma traktor, przyczepę i jakiś magazyn. Więc się suszy po to aby magazynować towar a nie wysuszyć i sprzedać w listopadzie całość po 600 zł/t.

W tym roku sprzedając systematycznie daną partię co miesiąc średnia mi wyszła około 700 zł/t

Więc wracając do pt. 2.

600 t x 700 zł/t = 420 tys zł. - 90 000 zł (koszt suszenia) = 330 000 zł

różnica sucha względem mokrej = 330 000 zł - 280 000 zł = 50 000 zł

4 lata x 50 000 zł = 200 000 zł (zwrot kosztu zakupu suszarni)

 

To są takie że tak powiem suche wyliczenia bo wszystko jest uzależnione od ceny kukurydzy mokrej jak i średniej ceny z jaką nam się uda sprzedać suchą.

Koszt suszenia zależy od ceny gazu, ale i od temp. powietrza, wilgotności zebranego plonu itd. Nie mniej jednak jeśli ktoś może sobie na to pozwolić, ma czas i nie ma innych przeciwwskazań, to lepiej jest suszyć niż sprzedać mokrą.

 

EDIT: Oczywiście ja mam znacznie niższy koszt suszenia niż 10 zł tono procent, ale liczyłem jako 10 zł bo tam uwzględniłem wszelkie amortyzacje, paliwa do ciągników, odsetki za kredyt na suszarnię i wahania cen gazu.

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9265

Suszarnia nie jest bezobsługowa - koszt pracownika/ów policzyłeś ?  Amortyzacja suszarni (nie jest wieczna, też się zużywa).

Jaki jest koszt zbioru kukurydzy vs zboża ? Pytam, bo nie wiem.

Koszty transportu kukurydzy (zbiera się jej więcej z pola mokrej i w trudniejszych warunkach).

Ubytek masy przy suszeniu - aa, to już policzyłeś.

 

Ja bym nie przesadzał tak z tymi 4-ma latami , przy bardzo dobrej koniunkturze 6-7 lat o ile nic nie dupnie po drodze. Poza tym trzeba mieć warunki na zbyt oraz magazyn (mimo wszystko jest jej więcej niż zboża)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Koszt mojej pracy i amortyzacja suszarni uwzględniona w zawyżonym koszcie suszenia tono procenta. Podałem że wynosi 10 zł. Ale sam w sobie koszt gazu i prądu jest znacznie niższy, nawet większość kukurydzy w tamtym roku suszyłem tylko w dzień aby jak najmniej gazu szło (w dzień cieplejsze powietrze niż nocą).

 

A 10 zł za tono procent to gaz + prąd + moja praca (pracownika) + amortyzacja suszarni 10 lat, z odsetkami kredyt 5 lat.

 

Koszt zbioru kukurydzy jest trochę większy bo przystawka dla kombajnu jest sporym obciążeniem, zależy też jak duże rośliny wyrosły. No i nie zabiera tak szeroko jak heder, czyli też jakaś 1/5 więcej przejazdów po polu.

 

Tylko ja nie porównuję zboża do kukurydzy, a kukurydzę mokrą do kukurydzy suchej ;)

 

EDIT: No i magazyn, ja jestem w takiej sytuacji że dysponuję tylko magazynem o pojemności zbożowej, więc ni jak cała kukurydza mi się tam nie zmieści. Dlatego już na początku muszę sprzedać trochę mokrej, gdzieś trzymać suchą na dworze w BB pod plandeką i dalej szybko w listopadzie/grudniu sprzedać trochę suchej aby BB pochować, itd itd. I tu właśnie tracę sporo na średniej cenie. Ale też druga sprawa że ja muszę co miesiąc sprzedawać bo gotówka potrzebna na zobowiązania.

 

Jak ktoś nie ma zobowiązań, wysuszyć, przetrzymać do maja / czerwca i cieszyć się z kokosów.

