timo
-
Postów
3339 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez timo
-
Kolory z d*py, a nie z oryginału... Cud, miód i orzeszki. -
Jaki to jest dokładnie model? -
I może jeszcze z simlockiem? To chyba w przedszkolu trzeba szukać w tych czasach
-
40A do świec? Mało. -
Hurt zwykle był tańszy o jakieś 5-8% od stacji, a tu ledwo 20 groszy taniej od stacji Orlenu w mojej miejscowości (najdroższe paliwo w okolicy). Jak się doliczy rabat na orlenowski Biznes Tank, to zostaje 12 gr różnicy. Śmiech na sali. Na Górnym Śląsku taniej jest na stacjach (przed świętami 6,35-6,40 to była norma). -
A blokadę wjazdu zboża z Ukrainy już Unia zakwestionowała (i słusznie, bo zgodnie z umowami członkowskimi poszczególne kraje nie mają prawa do takich działań). Znowu będą kary, a te *urwy będą nam się śmiać w twarz. Jak zboże ma jechać tranzytem, to trzeba tylko pilnować, żeby to był faktycznie tranzyt. Ciężarówki zbierać w konwoje na granicy, eskorta na początku i końcu (Służba Celna, Straż Graniczna, Policja) i prosto do portu. Można wydawać miliony na konwojowanie kiboli, ochronę jarka i schodów smoleńskich, to i do tego znajdzie się wolny patrol. -
Ej, ale od baranów to się proszę odstosunkować. To są całkiem inteligentne zwierzęta.
-
Wizualnie jakoś mi kompletnie nie pasuje ta kabina do tego ciągnika, ale komfort się pewnie poprawił. -
Wydaje mi się, że to stary Rabe Werk (głównie po kształcie wieżyczki, kolor też pasuje). Ta druga pewnie od hydropaku? Ogólnie wygląda, że trochę już odbiega od fabryki, ktoś coś rzeźbił. -
Można wiedzieć, po co Ci 5 takich samych pilarek? -
Ja mam 187 i dla mnie X25 jest idealna. X27 wedle wszystkich tabelek też spokojnie mógłbym przy moim wzroście używać, ale jest dla mnie mniej wygodna. Jakbym rąbał same wielkie kloce, to może, ale moja X25 spokojnie daje radę nawet przy drewnie do pół metra średnicy. -
Bo siekiera musi być dobrana do wzrostu - jak ktoś kurdupel (bez urazy), to X27 na pewno będzie nieporęczna. Ja spokojnie do wzrostu mógłbym mieć X27, ale wole X25, wygodniej mi się nią rąbie. Na moje 10-12 m^3 rocznie jest idealna. W razie czego mogę pożyczyć siekieromłot Stihla, ale jeszcze nie potrzebowałem. Ale jak wysoko tym utniesz? A skakać po ciągniku i podjeżdżać co chwilę to bez sensu. Lepie kupić spalinowego chińczyka "4 w 1" (kosa, podkrzesywałka, nożyce do żywopłotu i coś tam jeszcze) za 500-600 zł i wyciąć sobie bez wysiłku wszystkie gałęzie po granicach. Mamy od zeszłego sezonu i już sporo łąk wyczyściłem na tyle, że kabiny i lusterka są bezpieczne.
-
Ale ile to da, 20-30 kg więcej? -
Właśnie po to są. jaki sens ma włóka, która nie równa łąki? Jeździć taką na rurach to szkoda paliwa i czasu, bo efekt będzie prawie taki, jakby nic po łące nie przejechało. -
Ciekawe ile jest realnie. Widziałem sporo testów kluczy akumulatorowych i zdecydowana większość nie trzymała fabrycznych parametrów. Nie były to duże odstępstwa, bo jakieś 5-10%, ale jednak. Co ciekawe, w tych samych testach jedyny klucz, który miał deklarowany moment (a nawet więcej) to Parkside Performance. -
Niemiec płakał jak sprzedawał, nie umiał się rozstać z ukochaną przyczepką, to się uczepił pod podwoziem i go do Polski przyciągnęli. -
Gdyby one jeszcze miały WOM, to byłyby super maszyny. Ale np. do dużej talerzówki super, na bliźniakach na pewno dalej zajedzie niż nowe ciągniki podobnej mocy. -
Chyba przecinek zgubiłeś albo masz termometr w szklarni. -
Kompletnego, na chodzie, z łyżką i na bliźniakach w dobrej cenie brałbym od razu. -
Włókowanie łąk, Zetor 5211 i nowy nabytek włóka 4,5m
timo skomentował(a) Floriaan grafika w Zetor 2011-7745 / 3320-7341
Na pewno po oranym ciężej, ale zdjęcie dotyczy łąki i do tego się odnosiłem. Z 6m włóką 4-rzędową C-360 się nudzi, większy problem ma z podnoszeniem. -
Włókowanie łąk, Zetor 5211 i nowy nabytek włóka 4,5m
timo skomentował(a) Floriaan grafika w Zetor 2011-7745 / 3320-7341
Chyba nie dziwota przy włóce do trzydziestki? -
Jak jakiś cymbał dokręcił pneumatem bez opamiętania, to może i nie da rady (a takiego to kijem przez łeb za niszczenie gwintów i felg, szczególnie aluminiowych). Koła w samochodach osobowych dokręca się momnetem ok. 110-130 Nm (kluczem dynamometrycznym, nie udarowym) i z takimi śrubami nawet po kilku latach zielony klucz z Parkside'a nie ma najmniejszego problemu. -
Tylko jak mi wiatr albo bobry nawywalają drzew, to i tak muszę je posprzątać, żeby moc normalnie pracować. To co ja mam z tym drewnem robić? Tak czy siak muszę je przetworzyć, więc w moim przypadku robota jest w zasadzie darmowa. -
Bez baterii dało się kupić po 599, a były promocje, że nawet 549. Mam, polecam. Bardzo mocny klucz.
-
Najlepsza odpowiedź, jak ktoś udowodni, że nie masz żadnych argumentów, tylko powtarzasz bezmyślnie pisowską propagandę. Wiesz, po czym zawsze poznaję zindoktrynowanych do granic absurdu fanatyków jarka? Po tym, że nie potrafią nic powiedzieć swoimi słowami. Z ciekawości raz na parę dni włączam sobie pisowską szczujnię w tv i oglądam przez kilka-kilkanaście minut (dopóki nie mam ochoty rozpieprzyć telewizora). A potem od tych ludzi słyszę całe zdania, całe frazy i te same określenia, co w tym "medium". Oni są tak głupi, że nie dość, że nie mają własnych poglądów, to nawet cudzych nie są w stanie ująć we własne słowa. Czasem się zastanawiam, czy oni te przemówienia kaczki, pinokia, d*py i spółki zapisują do kajecików i zakuwają na pamięć, żeby potem powtarzać....
