-
Postów
2748 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez TheBociek1996
-
-
Tak, a średnia krajowa nadal poniżej 3t/ha a tutaj widzę z najgorszych rzepakow 4 t/ha zbierają. Strach zapytać jaki plon maja z tych najlepszych
-
widzę, że na ten rok masz zestaw ochronny i regulacyjny taki sam jak mój. Oprócz Capalo i Adexaru planujesz jeszcze Osiris, czy to jeszcze za odległy temat na ta chwilę? CCC z medaxem przy jakim nawożeniu N ma utrzymać pszenicę u Ciebie? u mnie 190kg i nie wiem czy nie podać czegoś jeszcze na flage później, albo tylko 1,5l ccc _+ 0,4 medax max
-
Agro Masz AU 300 & SR 300
TheBociek1996 skomentował(a) damianus2222 grafika w Agregaty uprawowe z wydźwigiem do siewnika
oni nie krytykują bezinteresownie teraz tego Agro Maszu. Sami przyznali się, że pewien Pan zobaczył ich film z Agro maszem i zaproponował swój sprzęt, że dostali ofertę od samego producenta. Polskiego producenta. Nie trzeba się dużo domyślać, że to Agro-tom, dla którego Agro-Masz jest głównym konkurentem i nie może się przebić na rynku. Podejrzewam, że dostali super ofertę. Nawet gdyby dostali taki zestaw za darmo to te 40-50 tys to jest nic dla takiego Agro-tomu dla którego była by to super reklama (bo teraz na pewno będą wychwalać swój nowy nabytek) i przy okazji upokorzyli by trochę swojego konkurenta. Oczywiście są to tylko moje podejrzenia. Ewentualnie jeżeli nie Agro-tom to Unia ale jej raczej nie chciało by się bawić w coś takiego, ale kto wie. -
Specjaliści zawsze zalecali ostatnią dawkę azotu dawać około 4 tygodnie przed rozpoczęciem kwitnienia inni przed pełnią kwitnienia. Teraz im się trochę pozmieniało i zalecają dawać nawet do fazy BBCH 55 czyli do tzw zielonego pąka głównego i to w formie amidowej.
-
Średnia 4.5t/ha
-
Agro Masz AU 300 & SR 300
TheBociek1996 skomentował(a) damianus2222 grafika w Agregaty uprawowe z wydźwigiem do siewnika
oczywiście, że będą brać pod uwagę ich opinie. Nie mówię że wszyscy, ale nie każdy będzie sprawdzał profile i wiek którego i tak nie ma podanego. w rzeczywistości większość to 12-13 latkowie. Wystarczy że ktoś przeczyta 100 komentarzy negatywnych pod filmem i już zrezygnuje z zakupu, choćby dla własnego spokoju, bo co jeśli to na prawdę taki szajs? Pomijam już to że dzieci rzuciły się na ich profil na facebooku klikając negatywne opinie. Jeden namawiał drugiego do tego. Agro-masz był zmuszony wyłączyć recenzje bo ze średnich opinii z przeciągu 1-2 lat (tych prawdziwych mieli średnią 5,0 a po tym nalocie w parę godzin zrobiło się 3,0 i było tego na prawdę dużo. rozwinęła się dyskusja pomiędzy masą dzieci "hejterów" i prawdziwych użytkowników ich maszyn ale wiadomo, że z masą się nie wygra. Myślę, że gdyby nie CI prawdziwi użytkownicy którzy wciskali oceny "5" średnia była by nie 3,0 a poniżej 2,0 Także Agro-masz w tym całym zamieszaniu nie jest święty i bez winy, ale bez przesady -
U mnie ruszył, ale idzie to bardzo mozolnie, myślę, że tak jak mówisz w tym tyg troszkę podgoni ale i tak z drugą dawką N trzeba poczekać jeszcze minimum tydzień - dwa. Dla porównania rok 2016 który i tak nie był jakiś wyjątkowo szybki jeżeli chodzi o ruszenie wegetacji: 27.02.2016r została podana 1 dawka N w Saletrosanie. Była to ostatnia noc z przymrozkiem przed konkretnym nieustannym ociepleniem. 19.03.2016r a więc 21 dni po pierwszej została podana druga i ostatnia dawka N w postaci saletry. Zdjęcie wykonane na tym samym polu (ciągnik stoi w tym samym miejscu co na 1 zdjęciu) Widać postępującą wegetację. również to samo pole tego samego dnia, zdjęcie z bliskiej perspektywy. 3.04.2016r Dzień przed zabiegiem ochrony + regulacji która i tak jak widać była spóźniona 3.04.2016r Dzień przed zabiegiem ochrony + regulacji która i tak jak widać była spóźniona 3.04.2016r Dzień przed zabiegiem ochrony + regulacji która i tak jak widać była spóźniona 3.04.2016r Dzień przed zabiegiem ochrony + regulacji która i tak jak widać była spóźniona w tym roku tak jak widać widać wegetacja na dzień dzieisejszy opóźniona o dobre 3tyg w stosunku do roku 2016