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiaze    234

jak słyszę słowo KOKOSY w rolnictwie to mnie mdli...KOKOSY to robią wszyscy na Tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ksiaze wiadomo o co chodzi. Nie ma kokosów w rolnictwie, napisałem w przenośni jako porównanie zysku ze sprzedaży jesienią a sprzedaży wiosną (dotyczy to kukurydzy bo z pszenicą różnie jest). Nie rób z igły widły, więcej chęci do zrozumienia, moje teksty nie są enigmatyczne każdy bez problemu powinien je zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

niestety ale kokosy to robią na nas wszyscy . u nas pszenica do 630 netto po prostu szał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

Ksiaze wiadomo o co chodzi. Nie ma kokosów w rolnictwie, napisałem w przenośni jako porównanie zysku ze sprzedaży jesienią a sprzedaży wiosną (dotyczy to kukurydzy bo z pszenicą różnie jest). Nie rób z igły widły, więcej chęci do zrozumienia, moje teksty nie są enigmatyczne każdy bez problemu powinien je zrozumieć.

Myślę że jak już się upiera przy suszeniu to zmienił bym w twoim biznes planie podstawę którą jest zakup suszarni i zamienił na usługę suszenia, wynik ekonomiczny powinien być zdecydowanie lepszy, skoro sprzedajesz pewna partie co miesiąc, do tego brak ryzyka i tak jak sam wspominałeś brak też 200tys pod kreską bo odchodzi zakup suszarni a więc zarabiasz na plus już od pierwszych żniw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukihah    5

(...)

A czysto teoretycznie to jeśli ktoś kto ma 60 ha zboża, ma traktor i przyczepę i jakiś magazyn. Nagle przestaje siać zboże na rzecz kukurydzy. I teraz 2 opcje na przykładzie ubiegłego sezonu:

1. Sprzedaje mokrą, 60 ha x 12 t/ha = 720t x 400 zł = 288000 zł

2. zakupuje suszarnie w komplecie za 200 tys. 60ha x 10t/ha (suchej) = 600t  Koszt suszenia 1 tono procenta = (ja biorę za usługę suszenia z zarobkiem 10zł) 600 t x 10zł x 15% = 90 000zł

Zbierając 12 t/ha mokrej kukurydzy 30%, po wysuszeniu do 15%, ubytek masy wyniesie odrobinę więcej niż założyłeś. 12t 30% = 9,88t 15%. Niby tylko 120kg, ale 0,12t x 60ha x 700zł/t = 4,9 tyś zł. x 4 lata = 19,6 tys zł.

 

1. Sprzedaje mokrą, 60 ha x 12 t/ha = 720t x 400 zł = 288000 zł

(...)

600 t x 700 zł/t = 420 tys zł. - 90 000 zł (koszt suszenia) = 330 000 zł

różnica sucha względem mokrej = 330 000 zł - 280 000 zł = 50 000 zł

4 lata x 50 000 zł = 200 000 zł (zwrot kosztu zakupu suszarni)

Tu drugi błąd, 288 tys zaokrągliłeś w dół do 280 tys...

Powinno być 325 000 zł - 288 000 zł = 37 000 zł - różnica sucha względem mokrej

5,5 roku * 37 tys = 203,5 tys

Czyli dopiero w szóstym roku zwróci nam się suszarnia

 

Edit:

(...)

1. Sprzedaje mokrą, 60 ha x 12 t/ha = 720t x 400 zł = 288000 zł

2. zakupuje suszarnie w komplecie za 200 tys. 60ha x 10t/ha (suchej) = 600t Koszt suszenia 1 tono procenta = (ja biorę za usługę suszenia z zarobkiem 10zł) 600 t x 10zł x 15% = 90 000zł

(...)

I jeszcze jedna kwestia, jeśli koszt suszenia 1 tono procenta tj. 10 zł, to liczymy to od wagi mokrego, czy suchego ziarna? Jeśli przywożę 12t mokrego ziarna do wysuszenia to na logikę usługa dotyczy wysuszenia właśnie te 12t, a nie 9,88t suchego ziarna. Usługodawca suszy mi 12t, a ja finalnie otrzymuje 9,88t suchego ziarna.

Moim zdaniem prawidłowe obliczenia to:

1. Sprzedaje mokrą, 60 ha x 12 t/ha = 720t x 400 zł = 288000 zł

2.  Susze usługowo te powyższe 720t x 10zł x 15% = 108 000zł - kosz suszenia. Finalnie (po utracie masy) otrzymuje 593t suchego ziarna x 700 zł = 415 100 zł

415 000 zł - 108 000 zł (koszt suszenia) = 307 000 zł

307 000 zł - 288 000 zł = 19 000 zł. - różnica sucha względem mokrej

Ale może się mylę, bo nigdy nie suszyłem kuku, to może liczy się tonoprocent od suchego ziarna...

Edytowano przez lukihah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2272

jak słyszę słowo KOKOSY w rolnictwie to mnie mdli...KOKOSY to robią wszyscy na Tobie...

Tylko gdzie zarobisz więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

Myślę że jak już się upiera przy suszeniu to zmienił bym w twoim biznes planie podstawę którą jest zakup suszarni i zamienił na usługę suszenia, wynik ekonomiczny powinien być zdecydowanie lepszy, skoro sprzedajesz pewna partie co miesiąc, do tego brak ryzyka i tak jak sam wspominałeś brak też 200tys pod kreską bo odchodzi zakup suszarni a więc zarabiasz na plus już od pierwszych żniw

 

z usługami to jak ze spółkami bywa różnie ja wiem że liczyć i polegac można nan sobie. lepiej mieć swoje bo zanim ci ktoś wysuszy te kukurydze to zgnije na placu chyba że co drugi rolnik we wsi ma suszarnie a wiadomo najpierw suszy i kosi swoje. ja to się przekonałem już drugi rok z rzędu jak jedzie kosic na usługe to u wszystkich ku... jeszcze po drodze obkosi chociaż termin już umówiony tydzień wstecz a co do suszarni i przechowalni chociażby w ellewarze to jak się zapytasz u nas  to jak na idiote patrzą chociaż wisi komunikat że usługi takie świadczą- ale albo sprzedajesz mokre albo wypad no i prywaciarz co nabrał sprzętu na programy i ogłasza się że usługi swiadczy bo przecież sprzęt brał na usługi ale jak zapytasz to nie mamy teraz możliwości albo sprzęt w serwisie zepsuty ot i masz usługe.... bo sam ma kilkaset hektarów i wiadomo

Edytowano przez BENNY82

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9265

Dlatego uważam, że jak ktoś nabrał sprzętu na programy usługowe, to powinien wykazać faktury na świadczenie takich usług albo zwrot dotacji i byłby porządek. Znam takich, co nawet 1h w życiu nie przepracowali na usługach, a kasę z dotacji zawinęli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiaze    234

Zbierając 12 t/ha mokrej kukurydzy 30%, po wysuszeniu do 15%, ubytek masy wyniesie odrobinę więcej niż założyłeś. 12t 30% = 9,88t 15%. Niby tylko 120kg, ale 0,12t x 60ha x 700zł/t = 4,9 tyś zł. x 4 lata = 19,6 tys zł.

 

Tu drugi błąd, 288 tys zaokrągliłeś w dół do 280 tys...

Powinno być 325 000 zł - 288 000 zł = 37 000 zł - różnica sucha względem mokrej

5,5 roku * 37 tys = 203,5 tys

Czyli dopiero w szóstym roku zwróci nam się suszarnia

 

Edit:

I jeszcze jedna kwestia, jeśli koszt suszenia 1 tono procenta tj. 10 zł, to liczymy to od wagi mokrego, czy suchego ziarna? Jeśli przywożę 12t mokrego ziarna do wysuszenia to na logikę usługa dotyczy wysuszenia właśnie te 12t, a nie 9,88t suchego ziarna. Usługodawca suszy mi 12t, a ja finalnie otrzymuje 9,88t suchego ziarna.

Moim zdaniem prawidłowe obliczenia to:

1. Sprzedaje mokrą, 60 ha x 12 t/ha = 720t x 400 zł = 288000 zł

2.  Susze usługowo te powyższe 720t x 10zł x 15% = 108 000zł - kosz suszenia. Finalnie (po utracie masy) otrzymuje 593t suchego ziarna x 700 zł = 415 100 zł

415 000 zł - 108 000 zł (koszt suszenia) = 307 000 zł

307 000 zł - 288 000 zł = 19 000 zł. - różnica sucha względem mokrej

Ale może się mylę, bo nigdy nie suszyłem kuku, to może liczy się tonoprocent od suchego ziarna...

 

 

 

dokładnie tak jak myslisz 10zl od całej mokrej kukurydzy...

