Ulegając pewnym sygnałom o aktualizacji bloga postanowiłem to uczynić. Zasady pozostają takie same jak wcześniej, czyli:
- pod uwagę biorę tylko rozwiązania kompleksowe (zwalczanie wszystkich chorób istotnych w danych terminach)
- operuję tylko substancjami aktywnymi, nie podaje nazw środków
- ranking pod względem stosunku cena/jakość
Minęło trochę czasu od momentu kiedy układałem pierwsze propozycje https://www.agrofoto.pl/forum/blogs/entry/1663-kilka-propozycji-na-ochrone-fungicydowa-t1-w-pszenicy-ozimej/ Niektóre substancje zostały wycofane lub też nie wszystkie można dostać solo. Poza zmianami w substancjach zaszła niestety zmiana w cenach. W poprzednich propozycjach złożenie sensownego zabiegu w granicach 120 zł/ha nie było wielkim problemem. Teraz jest to wręcz niemożliwe. Wszystko za sprawą podwyżek cen prochlorazu. O ile zabiegi z nowszymi substancjami zawsze się ceniły, o tyle opcje z prochlorazem po „rewolucji cenowej” nie są już tak atrakcyjne w stosunku do innych.
Pominę warianty z wcześniejszego zestawienia bo poza cenami zbytnio nic się w nich nie zmieniło. Warianty te są nadal aktualne, poza opcjami z propikonazolem i chlorotalonilem które to zostały wycofane. Opcje z epoksykonazolem póki co aktualne, aczkolwiek nie ma go zbytnio w produktach solo. Chlorotalonil można zastąpić folpetem.
1. Prochloraz 300-400 g/ha, tebukonazol 150-200 g/ha, fenpropidyna 225-300 g/ha
Jak dla mnie, na chwile obecną wariant najtańszy z możliwych zachowujący jakość adekwatną do ceny. Tak naprawdę opcja bardzo podobna do mixa epoksykonazol/fenpropimorf/prochloraz. Różni się głównie tym, że zawiera silniejszą, bardziej wyniszczającą morfolinę (fenpropidynę) a co za tym idzie będzie nieco lepszy na mączniaka. Po drugie wariant ten będzie trochę słabszy pod kątem septoriozy (epoksykonazol jest lepszym wyborem do T1 niż tebukonazol), ale nieco mocniejszy na rdze. Co do ceny 130-170 zł/ha.
2. Protiokonazol 130-160 g/ha, spiroksamina 240-300 g/ha
Prosty i w miarę ciekawy zabieg. Stosowałem u siebie kilka sezonów temu, było całkiem ok. To na co należałoby zwrócić uwagę to mączniak i po części septorioza. Przy silnej presji skuteczność może być trochę niższa. Na pewno nie będzie to zabieg silnie zabezpieczający. Bliżej mu do działania interwencyjnego. Jak na realia sprzed kilku sezonów, zabieg nie był dużo bardziej skuteczny od opcji typu prochloraz/triazol/morfolina (poza podstawą w której protiokonazol zrobi lepszą robotę). Był zdecydowanie droższy jednak po ostatnich zmianach cen ten zabieg nabrał trochę innego sensu. Koszt 160-190 zł/ha co i tak jak na podany skład według mnie to dużo. W końcu to tylko 2 substancje z czego spiroksamina odpowiada tylko za mączniaka i rdzę.
3. Protiokonazol 175 g/ha, trifloksystrobina 150 g/ha
Coś czego zbytnio nie byłem zwolennikiem w T1 – strobiluryna. W sumie większość działania zapewnia tu raczej protiokonazol. Jeden z lepszych, jak nie najlepszych triazoli. Trifloksystrobina typowo zabezpieczająca.. Najbardziej obawiałbym się w tym przypadku mączniaka, szczególnie jeśli silnie zaatakuje przed zabiegiem. Zaletą tego wariantu jest na pewno dość spora ilość substancji jak na tą cenę. Osobiście jakoś nie jest dla mnie liderem, chociaż chyba wolałbym to niż poprzednika. Cena na ten sezon trochę spadła i dobrze. Koszt ok 180-190 zł/ha.
4. Cyprodynil 450-600 g/ha , epoksykonazol 85 g/ha, fenpropimorf 250 g/ha
Wariant bardzo zbliżony do pozycji 4. w poprzednim zestawieniu. Odróżnia go mocniejszy triazol i nieco słabsza morfolina. Kombinację określiłbym jako typowy „czyściciel podstawy”. Bardzo dobre działanie ale niestety cena (220-260 zł/ha) jak dla mnie za wysoka, tym bardziej że mamy tu stosunkowo stare substancje. Najsłabszym punktem będzie tu chyba septorioza.
5. Biksafen 65-97,5 g/ha, fluopyram 65-97,5 g/ha, protiokonazol 130-195 g/ha
No cóż.. Wydawałoby się, że nic takiemu zabiegowi nie powinno być straszne. 2 x SDHI, silny triazol. Nie wykluczone że tak będzie, ale jak dla mnie mączniak jest pewnym znakiem zapytania, a dokładniej rzecz biorąc na pewno nie będzie tu większej skuteczności w porównaniu do reszty. Cena – 200-300 zł/ha. Górne dawki raczej bym omijał (za 300 zł można zrobić 2 zabiegową ochronę). Sprawdzi się na pewno w technologiach 2-zabiegowych – działanie powinno być dość długie.
6. Epoksykonazol 67-80 g/ha, boskalid 233-280 g/ha, fenpropimorf 300-350 g/ha
Wariant stosowany wielokrotnie przeze mnie. Konkretniejszy opis można zobaczyć tutaj:
W sumie nie wiele mogę mu zarzucić. Co do uwag… Na pewno przy słabszych przedplonach dawki z górnego zakresu. Przy niższych potrafi trochę przepuścić podstawę głównie fuzaryjną zgorzel podstawy źdźbła. Jeśli już niższa dawka to lepiej nie opóźniać zbytnio zabiegu. Dawka morfoliny nieco podciągnięta. Co do ceny, 180-220 zł/ha i jak dla mnie jest to opcja o najlepszym stosunku cena/jakość.
7. Protiokonazol 120-150 g/ha, izopirazam – 100-125 g/ha, fenpropidyna 250-300 g/ha
Opcja zdecydowanie na odmiany podatne na septoriozę. Podstawa jak i mączniak również nie powinny stanowić większego zagrożenia. Zależnie od tego jaka będzie presja mączniaka, fenpropidynę można zastąpić proquinazidem – w przypadku braku infekcji przed zabiegiem. Co do ceny, coś około 220-270 zł/ha i przy normalnych warunkach i przeciętnej presji chorób dawki niższe do środkowych z przedziału będą ok.
Tyle na dziś.
Pozdrawiam losktos!
Cały wpis ma charakter orientacyjny i jest raczej własna opinią. Informacje przedstawione oparłem na wiedzy zdobytej z ogólnodostępnych testów i własnej praktyki. Nie należy traktować tego jako "wyrocznie".
- Czytaj dalej...
- 15 komentarzy
- 9657 wyświetleń