-
ale trzeba umieć rozróżniać polskich producentów maszyn i posegregować ich do odpowiednich półek. Biardzki to taki markowy budżetowy opryskiwacz oczywiście na skale Polski. z tych najtańszych, "najgorszych" jest najlepszy. Z Polskich markowych opryskiwaczy mamy tylko Pilmeta, Krukowiaka, Burego i parę innych firm które robią/chcą robić coś dobrego np Woprol, Promar. Jednak nawet oni robią też można powiedzieć 2 rodzaje opryskiwaczy. Te proste, budżetowe okrojone ze wszystkiego ile tylko się da aby cena była jak najmniejsza i te z zaawansowaną elektroniką, skomplikowaną konstrukcją czytaj z wysokiej półki. Dlatego nie możesz psuć opinii polskich maszyn przez jednego producenta "budżetowca" chociaż nawet on ma swoje miejsce na rynku a nawet bym powiedział jest potrzebny. Dlatego ocenę czegoś należy wystawiać na skalę możliwości i ceny danego sprzętu i uwzględnić stosunek ceny do jakości. Nawet jeśli rozleci się po paru sezonach ti i tak zarobi na siebie. Bo jeśli już jesteśmy przy Biardzkim to takiego najprostszego 600litrowca plecakowego z belką 15m możemy mieć za około 5tys zł gdzie jak porównamy go do Pilmeta ECO musimy zapłacić około 10-12tys już nie porównuję do LUXa czy Nawet REXa bo tam sama pompa kosztuje prawie tyle co cały opryskiwacz Biardzki
-
damianzbd wiem, ze jesteś anty jeśli chodzi o polski sprzęt i dla Ciebie wszystko co polskie to gówno i ulep. W każdym komentarzu próbujesz to każdemu niejednokrotnie uświadomić, ale nie tak nachalnie. Ja też widziałem wiele polskich maszyn rozerwanych i spawanych przez rolnika, niestety "zachodnie" też widziałem i to nawet więcej niż polskich. I mimo że maja one duże przebiegi, na pewno większe niż u polskiego rolnika to idealne nie są. Jeśli już mowa o niebieskich talerzówkach: https://www.google.pl/search?tbs=sbi:AMhZZityHnqm8a0_1MWBQMxX-aZ0qWlWIjpeeOcH0oN04c1T5Srfayzzv_1tZfAyLRGgQcIwMucayIN5RCyYme05X9xg6rpYB-sfJdEpD4fYqyGJdKhs8YahXxpKc8MoMoEXSpkVxOxYqsIuLloZLEib-jwkw6EnwF2ybT8NEbfe8bhpuBfjrfJwetjaM7ILsh0jkQBGFSGyjmgvg4xYVk5eAFPnSWxSKzkGzETjTl3LAL1lEKqhn99dWdVDAgOAOElPnURqhL4gM6TwPWpPUR-Vl5Oc4mQ7eP-pODub-1XfO6tNarCYR0u-O9yFKaC6F3zfsnC4dcjjyJF9mRPU3lqnqODzrOcD90Ag#
-
trzeba jeszcze wziąć pod uwagę klasę maszyny, bo talerzówka 3m 1500kg a 3m 2500kg to też jest różnica i to głównie ona generuje zapotrzebowanie na moc/klasę ciągnika. Nie tylko Polacy produkują talerzówki klasy lekkiej średniej i ciężkiej. biorę przykład Agro-maszu W Mandamie się nie orientuję. http://agro-masz.eu/index.php?menu=oferta&kategoria=podorywka&podkategoria=BTL&tab=opis Talerzówka 3m "lekka" zap. na moc 100-130km waga 1120 http://agro-masz.eu/index.php?menu=oferta&kategoria=podorywka&podkategoria=BT&tab=opis Talerzówka 3m "średnia" zap. na moc 100-130km waga 1320 http://agro-masz.eu/index.php?menu=oferta&kategoria=podorywka&podkategoria=BTC&tab=opis Talerzówka 3m "ciężka" zap na moc 120-150km waga 1900kg masa talerzówek podana z wałami rurowymi z możliwością dociążenia innymi cięższymi wałami. przy czym przy lekkiej mamy to ograniczone.
