AGRObombula

czy ktoś w polsce uprawial już soję

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Siedzacybyk    413

trudno jest obliczyc amortyzacje starego kombainu i starego traktora.masztyny kosztuja moze w porywach 50 tys. jesli ktos ma duze gospodarstwo, ma inne koszty. nowe maszyny, traktory ,kombainy. ktos ,kto jezdzi nowym jehn deerem smieje sie , gdy bralem usluge liczylem jako usluge. mam swoje, to robicizny nie licze. w pszenicy czy rzepaku tez bym mysial jezdzic, pracowac. jesli ktos jest fryzjerem, nie liczy robocizny ciecia wlosow. liczy koszty, przychody, a w konsekwencji docho. licze paliwo, mozna doliczyc oleje i paski. natomiast nie koszty pracy. panowie jak maja 25 ha soi, to macie pewnie duuze gospodarstwa,.wieksze przychody, nowe maszyny. ja nie moglem nawet prow dostac, bo za maly bylem. w amortyzacje nalezy tez wliczyc np dodifinansowania z unii, bo ro jest przychod, wtedy tez inaczej wychodzi. ja kosztem komfortu mam być może mniejsze koszty. a na uslugi nie jezdze, z braku czasu, bo rowniez pracuje. na duzym gospodarstwie ,zima bym siedzial w domu, jesli nie mialbym hodowli. niestety, tak dobrze nie mam 😃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajanek1    315

jeden się głupio tłumaczy a drudzy ekonomysci go jeszcze głupiej rozliczają

najpierw pisze że dobrze zarobił na soi bo zebrał 1,5 tony i dostał dopłat bezposrednich 700 , 800 do strączkowych wspomina również o ekoschemacie zróżnicowana struktura za 300 obiecane do hektara soi jak i również pozostałych upraw bo dzieki uprawie soi dostanie zróżnicowaną strukture do całego areału , pisze również że grzebie w ziemi bezorkowo i za to w ekoschematach przewiduja do hektara 400 z dopłat jak się uparł to jeszcze 100 do paliwa 

z tego by wynikało że dopłat pewnych ma 1600 do hektara i obiecanych za ekoschematy 700 z których według mnie się zrobi załużmy 400

mało tego kolega pisze że jedzie po bandzie nie nadużywa nawozu hahha a wręcz go nie używa w ziemi grzebie po kosztach drapaczem 3 belkowym , sieje swoim kwalifikatem haha i bardzo dobrze i na dodatek próbuje w zasadny sposób obniżyć koszty oprysku .

Mało tego te swoje dochody których mu zazdrościcie porównuje do zysków z uprawy kukurydzy których  na hektarze nie widać wcale albo na -

chłopina chce się pochwalić zaradnością a tu go  linczujecie haha

z powodu tego że nie daje rady obronić swojej tezy to próbuje mu pomóc  otóż tak z kosztów tak jak sami wyceniacie kombajn 650 to grzebanie nawet na usłudze niech będzie 400 i sianie również 400 nawozu nie daje tak pisze zostaje podatek 300 i kwalifikat z zaprawą 300 haha i oprysk 400 = 2450 na bogato liczone uwzględniając plon 1,5 tony mizerny i zakładając lekkie ziemie bo jest rażąco mizerny ten plon

z tego by wynikało że koszty pokrywają dopłaty , stanowisko na + a koledze do kieszeni ląduje na skupie 1,5 x 1700 =2550 zł haha mało tego z tego co mówi obrabia ta soje sprzetem szrotowym i można śmiało dopisać kolejny 1000 zysku który wypracował na tym szrocie hahha  czego z całego serca gratuluje i życzę w kolejnych latach lepszych plonów które będą pewnie jak zrezygnuje z doglebówek całkiem albo o połowę ograniczy dawkę bo właśnie doglebowy oprysk psuje zysk na słabszej ziemi

myslę że połowa dawki metrybuzyny i na dodatek w odmianach które ją tolerują na słabych ziemiach to max dawka z doglebówek zasiać trochę gęściej i po wschodach chwasty męczyć  hahhah  1,5 tony z hektara to nakapie z soi takiej nawet kiedy   zwykły śmiertelnik nie  zauważy że tam rośnie hahaha pod warunkiem że zarośnie pod koniec wegetacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zigi94    282

