Produkcja tytoniu

[Mariusz2903 1303]

16 godzin temu, basserman89 napisał:

jakas delikatna stymulacja zawsze jest potrzebna w ubieglym roku jak mowisz bylo dane pod korzen a tyton w niektorych momentach nie dal rady .. w kolana i kwitl.pierwszy raz dolistnie dostal chyba cos po mc jakies witaminy, ale to plantator tak nie chcial to mial.

u mnie tak mniej wiecej wyglady na dzis sadzony 15 maja.delikatnie dostal wczoraj 1,5 g fosforowego w drugim oprysku plus na wciornastka.uprawiamy tyton jasny

żeby nie zapeszyć ale piękny u mnie berley dożo mniejszy , oby popadało bo sucho jest a mam sporo w kamieniu to stoi jak wryty gdzie lżejsza gleba ładny zielony . Wasze odmiany virginii lepiej rosną na starcie jak berley , tytoń ciemny najlepszy plon daje w 1 klasie ziemi , u mnie 4b 2 tony to max 

[basserman89 28]

10 godzin temu, Leszek0 napisał:

Ładny jest

To ile ci wychodzi azotu pod korzeń ??

wyszlo w granicach 11 kg z npku plus byl podsypany saletra wapniowa tydzien po wysadzeniu.to lacznie 15 kg wyjdzie.stanowisko po owsie potem byla gryka z owsem jako poplon.jako npk byl lubofos bezchlorkowy.takie heheszki smieszki ze lepszy jak u somsiada.ale widac po polach kto ile pracy wklada w sama rozsade i przygotowanie jej do wysadzenia.

[zroz 1]

Efekt raczej bardziej zależy od zasobności gleby niż sadzonek  .Nawet małe sadzonki w żyznej ziemi  lepsze urosną niż duże 

[dragonmt852 106]

9 minut temu, zroz napisał:

Efekt raczej bardziej zależy od zasobności gleby niż sadzonek  .Nawet małe sadzonki w żyznej ziemi  lepsze urosną niż duże 

bardziej zależność korzenia sadzonki, na początku żyzność gleby nie ma takiego wpływu na wzrost, takie wnioski wysuwam z moich obserwacji

[grapen23 13]

23 godziny temu, basserman89 napisał:

jakas delikatna stymulacja zawsze jest potrzebna w ubieglym roku jak mowisz bylo dane pod korzen a tyton w niektorych momentach nie dal rady .. w kolana i kwitl.pierwszy raz dolistnie dostal chyba cos po mc jakies witaminy, ale to plantator tak nie chcial to mial.

Jakoś w tamtym roku z racji pogody tytoń u mnie nic nie dostał dolistnie i był na wysokość jak zawsze. Także to nie jest reguła. Liczy się zasobność gleby. Jak masz ph na poziomie 3.5 to można i dawać 100kg N a i tak nie urośnie.

[dragonmt852 106]

Ale co z tej zasobności jak azot, który jest bardzo ważny, jest łatwo wypłukiwany a w tamtym roku bardzo dużo padało i trzeba było zastosować azot dolistnie, bo tytoń po tych deszczach był żółty

[Hubert2523 0]

To jak somsiadowi grad załatwi tytoń to u was balanga w domu? He śmiechem żartem może trzeba doradzić człowiekowi a nie się wysmiewac. Co do szprycy dolistnej to w tym roku trzeba go dokarmic z tego względu że jest bardzo zimno zwłaszcza w nocy. I to nie tylko azotem lecz fosforem. Bo wtych temperaturach ten pierwiastek jest nie dostępny. A odpowiada za budowanie systemu korzeniowego. 

[Freeman10 2]

22 godziny temu, basserman89 napisał:

to niestety jest cala magia ugoru np. na innnych polach ok 4 ha ladny zielony ,damy ok 1 kg fosforowego i bd czekac na pogode.pod korzenn dostal od ok 50-100 kg na ha wieej NPK tylko tam juz byl tyton, podsypujemy delikatnie saletra wapniowoa. podobnego nawozu  jak w poprzednim roku wysialismy na ha ta sama dawke i byl ciagle zolty... potem byla saletra pod korzen 100 kg na ha dolistny, 8 kilo w opryskiwaz i stymulator i srednia z ha byla taka marna ze ch*j. teraz polowa saletry danej w poprzednim roku jest petarda.