-
Agro Masz AU 300 & SR 300
TheBociek1996 skomentował(a) damianus2222 grafika w Agregaty uprawowe z wydźwigiem do siewnika
-
Agro Masz AU 300 & SR 300
TheBociek1996 skomentował(a) damianus2222 grafika w Agregaty uprawowe z wydźwigiem do siewnika
oczywiście, że tak. Chodzi mi tylko o to że to co w teorii nie zawsze wyjdzie w praktyce. W przypadku próby kręconej a później siewu nigdy nie wyjdzie identycznie. Tzn tam gdzie nie ma nakładki musi być tak jak na próbie a tam gdzie nakładka tam będzie 2x tego co planowaliśmy i teraz tu jest zależne wszystko od nas żeby tych nakładek i mijaków zrobić jak najmniej. W przypadku poślizgu koła nie możemy tego w 100% wyeliminować, nawet jeśli przy próbie kręconej uwzględnimy poślizg to i tak będzie on różny. Raz może być większy, raz mniejszy a raz w ogóle (zmienność glebowa, warunki - sucho/mokro itp itd) -
Agro Masz AU 300 & SR 300
TheBociek1996 skomentował(a) damianus2222 grafika w Agregaty uprawowe z wydźwigiem do siewnika
Po 1, jak stwierdzasz, że "po przejechaniu dwa razy wokół pola siewnik wysiewa 20kg/ha więcej lub mniej"? po 2 zawsze będzie odchyłek w stosunku do próby kręconej np na polu z klinami i/lub nakładkach, wystarczy że zrobisz nakładkę 1 rzędu czyli 12cm na paru odcinkach lub nawet koło każdego przejazdu, przelicz ile wysiejesz więcej na ha przy normie 200kg? tak samo jak poprzeczniaki, nie da się tam nie zrobić nakładki a sięgają one najczęściej nie paru cm a 200 lub więcej, do tego szeroka działka a więc i szerokie poprzeczniaki i nakładki się potęgują a z nimi ilość wysianego materiału. jeśli siewnik wysiewa nie więcej a mniej może być to związane z poślizgiem koła, zwłaszcza na lekkich glebach, powinno się to uwzględniać przy próbie. także jeżeli wychodzi Ci odchyłek +/- 20kg/ha zwłaszcza na + przy normie w graniccach 150-200kg/ha tzn że bdb wykonałes próbę kręconą. Chyba że jesteś mistrzem siewu i nigdzie nie zrobiłeś żadnej nakładki, ani nie rozsypałeś ziarna po uniesieniu siewnika na uwrociu wtedy będzie ciś podejrzane. próbę kręconą można zaliczyć pod teorię a wiadomo, że teoria a praktyka to dwie różne kwestie więc nie ma co popadać w paranoje. -
Agro Masz AU 300 & SR 300
TheBociek1996 skomentował(a) damianus2222 grafika w Agregaty uprawowe z wydźwigiem do siewnika
-
Agro Masz AU 300 & SR 300
TheBociek1996 skomentował(a) damianus2222 grafika w Agregaty uprawowe z wydźwigiem do siewnika
Mam prawo wystawić o nich opinie bo mam z nimi doczynienia. Użytkuje ich maszyny. Ty jak 70% osób wypowiadających się nie masz ich sprzetu, pewnie nawet nigdy nim nie pracowałeś więc nie powinieneś nawet się wypowiadać i nie powoływać się na" sąsiada czy znajomego" bo to jest śmiesznie i dziecinnie. Nie bronię ich tak jak w przeciwieństwie do Ciebie krytykuje bezpodstawne. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Reasumując - zakup ich maszynę i dopiero potem wystawiaj opinię. Tak samo jak oceniasz że ich hydropaki są słabe "bo widać" ciekawe podsumowanie Skąd wiesz że stosują najtańszy najgorszy material stali badałeś? Po czym stwierdzasz, że "pługi obrotowe robią lipne" ? Czekam na odp -
Agro Masz AU 300 & SR 300
TheBociek1996 skomentował(a) damianus2222 grafika w Agregaty uprawowe z wydźwigiem do siewnika
