Fircyk81

Ares nie skręca jak się rozgrzeje.

Polecane posty

Fircyk81    18

Witam, wczoraj zauważyłem że po rozgrzaniu ciągnika, na wolnych obrotach bardzo powoli ciągnik skręca. Na obrotach wspomaganie działa normalnie. Na zimnym działa norrmalnie i na wolnych obrotach. Co to może być ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bananek    16869

szukaj powodu słabego ciśnienia w układzie. Zacznij od filtrów. Czy przy kręceniu kierownicą nie zapalają się żadne kontrolki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1570

Padnięta pompa od wspomagania skoro po rozgrzaniu siada. Tu nie ma co szukać tylko wymieniać i jeździć.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bananek    16869

filtry wymień. albo na próbę wyjmij i spróbuj bez niego. chodzi o filtr wspomagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1570

Jakby filtr byl winny to by nawet na zimnym nie chodziło, szczególnie na zimnym gdzie jest olej gesty... Trochę logicznego myślenia... 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzyk333    25

Albo zawor przelewowy. Może jest zacięty, albo ustawiony na zbyt niskie cisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1570

Zrozumcie, że gdyby był czy zawór przestawiony czy filtry czy niewiadomo co jeszcze wymyslicie - działo by to się zarówno na ZIMNYM jak i gorącym. A skoro na zimnym oleju JEST OK, a po rozgrzaniu wszystko siada to znaczy m, że jest USZKODZONA pompa hydrauliczna koniec kropka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzyk333    25

Nawet nie wiesz jak bardzo jesteś w błędzie. Owszem może być pompa, ale równie  dobrze zawór. Na gęstym oleju ma mniejszą przepustowość I ciśnienie jest większe, na gorącym oleju przepływa więcej i wspomagania brakuje. Czasem zaworem wystarczy wyciągnąć i umyć w ropie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1570

Na pompie od układu hydraulicznego różnica na zaworze między zimnym a gorącym olejem jest 10 bar także wątpię by to miało aż taki duży wpływ na wspomaganie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzyk333    25

Nie będę się z Tobą przepychal, bo nie po to jest ten temat, tylko po to żeby pomóc koledze w jego problemie 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzyk333    25

Nie sądzę, zawor będzie raczej gdzieś "Po drodze" ponieważ musi on blokować przepływ do uzyskania odpowiedniego ciśnienia. Zobacz w katalogu jeśli posiadasz, lub niech wypowie się ktoś kto dobrze zna budowę tego ciągnika.

Czasem są układy które mają 2 zawory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Nie ma zaworu. Orbitrol ma 4 wejscia; zasilanie, powrot i dwa do krecenia lewo/prawo. Zawory sa w orbitrolu. W Twoim przypadku winna jest pompa lub orbitrol, nic innego. Gdy pompa od hydrauliki ma moc to bardzo prawdopodobnie i od wspomagania bedzie dobra, bo ma lzej, w takim przypadku obstawiam orbitrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzyk333    25

Fachowo należałoby sprawdzić ciśnienie I wtedy byłoby wszystko wiadomo. Bo wymieniać na czuja to można w ursusie, tutaj to droższa zabawa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Pompa jest jedna, tyko dwustopniowa. Cena orbitroli zaczyna sie od 300 zl, wiec nie wiem czy to az tak drogo. Orbitrole sa uniwersalne i nie trzeba kupowac dedykowanego do Aresa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez lukasz51195
      Witam,Panowie mam dziwny problem z ładowaniem w ciągniku renault 461, po odpaleniu ciągnika ładowanie jest wzorowe ale po czasie gdy włączę wszystkie światła ładownie spada, i alternator się grzeje ( szczególnie koło pasowe)po wyłączeniu obciążenia wszystko wraca do normy, i teraz moje pytanie co może być przyczyną takiego dziwnego problemu, alternator pochodzi z Mazdy 626 2.0D 12V, 80A, dane akumulatora dodaje w zdjęciu, a i mechanik założył mi taki kabel od ładowania (jak na zdjęciu) a ja teraz założyłem od spawarki bo myślałem że coś pomoże. A 2 sprawa u mnie jest pasek 10mm czy jest jakaś opcja przerobienia alternatora z jakiegoś VW na taki pasek, bo wiem że golfy 2 miały na 10mm ale wolał bym coś nowszego. Pozdrawiam 🙂🤚🤚🤚🤚i czekam na Pomoc.



    • Przez Kamilmok
      Witam . Problem zaczął się od dmuchniętej uszczelki pod głowicą , w trakcie naprawy mechanik wysłał pompę paliwa do regeneracji alby ją od razu sprawdzić . kupiliśmy nowe ori wtryski .  
      Po złożeniu wszystkiego brak mocy , orka na 4 skiby ziemia cieżka i jak było ciężko to zamiast grzebać kołami to dusiło ciągnik na biegu 1-1. 
      Postawiliśmy do drugiego mechanika pompiarza , niby wszystko posprawdzał pobawił sie zapłonem  i mówił ze wszystko jest dobrze . Pali na dotyk . teraz w polu nie był testowany jeszcze ale jak ciągną 6 ton pszenicy pod górkę to prędkość spada ze trzeba zbijać pół biegi . takze chyba nie jest dobrze . 
       
      gdzie szukać przyczyny ?
       
    • Przez Griszka92
      Witam
      Po wymianie sprzęgła na nowe całego kompletu marki Kawe oraz obróbce koła zamachowego sprzęgło nie wysprzęgla, jedynie idzie wrzucić wsteczny poza tym WOM nie działa. Sprzęgło niby ustawione fabrycznie bo śruby znaczone !? Wie ktoś może jak to ustawić ? Jakieś dane czy cokolwiek 
    • Przez lukasz3564
      Witam poszukuję drzwi lewych do renault 9034 TX jeśli ktoś posiada proszę o wiadomość.
    • Przez MarcinKa
      Witam
      Może ktoś podpowie czy jest jakis zawór czy jakaś inna przesłona czy jakby tam zwał na przejściu pomiedzy zbiornikami górnym a tym pod kabina??
      Pytam bo lalem paliwo i zapełniłem górny na maksa i nie poszlo w dolny dopiero jak przejechałem na pole to paliwo spadło do dolnego zbiornika...
      Dziwne trochę,przewód łaczacy oba gruby jest powinno samo lecieć nie ma zadnych kraników nie wiem co za przypadłość...
      Ktoś coś??
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj