-
Postów
2748 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez TheBociek1996
-
w lutym trzeba dać sobie spokój z azotem. Ta zima jest inna niż rok, dwa, trzy i cztery lata temu. Jest taka jak być powinna, czyli mróz trzyma pada śnieg, ogólnie cały czas jest chłodno gdzie w poprzednich latach można powiedzieć, ze zimy nie było. Rośliny głodowały, wegetacja trwała cały czas. Teraz tak nie ma, a co poniektórzy mają chyba przyzwyczajenia z poprzednich sezonów, gdzie ciężko było wyszukać okienko pogodowe z chociaż lekkim przymrozkiem aby podać azot. Nawet jeśli byście teraz go podali, to nic on nie da, bo przynajmniej do końca lutego mają być mrozy, większe i mniejsze wiec rośliny i tak z niego korzystać nie będą. Ze stratami azotu to jest kwestia sporna, bo jeżeli podacie azot na mocno zamarzniętą glebę, potem przysypie śniegiem, przyjdzie gwałtowne ocieplenie i wszytko będzie spływać z pola. Wystarczy nawet mocniejszy deszcz + zamarznięta gleba i efekt będzie ten sam, nawet jeśli gleba będzie rozmarznięta z wierzchu to kilka cm pod spodem będzie skała i nie ma tu zanczenia forma w jakiej jest azot tj amonowa saletrzana czy amidowa. żeby nie było, też jestem zwolennikiem wczesnego podania azotu i obowiązującej zasady, że to azot ma czekać na roślinę a nie na odwrót. Jednak w tym roku trzeba jeszcze zacisnąć poślady i poczekać, przynajmniej te 1,5 tyg. i wtedy zacząć obserwować prognozę pogody na następne 2 tyg.
-
Metaltech db 12 premium - nowy nabytek
TheBociek1996 skomentował(a) GrzegorzBanasiak grafika w Dwuosiowe
Pronarka to najlepsza Polska przyczepa pod względem ceny do jakości i wcale nie różni się wiele od Metaltechu. Moim zdaniem jakość wykonania jest taka sama, tylko napis Metaltech robi swoje + jego cena która nie zawsze musi iść w parze z jakością. Nie warte swojej ceny są przyczepy Metal-fachu, rzeźba na każdym kroku, zaciekająca woda między łączeniami burty a nastawką, przyłącza węży hydraulicznych i ich rozmieszczenie, pękające felgi. Ogólnie widać od razu na żywo jakość wykonania, nie mówię, że jest jakieś nie wiadomo jakie złe, ale znacznie się wyróżnia np od Pronara. Nawet Ursus w podobnej cenie jak MF jest lepiej wykonany i chyba nawet tańszy? Dla tych którzy najeżdżają na Pronara, pewnie nawet nie wiedzą, że produkuje on burty dla większości polskich praducentów przyczep m.in Metal-fach, Zasław. Chyba tylko Metaltech i Pom-eko robi sobie je sam. Gdybym to ja kupował nową przyczepę byłby to Pronar. -
Griga, kołpaki już od dawna przechodzą do lamusa, Jak widzę efekt po tym kołpaku na filmie to przypominają mi się te moje które były standardowo w Biardzkim, efekt identyczny. Oczywiście od razu je wywaliłem, bo wyglądało to tak jak by hmm.... Heniek z baru pod drzewem mocz oddawał - sikało jak chce i gdzie chce O samooprysku belki na nierównościach nie wspominam, tak samo jak i o wykańczaniu narożników pól, bo zamiast do mnie naóz poleciał by do sąsiada. mówisz że większa kropla po kołpaku, jak to możesz udowodnić patrząc na oko? Tutaj fizyka się kłania - kropla idzie do tyłu i dopiero potem spada swobodnie na dół i dlatego widać większe pojedyncze krople. W przypadku dysz Aragu i MMAT ciecz spada bezpośrednio w dół, a więc i szybciej nie jest rozproszona, dlatego widać strumień a nie pojedyncze kropelki. Coś takiego jak np bieżnik w ciągniku podczas szybkiej jazdy, albo śmigła w helikopterze podczas lotu takie złudzenie optyczne.
-
-
Dokładnie, szczególnie w rzepaku można dostrzec nowe przyrosty korzeni.
- 45435 odpowiedzi
-
-
Ja mam Biardzkiego, 3 rok poleci w następnym sezonie. Jeśli miałbym teraz kupować opryskiwacz, skłaniałbym się ku zachodniej używce ale też nie jakiemuś wynalazkowi typu agrifac/ dubex itp o którym pisze griga i chyba jest w nich troszkę zakochany (troszkę ) tylko coś bardziej konkretnego jak RAU/ Kverneland, hardi, Amazone i z polskich markowych pilmet Krukowiak. Nie robię antyreklamy Biardziemu bo to na prawdę OK opryskiwacz, tylko że to opryskiwacz niskiej klasy jeśli chodzi o możliwości techniczne jak choćby stabilizacja belki. Ogólnie jest to opryskiwacz wykonany najprościej jak się da (co nie oznacza że źle) ale ja jednak jestem troszkę bardziej wymagający.
-
i to jest wg ciebie wada RSMu? Saletra 34 ma 17% formy azotanowej a RSM 32 tylko 8% dlatego ma wolniejszy "strzał". Dla porównania saletrosan 26 ma 7% formy azotanowej a reszta to azot amonowy 19% Więc nie wiem co chcesz tym osiągnąć jeśli działanie Saletrosanu i RSM będzie bardzo podobne. RSM jest najbardziej optymalny. Saletra jest niezastąpiona tylko do wiosennego "pobudzenia" słabych roślin bądź w celu ich dokrzewienia.
-
Jeśli sam RSM bez wody, nawet w takiej ilości to będzie teoretycznie jeszcze gorzej niż z woda możliwe że i z samym RSM glifosat może działać normalnie dlatego pytam czy ktoś coś takiego praktykuje. Być może jestem pierwszy który tak zamierza robić a przynajmniej przetestować
-
ale ile dajesz tego siarczanu a ile ja chce dać rsm. Stężenie dużo większe, Glifosat do korzenia wnika przez części zielone rośliny, jeśli Ci RSM spali liście zwłaszcza w małej roślinie to glifosat może nie zadziałać, a roślina od korzenia może odbić, o to mi chodzi bo nie wiem czy to co chce zrobić nie będzie wyrzucaniem kasy w błoto jeśli chodzi o glifosat. Jestem z małopolski pogranicze ze śląskiem a nie lubelskie co do rośliny następczej po zbożach zupełnie Cię nie rozumiem. na rzepaku świat się nie kończy. jeśli siałbym co rok rzpeak po zbożach to musiałbym go siać co 2-3 lata na tym samym polu.
-
to po zbożach muszę siać tylko rzepak, nic innego nie mogę? Po za tym dlaczego nie ma czasu na taki zabieg jeśli żniwa kończę przeważnie w pierwszym tygodniu sierpnia, a rzepaki siejemy od 25 do konca sierpnia. glifosat nie pali roślin, działa systemicznie, stąd moje pytanie czy poprzez poparzenie RSM jego działanie nie spadnie. czytaj czy środek zdąży dojść do korzenia. siejąc zboże po zbożu azot na mineralizację słomy jest jeszcze bardziej wskazany niż pod rzepak. pozniej sa tylko z tego zarodniki grzybów i nic więcej a w dodatku po mineralizacji ile masz składników makro i mikro. po kukurydzy nie trzeba N, po zbożach wskazane.
-
A ja mam jeszcze jedno pytanie, być może ktoś praktykuje. Oprócz tego że mam zamiar dodawać rsm z wodą do oprysku przedwschodowego w rzepaku, chcę dodawać też 100-150 l rsm do zabiegu glifosatem na ściernie że ścięta słomą. powiedzmy 100l rsm + 100 l wody a nawet np 50l wody + 150l rsm. I tu moje pytanie czy coś takiego nie osłabi działania na chwasty (przypalenia chwastów) wiadomo zabieg będzie wykonywany na zwykłych rozpylaczach do SOR, nie do Rsm. A może to RSM poprawi nawet skuteczność dzialania glifosatu, podobnie jak np siarczan amonu? Co myślicie?
-
w tamtym roku miałem taki rzepaczek na niektórych uwrociach Po wyrwaniu korzonek długi na 5 cm, średnica poniżej 0,5cm czasami. W dodatku późną jesienią mocno głodował, do tego stopnia, że z daleka nie było widać, żę tam rzepak rośnie. Zima była ostra, bo przez 3 tyg temp była na poziomie -13 do -20 stopni C z okrywą śnieżną na poziomie 5cm. Zimę przetrwał, po zapodaniu N po czasie się zazielenił, odbudował się, ale do końca były drastyczne różnice w pokroju pomiędzy nim a tymi "normalnymi" powyżej 7-8 liści z grubą szyjką korzeniową. W maju już nie było wielkiej różnicy, ale później po przekwitnięciu gdy wypuścił łuszczyny było ich o wiele mniej i rzepak, że tak powiem nie był tak splątany ze sobą, nie tak jak w książkowym rzepaku żę nie można przez niego przejść - obsada była taka jak wszędzie, wyrównana. W dodatku w lipcu zaczął wcześniej dojrzewać. Także tutaj plon na pewno nie będzie tak dobry jak na reszcie rzepaków które masz, chociaż ten wygląda o wiele lepiej niż ten o którym pisałem. Myślę, że tutaj plon 3 tony na spokojnie. 3,5 to już nie osiągalne. Ja bym zostawił go, ale trzeba jego możliwości uwzględnić przy późniejszej agrotechnice. Azotu 150kg, jakiś tebukonazol i wystarczy, a ochrona insektycydowa jak na reszcie. Z mikro to raczej taka podstawa jak bor mangan molibden itp. przy tym nawożeniu i ochronie i plonie w granicach 3 ton wyjdziesz jeszcze na plus, więcej nie ma co inwestować. "Z gówna miecza nie ulepi"
-
Innej niż calabria nie ma w wersji 15m chyba że te hydrauliczne.
-
tu nie chodzi o efekt chwastobójczy, tylko o dostarczenie azotu rzepakowi w jednym przejeździe. W dodatku RSM spełnia funkcję adiuwantu. jest/była jakaś różnica w rzepaku tym z RSM z herbicydem, a bez? Czy azot w tym bez został uzupełniony poźniej?
-
Porównanie pracy dysz MMAT AZ i AGROPLAST eżektorowy dwustrumieniowy
TheBociek1996 skomentował(a) griga grafika w Albumy użytkowników
-
Porównanie pracy dysz MMAT AZ i AGROPLAST eżektorowy dwustrumieniowy
TheBociek1996 skomentował(a) griga grafika w Albumy użytkowników
-
wody tyle, ponieważ chce zaaplikować azot razem z opryskiem przedwschodowym na chwasty w rzepaku na zwykłych rozpylaczach płaskostrumieniowych także nie przypalę roślin choćbym chciał Dlatego zamiast 200l cieczy roboczej (wody) w tym zabiegu chcę dać 100l wody +100l RSM
-
- 9 komentarzy
-
- wał
- pług obrotowy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ktoś wie, czy w małopolsce mogę gdzieś zkupić nawozy ultra? Ewentualnie śląsk. ilości około 5-6 ton
-
przy aplikowaniu RSM do rozpylaczy dajecie filtry czy bez nich lecicie. jeszcze takie pytanie. W przypadku jeśli chciałbym stosować RSM 50/50 z wodą to jak zrobić korekcję wydatku, przykładowo 100 RSM +100l wody /ha to wtedy wystarczy pomnożyć przez 1/2 współczynnika korekcyjnego dla RSM 32 (1,15) czyli jakieś 0,6? Bo w sumie to już zgłupiałem przez to wszystko.
-
-
-
też bym miał taniej RSM gdybym nie szczypał się tak długo z zakupem.
