Przyszłość produkcji mleka w Polsce

[node3mer 24]

w węgrowie 1gr na jednostce białka w górę. Nie spodziewałem się o tej porze roku. Szkoda tylko że wiosny nie widać

[zorro 7]

dziś w agrobiznesie mówili że mleczarnie jadą na 60% możliwiści więc stawiąć obory tylko o jednej rzeczy zapomnieli kto te przetwory mleczne kupi-póżniej powiedzą że nik gwarancji nie dawał i tak jest ze wszystkim tak że nie myśleć że coś może trwać wiecznie bo to nie prawda-jak to śpiewała ANNA JANTA-NIC NIE MOŻE WIECZNIE TRWAĆ.

[Huberto89 62]

Co do bydła mięsnego to cena za byki już spadła i nie jest tak kolorowo jak jeszcze pół roku temu.

Jedyną rzeczą jaką można teraz zrobić to nie popadać w kredyty a przynajmniej takie brane na wyrost bo pewnej ceny nie ma w żadnej produkcji. A taka obora na 100 sztuk to moim zdaniem jest robienie z siebie niewolnika no chyba że się ma ludzi do pracy a znaleźć kogoś do pracy w gospodarstwie na stałe łatwo nie jest.

[MIKOLAJ276 106]

ten gospodarz o którym wcześniej pisałem to nawet do szopy nie wchodzi

w tej nowej zamontował sobie 3 roboty albo 2

pozakładał kamery na całej gospodarce i aby siedzi w domu i patrzy sobie heh jak jakiś pracownik sie obija to dzwoni do niego heh

ludzi do roboty to jest tylko na stałe to rzeczywiście ciężko jest kogoś znaleźć

[statek 140]

mikołaj sorry ale bajki gadasz

taki gospodarz ktory siedzi w domu i liczy tylko na ludzi na momencie z torbami pojdzie. Nawet pracownika trzeba dogladnac, być czasami przy nim i mu pomoc. A nie siedziec i czekac az ktos zrobi.

Nasłuchałes sie propagandy o tych cudownych robotach i krązą opowieści o tym jak to jest pieknie.

 

U mnie w powiecie stanał pierwszy robot Lely w grudniu 2011, facet zlikwidował hale zeby za rok znowu musieć ja postawić od zera bo albo sztuki nie wchodziły i dostawały zapaleń albo miał awarie a i z odległościa serwisu był problem.

Roboty sa dobre w ilość 3-4 sztuk plus hala dla sztuk problemowych. Takie jest moje zdanie.

[paktofonikas1987 208]

Poznałem ostatnio dość dużego dostawcę mleka i też nie planuje wstawiać robota, bo mówi że to wcale nie jest takie cudo jak przedstawiciele zachwalają.

[MIKOLAJ276 106]

heh ja tylko mówie co widziałem

jak byłem u niego sianie kukurydzy zamawiać, to widziałem go jak siedział sobie przed dwoma monitorami i patrzył kto pracuje i jak :lol:

u niego to pół rodziny pracuje, sam mówił że jak obora dopiero ruszyła to doglądał wszystkiego a teraz to pracownik pilnuje, traktorem też rzadko jeździ aby przy cieciu kukurydzy go widziałem

[statek 140]

a no to codziennie pewnie na pewno tak ma;p

wiem jak wyglada praca przy krowach. Zdarzy sie okres jak teraz ze naprawde nie ma co robic, ale ogolnie jak przyjdzie sezon to nie wiadomo za co sie brac

[paktofonikas1987 208]

Dokładnie, dobrze mówisz. A tak na marginesie to pamiętajcie że cudzymi rekami to tylko żar z pieca wygarniać.

[damian40000 86]

u nas w okolicy też jast gość który ma pomad 300szt w tym ponad 100 dojnych i niepracuje fizycznie wcale, do obory chodzi tylko zobaczyć jak idzie pracownikom dojenie, na ciągnik też siada przy wożeniu kukurydzy czasem. Ale ma 6 pracowników na stałe. A w sezonie to kilkunastu bo tną na dwa jaguary 6 i 8 rzędowy.

[piotrus19 8]

mikołaj sorry ale bajki gadasz

taki gospodarz ktory siedzi w domu i liczy tylko na ludzi na momencie z torbami pojdzie. Nawet pracownika trzeba dogladnac, być czasami przy nim i mu pomoc. A nie siedziec i czekac az ktos zrobi.

Nasłuchałes sie propagandy o tych cudownych robotach i krązą opowieści o tym jak to jest pieknie.

 

U mnie w powiecie stanał pierwszy robot Lely w grudniu 2011, facet zlikwidował hale zeby za rok znowu musieć ja postawić od zera bo albo sztuki nie wchodziły i dostawały zapaleń albo miał awarie a i z odległościa serwisu był problem.

Roboty sa dobre w ilość 3-4 sztuk plus hala dla sztuk problemowych. Takie jest moje zdanie.