liczenie kosztów jak zwykle rozgorzało forum do czerwoności, a na koniec i tak się liczy ile na + czy - jest na koncie. Excel przyjmie wszystko w zależności czy chcemy wykazać zyski czy straty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza103    2463
11 godzin temu, Siedzacybyk napisał:

nasiona -200, zaprawa-100 paliwo -500 zl ( trzybelkowiec + talerzowka 20 li , siew 5i ,opryski - 5 li, razem 30 li, kombain 10 li, policze razem 50 li, dalem 500 zl) ,opryski - 250+200 powschodowo, czasem desykacja -100, translort - 2 km, do skupu. nic wiecej nie daje. mozna dolozyc npk,ale ceny straszne, a lrzy takiej wydajnosci nie wyciaga skladnikow. eksploatacji nieicze,bo i tak musze cos siac,a traktory mam stare. 2 tys mam z dodatkowych doplat. moze o czyms zapomnialem, ale to tak mniej wiecej wychodzi. sieje swoimi nasionami. kombain mam, przyczepy mam.

Po tym poście to można odnieś wrażenie że te wszystkie maszyny zapierdoliłeś komuś , albo sąsiad ci je pożyczył za bóg zapłać . Ja jak liczę koszty uprawy to mimo że maszyny mam swoje to takie jak przynajmniej kombajn czy siew uprawowo siewnym liczę po cenach takich jakie są usługowo , a nie że spaliłem 15czy 20 litrów ropy, takie liczenie to jest oszukiwanie samego siebie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzia202    294

Jak was tak słucham to ręce opadają nic się nie opłaca a za hektar ziemi jeden z drugim w du...pe da się pocałować. Jak się nie opłaca to sprzedać ziemię komuś komu się opłaca i zacznijcie chandlowac chemia i nawozami bo to taka kasa. Opanujcie się ludzie bo tylko wyśmiewac się potraficie. Każdy z forum to wybitny ekonomista. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

nie lubię szyderczej pomocy, ale skoro już tak się wypowiadacie, odpiszę. Nawozu nie sypię pod soję, to nie przestępstwo. Natomiast nie można wliczać do kosztów, cen usług. Firma usługowa z tego zarabia, przecież nie kupił maszyny by nią pracować dla idei. Wy próbujecie wmówić, że usługa = cena jaką doliczacie do kosztów, nawet własną maszyną. Wróćmy do fryzjera, facet bierze za głowę 50 zł, gdyby zlecił obcięcie tej głowy sąsiedniemu salonowi musiał by zapłacić też 50 zł. Wychodzi, że nic nie zarobił. Waszym tokiem, usługodawca w cenie usługi nie ma zysku? Panie Janku, nie mam również piachu, a trzybelkowiec i uprawa bezpłużna to nie żaden kosmos. Staszek zasiał soję pod talerzówkę, nawet ładnie powschodziła. Nikomu maszyn nie ukradłem, ale przy uprawie pszenicy, rzepaku też będą pracowały. Nie ma sensu ich wliczać, przecież nie zostawię pola odłogiem, tak samo podatek. Dla was jak już wspomniałem uprawa np. starym zetorem to wstyd i usmiech na twarzy, ale da sie tym uprawić pole nie gorzej niż nowym jone deerem. Nie mam parcia na szkło, by kupować nowe traktory, by sąsiad sie zachwycał. Po drugie, jakie dla was koszty poniesie rolnik, który traktor kupił np. 30 lat temu. zakładamy np. MTZ 82, albo bizona w 95 roku? Wyliczcie mi proszę koszt amortyzacji maszyny? Da się zauważyć, że prawo do prowadzenia gospodarstwa mają tylko wielcy rolnicy, którzy mają drogie maszyny, którzy ciągle będą narzekać jak to się nie opłaca, a za dzierżawy będą płacili po 2 tys. Mały rolnik powinien to odsprzedać, odpuścić sobie uprawę, a kupi duży, któremu się to nie będzie opłacało.

