marekbs110

wałek wom mtz

Polecane posty

marekbs110    0

Witam wszystkich. Wymieniłem cały tylny most w swoim mtz 82. Zamontowany został most z mtz 50 i mam problem z wałkiem wom. Mianowicie nie mogę w żaden sposób wyregulować wałka. Przekładając dźwignie pod siedzeniem aby był uzależniony od obrotów silnika wszystko chodzi odwrotnie, tzn gdy dźwignia wałka jest wyłączona wałek mimochodem się obraca. Jest mozliwosć że cały kosz z taśmami w mtz 50 działa na innej zasadzie? wyglądają podobnie róznica była tylko w układzie planetarnym i tym długim wałku który jest założony na planetarki ale cały zestaw został przełożony z mtz 50. Proszę o pomoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekbs110    0
14 godzin temu, Tomasz55555 napisał:

Zapytam z ciekawości ,co było powodem wymiany 

Rozwaliło się łożysko w pochwie, wyłamało pochwę i rozwaliło korpus mostu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LTZ55a    118

Nie pomogę, ale wydaje mi się że serie 50/52 nie miały wałka zależnego od skrzyni. 


Sprzedam części silnika MTZ 50/550 oraz katalog części MTZ50/550.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekbs110    0
1 godzinę temu, LTZ55a napisał:

Nie pomogę, ale wydaje mi się że serie 50/52 nie miały wałka zależnego od skrzyni. 

A czy orientuje się ktoś jeśli przełożę wałek z koszem z serii 82 oraz cały tylny wom bedzie to chodzić? Wałek z 82 jest trochę dluższy i nie jestem pewien czy łożysko na wałku będę w stanie zakołkować w obudowie tą śrubą na klucz 12. Po wyjęciu całego kosza z taśmami ewidentnie jest odwrotnie rozwiązane przełożenie gdyż taśma hamująca w 50 jest zamieniona miejscem względem 82 a cały układ planetarny z 50 jest mniejszy niz w 82

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz3991    49
21 godzin temu, LTZ55a napisał:

Nie pomogę, ale wydaje mi się że serie 50/52 nie miały wałka zależnego od skrzyni. 

Jak najbardziej miały. Posiadałem takiego z lat 70 no chyba że byłby to ulep z kilku, ale nie wygladał. Jeszcze miał blokadę na pedał, a nie to gówno olejowe.

 

Tak się zastanawiam, bo nie do końca tutaj chyba to wyjaśniasz. Czyli ten wałek działa Ci normalnie tyle że w pozycji wyłączony działa,  a na pozycji włączony nie działa? 


Każdy robi jak uważa, ale nie każdy uważa jak robi.

 

Czasy się zmieniły, teraz stać na konia, ale nie zawsze stać na utrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekbs110    0
5 godzin temu, Lukasz3991 napisał:

Jak najbardziej miały. Posiadałem takiego z lat 70 no chyba że byłby to ulep z kilku, ale nie wygladał. Jeszcze miał blokadę na pedał, a nie to gówno olejowe.

 

Tak się zastanawiam, bo nie do końca tutaj chyba to wyjaśniasz. Czyli ten wałek działa Ci normalnie tyle że w pozycji wyłączony działa,  a na pozycji włączony nie działa? 

Temat rozwiązany. Przełożyłem cały tylny wom z 82 ustawione taśmy chodzi cacy. Z tego co porównywałem z 50 zamieniona jest taśma hamująca wałek, chodzi o to że hamująca w 82 jest tą  blizej mostu a w 50 bliżej podnosnika. Przynajmniej tak w moim wyglądało poprzez ruszanie planetarnkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LTZ55a    118

WOM pasował plug&play?


Sprzedam części silnika MTZ 50/550 oraz katalog części MTZ50/550.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekbs110    0
Dnia 29.01.2021 o 08:28, LTZ55a napisał:

WOM pasował plug&play?

Na 1 rzut oka wałek womu nachodzący na koszyk jest dłuższy i mniejszy. Ale wymieniając cały zestaw wałka wom z satelitami taśmami i długiego wałka odbioru mocy pasuje wszystko. Trzeba tylko całym zestawem przejechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LTZ55a    118

Dobra, już doczytałem w estońskiej instrukcji. MTZy serii 50/52 mają zmianę wałka zależny/niezależny w postaci wystającej w górę śruby pod siedzeniem. Przekręcając w lewo włączamy napęd zależny, mianowicie 3,5 obrotu wałka na 1 metr przejazdu tylnego koła.


Sprzedam części silnika MTZ 50/550 oraz katalog części MTZ50/550.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tomekxx1
      Witam. Ostatnio udało mi się okazyjnie kupić silnik rozruchowy od dt 75 za całe 40 zł. Silnik chcialem odpalic ale niestety nie ma iskry. Na iskrowniku znalazłem wystającą śrubę, jakby do podłączenia prądu. Czy moje domysły są słuszne i tam powinien być podłączony prąd?

    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zakupić MTZ i chcę wiedzieć którą skrzynię biegów lepiej wybrać:
      -MTZ 892.2 SKRZYNIA 18/4
      -MTZ 952.2 SKRZYNIA 14/4
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj