Skocz do zawartości

TheBociek1996

Members
  • Postów

    2748
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TheBociek1996

  1. Bez znaczenia. Można od razu.
  2. Cichu jak ty porównujesz ich 8 letni pług do dzisiejszych to o czym tu mówić jak jeszcze w tedy w garażu go robili.
  3. niech zgadnę, podlasie?
  4. TheBociek1996

    Gryka

    Tylko jaka norme wysiewu miałeś bo ja będę sial 35kg i obawiam się że się będzie zapychać
  5. TheBociek1996

    Gryka

    Rozsiewał ktoś grykę rozsiewaczem nawozu? Jak to szło i na jakich ustawieniach (naa czym sie wzorować plus minus)Mam ją wpisana do programu rolno środowiskowego a nie chce mi się z tym bawić zbytnio. Rozsiewacz Unia Brzeg Mx
  6. 750-800kg/m3 to jest maks
  7. Po pierwsze wygodniej Po drugie łatwiej wymieszać w całej warstwie ornej (po wapnowaniu podorywka później orka) Po trzecie jeśli słoma była zostawiona pomoże też w jej mineralizacji i rozprzestrzenianiu się zarodników grzyba podobnie jak azot. Po czwarte nie ugniatamy orki przedsiewnej. Powodów jest jeszcze więcej
  8. jak to czytam to śmiać się chce. Co z tego że operator ogarnięty. Może to być i najlepszy kierowca, ale jeśli wydarzy się jakaś nieprzewidywalna sytuacja, powiedzmy jedziesz sobie aż 15-20 km/h ciągnikiem a tu nagle na droge wyskakuje dziecko pare m przed ciągnikiem i co, zdążysz wyhamować? tak samo jeśli jedziesz takim czymś z góry lub pod górę to jest duże prawdopodobieństwo że ładunek z ciągnikiem cie porwie i lecisz bezwładnie w dół, potem ewentualnie w rów lub słup czy drzewo. Nie wiem jak coś takiego można tłumaczyć w ten sposób, w Niemczech byś za takie coś słono beknął mandatem i jestem za tym żeby w Polsce robiono to samo. a jak ktoś nie ma czasu na naprawy sprzętu, ani nie stać go na mechanika to niech żuci gospodarą.
  9. Będą mieli miny jak gdzieś wpierdolisz i zabijesz kogoś i przy okazji siebie jadąc taką przyczepą w dodatku bez hamulców.
  10. TheBociek1996

    Rzepak 2017

    przynajmniej szczery jesteś, bo na tym forum praktycznie żaden nie schodzi poniżej 3t/ha. Realia są inne, widząc to choćby po średniej krajowej która rzadko kiedy przekracza 3t/ha
  11. Za dobre części trzeba zapłacić. Za darmo nic nie ma. Nie mówię tutaj o warynskim. Mam węże Waryńskiego i na razie nie ma problemu
  12. Komagra Tychy od poniedziałku trzyma 1520 zl netto. 2 tyg temu jeszcze 1570
  13. TheBociek1996

    Sara i Walec

    W gospodarstwach wielkoobszarowych konie by nie dały rady, małe gospodarstwa mogą poczekać na dobre warunki aż wjazd w pole będzie możliwy, z resztą duże gospodarstwa jakoś dają radę bez koni więc nie wiem co tu pieprzą za głupoty co po niektórzy. Po drugie gdzie tu precyzja pracy koniem Nie chciałbym widzieć jak jest rozsiany nawóz koniem Jak ktoś pracuje koniem w dzisiejszych czasach to tylko z sentymentu i zamiłowania. W górach można jeszcze spotkać jak pracują. Nawet zimą wożą obornik na saniach w pole
  14. co rok o to pytasz, ale co rok się decydujesz na desykację więc nie wiesz i dalej się pytasz. Na 8 lat jak uprawiamy rzepak tylko dwa razy dosuszaliśmy i dla mnie to porażka, jeśli nie ma chwastów co przy intensywnej uprawie jest mało możliwe, jeśli azot został podany w odpowiednim terminie rzepak musi dojrzeć równo. Co innego jeśli jest zmienność glebowa, jeśli na danym kawałku jest parę klas gleby od piachu po ciężką glinę to jeszcze jest do zrozumienia. u nas żadne sita nigdy się nie zakleiły, raz był problem jak było koszone Bizonem, sieczkarnia się zapychała, powodem były tępe noże. Jeśli rzepak jest zielony tzn że cały czas nabiera choćby na MTZ i decydując się na desykację trzeba liczyć się ze stratami nawet jeśli trafi się idealnie w optymalny termin.
  15. to ile ten rzepak ma sypać, 6,5t/ha i to średnio z całego obszaru? 600kg saletra - 204kg N 400kg polifoska niech będzie że szóstka - 24kg N 100kg mocznik - 46kg N 100kg saletrosan - 26 kg N azot z mineralizacji - niech będzie 50kg N _______________________________________ wychodzi 350kg N !!!!!!!! rzepak średnio na t/ziarna wykorzystuje 55kg N 350/55 = 6,4t/ha przesadzone i to grubo nawożenie azotowe. Nie mamy takich gleb i klimatu na takie wydajności rzepaku. nawożenie trzeba dopasować do stanowiska a nie walić identycznie na 2klasie i na 5
  16. tyle ile tego trzeba dać na hektar, żeby był efekt, to lepiej sobie w domku siedzieći browara wypić. Pomyśl ile stracisz samego paliwa i czasu, żeby to przywieść, potem znowu ładować, rozwozić, nie mówię juz o eksploatacji sprzętu. Wolałbym sobie kupić pomiot kurzy i przy niewielkiej ilości mieć efekt. Wyjdzie na to samo, tylko że roboty dużo mniej i czasu więcej dla siebie
  17. dla niektórych starszych było lepiej, bo tak byli nauczeni, że jeśli pójdą spać nie wyjebani robotą po całym dniu, to dla nich to był dzień stracony. Dzisiaj robi się inaczej, mniej pracy fizycznej więcej pracy umysłowej aby zrobić i się nie narobić, a ci ludzie się w tym nie odnajdują, nie mówię że wszyscy ale większość, zwłaszcza którzy dawniej pracowali ciężko na roli. i bardzo śmieszą mnie komentarze osób piszących, że chciały by aby czasy ze zdjęcia wróciły. Piszą to osoby mające 16-25 lat myślące że kiedyś była sielanka. Założę się że gdyby przenieść ich do tamtych czasów szybko doceniły by obecne, bo czasy nie są złe tylko ludzie nie doceniają tego co mają. każde pokolenie ma swój czas i swoją mentalność. za 50 lat nowe pokolenie które będzie oglądało piękne zdjęcia rodzinne z 2017roku będzie mówiło to samo jak kiedyś było pięknie.
  18. TheBociek1996

    Sara i Walec

  19. czyli warto. w tym roku probuję
  20. aż o 1 tonę więcej, może tam gdzie liniówki było gorsze stanowisko, albo coś spieprzyłeś w uprawie. Na przestrzeni lat jak testowałeś jakie były różnice w plonowaniu?
  21. ale byli tacy co podpisywali nawet poniżej 1400zł/t. 1500zł to jest moim zdaniem próg kiedy opłaca się podpisywać tak wcześnie po takiej cenie, chociaż w tym roku to było wiadome, że rzepak będzie drogi, patrząc choćby na sytuację w Kanadzie czy zachodniej europie. Prawda jest taka że rolnicy jak co roku panikowali, bo widzieli że rzepaki zapowiadają się dobrze (już wiosną) skupujący to wykorzystali i udało się im podpisać po dobrej cenie. Nadal wielu rolników żyje w przekonaniu ze jeśli u niego i w okolicy są ładne rzpeaki i inne uprawy to cena będzie niska.
  22. trzeba myśleć powoli o zakupie nasion rzepaku do zasiewów. Mam pytanie jakie macie doświadczenia w uprawie odmian populacyjnych i mieszańcowych, czy warto płacić ponad 2x więcej za hybrydę. jak to się ma w końcowym efekcie finansowym, czy mają na to wpływ gleby np mozaiki czy słabsze gleby tak jak np w uprawie pszenicy na słabsze gleby lepsze są hybrydy. rzepak dopiero 8 rok uprawiamy, albo aż ósmy ale mieszańca jeszcze nigdy nie sialiśmy i w tym roku mam zamiar wziąc ze 2 jednostki na prób.e
  23. Po południu to najgorsza pora, raz, że rzepak bardziej się osypuje, dwa skuteczność będzie niższa szczególnie gdy będzie słońce. Najlepiej w nocy lub wcześnie rano gdy rośliny są wilgotne, wtedy działanie będzie najskuteczniejsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v