Jesli chodzi o dopłaty to oczywiscie nie wiem jak będą wyglądały, ale kto z Was wiedział, w zeszłym roku, że produkty tak stanieją? Natomiast zróżnicowana struktura to jest 3 pkt. do każdego hektara, przy min 20 % bobowatych.

Proponuję abyście Państwo wyliczyli mi koszty uprawy, uwzględniając moje stare maszyny, nie wliczając nawozów, siew własnym materiałem. herbicydy doglebowe to metrybuzyna + prosulfokarb + s-metolachlor, a powschodowo tiff i agil 0,7 li. Nie rzucając bezsensownymi liczbami, ale dokładnie.

Edytowano przez Siedzacybyk
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniekc360    120

Nikt tu się nie wyśmiewa, broń Boże, ale człowiek z miasta, albo np. taki mój sąsiad wyliczy mi że zabrałem 3,5t soi  z ha i, że z tego zarobiłem np 4tys., ale z drugiego kawałka zebrałem 2t... Masz rację że nie należy liczyć kosztów jakby się usługę brało, ale też nie samo paliwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajanek1    315

jeżeli o mnie chodzi to nie zamierzałem z nikogo szydzić , bo podobne nawożenie robię i uprawę pod soje hahha mało tego  mój patent naśladuje coraz więcej plantatorów z okolicy i co ciekawe zbierają coraz więcej a wydaja coraz mniej 😆 a to z kolei mnie obliguje do jeszcze większych cięć kosztów , ale pomału nie ma gdzie i chyba trzeba jeszcze coś uskrobać grosza więcej na ekoschematach , albo pofatygować się w integrowana produkcję  [ale ponoć zysk zjada kwalifikat ] albo może  pasami kwietnymi krajobraz wzbogacić  ,  bo do nich jest 3000 do hektara ale muszą być wąskie do 9 metrów hahah i tu jest problem bo co z pozostałymi metrami zrobić ,  póki co nie jest żle jak będzie żle to się przejdzie na ekologie  dopłaty większe i zbiór tańszy . Amortyzacja dla nowych maszyn można liczyć jako   koszt  spłaty kredytów , a dla starych maszyn koszt zaciągnięcia  nowych kredytów hahha albo jak kto woli  koszt naprawy

7 minut temu, maniekc360 napisał:

Nikt tu się nie wyśmiewa, broń Boże, ale człowiek z miasta, albo np. taki mój sąsiad wyliczy mi że zabrałem 3,5t soi  z ha i, że z tego zarobiłem np 4tys., ale z drugiego kawałka zebrałem 2t... Masz rację że nie należy liczyć kosztów jakby się usługę brało, ale też nie samo paliwo. 

buchnij się w pierś i przyznaj że jak zbierasz 3,5 tony to sąsiadowi mówisz że zebrałeś 4,6  tony hahahah

zaniżanie  zysków ma na celu wzbudzenie litości u dzierżawcy hahah a tym samym niższe gaże za dzierżawiony grunt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniekc360    120

Właśnie od sąsiada dzierżawie, a sąsiad większość życia spędził w mieście, ale zysk mu się dobrze liczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

jakoś na razie drogich napraw nie było. To są niskobudżetowe maszyny. Jedynie talerzówka, agregat trzybelkowy, siewnik,  albo nowe albo prawie nowe. Chciałem ulepszyć park maszynowy, ale nie na nowe, bo to za drogo, mam używki ale w dobrym stanie. Nie wliczam kosztów napraw, bo w każdej uprawie będzie to samo. Staram się liczyć to co jest potrzebne dla danej uprawy. Natomiast czy się wyszło na + czy na - okazuje się na koniec roku, jaki jest bilans z naprawami, podatkami itp.