nowy hydropak jest już opracowany dla AT. Do AS prawdopodobnie pozostanie bez zmian, czyli do siewnika bez nadstawki. Jeżeli chodzi o samego Agro-masza i tą całą famę puszczona na youtube, to niestety całą sytuację nakrecają dzieci, bo nie ma co ukrywać, że w takich środowiskach vlogowców rolniczych mówiących o wszystkim i o niczym widzowie to dzieci. Jeden drugiego nakreca namawiają do złych opinii na Facebooku itp Ja jako użytkownik ich maszyn wiem że jeżeli zgłosili by sprawę do producenta bezpośrednio na pewno by się dogadali i sprawa byłaby załatwiona, bo Agro Masz jako jedna z nielicznych firm ma bdb serwis gwarancyjny i pogwarancyjny i na zgłoszenie reaguje od razu. Części po zgłoszeniu mamy w domu do 2 dni roboczych. dlatego jest to dla mnie chora sytuacja, bo przez 2 idiotów firma straciła na reputacji na którą pracowała wiele lat. I to nie że bronię Agro masza bo on też nie jest bez winy. Całe zamieszanie wynikło z tego, że Agro Masz nie montuje tabliczek znamionowych w fabryce tylko dopiero klient po zakupie. Jest to łatwiejsze logistycznie, bo fabryka nie musi produkować pojedynczych maszyn na zamówienie, tylko przestawia linie np dziś same siewniki jutro pługi po jutrze agregaty itp. Niestety przez coś takiego kombinują dealerzy i sprzedają maszyny teoretycznie nowe na tabliczce a praktycznie stoją na placach paręnaście miesięcy. Druga wina pp stronie Agro Maszu to dealerzy po pierwsze brak szkoleń po drugie za dużo tych dealerow. 5 na województwo by wystarczyło a nie 20. Ale to oczywiście jest dlatego że dealerzy to taki magazyn maszyn dla Agro maszu. Im więcej tym lepiej. Co do samego Jockerfarmera z tego o mówili zrezygnował z Agro maszu który zwrócił mu pieniądze i są prowadzone rozmowy z innym polskim producentem i pozostawia to w tajemnicy na chwilę obecna. Ja już mogę stwierdzić, że nowy siewnik i agregat jaki u nich stanie będzie to prawdopodobnie Agro-Tom dla którego Agro Masz jest głównym konkurentem i nie może się przebić. Pewnie dostaną "ofertę specjalną" jeśli chodzi i cenę więc takie krytykowanie Agro maszu jest na korzyść Jockerfarmera. I nawet jeśli taki Agro Tom "dałby" im taki zestaw za darmo to jest to świetna dla nich reklama i upodlenie swojego konkurenta przy okazji. Ewentualnie jeśli nie Agro Tom to Unia ale stawiam na to pierwsze. -
Serio? rzeczywiście odkryłeś Amerykę, nikt nie wiedział przecież o tym, że rośliny potrzebują do wegetacji "ciepła" myślałem że przy -20 też wegetacja trwa. Co mi to da, że podam 1 dawkę azotu powiedzmy 1 marca jeżeli do 20 marca trwały nieustanne mrozy lub średnia temp poniżej 5 stopni C. W dodatku był śnieg i/lub głęboko zamarznięta gleba? Wiąże się to tylko z dużym ryzykiem wypłukania azotu podczas np gwałtownego deszczu na zamarzniętej glebie lub gwałtownych roztopów śniegu, bo wiadomo pierwsze topnieje śnieg a gleba rozmraża się później i to stopniowo. Nie ma to wpływu na zwlekanie z azotem, bo po 1 wegetacja jeszcze nie ruszyła co za tym idzie forma saletrzana nie będzie wykorzystywana a nawet może dojść do strat tej formy azotu 2 forma amidowa też nie będzie przechodzić w formę dostępną dla roślin bo jest zimno. Trzeba po prostu trafić w miarę możliwości w ostatnie dni niskich temperatur tuż przed ruszeniem wegetacji. U mnie był to ten tydzień, a mieszkam na pograniczu śląskiego z małopolskim gdzie wegetacja rusza jako jedna z pierwszych. co do ostatniej dawki Panie Benny ważne jest aby była zapodana około 3-4tyg przed kwitnieniem w zależności od formy azotu.
-
tak "wogule" to masz racje, już się nie wypowiadam, pozostawię to fachowcowi bennemu
-
data w kalendarzu nie ma tutaj znaczenia. Jeżeli wegetacja rusza później to automatycznie rzepak będzie później odbudowywał rozetę i później zaczynał kwitnięcie. U mnie wegetacja w tym roku rusza około 3 tyg później niż w ubiegłym roku. Więc z automatu 1 dawka poszła około 3 tyg później tak jak i druga dawka będzie później - za około 2-3 tyg. Wg twojej teorii jeżeli w ubiegłym roku zbierałem pszenicę 20 lipca to w tym roku też muszę w tym samym terminie mimo tego, że zboże będzie zielone z 20% wilg. Trzeba patrzec na to co jest w polu a nie w kalendarzu
-
Panowie, sprawa z opryskiwaczem się wyjaśniła. Po 2 dniach walki znalazłem przyczynę, która okazała się banalna, a to ja dostałem lekkiego zaćmienia. Podejrzenia o zepsutym regulatorze przepływu cieczy w rozdzielaczu czy zapieczonym "grzybku" okazały się błędem. Z rozdzielaczem jest wszystko OK. Przyczyną tego całego zamieszania okazały się moje wymagania co do tego opryskiwacza a raczej do samej pompy. Założyłem do niego rozlewacze Albuz ESI brązowe i przy dawce 350l RSMu, prędkości 6,4km/h pompa 120stka po prostu nie dawała rady i jedynie mogła dojść do ciśnienia ~2bar a ja potrzebowałem 2,8bar. Musiałem więc wszystko skorygować i przeliczyć do niższej prędkości, niestety tylko 4,9km/h i 1,4bar ale może to i dobrze, będzie bezpieczniej dla roślin. Przy okazji przeczyściłem praktycznie każde części w opryskiwaczu od każdej sekcji w rozdzielaczu, filtry aż po rozpylacze, no i wymieniłem na nowy manometr, bo podejrzenia, że stary leci w kulki też padły. Teraz mam jeden na zapas
-
OK, dzięki jutro będę to rozbierał i zobaczymy co i jak.
-
grzybek, w sensie membrana?
-
Panowie/panie pytanko mam. Dziś podłączyłem opryskiwacz Biardzki do ciągnika, chciałem ustawić ciśnienie Bar do RSM. Zalałem wodą, załączyłem i chciałem skorygować ciśnienie pokrętłem. Niestety kręcąc, ciśnienie było cały czas takie samo, około 2 Bar. W czym tkwi problem, w manometrze na pewno nie, bo mam dwa i na obydwóch było tak samo, czyżby pokrętło uległo awarii? Ktoś w ogóle wie jaką to ma budowę w środku, w instrukcji nie ma nic, opłaca się to naprawiać, czy lepiej kupić nowe pokrętło. Gdzie ewentualnie szukac przyczyny? jeżeli chodzi o rozdzielacz, posiadam ten 5 sekcyjny stałociśnieniowy fermo/duro
