donweter1989

Też kiedyś mistrza transportu spotkałem, polecam spojrzeć jak stoją koła . Aparat słabo to uchwycił ale był hardkor

A to by się zgadzało, w nocy lekko pośnieżyło i przymarzło czyli idealna pora na takie zabiegi

No no, żebym kiedyś nie musiał użyć stwierdzenia "i bardzo k**wa dobrze"

Niech się bawią, ja poczytam w cieniu wszelkich teorii spiskowych dotyczących ryb, może się czegoś nowego dowiem 🤔

Kurła ja też nie mam szwagra i też nie pije 🤔

W poprzednim roku całkowicie pozbył się "problemu" - gruźlica w stadzie

Kupiłem kiedyś jałówkę od chłopa i pyta czy interesują mnie cielaki. Mówię, że tak. No to on, że jak coś będzie to zadzwoni. Był bodajże luty, piździ jak na Uralu, wracam przez pole z bagien a on dzwoni i mówi przyjeżdżaj po cielaka, bo krowa się cieli. Dwa razy się dopytywałem czy jest pewny tego co mówi, bo niedowierzałem.

Se kiedyś przez telefon gadałem i jakimś cudem węża nie odpiąłem od beczkowozu. W pół drogi na pole wyczaiłem, że wąż wleke 🤦

Niech spierdalają. Ja jestem czwartym pokoleniem hodującym trzodę na tych włościach i sądzę że ci pseudo rządzący stąpają po bardzo cienkim lodzie. Żeby pewnego słonecznego poranka na kopach nie wylecieli jak ludziom w lodówkach wiatr znacznie hulać.

Pracowałem kilka lat na fermie z obsadą 4500 sztuk trzody w cyklu otwartym to białe najszybciej wagę robiły, biało czarne potem, a rude na końcu. Kolorowe za to prezesowi na wbc fajnie wychodziły. Ale pod koniec szedł na całości tylko dunczyk biały więc pewnie dostosowali się tam pod klienta. Rozważam później jak się wprawie rasy zachowawcze, ale to jeszcze temat otwarty do przemyślenia.

A to prawda. Bydło też mam i wiem co taki bysiu potrafi zrobić. Już raz takiego kopa dostałem, że w kojcu obok wylądowałem.

Spodziewałem się niespodziewanego pytania z Twojej strony 😅

@jahooo ta sama genetyka tylko, że 3 tygodniowe prosięta

Dopiero zaczynam. Wujek swoje wyprzedaje i na to miejsce wchodzę ja ze swoimi. Druga locha się prosi dopiero. 3 lochy od wujka. Niby klasyk pbz z wbp. Jak na razie się wdrażam także wiedzy zbyt Wielkiej w tym temacie nie mam.

Cud narodzin

Mmmm świeża płoć i to spora. Lubię to. Po obiedzie też pojadę może już ruszyły w rzeczkę. Trza przepływanke uruchomić.

Nawet po śmierci złośliwość jej nie przeszła. Ot zemściwa kobita 🙃

Podrzucił byś jakiś kontakt. Aktualnie nie mam nic na handel, ale te nasze mistrze okoliczne sugerują się kierem i prosiaczkiem z cen rolniczych. Na 3 odbiorców w okolicy jedna cena zazwyczaj i to ujowa zawsze.

U kogo?

Kurna ponad 8 zł ciekawe gdzie. Okolica na ten tydzień 7,10 zł netto

Szlaka ma też minusy. Dawanie sporej warstwy w mokry teren bez podbudowy z gruzu nie wiele daje. I tak będzie bagno. Natomiast jak jest susza i wietrzna aura to tak rozpyla to dziadostwo, że ino wielki tuman czarnego kurzu w powietrzu. No ale lepsze to jak nic. Też mam sporo terenu tym podniesione. Największy plus to cena.

@PRIMO Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy 👍

Conajmniej uśmiech ,,bombelka" jak nie dwa🙃

I tak co miesiąc 🤔😅