Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No i to objętość geometryczna.  Czyli ile oleju przepcha na jeden obrót pompy, i przy jakich obrotach pompy ma dany wydatek oleju... nie silnika. Pompa napędzana jest z wałka który ma 540 przy 2000 silnika. Między wałkiem a pompą oleju jest przełożenie zwiększające prędkość pompy względem wałka a przełożenie wynosi 2,15. Czyli gdy silnik ma 2000 obrotów to wałek ma 540 a pompa oleju około 1160.  Dla tego obroty silnika a pompy to co innego.

czyli wracamy do tego że pompa osiągnie maksymalny wydatek przy max obrotach silnika... mniej więcej.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano (edytowane)

Dokładnie tak to wygląda i nie ma się co przerażać wydajnością maksymalną która przy normalnej pracy z umiarkowanymi obrotami jest nieosiągalny.

Na pewno podnośnik żwawiej reaguje i trzeba to uwzględnić.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

Wydajność jest podana dla pompy gdy ma takie a takie obroty a nie dla pompy zamontowanej w ciągniku. To że 60-ka nie zapewnia pompie obrotów  przy których ona osiąga swoją wydajność to wina  ciągnika a dokładnie napędu pompy. 

 

Opublikowano (edytowane)

Jak by nie liczył to tak wychodzi. To są  wartości stałe więc samo teoretyczne wyliczenie jest wiarygodne a nawet zawyża bo z czasem będą się one zaniżać z powodu zużycia pompy.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

Ja kupiłem używkę ze starych dobrych czsow, dźwiga lepiej niż nowa sąsiada ( było mu głupio jak agregat podniósł szybciej niż jego pompa za 260zł), to stara Tuchola, zasada jedna jak kupowałem tą używana ma się ciężko obracać i nie możne mieć luzów na walku, następnie założyłem nowe oringi  tylko 2,5x32 ( nie zakładać grubszych bo wycierają ślizgi i będą wybite przy dużym udźwigu,). Za PRL robiono lepsze części niż teraz ale może mi się tylko tak wydaje .

Opublikowano

Nie każde części za PRL były dobre bo trafiły się buble ale z tego co sam zakładałem z PRL-u nie było problemu jak dotąd wsio pasowało i służy jak należy.Na dzisiejszym rynku nie ma jakiejkolwiek uczciowści

Opublikowano

Zgadzam się, rodziców mam Świętokrzyskim mieszkam na Śląsku ,można tu kupić prawdziwe perełki , jak ta pompę czy np.  4 lata temu kupiłem pompę wtryskowa od łebka który wyprzedawał zapasy po swoim ojcu - pompa jak nowa zalana olejem , założyłem i do dzisiaj chodzi . A co pomp z większa wydajności od zetora to w 7211 jest inny dopływ do rozdzielacza ( grubsze przewody), inny rozdzielacz i tłok, nigdy 360 nie będzie chodziła na tej pompie jak zetor , tur tak widziałem różnice ale podnośnik bez zmian, zwykła dobra pompa wystarczy.

Opublikowano

Pilnować oleju to i pompa będzie służyła bo patrząc na stan tych ciągników to olej wlewali jak z fabryki wyjeżdżała. Z syfem zamiast oleju to nawet najlepsza pompa długo nie pożyje. 

Opublikowano

Kiedyś oleje były z chlorem to ten olej nie starzał to ich za bardzo nie wymieniali ale tak czy siak olej tracił swoje właściwości trzeba było zmienić,u siebie zmieniam co 10 lat 600 kg podnosiłem na tył podnośnika talerzówkę na wolnych obrotach pompa dała radę.Właśnie jak bears wspomniał nie ma dobrego poziomu oleju i każda pompa nie wytrzyma zjeżdża się z górki cały olej praktycznie z przodu

Opublikowano

czyli panowie  jaka pompe   polecacie  żeby była w miare tania a pare lat wytrzymała bo  z obecnych 3 które posiadam  każda na rozgrzanym oleju musi chwile pomyślec na srednich obrotach 

Opublikowano
7 minut temu, Borekk17 napisał:

czyli panowie  jaka pompe   polecacie  żeby była w miare tania a pare lat wytrzymała bo  z obecnych 3 które posiadam  każda na rozgrzanym oleju musi chwile pomyślec na srednich obrotach 

Ty się lepiej przyjrzyj całemu układowi, bo pompa najprawdopodobniej każda z tych trzech jest dobra.

Opublikowano (edytowane)

stare tuchole co ludziom zmieniałem na nowe      to ja sobie w nich oringi nowe zakładałem  i sezon chodziło  i tak w kółko

 sean te pompy to śmieci  no chyba że bedzie bardzo gęsty olej   a plecak  był 3miesiące temu w regeneracji

Edytowane przez Borekk17
Opublikowano

Plecak po regeneracji to czasem gorsze badziewie niż przed, a pompy akurat w 60-tkach bez turów sprawdzają się latami.

Opublikowano

u mnie siedzi hylmet 40l z zaworem 175 bar juz ponad rok czasu i nic się nie dzieje, mam manometr to na zimnym oleju 185 bar, na gorącym 175 wiec trzyma parametry, tur 1200 kg podnosi, a tylny tuz to nie wiem ile ale rozsiewacz co waży 327 kg + 600 kg saletry bez gazu, to samo opryskiwacz 350kg + 600 wody nawet nie piarndnie, takze polecic mozna, jak na rozgrzanym jest lipa to pompa padaka, albo zawór rozkalibrowany.

Opublikowano (edytowane)

plecak  gościu robił  mój i ja przy tym byłem  tak więc maniany nie odstawił  i plecak sam w sobie działa bez najmniejszych zarzutów   

 

to ja wiem że tuchola  to dobra firma  ale jak te pompy co ja mam to  już mają koniec żywota  u mnie  te śmietniki  chodzą już 6 lat  a co jakiś czas wymiana oringów a u poprzednich właścicieli w ich ciągnikach  chodziły od nowości  ó

i do póki olej zimny i gęsty to w miare podnosi a jak sie zagrzeje to już lipton  zawór sprawdzany na maszynie i trzyma tak jak powinien

Edytowane przez Borekk17

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez versus
      jak mozna wzmocnic podnosnik w 60-ce????
    • Przez gibos95
      Witam Panowie, dzisiaj od tak przestał podnosić mi ursus c360, tur działa normalnie oraz wom, jednak nie reaguje tylni podnośnik, gdzie szukać przyczyny?
    • Przez Borekk17
      cześc mam problem z pompą hydrauliki mianowicie wywala na okragło uszczelniacze czego to moze byc przyczyna bo juz nie wyrabiam zeby sciagac i robic pompe
      pomocy !!!
    • Przez tomekxx1
      Witam. Dzis napotkalem się z dość sporym problemem i nie za bardzo wiem co mogło się stać. Po przerobieniu pokrywy pompy, i zamontowaniu nowego rozdzielacza do tura podnośnik przestał pracować. Nie działają ani wyjścia ani podnośnik. Rozdzielacz mam zamontowany 2 sekcyjny, podłączone jest zasilanie, powrót do skrzyni, i powrót do rozdzielacza w podnośniku przez tuleje ciśnieniową. Wcześniej podnośnik działał a teraz nie wiem, kompletnie przestał reagować. Może ktoś miał podobny problem i wie jak to rozwiązać.
    • Przez Irek86
      Witam czy ktos posiada Fiata 980 DT i miał jakiekolwiek problemy z hydrauliką 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v