Wracając do soi, dawałem azot przed siewem, po siewie, aż w końcu przestałem nawozić. Redukcji plonu nie widzę. Przestałem nawet sypać polifoskę. Niestety u nas w tym roku nie padało, przez cały sezon może 50 litrów, dlatego taki marny plon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanKrzysztof    1975
1 godzinę temu, Siedzacybyk napisał:

nie lubię szyderczej pomocy, ale skoro już tak się wypowiadacie, odpiszę. Nawozu nie sypię pod soję, to nie przestępstwo. Natomiast nie można wliczać do kosztów, cen usług. Firma usługowa z tego zarabia, przecież nie kupił maszyny by nią pracować dla idei. Wy próbujecie wmówić, że usługa = cena jaką doliczacie do kosztów, nawet własną maszyną. Wróćmy do fryzjera, facet bierze za głowę 50 zł, gdyby zlecił obcięcie tej głowy sąsiedniemu salonowi musiał by zapłacić też 50 zł. Wychodzi, że nic nie zarobił. Waszym tokiem, usługodawca w cenie usługi nie ma zysku? Panie Janku, nie mam również piachu, a trzybelkowiec i uprawa bezpłużna to nie żaden kosmos. Staszek zasiał soję pod talerzówkę, nawet ładnie powschodziła. Nikomu maszyn nie ukradłem, ale przy uprawie pszenicy, rzepaku też będą pracowały. Nie ma sensu ich wliczać, przecież nie zostawię pola odłogiem, tak samo podatek. Dla was jak już wspomniałem uprawa np. starym zetorem to wstyd i usmiech na twarzy, ale da sie tym uprawić pole nie gorzej niż nowym jone deerem. Nie mam parcia na szkło, by kupować nowe traktory, by sąsiad sie zachwycał. Po drugie, jakie dla was koszty poniesie rolnik, który traktor kupił np. 30 lat temu. zakładamy np. MTZ 82, albo bizona w 95 roku? Wyliczcie mi proszę koszt amortyzacji maszyny? Da się zauważyć, że prawo do prowadzenia gospodarstwa mają tylko wielcy rolnicy, którzy mają drogie maszyny, którzy ciągle będą narzekać jak to się nie opłaca, a za dzierżawy będą płacili po 2 tys. Mały rolnik powinien to odsprzedać, odpuścić sobie uprawę, a kupi duży, któremu się to nie będzie opłacało.

Jesli chodzi o dopłaty to oczywiscie nie wiem jak będą wyglądały, ale kto z Was wiedział, w zeszłym roku, że produkty tak stanieją? Natomiast zróżnicowana struktura to jest 3 pkt. do każdego hektara, przy min 20 % bobowatych.

Proponuję abyście Państwo wyliczyli mi koszty uprawy, uwzględniając moje stare maszyny, nie wliczając nawozów, siew własnym materiałem. herbicydy doglebowe to metrybuzyna + prosulfokarb + s-metolachlor, a powschodowo tiff i agil 0,7 li. Nie rzucając bezsensownymi liczbami, ale dokładnie.

Dłuta do bezorkowca też masz za darmo? Zetor od lat nie wymaga żadnego wkładu finansowego? Kombajn i inne maszyny same się przygotują do pracy? Kapitalny remont silnika w C360 (części + robocizna) kosztuje prawie 10 tysięcy złotych więc za przeproszeniem, przestań pieprzyć głupoty, bo jak ci się któraś maszyna zepsuje to zobaczysz jak rolnictwu odjechały inne branże cenowo. Na takie sytuacje trzeba mieć coś odłożone...

Edytowano przez JanKrzysztof

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

rozumiem twoja flustracje, ale.... zaznaczylem, ze bilans finansowy jest na zakonczenie roku robiony, tam sa wszystkkie rzeczy podliczane. natomiast nie uwzgledniam tego w obloczeniach uprawowych, bo zbyt malostkowe. o dziwo na razie dluta sie nie zdarly, wiec nalezy policzyc, ze jedno dluto na rok wienie, a moze nie, koszt na szybko max 150 zl, nie da sie uwzglednic tego w jednostkowej uprawie, ma doloczyc 7 zl???? staram sie porownywac upeawy, ich koszt i przychod,. napeawy, to koszt prowadzenia dzialanosci, odliczane od dochodu. za pewne jakies beda, ale nie jestem w staniie przewidziec koedy i jakie.to byl czysty bilans uprawy. ktos ,kto ma 5 ha , c330, chce wiedziec jakie koszty poniesie przy uprawie. nie xhce sluchac ile mnie wyniosla naprawa nowego fenda albo jelonka, bo on ma 330!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanKrzysztof    1975

Tanie płody to też problem dla takiego 5 hektarowca z C330. Na zbożu nie zarobił, za kombajn drogo zapłacił i jakby musiał w takim ciapku wyremontować np. podnośnik, to musiałby dopłaty bezpośrednie wydać na remont, a na wiosnę dokładać do pola z etatu, żeby latem coś być może zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9260

widzę, że obszarnicy mają ból 4 liter z amortyzacją , ja mam stary ciągnik, wart 20 tys, nawet jakbym miał go amortyzować, to wartość odpisu nie przekracza rocznie 2 tys PLN na 20 ha czyli 100PLN na ha rocznie

I zużycie paliwa wychodzi na hektar mniejsze niż przy nowszych maszynach - mimo,że nowsze

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

podobnie podchode jak jahoo. zainwestowalem troche w maszyny, ale one nie straca na wartosci. nesli juz mielibysmy wyliczac amortyzacje, to nalezy uwzglednic inwentaryzacje koncem roku. to bylo by bardziej rzetelne. zalozmy traktor kosztuje 600 netto, 300 zwror z prow, koszty exploatacji nalezy wliczyc, ale koszt wartosci maszyny przy sprzedazy tez. ja mam syary traktor, wiec kosztow zakupu prawie nie bedzie, bo inwentura to zweryfikuje, a prosciej to przy sprzedazy odbiore prawie tyle samo. jesli ktos wchodzi na forum i dopytuje sie o koszty, to chyba rozumie, ze sa koszty uprawy, o ktorych pisalem, ale sa tez koszty exploatacji oraz koszty zakupu.srodkow trwalych. niech kazdy sobie sam poloczy te pozostale koszta, a sama uprawa to suche kwoty podane przy inwestychi w dana rosline. jesli przedsiebiorstwo startuje do przetargu, ceny rynkowe jakies tam sa, to nie placze ,ze kupil nowego jelonka i to za tanio, albo bierze prace albo nie. koszty stale eksploatacji, koszty srodkow trwalych, oraz koszty uprawy to sa e rozne rzeczy. ja bazuje na tanich kosztach ekspoatacji i malowartosciowych srodkach trwalych. uprawa soi dla mnie ma byc niskonakladowa, jak ktos wyzej pisal.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniekc360    120

Po  ładnej soi ile może być więcej azotu w glebie niż po pszenicy, albo kukurydzy? Ile zmniejszyć nawożenie azotowe pszenicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

To 80kgN/ha na pszenicę wiosną i koniec powinno wystarczyć? 

Edytowano przez ansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

nie wiem jak to dokladnie jest z iloscia tego azotu, ja sypie normalnie jak na wszystko. pszenica na stanowisku po soi wyglada zawsze bardzo ladnie. w tym roku najszybsze wschody tez byly po soi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pep14    29

Potrzebowałbym namiar, gdzie możnaby nabyć kwalifikat odmiany magnolia ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9260
Dnia 2.12.2023 o 16:20, Siedzacybyk napisał:

nie wiem jak to dokladnie jest z iloscia tego azotu, ja sypie normalnie jak na wszystko. pszenica na stanowisku po soi wyglada zawsze bardzo ladnie. w tym roku najszybsze wschody tez byly po soi.

nie tylko najszybsze, ale tez najlepsze, czyli najwięcej ziaren skiełkowało i nie obumarło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mtz_820
      Orientuje sie ktos z was jakie sa ceny sruty rzepakowej?
    • Przez agrofoto
      Szanowni Państwo,
       
      proponujemy niecodzienny sposób zdobywania wiedzy. Portal AgroFoto.pl wspólnie z firmą BASF zaprasza na pierwszą w polskim Internecie rolniczym wirtualną prezentację na żywo dostępną on-line. Ty zasiądziesz wygodnie z kawą bądź herbatą przed swoim komputerem a informacje, wiedza i praktyczne wskazówki przyjdą same wprost do Ciebie. Teraz wystarczy tylko wejść na stronę
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      i wziąć udział w prezentacji na temat prawidłowego stosowania regulatorów wzrostu w zbożach. Pytanie "czy skracać zboża?" jest z pozoru proste. Dziś wszyscy raczej odpowiadamy, TAK. Zrobić jeden zabieg, czy dwa i od czego to zależy? Tu odpowiedź już nie jest tak oczywista. Stosowanie regulatorów wzrostu jest tylko jednym z elementów całej technologii, czy można skracać lepiej? Pewnie tak, każdy ma swoje wypracowane metody, czy można je poprawić? Z całą pewnością dowiedzą się Państwo czegoś ciekawego, co pozwoli skracać lepiej. Będą pytania, my odpowiemy.
       