 

 

Brat mój był w tej oborze o której mówisz wraz z wycieczką ze szkoły. Na pytanie czy się nie psuje dostali odpowiedz pozytywną pomimo tego że samochód serwisowy stał na podwórku.

[Huberto89 62]

Kolega ma sąsiada który ma robota do udoju i mówi że teraz to mu można tylko współczuć. To wszystko ładnie wygląda na obrazku.

Ale sam się zastanawiam jeśli robot się popsuje to czym je doić. I jeszcze ten koszt samego kupna to już powala a z tego co mi wiadomo obsługuje on tylko 70 sztuk.

[pawelol111 1342]

Usterka robota czy nawet cena to niewielki problem w porównaniu z faktyczną jego funkcjonalnością. Statek prawdę napisał, nie każdą krowę do robota przyuczysz. Do tego dochodzą jałówki po ocieleniu wstawiane w celu remontowania stada. Takich sztuk wstawia się kilkanaście w roku. Naucz każdą... kota można dostać. Jednak są również plusy: jak już obuczysz to i 5 razy jedną można doić w ciągu 24h a to przy dużych wydajnościach jest niezbędne.

[paktofonikas1987 208]

Facet ma średnią wydajność do 10tyś od 150 krów, najlepsze do 12-13 i radzi bez robota.

[pawelol111 1342]

To ile razy dziennie doi krowy? I w jakich godzinach. Przy tylu sztukach to hala udojowa pracuje 24/7.

[paktofonikas1987 208]

2 razy dziennie. Mówił że od 4do 9 i od 5 do 10 bodajże.

[statek 140]

To ile razy dziennie doi krowy? I w jakich godzinach. Przy tylu sztukach to hala udojowa pracuje 24/7.

 

byles wogole przy udoju na hali? bo mysle ze nie wiesz o czym mowisz a pie*olisz glupoty aby tylko napisac.

 

hala pracujaca 24/7 rybia osc 2x5 wydoi ponad 300 krow dwa razy dziennie

[gospodarny1992 83]

Może obrządek tyle robi, to jakiś kosmos, może ma konwiową dojarkę...

[komodo 277]

na 150 krow to juz powinna byc conajmniej 2 x 10 bo ile mozna siedziec w tym kanale

[paktofonikas1987 208]

Nie wiem ile w tym jest prawdy, wydaje mi się że nie miał żadnej korzyści w opowiadaniu bajek.. Nie siedzę w branży mlecznej więc tego nie zweryfikuje. . Facet jest największym dostawcą mleka dla Mlekovity od kilku lat więc jakoś sobie radzi widocznie. Pozdrawiam

[pawelol111 1342]

byles wogole przy udoju na hali? bo mysle ze nie wiesz o czym mowisz a pie*olisz glupoty aby tylko napisac.

 

hala pracujaca 24/7 rybia osc 2x5 wydoi ponad 300 krow dwa razy dziennie

 

Być nie byłem ale widziałem na filmikach jak to działa. Bez nerwacji. Dwa razy dziennie to można doić sztukę która daje 7 tys a nie 12 czy więcej....

[statek 140]

taaa nastepny sensowny post

 

A jaka myslisz ja mam wydajność? srednio 8500l a sa sztuki po 12-13 tys w 305 dni i dojone dwa razy dziennie.

 

Jesli juz ogladasz filmiki to nie wyciagaj wnioskow tylko z nich. Bo czytajac Twoje posty czasami rece opadaja. 150 krow dla Ciebie to jakby czlowiek non stop w oborze siedzial i nie robil nic wiecej. Doił 24/7 i nic z tego nie mial.

[komodo 277]

Być nie byłem ale widziałem na filmikach jak to działa. Bez nerwacji. Dwa razy dziennie to można doić sztukę która daje 7 tys a nie 12 czy więcej....

zastanawiam sie czy masz wogole krowy 7tys to naprawde bardzo przecietnie zalozmy wyjdzie sztuce ktora da po ocieleniu okolo 30 a bedzie zasuszac kolo 10 zeby doic 3 razy to musi byc srednia powyzej 10 ale z bardzo zroznicowanym stadem bo jak bedzie wyrownane to tez spokojnie dadza rade moim zdaniem do 50l dziennie spokojnie krowa wytrzyma bez wiekszych problemow wiadomo ze krowa da wiecej jak bedzie 3 razy dojona ale to sa tez koszty a musi byc naprawde duze stado zeby byla doc spora grupa krow ktora wymaga takiego doju bo tak to jest nieekonomiczne przy konwi mozna sie w to pobawic i sa efekty bo testowalem ale lepiej dac 1kg mniej tresciwej a miec wiecej czasu i nie doic 3 razy

[Kratka16 0]

Nie wiem w jakim temacie to napisac a nie chce zakładać nowego wiec się tu spytam ile potrzebowałbym pastwisk na utrzymanie 8 szt mlecznych rasy simental od maja do października 3-4 ha

[node3mer 24]

Wie ktoś o co chodzi z tym zastąpieniem kwot mlecznych jakimiś innymi limitami? a Agrobiznesie o tym mówili ostatnio.