Tak zrobie i zobacze czy to cos da ale teraz nie mam kiedy sie za to zabrac
Mi mechanik mówił ze im bardzie będzie tarcza bedzie "siadac" to sprzeglo bedzie sie cofac w strone kierowcy i wedzie brac wyzej. A ogolnie w tych ciagnikach sprzęgło powinno na jakiej wysokosci brac od podlogi? Brać to mam na mysli ze ciągnik zaczyna jechać?
Regulacja dźwigni służy tylko do korekty, ustawia się łapki i potem można dograć dźwignią jak np trącają po łożysku. Łapka ma zakres efektywnej pracy i nie będzie prawidłowo działać poza nim, po tzw "przełamaniu" sprzęgło będzie gumowe. Poza tym jeżeli ma połowę skoku jałowego to regulacji cięgnem raczej zabraknie lub będzie na styk a po parunastu godzinach pracy jak tarcza trochę "siądzie" i tak trzeba będzie regulować łapkami.
Wymiana tarczy nie wiele pomoże, napewno nie na długo.
Sam to przerabiałem.
A co do sprzęgła, spróbuj podciągnąć aż łożysko będzie dotykać śrub od dźwigienek i zobacz czy będzie poprawa
Zdjęcia znajomych
Aby zobaczyć zdjęcia znajomych, musisz się zalogować.