 

gdzie zarobisz ktoś tu zadał pytanie....mam kolegów są kierowcami zarabiają 5-6 tyś na rękę..weekendy w domu, święta w domu, urlop 28 dni...powiem krótką widząc ich mam wrażenie, że żyją jak pączek w maśle...ile Tobie zostanie na czysto? bo koszty to możesz mieć mln to nie o to chodzi, tylko zysk netto to raz a dwa ile trzeba się na wkurzać na pogodę na pośredników i ich ceny...powiem krótko w dzisiejszych czasach GRA NIE WARTA ŚWIECZKI...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3536

Idż za kierowce nie zazdroszcze im ,wole uprawiać swoje pole,mam pól roku wakacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kr9292    950

Dlatego uważam, że jak ktoś nabrał sprzętu na programy usługowe, to powinien wykazać faktury na świadczenie takich usług albo zwrot dotacji i byłby porządek. Znam takich, co nawet 1h w życiu nie przepracowali na usługach, a kasę z dotacji zawinęli

 

 

A co to za problem lewe faktury wystawić? Zresztą oni muszą udowodnić, że świadczą usługi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9265

A nie problem, tylko trzeba mieć na to dowody. Ja znam to od strony US - za lewe faktury można teraz beknąć odsiadkę na kilka lat, bodajże od 5 wzwyż, bonanza się skończyła. A US chce przelewów na konto na poczet przynajmniej części faktur, zwłaszcza tych większych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9265

Można, tylko VAT trzeba rozliczać . No i zakup maszyny za 200 tys a faktury rocznie na 3-5 tys to jakoś tak nie halo, prawda ? Ja wiem, że to patologia jest w tej chwili, dlatego uważam, że należy zmienić podejście do tych dofinansowań.

 

Kończą się notowania pszenicy na wrzesień, więc na giełdzie totalna wyprzedaż wśród tych, co nie mają towaru, a tylko spekulują. Po ile u was paszowa ? U mnie lekkie zwyżki po 10-20 zł w skupie.

Edytowano przez jahooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

a w agrobiznesie mowili ze bedzie taniec zboże ale narazie mozemy poczekasc jeszcze z 1,5 miesiac na sprzedaz wiec czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek1977    1313

Elewator Strzelno - pszenica 610 zł/netto,żyto -510z zł/netto.Proszę was piszcie na temat ,a nie jakieś opracowania ekonomiczne !!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Myślę że jak już się upiera przy suszeniu to zmienił bym w twoim biznes planie podstawę którą jest zakup suszarni i zamienił na usługę suszenia, wynik ekonomiczny powinien być zdecydowanie lepszy, skoro sprzedajesz pewna partie co miesiąc, do tego brak ryzyka i tak jak sam wspominałeś brak też 200tys pod kreską bo odchodzi zakup suszarni a więc zarabiasz na plus już od pierwszych żniw

Oczywistym jest że dobra tania usługa za płotem jest lepsza od zakupu własnej suszarni. Jednak takich usług brak i szczerze mówiąc się myślało o własnym suszeniu + zarobek na usłudze, ale wychodzi na to że suszarnia ledwo starcza dla siebie, a znowu zakup wydajniejszej suszarni za np. 300 tys byłby nie uzasadniony w moim przypadku. Wiec wyszło na to że kupiłem suszarnię w sam raz która w miarę możliwym czasie się zwróci u siebie.

Sprzedania mokrej kukurydzy też nie nie mam na wyciągnięcie ręki, bo za transport do najbliższych skupów kasują mnie 30 - 40 zł/t.

 

@lukihah, masz rację, dzięki za wychwycenie błędów. 10 zł za tono procent liczony jest od wagi mokrego ziarna. A drugi błąd wyniknął z roztargnienia, nie było to zamierzone zaokrąglenie, przypadkowo źle przepisałem cyfrę. Powinno być 288 000.

 

Suszarnia się zwraca w stosunkowo krótkim czasie tak wynika z moich i waszych obliczeń, a teraz koniec z off topem.

 

Wschodnie/centralne Mazowsze, pszenżyto lokalnemu handlarzowi sprzedane za 650 zł do ręki w ilości 15t. A jak ceny pszenżyta w paszarniach ilości cało samochodowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Że tanio czy drogo? Mam grube ziarno w pszenżycie i był tym zachwycony, a on rozsprzeda to po rynkach pewnie jako siewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7979

drogo. U mnie przed samymi zniwami znajomy po 500 sprzedawał czy po 520.  Pszenica po 60 chodzi i się krzywią, wymagaja ponizej 13% wilgotnosci i czysciutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj