-
Ilość treści
919 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez asasinator666
-
-
Ja jestem jak najbardziej przeciwko ubojowi rytualnemu. Niestety każda religia ma jakieś głupie i niezrozumiałe zasady. Jeśli to wprowadzą to wątpię, że rolnik na tym coś zyskał w cenie; przykładowo sprzedaż byka to kto Ci da pieniądze za to, że będzie zabity przez ogłuszenie czy przez wykrwawienie, to już jest zysk ubojni lub pośredników. Jeśli jakiś kraj ubijaliby rytualnie to ich bydło pójdzie na ten typ uboju, a ktoś tą lukę mięsa będzie musiał zapełnić.
- 1
-
Nie wiem czy piszemy o tym samym. Ja mam na myśli uszczelniacze które w przekroju przypominaja literę U. Muszą one utrzymać ciśnienie oleju w siłowniku no i szczelność też.
-
@seweryn20 Z przyzwyczajenia mówię na to simering (podobny kształt); mój błąd. Tylko jeśli w tym pługu nie potrzeba działania w drugą stronę to po co to robić, a jesli nie wymieni uszczelniaczy to tak czy inaczej choćby założył wąż powrotu oleju do ciągnika to pług będzie sam opadał bo olej przepłynie przez te uszkodzone uszczelnienia.
-
Może lepiej spróbować wymienić uszczelniacze. 20zł powinno wystarczyć- jeśli będziesz używał tylko wejścia 2 to potrzebne tylko będą 1 simering i 1 oring). A zatyknie wejścia nr 1 to tak jak piszą koledzy wyżej.
-
Co do pompy to nie wiem dokładnie, ale kilka lat temu rozebrałem taką starą pompę i chyba w niej były tylko tulejki (nie pamiętm dokładnie). Szkoda mi kupować nową bo c-328 nie ma zbyt wiele zajęć w gospodarstwie a stara pompa dawała jeszcze radę. Luz to około 1-2mm. Mam katalog PDF do 30 i orientuję się co i jak, tylko chciałem się dokładnie dowiedzieć co trzeba zrobić żeby za dużo nie rozbierać. Czy wystarczy tylko wyjąć wajchę i ten uszczelniacz można tam wmontować, czy trzeba coś jeszcze rozebrać?
-
Zajmuje się Ursusem C-328 i mam problem. Cieknie pompa hydrauliczna przy trybie napędzającym (jest luz i wymiana uszczelniacza raczej nic nie da- jest luz na tzw. łożysku). W tym ciągniku jest oddzielny zbiornik na olej hydrauliczny podnośnika i olej z pompy ucieka do tylnego mostu. Czy opłaca się wymienić to łożysko i jeśli tak to czy da to dobre wyniki? Jeszcze jedno pytanie- jak rozebrać rozdzielacz podnosnika; chodzi mi dokładnie o wymianę uszczelniacza "wajchy" ponieważ tam też cieknie olej. Odkręciłem prowadnicę (tą na 4 śrubki) i co dalej? Jak dostać się do tego uszczelniacza?
-
Podnieś przód ciągnika, i sprawdzaj jak daleko poruszają się drążki. Wytnij w blasze otwory, a tam gdzie będą drążki wstaw gumę (np. z dętki). Tak jest w większości kabin C-360.
-
Może sylikon, który jest odporny na temperaturę?
-
Wg mnie jeśli światła słabiej świecą to wina masy. Dokladnie sprawdź przewód masy idący do tych żarówek.
-
Tutaj masz katalog w PDF http://instrukcja.pl/i/katalog_czesci_ursus_c_355_c_355_m_i_c_360. To co Ci potrzeba jest na 61 stronie. Wałek ma numer 22 a simering 20. Co i jak rozebrać będziesz mógł rozczytać z tego rysunku. Tylko jak wyżej koledzy piszą najpierw olej spuść.
-
Na forum przeczytałem "aku od u914 zap 215Ah 1150a"- ciągnik praktycznie jak Twój. Myślę, że podobnego powinieneś szukać bo piszesz że dużo masz uruchomionych rzeczy- światła itp, no i zimowy rozruch łatwy nie jest więc ponad 1000A też powinno być.
-
Stare akumulatory były tak samo podłączone. Tylko, że one miały 95Ah i na pewno mniej Amper i dawały radę, a pracowały od 2001 roku. Ciągnik dobrze pali, a akumulatory mają kopnięcie. Nie miałem przypadku żeby rozruch trwał dłużej niż 2-3 sekundy, oprócz próby w czasie mrozu kiedy chciałem zobaczyć jak na zimno odpala ciągnik na płynie.
-
Ja polecam akumulatory Centra futura wstawiliśmy takie do samochodu(kilka lat temu), ostatnio do c-360, a w lutym do Zetora 8045 (2 x12V 100Ah 900A podłączone równolegle- cała instalacja i odpalenie są na 12V a nie na 24V). Wszystkie te akumulatory sprawdzają się bardzo dobrze i nie zawodzą. Niestety jaka pojemność to Ci nie pomogę bo nie wiem ile starczy. Mogę tylko doradzić żeby założyć grzałkę płynu w silniku bo po 10minutach grzania pali jak
latem- na dotyk.
- 1
-
Ja bym wybrał siłowniki gazowe (szybko otworzysz i szybko zamkniesz bez zbędnego kręcenia). Żeby szyba otwierała się wysoko to mocowanie siłowników przy kabinie i przy szybie musisz przyspawać jak najbliżej zawiasy tej szyby. Jeśli Ci się przyda to na jutro mogę zrobić kilka zdjęć tylnej szyby i siłowników w Zetorze 8045- ciągnik nie ten sam, ale będziesz mógł zobaczyć co i jak wygląda.
-
Mam ten rozdzielacz i u mnie działa drugi rok bezproblemowo. Wcześnij kiedy olej do tura brałem podobnie jak ze skrzyni ciągnika to jeden wąż przykręciłem pod wywrot a powrót oleju bezpośrednio do skrzyni- olej nie przechodził przez rozdzilecz tylko otworem przy tylnim zaczepie w c-360.
-
skorzy sprawdź przewody ładowania, może którys jest przerwany albo styki są luźne. Może też spadła któraś z nasuwek. Tam jest kilka przewodów, to tego rodzju usterki jakie ja podałem to powinieneś łatwo odszukać. Można też odłączyć ten gruby przewód odchodzący od alternatora i żarówką sprawdzić czy alternator ładuje.
fendt070 jeśli pali Ci się ten regulator to znaczy, żę pewnie masz tam jakieś zwarcie w instalacij ładowania. Przejżyj dokładnie kabel po kablu i wszystkie połączenia czy nie ma gdześ połączeń między masą a przewodami prądowymi. Ne wiem jaki tam masz rodzaj regulatora (ile przwodów do niego jest podłączonych i czy jest on od razu ze szczotkami), bo może pomylłeś zaciski i podłączyłeś je odwrotnie.
PS. Panowie dobrze by było zobaczyć jakieś zdjęcia tych alternatorów i regulatorów, to powinno ułatwić sprawę i byłoby łatwiej- bez domyślania się.
-
Sąsiad przymocował do pługa 3 skibowego czwartą skibę i tak już kilka lat orze Ursusem 5314; jednak inny znajomy zrobił tak samo i przyczepił go do SAME o mocy 75 KM- po spotkaniu z kamieniem powiginał się pług. Nie wiadomo co może sie stać, ja jednak nie polecam tego bo rama może nie wytrzymać.
-
U nas aby loszki "zachciały" wpuszczamy je do kojca do knura. Moga sie wtedy obwąchać i takie tam zaloty porobić. Kilka minut i starczy, a później za około 5 dni najczęściej ruja jest.
-
Szukaj od samego początku- bak czy nie jest brudny, pózniej rurki od baku do filtrów, filtry, wymień uszczelki a na końcu zostaje pompa.
-
Napisz co to za spawarka i szlifierka - jakies dane (moc itp)
-
Mogłeś napisać, że ten pasek jest nowy. On jest szerszy od tego starego i pszez to czały czas jest włączony wysyp. On sam sie nie rozciągnie. Musisz poluzować naciąg tego paska i myślę, że to wystarczy. Koło pasowe też jest już trochę wydarte na pewno to ten nowy pasek po jakimś czasie dodrze sie równo z nim i będzie ok. Teraz tylko poluzuj napinacz tego paska.
-
Casem po zimie koło pasowe w tym miejscu gdzie siedzi pasek przyrdzewieje i nie ma tego poślizgu. Wtedy kombajn troche pochodzi i się wytrze. Możesz też mieć za mocno naciągnięty pasek i mimo wyłączenia dźwigni wysypu do góry pasek jest nadal zbyt naciągnięty. Sprawdź dokładnie pasek i całą reszte z nim związana a napewno znajdziesz problem. Jeszcze jedno to stało sie nagle?
-
Może sprawdź miejsce gdzie gardziel jest przymocowana do kombajnu (zawiasy), może tam masz różnie ustawione dwie strony.
-
Zadzwoń i spytaj co jest w nim do zrobienia. Na zdjęciach widać że przecieków to trochę ma, elektryka i blacharka tez do zrobienia/ poprawienia. Kilka części zdemontowanych i też trzeba to policzyć. Ciekawe co ze skrzynią i silnikiem. Ludzie potrafia zrobić cudo z takiej maszyny, ale jak wyjdzie w tym przypadku z opłacalnością.
Ubój rytualny
w Byki
Napisano
Właściwie co to jest powolne wykrwawianie, sama przyjemność. Dla kasy wiele ludzi potrafi zrobić wszystko i to właśnie jest paranoja. Chociaż i z niektórymi postanowieniami dobrostanu się nie zgadzam.