Skocz do zawartości

donweter1989

Members
  • Postów

    2439
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez donweter1989

  1. Ale namłócili postów. Przyjdzie wieczór to robota jest czytać, a gdzie dopiero do dyskusji dołączyć. A jutro pojadziemy na pstrągi.
  2. Nie polecam. Przy częstym użytkowaniu chwila moment i pęknięty. Czym latasz?
  3. No to wszystkiego dobrego w tym nowym 2022 roku. Aby nie był gorszy jak poprzedni, a po cichu mówiąc to i ciut lepszy aby był,
  4. Oni tam lubią być lugani. Ja tylko raz z nimi handlowałem i był to ostatni raz. Ta firma to porażka.
  5. Promocja😂
  6. Siekiere polecam do odkrywania zmarzłej ziemi z pryzmy. Legancko tego idzie.
  7. Dzisiaj rano -17 , aktualnie -10 taką zimę to ja lubię.
  8. -13 aktualnie. Kilka dni już mrozi a lód na jeziorach nadal cienki
  9. Się nalizal tych brzoskwinek i wykręciło chłopa.
  10. Wydmuszki to nie te święta, ale widzę że konkretnie balujesz.
  11. Dobry wieczór. Wszelakiej dobroci życzę przy tej świątecznej okazji.
  12. Ciekawa impreza. Wina se we 3 kieliszki wlałeś, chusteczki na stole, widzę że ręka już też przygotowana. Ciekawie swietujecie ciekawie 😅 A tak to no to ten tego wszystkiego najlepszego. Zdrowia w szczególności bo reszta to UJ😁👍
  13. Karp ze sklepu jest tak samo jadalny jak świnia z fermy. W sumie można zjeść ale po co zapychać się byle czym.
  14. Ja też fanem nie jestem, ale coś tam skubne.
  15. Na popitce oszczędzam. Woda swoja ze studni 😁 se w brązową szklankę wleje to jak cola😉
  16. U mnie w domu nigdy karpia nie było na święta. Jeśli już je łowię to tylko sportowo. Na święta to pstrąg i sandacz. Ryba u mnie raz w tygodniu na obiad, a na kolację i częściej. Ojciec i wujek to byli wędkarze a ryby lubią niczym czaple. Bym o miastowym bracie wnet zapomniał co ryb nie łowi, ale może wręcz samą rybą żyć.
  17. Jak lubelak to krótki temat. Dajesz cynk Ryśkowi, a on podjeżdża z agregatem. Jak podłączy gościowi agregata do jajec to inaczej będzie śpiewał.
  18. Kevina se obejrzyj. Ty sam w domu on sam w domu. Może się zgracie.
  19. Ja to za drobiem zasadniczo nie przepadam, ale jakoś tak przed świętami x lat temu byłem u kolegi i jego ojciec pod wódeczkę takiego kuraka przyniósł. Genialna sprawa. Te kupne grilowane i tak dalej to się schować mogą. To i u mnie taka zasada. Minimum szklanka mleka dziennie a najlepiej litr. Koniecznie zimne musi być. Jak jeszcze krowy były to mi ciepłe bezpośrednio z udoju nie bardzo podchodziło, ale po schłodzeniu w każdych ilościach mogę pić.
  20. Ja tu parobkiem jezdem 😁
  21. Trza wykorzystać pogodę.
  22. Robiło się takie psikusy 😁
  23. Nie przy tych cenach saletry
  24. Bo tyś Dawidzie D celebrytą forumowym jest 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v