Wózek do zdejmowania zwolnic ciężkiej serii Ursus Zetor

Piszesz bezproblemowo  już to widzę jak ludzie beż problemu sobie problemów narobią 

Znam takich co zesrać sie a nie dać sie mogli by bez wysiłku coś zrobić ale muszą udowodnić że samymi rękami dadzą rade. 

jak by zobaczyli ten wózek to by powiedzieli że za dużo zachodu szybciej zdejmą brechami.

Edytowano Grudzień 15, 2023 przez corsar12

A potem popękane uszczerbane czy gwinty poprzeciągane

6 minut temu, mario666 napisał:

A potem popękane uszczerbane czy gwinty poprzeciągane

Gwinty to najmniejszy problem ale szkoda kręgosłupa jedynie na takie szarpanie sie.

Mi raz spadła zwolnica z 330 na szczęście kolanami zamortyzowałem i nic się nie stało 

Ja tam już wolę żuraw warsztatowy i paski więcej możliwości manewrowania

Od C360 to turem zdejmowaliśmy. Tur na C330 założone blokady siłowników belka w miejsce łyżki na niej rugcug łańcuchowy którym na milimetry dało się regulować wysokość.

Wózek pierwsza klasa jak ktoś zajmuje się naprawą to takie narzędzia są niezbędne bym powiedział.

4 godziny temu, Szymon94 napisał:

Od C360 to turem zdejmowaliśmy. Tur na C330 założone blokady siłowników belka w miejsce łyżki na niej rugcug łańcuchowy którym na milimetry dało się regulować wysokość.

Wózek pierwsza klasa jak ktoś zajmuje się naprawą to takie narzędzia są niezbędne bym powiedział.

Z 60ki turem ostatnio wyciągnąłem bez problemu. Wystarczyło pas przełożyć a ciągnikiem od drugiej strony podjechać, patrzeć jak się pas zachowuje i delikatnie do góry plus do przodu podjeżdżać. Bez żadnych strat wyjąłem samemu.

A kiedyś z 60 tki ręcznie trzeba było wyciągać 🙊

Nie zawsze jest na tyle miejsca by żuraw wszedł obok ciągnika. Zawsze pracuję sam i wolę mieć pewność że nie uszkodziłem uszczelniacza. Żurawie mają małe kółka które niechętnie jeżdżą po "zjeżdżonej" posadzce. Co do ilości manewrowania chodzi o to by nie było manewrowania po rozłączeniu. tak jak odjechał tak ma zjechać, aczkolwiek wózek posiada regulację w 4 punktach.

@sylwekx25 a z forsza już wyciągałeś?

Jeszcze nie

18 godzin temu, szymon09875 napisał:

Z 60ki turem ostatnio wyciągnąłem bez problemu. Wystarczyło pas przełożyć a ciągnikiem od drugiej strony podjechać, patrzeć jak się pas zachowuje i delikatnie do góry plus do przodu podjeżdżać. Bez żadnych strat wyjąłem samemu.

Samemu to bym się tego nie podjął ale pewnie da się kombinując z umocowaniem pasa tak żeby był dobrze środek ciężkości złapany. Nie wyobrażam sobie natomiast dźwigać tego ręcznie. Albo inne manewry typu rozpoławianie bez wózków na desce itp.

Chłopie paleciaki są Jaka deska? Co ty jesteś ?

Edytowano Grudzień 16, 2023 przez mario666

1 godzinę temu, Szymon94 napisał:

Samemu to bym się tego nie podjął ale pewnie da się kombinując z umocowaniem pasa tak żeby był dobrze środek ciężkości złapany. Nie wyobrażam sobie natomiast dźwigać tego ręcznie. Albo inne manewry typu rozpoławianie bez wózków na desce itp.

Wystarczyło pas założyć i popuszczać ostatnią śrubę i patrzeć jak sie zachowuje.