      21 lutego o godzinie 19 wejdź do „pokoju konferencyjnego” AgroFoto.pl i bądź z nami.
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      Do zobaczenia i usłyszenia*!
       
      Zespół AgroFoto.pl & BASF
       
      *Pamiętaj, aby sprawdzić czy działa Ci dźwięk w komputerze
       
      Co potrzebuję, żeby przystąpić do prezentacji online?
       
      W prezentacji można uczestniczyć podłączając się z dowolnego miejsca z dostępem szerokopasmowym do Internetu.
       
      Aby w pełni uczestniczyć w szkoleniu potrzebujesz:
      - przeglądarkę internetową z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym),
      - słuchawki lub głośniki, aby słyszeć naszego prezentera,
      - dostęp do Internetu (minimalna przepustowość łącza 512Kb/s).
       
      Połączenie z prezentacją odbywa się przez przeglądarkę internetową za pomocą platformy ClickWebinar, która działa poprawnie z popularnymi przeglądarkami takimi jak MSIE, Firefox, Chrome z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym).
       
      Jeżeli łączysz się z urządzenia mobilnego ściągnij aplikację dla iPada, iPhone, Androida i BlackBerry.
       
      Uwaga! Podczas pierwszego podłączania możesz przetestować swoje połączenie (aplikacja sprawdza czy użytkownik ma zainstalowane wszystkie niezbędne komponenty do prawidłowego działania).
       
      Szczegółowe informacje, w przypadku wystąpienia problemów z połączeniem znajdziesz - TUTAJ.
       
      Zapis prezentacji prowadzonej przez eksperta z firmy BASF- Pana Mariusza Michalskiego:
       
      http://www.youtube.com/watch?v=oYdMc5qWlvE
       
      http://www.youtube.com/watch?v=vblDFu8RTgQ
       
      http://www.youtube.com/watch?v=-Dro5xrxep4
       
      http://www.youtube.com/watch?v=zZe01iFrdQU
    • Przez Darkos
      Witam. Jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej pt. "Wpływ Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 na rolnictwo w Polsce". W związku z tym bardzo proszę o wypełnienie ankiety. Informacje z niej uzyskane bardzo mi pomogą. Ankieta jest anonimowa. Jeśli ktoś będzie ją wypełniał w czyimś imieniu, np. taty lub mamy to proszę pamiętać, aby wstawiać ich dane tj. wiek, wykształcenie itp. Bardzo dziękuję za poświęcony czas i wypełnienie ankiety. Jeśli ktoś miałby możliwość to prosiłbym o przesyłanie ankiety do znajomych. Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/1cSBTEl2wGzj-AvKmHrnjmGD7KYtKSNR4044wSnJ6jKc/viewform
    • Przez kozik91
      Ostatnio przeczytałem o cenach zbóż, i to jak wyglądamy na tle innych krajów UE.
      Powiem, że nie wyglądamy najgorzej do porównania za tonę pszenicy mamy 180 Euro a Niemcy mają 172, Słowacja 147 Euro za tonę, natomiast Wielka Brytania ma 266euro za tone. Nie mamy największych stawek ale też nie najmniejsze. Jak Wy oceniacie ten poziom?
    • Przez 3Perkins
      Witam wszystkich Agrofotowiczów jak w tytule chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was może zawierał taka umowę z AgroYoumis na reprodukcje nasion soi, a jeśli ktoś zawierał to jak wyglądało postępowanie po zawarciu umowy firmy i czy firma wywiązała się z danej umowy??
      Zamierzam zawrzeć taką umowę z AY i zapytac o wasze opinie na temat AgroYoumis
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj