Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, rolnik_na_renowce napisał:

Słuchaj , nawet tego nie słuchaj . Ciągniki zachodnie to inny komfort pracy , o trwałości podzespołów także warto powiedzieć . W zachodnim skrzynie będziesz robić raz a w ursusie w tym samym czasie 4 razy . Tylko trzeba kupić ciągnik świadomie , nie pierwszy lepszy śrut . Czasem w gorszym stanie wizualnym , za to technicznym dobrym . Tyle w temacie. Polecam renault serii 14 lub forda serii 10

Ale to jest ślizganie się na gó*ie tez mam Reno serii 14  na 20 Ha , Przerobiłem 4 sezony jakoś poszło , w tym sezonie robiłem skrzynie , łożysko WOM które nie dawało żadnych objawów . Generalnie to to nie wygląda źle po tych 30 latach ale taki sychnronizator (są 3 ) koszt 4 tyś sztuka , jakieś koło zębate po 2 tyś sztuka ( trzeba kupić parę )

Nie da się kupić świadomie dlatego że nie które usterki wychodzą po kilku sezonach , nawet ktoś kto naprawia zachodnie na codzień powie że bez rozebranie nie da się ocenić.

Dlatego on ma pracę , bo ktoś sie napali a po 2 sezonach leci 15 tyś w skrzynię 

Trzecia kwestia to handlarze którzy robią sobie dobrze a nie kupującemu !

Opublikowano

No tak... na tych 10 ha to skrzynie w 60tce będzie robił co roku... skończcie już te pierdoły pociskać bo trza być totalnym amatorem aby tego raz a dobrze nie naprawić i mieć spokój na 20 lat przy takich przebiegach.

Jak stać na utrzymanie zachodniego to se kup tylko nie wciskaj kitu jeden z drugim że one się nie psują tym bardziej, że te dobre już dawno u nas jeżdżą a teraz to albo wyciągane z krzaków albo.... drogie

  • Thanks 1
Opublikowano

Nikt tu nie powiedział o tym że zachodni się nie psuje , a Ursus oznacza remonty co roku . W obydwu przypadkach najistotniejszy jest stan techniczny danego egzemplarza . A większość kosztownych napraw można wyeliminować poprzez dbałość o sprzęt. Lepiej wymienić olej na czas , sprawdzić jego stan czy wyregulować widły od rewersu s takim renaulcie, niż pchać się później w kosztowne naprawy . 

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, rolnik_na_renowce napisał:

Nikt tu nie powiedział o tym że zachodni się nie psuje , a Ursus oznacza remonty co roku . W obydwu przypadkach najistotniejszy jest stan techniczny danego egzemplarza . A większość kosztownych napraw można wyeliminować poprzez dbałość o sprzęt. Lepiej wymienić olej na czas , sprawdzić jego stan czy wyregulować widły od rewersu s takim renaulcie, niż pchać się później w kosztowne naprawy . 

To nie od nas zależy bo możemy go trzymać we własnej sypialni ale błędów i zaniedbań nie nadrobimy  po poprzednich właścicielach/użytkownikach , często najemnikach z łapanki nie mających pojęcia o dbaniu u traktor . Tak sie pracuje na zachodzie bo ich stać na nowy i pracownika  a nie cackanie się.

Nie nadrobi tego wymiana oleju , czy też regulacje .

Jedyną dobrą opcją jest wyruszenie samemu po traktor. Ja miałem takie szczęście że oba moje zachodnie ciagniki były kupione od Polaków którzy sami po nie byli i po około 6 latach sprzedawali bo znów pojechali po coś mocniejszego i bardziej nowoczesnego..

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

sorry, ale czytaliście 1. post ? Napisał jakie 3 ciągniki go interesują i chciał opinie o nich. Po co wyjeżdżacie, żeby kupił c360 jaki napisał że chce coś ok 80KM? Tak samo z ciężkimi Ursusami i MTZ. Przecież za te ciągniki nie warto dac tej kasy, co chcą w ogłoszeniach, przynajmniej wg mnie :) (oczywiście w stanie b.dobrym w ogłoszeniu). No sorry, ale dac 40 000zł za 914 ? W życiu :) Nie są to jakieś złe traktory, ale nie za taką kase. I teraz czekam na fale hejtu w moją strone :P Gdybym słuchał opinii innych, to też bym pewnie wylądował z drugą c360, ale na szczęście tata był napalony na coś zagranicznego(szczególnie IH) i tak oto Ford stanął na podwórku i nie żałujemy, bo za tą kase była by 60-tka bez wspomgania, a tu mam wspomaganie, szczelną i cichą kabine.

Edytowane przez rafal4610
Opublikowano

Ja też miałem zachłyst zachodnimi , co prawda nie poniosłem start lecz praca nimi z każdym sezonem to dosypywanie prochu do beczki .

Dlatego chciał bym żeby nadchodzący sezon był ostatni z ciągnikiem Renault i powrót to Polskich  lub MTZ.

Ktoś napisał że nie dał by 40 tyś za Polskiego ale już za zachodniego , w zasadzie nie naprawialnego już tak . 

Gospodarstwo do 25 Ha nie  jest rentowne dla zachodnich sprzętów , ceny ich częsci nie mają pokrycia w jakości i wartości materiału a jedynie w zachodniej walucie i zarobkach 

Opublikowano

jezeli zagraniczny traktor to tylko JD 

reszta to złom ... oczywiscie to moje zdanie

a jak nie stac na JD to ursus/zetor ale koniecznie 4x4

 

Opublikowano

jelonki z lat 80-90 są już mocno zmęczone, nowsze szału nie robią, więc większość to skarbonki

jedyna rozsądna propozycja na taki areał to ferdek na wzór naszych licencyjnych ursusów, części dostępne bez większych problemów a i cena nie powinna zwalić z nóg

Opublikowano

wolałbym kupic serie 6000, 6010, 6020, 6030 niż wszystko inne, 

NH, Case, MF, Renault, Fendt, Df, Same, Lambo ? nie chce żadnego 

Opublikowano

Nom , a mój dziadek na parze koni 15ha obrabiał i o żadnym traktorze nie myślał ... :ph34r:

Opublikowano

i nie siedzieć na polu całymi dniami tymbardziej że cena zakupu używki nie zależy od mocy więc po co się bawić w jakieś zabawki? Kwestia doboru maszyn żeby to miało ręce i nogi

Opublikowano (edytowane)

Oszczędny i mało awaryjny jest Zetor 5211. Ma komfortową, dobrze wyciszoną kabinę z ogrzewaniem i nawiewem. Przednia oś amortyzowana, dosyć wygodnie jeździ się na nierównym terenie. Zwolnice i skrzynia nie wyją jak Ursusie C 360. Zetor spali troszkę więcej paliwa niż MF 255 ale mniej od Ursusa C 360. Zetor ma większą masę i lepszy uciąg. Dynamiczny silnik nie schodzi z obrotów pod byle górkę.

Edytowane przez boxer1990
Opublikowano

Ja świetnie wiem , ale obawiam się że szybko Ci inni wytłumaczą że tak nie jest . ;)

Opublikowano

Pracuję ciągnikiem Zetor 5211 i znam jego możliwości :)

Każdy kupuje ciągnik według potrzeb gospodarstwa. 

Każdy ciągnik ma swoje plusy i minusy :) Dobrze, że jest forum, gdzie można się o tym dowiedzieć.

 

Opublikowano

za 30-35 tys to sie kupuje 6245 7245 a nie 5211 :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v