Piec

Tak jak masz na drzwiach napisane tak lepiej go używaj.

ile te cacko ?

28 minut temu, AgroDamian360330 napisał:

ile te cacko ?

Ponad 9 tys

to piec na eko groszek tak? ma zmijke do popiołu? sam się zapala?

od producenta brałeś ?

28 minut temu, AgroDamian360330 napisał:

to piec na eko groszek tak? ma zmijke do popiołu? sam się zapala?

Tak na ekogroszek i ma dodatkowy ruszt że można palić drewnem. Na popiół ma tylko pojemnik. Nie ma zapalarki. Musowo samemu go rozpalić

1 minutę temu, Genius9872 napisał:

od producenta brałeś ?

Nie. Od producenta drożej wychodziło

jak sobie kupowałem to też tej firmy oglądałem, odpuściłem bo inny miał dużo większy wsad na drewno

6 minut temu, bratrolnika napisał:

jak sobie kupowałem to też tej firmy oglądałem, odpuściłem bo inny miał dużo większy wsad na drewno

I jaki kupiłeś?

ślimak żeliwny ?

Przed chwilą, Genius9872 napisał:

ślimak żeliwny ?

Tak

1 minutę temu, RafaBorowski napisał:

I jaki kupiłeś?

Kołton Duox DX 25, względem Krzaczka ma dwa razy większą dziurę na drewno, a to dla mnie był duży atrybut, bo całą jesień i wiosnę drewnem palę

Drogo sie wydaje. Za tą cene mozna kupic piec klasy 5 ecodesign

aktualnie w nowym budownictwie nie można montować nic poniżej 5 klasy, ostatnio odbierałem budynek, i mając piec niższej klasy niż piąta musiałem mieć kwit z pieczątką kierownika budowy że był montowany wcześniej, chyba przed 01.01.2018

4 godziny temu, mds212 napisał:

Drogo sie wydaje. Za tą cene mozna kupic piec klasy 5 ecodesign

Tylko co Ci z tej 5 klasy jak drzewem juz sobie nie popalisz. Jak ktoś ma kawałek lasu to zawsze z rusztem do palenia lepszy.

Na chwilę obecną w nowym domu najlepiej wychodzi pompa ciepła powietrzna. Koszt samej pompy kole 20tyś. Oczywiście mówimy o układzie że nie masz czasu na zbieranie drzewa i kombinowanie.

Ja na razie mam groszek ale jak piec się skończy to przeliczę mocno pompę i panele na dach lub pellet. Już nie chcę widzieć węgla za dużo z nim ceremoniału.

A co do rozpalarki w węglowym to średnio się to sprawdza, kolega ma i przez długi czas potrzebny do zapalania szybko pada grzałka

@griga jaki ceremoniał z węglem??? ja do pieca groszku wsypuję na raz 200kg, wystarcza na 10dni, co pięć dni wiadro popiołu wysypię, i tyle

26 minut temu, bratrolnika napisał:

@griga jaki ceremoniał z węglem??? ja do pieca groszku wsypuję na raz 200kg, wystarcza na 10dni, co pięć dni wiadro popiołu wysypię, i tyle

Ja rocznie spalam około 3t groszku a wchodzi Mi max 150kg więc prawie 20 razy muszę wsypywać i czyścić piec. Do tego mam brudne pomieszczenie. Kolejna rzecz to różna jakość groszku nawet z tego samego punktu do tego stopnia że trzeba zmieniać ustawienia. Raz do roku gruntowny przegląd pieca. Jak zliczę ten czas to pójdę z dwa razy na nadgodziny i nawet jak drożej wyjdzie prąd do pompy to i tak wyjdzie na to samo. A przynajmniej będzie bez obsługowe.

może źle napisałem, odniosłem się do palenia drewnem a groszkiem

oczywiście pompa ciepła jest dużo lepsza i na pewno bardziej bezobsługowa-coś tam słyszałem, ale tematu nie zgłębiałem za bardzo

w tym sezonie zamiast kupować węgiel workowany na składzie przed sezonem zacząłem kupować co 10dni 200kg groszku z obi, plusy-nie muszę tego składować, kupuję tyle ile dam rady wrzucić w piec, prosto z auta sypię w podajnik, dwa-w obi worki są foliowe, nie pyli się wcale podczas zasypywania (w zeszłych sezonach kotłownia była sprzątana po każdym zasypie-tak się pylił), no i trzy-nie wydaję na raz dużej kwoty na groszek, a po ok. 180zł, można powiedzieć że nawet nie odczuwasz wydatku w takiej kwocie, a systematycznego

jak wrócę z pracy to wrzucę tu zdjęcie jak wygląda moja kotłownia po 4 latach palenia w piecu, myślę że wstydu nie ma

Pellet jest czystszy ale wydaje mi się że częściej trzeba zasypywać podajnik a druga kwestia że trzeba jednak więcej miejsca do składowania. Nie wiem jak sprawa się ma w piecach dedykowanych do pelletu ale w moim uniwersalnym na ekogroszek/pellet/drewno/węgiel spalanie pelletu jest sporo większe podczas gdy kosztuje on porównywalnie z ekogroszkiem.

@bratrolnika super niskie spalanie masz 20kg/doba to naprawde wynik godny pozazdroszczenia Mój żre 30 kg na dobe ale co prawda dom mam jeszcze nie ocieplony.

u mnie dom 8x14m i tyle samo poddasza, dom ocieplony, może masz większy metraż

ogólnie średnia z zeszłego roku z 2,5miesiąca to 21kg/dobę (grudzień/styczeń/luty- nie całe miesiące)

Edytowano Styczeń 18, 2019 przez bratrolnika

Ja kupuję po palecie pewnie nawet tej firmy co Ty w obi bo bartex silver. Ale i tak jest to upierdliwe, kiedys kupowałem luz ale workowanie pylenie itd za 200zł rocznie. Co do peletu to najlepiej kupować go w bigbagach wtedy cena jest dobra. Najlepiej postawić zasobnik na tone i masz na dlugi czas spokój. Do tego paliwa nie nadają się piece uniwersalne, kolega miał kostrzewy ale wywalił retorte i kupił palnik. Nie chce już słyszeć i groszku

A jaka temperatura w domu?

Dnia 18.01.2019 o 14:48, griga napisał:

Ja kupuję po palecie pewnie nawet tej firmy co Ty w obi bo bartex silver. Ale i tak jest to upierdliwe, kiedys kupowałem luz ale workowanie pylenie itd za 200zł rocznie. Co do peletu to najlepiej kupować go w bigbagach wtedy cena jest dobra. Najlepiej postawić zasobnik na tone i masz na dlugi czas spokój. Do tego paliwa nie nadają się piece uniwersalne, kolega miał kostrzewy ale wywalił retorte i kupił palnik. Nie chce już słyszeć i groszku

Ten sam typ groszku kupuję, gdybym kupował paletę czy dwie pewnie bym przyoszczedzil że stówkę na tonie, ale w moim przypadku bardziej chodzi o brak miejsca niż o te sto złotych. Luzem nie zdarzyło mi się kupować, ale w workach na zboże już miałem, i jak pół roku w suchym postal to potem kotłownia i ręce do łokci umazane, tak się pyliło. Na zdjęciu mój piec i kotłownia, czwarty sezon grzewczy

 

 

Dnia 18.01.2019 o 14:53, margoo78 napisał:

A jaka temperatura w domu?

U mnie 22-23stopnie

Edytowano Listopad 8, 2019 przez bratrolnika

Powiedziałbym , że to kocioł , nie piec . "piec – urządzenie wykorzystujące ciepło w sposób bezpośredni, w odróżnieniu od kotła, w którym podgrzewany jest czynnik pośredni, np.: woda instalacyjna;"

54 minuty temu, bratrolnika napisał:

Ten sam typ groszku kupuję, gdybym kupował paletę czy dwie pewnie bym przyoszczedzil że stówkę na tonie, ale w moim przypadku bardziej chodzi o brak miejsca niż o te sto złotych. Luzem nie zdarzyło mi się kupować, ale w workach na zboże już miałem, i jak pół roku w suchym postal to potem kotłownia i ręce do łokci umazane, tak się pyliło. Na zdjęciu mój piec i kotłownia, czwarty sezon grzewczy

 

U mnie 22-23stopnie

Ja mam na sterowniku pokojowym ustawione 23,5 a worki układam w kotłowni akurat tona mieści się. Nie zaoszczędził bys nic bo cena jest taka sama jak w obi.

Ale czysto masz, chyba po każdym wybieraniu popiołu myjesz podłogę. Mnie już się tak nie chce. Tak czy inaczej jak skończy się retorta to ją wywalę i kupuję palnik na pellet. Już w zeszłym roku byłem bliski zdecydowania się na ten https://www.olx.pl/oferta/palnik-pb-16-kw-na-pellet-palnik-na-pelet-kostrzewa-CID628-IDdUhrF.html#72a3982441