 

 

i to co cieszy na koniec... somsiad od dzisiaj miedza w miedze rusza tyton i mysli ze z samego ruszania dygnie mu..blad..rozsada jest rozsada.. sam u siebie widze jak jest posadzone ,chujnia to jest chujnia,sadzonka slaba to z kutasa nie wyzarujesz nie wiadomo co, nawozenien, styulacja, i gdzie chcecie wstawcie pogode to bedzie plon

 

smiechem brechem jak u kociska75, ale tata jezdzi po polu i wysmiewA inne plantacje w ch*j slabe....a 30 lata do tylu sam sadzil co w tunelu sie urodzilo ,raz lepiej raz gorzej..

PS lubie krzyska kocisko

 

od rozsady do nawozenia do pogody... 3 lata staram sie zajmowac tym w pelni .. ale to gorzej jak z bombaa, bomba pierdolnie i ch*j.. a tu jak c0s zjebiesz to masakra.. dobrze ze ojciec zadwolony, bo w polu somsiady tak nie majo

Nie wiem, czy ty tak na poważnie, czy trochę ironicznie, bo sądziłem, że młode pokolenie ma lepiej poukładane w głowach niż ich ojcowie i dziadkowie co to kierowali się zasadą: byle sąsiad miał gorzej, a ja jakoś przeżyje. 

A co do spraw tytoniowych, to sama prawda, dobra sadzonka to podstawa.

[dragonmt852 106]

z tym sąsiadem to tylko żarty

[basserman89 28]

jak somsiadowi zbije to leje sie szampan i dziewczyny zamawiamy wszystko z lekka nuta ironi:) jest nieciekawie jak cos Ci sie dzieje zlego w polu,LT pokazywalo u siebie na kanale skutki gradobicia w mojej okolicy.ja juz doradzanie mam za soba ,ze trzeba bylo piec kupic na wiosne,ze jak jest ryzyko ze przerosnie to trzeba go przycinac. do nawozenia i stymulacji nie pcham lap bo ktos mi zarzuci ze mu sie tyton spierd... sa miejsca gdzie plantatorzy miedzy soba dobrze sie dogaduja itd i sa poprostu normalni ludzie.niestety ludzka zazdrosc tez nie ma granic.u wubieglym roku kilkakrotnie ktos notorycznie niszczyl nam ogrodzenie wokol plantacji gdzie sarny grasowaly, jeszcze kilka innych sytuacji bym opisal ale szkoda sensu.

w tym roku pomogli nam przy sadzeniu plantatorzy z sasiedniej wioski 2 dni na dwa ciagniki i dwa sadzarki jechalismy. i praktycznie 2/3 palet ze swojego sredniego tunelu oddalem ponizej kosztow wyprodukowania rozsady,a jeszcze dodatkowo musialem praktcznie przed mc dogrzewac tunele i stawac po nocach.

Wiekszosc plantatorow zna sytuacje z poprzedniego roku jak pomrozilo pola w maju.a byly przypadki ze sa sadzonke wolali wtedy jak za zloto.

a dla ludzi ktorzy olewaja sprawe od samego tunelu , po kosztach po taniosci..deskami ze stodoly lataja tunel nakrywaja rozsadniki czym popadnie,jak idzie przymrozek to 'ze starej 'koldre zdzierajo bo Halyna zimno idzie ...

rozumialbym wszystko gdyby ktos byl nowy calkiem zielony, nie wiedzial.

ja na chlodne noce dawalem kristalon fosforowy ,miala byc lekka stymulacja tymi produktami co lukowa promuje ale zrezygnowalismy po czesci z nich a u mnie tylko niektore mozna bylo dostac.

[grapen23 13]

5 godzin temu, dragonmt852 napisał:

Ale co z tej zasobności jak azot, który jest bardzo ważny, jest łatwo wypłukiwany a w tamtym roku bardzo dużo padało i trzeba było zastosować azot dolistnie, bo tytoń po tych deszczach był żółty

Logiczne jest to co piszesz, ale u mnie po ulewach tytoń nie żółkł. Nie miał żadnego zasilania dolistnego ani podsiewania. Tylko npk po korzeń.

[basserman89 28]

1 godzinę temu, grapen23 napisał:

Logiczne jest to co piszesz, ale u mnie po ulewach tytoń nie żółkł. Nie miał żadnego zasilania dolistnego ani podsiewania. Tylko npk po korzeń.

WG mnie np kilkugodzinne zalanie szkodzi na korzenie wlosnikowe powodujac ich uszkodzenia, roslina zeby je odbudowac po takim zalaniu potrzebuje sporych ilosci fosforu i innych pierwiastkow jezeli ich w glebie nie ma to tyton robi sie zolty i slabiej rosnie po deszczach lub zalaniu,roslina poprostu nie ma z czego sie zregenerowac.tak jak ktos wczesniej zaznaczyl za bardzo nie ma co walic na poczatku azotem a na te wlasnie chlodniejsze noce jak jest ponizej 12-10 stopni w nocy to fosforowe nawozy.na moje oko u nas azotu co bylo dane pod korzen juz jest wystarczajaco,mocnych opadow na najblizsze dni tez nie zapowiadaja to nie bedzie takiego wymywania jak w poprzednim roku.jutro skonczymy pierwsze pielenie .a potem sie zobaczy. Dobrze u nas sprawdzil sie megafol w poprzednim roku po tych zalaniach ,cenowo wychodzi ladnie a efekty bylo widac juz po 2 dniach golym okiem. tam gdzie bylo opryskane bo jeszcze dalo rade wjechac rosliny wyrownaly sie z czescia plantacji nie zalanej.

[Mateusz4 0]

Czy u was też trafiają się takie krzaki  ze znikającym serduszkiem

[mus 23]

Tak pojawiają się i głównie na tytoniu z rwanego tunelu tzw normalna rozsada

[basserman89 28]

jak lzejsza ziemia moze delikatnie brakuje boru?. nie wiem czy to efekt chlodnych nocy czy cos innego ale u mnie na jednej dzialce cos takiego widzialem przed zasilaniem dolistnym ale jest juz tego jakby sporo mniej. 

PS i siebie sporadycznie zauwazam ze jakby cos od serduksza w gore go pogryzalo i wyglada to tak jak opisujecie

Edytowano Czerwiec 4, 2021 przez basserman89

[Mateusz4 0]

U nas pojawiają się też przebarwienia z commandu

[basserman89 28]

40 minut temu, Mateusz4 napisał:

U nas pojawiają się też przebarwienia z commandu

u mnie byla dawka 0,8 commandu na ha i delikatne przebarwienia sa w pasach gdzie mogla sie zrobic nakladka jak delikatnie ciecz znioslo,tragedii nie ma sa lekkie przebarwienia mozajkowate,ale masakra jest po polach gdzie ktos ma maliny.. sam mam jakies 2-3 ary w odleglosci 60 m od gryki i tytoniu innego plantatora zarosniete jak cholera nie dbam o nie i jak wykaszalem do okola obejscia zauwazylem ze podpalone sa,ale ..wspomniany wczesniej 'somsiad' zalatwil hektar uprawy ekologicznej maliny bo uwaga jak plukal opryskiwacz przed pryskaniem na wciornastka wypuscil wode przez lance po drodze przy plantacji tego rolnika 0.o ...w poprzednim sezonie skasowali mu jakies 70 arow z hektara comandem nie udalo sie uratowac calosc poszla do likwidacji.teraz to sie ladnie wkur..facet.sami mamy pole jakies 40 metrow od niego ale odzielone tak wysokim rzepakiem ze nie bylo szans mu podpalic.

taka sama dawke commandu dawalismy rok temu ale przez deszcze i tak ziolo walilo w gore..teraz mija jakies 2-3 tygodnie od posadzenia i tylko zjezdzilismy pielaczem z walkami zeby spulchnic glebe doslownie 0 chwastu

[Miran 54]

Nuprid i do tego mocznik, nie przypali czy coś ? 

14 godzin temu, Mateusz4 napisał:

U nas pojawiają się też przebarwienia z commandu

Ja w tym roku literę commandu dałem ale żadnych przebarwień

 

[LipinyTabaca 11]

Pryskalem 4 dni temu los owados plus 4kg mocznika 150l wody na 0.6h i ladnie zielenieje bez przypalen .w sumie zawsze dodaje rozne nawozy do zabiegu od robaczkow 

Edytowano Czerwiec 5, 2021 przez LipinyTabaca

[galan99 7668]

 los owados jaka dawka na 150 l .

[LipinyTabaca 11]

5 godzin temu, galan99 napisał:

 los owados jaka dawka na 150 l .

pisze tam ze 0.2 na h  9 tyle leje na 300l

wiec dalbym  setke

[basserman89 28]

41 minut temu, LipinyTabaca napisał:

pisze tam ze 0.2 na h  9 tyle leje na 300l

wiec dalbym  setke

u mnie na drugie pryskanie od wciornastka bylo jakies 220-250 na ok 400 litrow wody

[Miran 54]

Znacie kogoś kto przerabia wieloraki pod uprawę tytoniu?

[GRtobacco 2]

Jaka dawka pictora na ha i ile dni po posadzeniu można pryskać

[Aroo22 345]

Pictor 0,5l/ha. Pryskac to nawet można jeszcze w tunelu na rozsade. U mnie się tak robi. Najlepszy efekt jest jak tytoń już jest trochę większy ale jak coś się dzieje to można i teraz opryskac. Nie ma terminu od kiedy można.