Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szlifuje się siedliska panewek głównych aby wszystkie były w jednej płaszczyźnie, przeważnie po zatarciu wału.

Ale to ostatecznoćć nie baw się w to jak nie musisz, później trzeba tłoki ztaczać.

Opublikowano

Witam wszystkich,

pompka zmieniona ale nadal mam wrażenie ze jeszcze nie równo pracuje, niestety przy odpalaniu jak jest zimny zakopci na niebiesko, póżniej juz tego nie ma wchodzi na obroty idealnie, poczekam może ta pompa musi się dotrzeć w razie potrzeby oddam do sprawdzenia( przecież pompiarz też mógł się pomylić). mam ten filmik ale jest za duży i nie mogę go wrzucić(może w weekend).

Pozdrawiam,

Opublikowano

olej z zaworów spływa do cylindra jak kopci przy rozruchu na niebiesko
ja pompę wymieniał w zeszłym roku na nową i nawet bym na to nie wpadł że tam się coś ma docierać... Jak się dotrze to będzie znaczyć tylko tyle że nadaje się na złom
albo jest dobrze wyregulowana albo nie i chyba więcej opcji nie ma

Opublikowano

To jest pompa rotacyjna i ona tak naprawdę nie ma wpływu na nierówną pracę silnika (musiałaby być naprawdę rozkalibrowana na max), co najwyżej pośrednio przez źle ustawiony początek wtrysku. Tylko wtedy "nie wkręca się" na obroty tak, jak powinna i dodatkowo poddymia przy opóźnionym a stuka przy przyśpieszonym.

Coś jest nie tak a przyczyny szukałbym gdzie indziej.

Opublikowano

Szlifuje się siedliska panewek głównych aby wszystkie były w jednej płaszczyźnie, przeważnie po zatarciu wału.

Ale to ostatecznoćć nie baw się w to jak nie musisz, później trzeba tłoki ztaczać.

 

Nie bawię się w statystyki ale jakieś 9/10 silników od C360 trzeba osiować, rzadko który mieści się w "normie".

Opublikowano

I po co gadasz takie głupoty? Nabijasz posty  czy jak? Blok się osiuje z pilnej potrzeby a skoro chodzi i nic się nie dzieje to się po prostu nie zaczepia 

A jaka to jest "pilna potrzeba" ? Wtedy kiedy ukręca Ci drugi wał? Z przyjemnością się dowiem czegoś nowego, 

Opublikowano

Wymień wałek na orginał, w tamtym roku , mechanik robił mi 6stke i sprzedali mu w dobrej firmie wałek za pół ceny orginału który miał takie kąty ze na 4,5,6 cylindrze zawory spotykały się z tłokami.sprawdź napęd pompy wtryskowej czy nie ma luzów bo w tych silnikach jest za sprężarką i to jest niedobre rozwiązanie.

Opublikowano

A jaka to jest "pilna potrzeba" ? Wtedy kiedy ukręca Ci drugi wał? Z przyjemnością się dowiem czegoś nowego, 

 

jeśli naprawiasz to wiesz wiesz kiedy a jeśli tego nie wiesz to praktyka cię nauczy i wtedy nauczysz się czegoś nowego

 

Opublikowano

Od kiedy się osiuje blok skoro  chodził dobrze tylko przyszedł remont na wymiane zestawów i szlif wału to po co osiować? Osiuje się jak ukręci na panewce czy blok był spawany, a nie że o remont przychodzi to i blok do osiowania takie dziecinne pieprzenie na forum  "daj do osiowania

Opublikowano

Od kiedy się osiuje blok skoro  chodził dobrze tylko przyszedł remont na wymiane zestawów i szlif wału to po co osiować? Osiuje się jak ukręci na panewce czy blok był spawany, a nie że o remont przychodzi to i blok do osiowania takie dziecinne pieprzenie na forum  "daj do osiowania

 

Wtedy kiedy wymiary siedlisk nie trzymają wymiarów a najczęściej dochodzi do rozbicia siedlisk w owal o wybiciu rzędu 0,06-0,10 mm...

Opublikowano

Jak wał nie prawidłowo wyważony  to tak dochodzi,ja nie wiem  jaki to musi być wał żeby rozbić 1/10 mm

Czyli zakładasz że producent ewentualnie Ursus źle wyważa swoje wały stąd dochodzi do takich wybić? Widzę że nie masz pojęcia o czym piszesz... Takie wybicia są skutkiem nieumiejętnej jazdy ciągnikiem. Dalsza dyskusja nie ma sensu bo ja opieram się na pomiarach liczonych w setkach a ty na domniemaniach typu "chodzi dobrze". 

Opublikowano (edytowane)

Tak źle robił bo miałem wadę silnika przez fabrykę co prawda nie wał lecz korbowody.Na stopie korbowodowej  po 0,06 mm luzu  na każdym ciągnik miał 900 mtg może powiesz że to wina operatora że tak chu**** dopasowali.Nie badź taki hej do przodu  bo jeśli wał trzyma ciśnienie  i silnik w porządku to bez potrzeby się nie ingeruje.Mówisz  że ty opierasz na wymiarach w setkach to co gadasz głupoty 9/10 bloków nadaje sie do osiowania mierzyłeś te bloki że nadają się? To chyba ty na domniemaniach się opierasz.

Edytowane przez Adi96
Opublikowano

Tak źle robił bo miałem wadę silnika przez fabrykę co prawda nie wał lecz korbowody.Na stopie korbowodowej  po 0,06 mm luzu  na każdym ciągnik miał 900 mtg może powiesz że to wina operatora że tak chu**** dopasowali.Nie badź taki hej do przodu  bo jeśli wał trzyma ciśnienie  i silnik w porządku to bez potrzeby się nie ingeruje.Mówisz  że ty opierasz na wymiarach w setkach to co gadasz głupoty 9/10 bloków nadaje sie do osiowania mierzyłeś te bloki że nadają się? To chyba ty na domniemaniach się opierasz.

 

Nie opieram się na jakiś subiektywnych odczuciach tylko na pomiarach, i tak mierzę te bloki, i nie tylko C360 ale również innych ciągników czy samochodów. Nie jestem "hej do przodu" tylko tak się robi w każdym cywilizowanym warsztacie i kraju, mierzy się i ewentualnie poprawia a nie składa w stodole na pałę sprawdzając krzywiznę głowicy płaskownikiem, planując ją papierem ściernym nie przytaczając kilkunastu innych cennych rad niektórych użytkowników. Ja kończę swój wywód, każdy robi jak mu się podoba.

Opublikowano (edytowane)

W stodole można zrobić pod warunkiem że jest czysto i ma się przyrządy potrzebne do remontu silnika mój był składany w stodole i 20 pare lat chodzi bezawaryjnie nie zachwalam ani nie popieram takiej roboty ale jak ktoś nie ma gdzie i jest zmuszony to nie ma wyjścia,ja nie mam zamiaru oddawać do jakiegoś zakładu żeby silnik mi zrobili  bo ilu ludzi mój ciągnik dotykało to później zawsze coś nie było tak, jak ojciec sam zrobił to zawsze chodziło dobrze i do tej pory tak jest.Jeśli człowiek sam osobiście składa i w razie testów może szybko dojść co było przyczyną lub co zrobił nie tak,ktoś inny ci zrobi to zastanawiaj czy stopy korbowody dokręcił a jak głowicę itp itd 

Edytowane przez Adi96

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v