samczyk1991

Problem z upierdliwym sąsiadem.

Polecane posty

samczyk1991    83

Siema wszystkim :)

Mam pytanie do Was. Jaka może być najmniejsza odległość miejsca składowania balotów od zabudowań (dokładnie domu). To już 3 rok stawiamy baliki obok sąsiada ale na mojej działce, w tym roku ubzdurał sobie ,że mu przeszkadzają , że są rakotwórcze :D:P:(. Podobno był na policji się dowiadywać co i jak.

Odpowiedzcie krótko, w jakiej odległości można stawiać baloty od zabudować (najmniejsza odległość) . Dziękuje :)

Jest to dla mnie bardzo ważne , gdyż nie mam tura , i nie znam sąsiada który ma tura z chwytakiem.:)

Bo bym je przestawił, nie chce nam się męczyć z idiotami :)


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

jakich zabudowań to po pierwsze, bo chyba od budynku mieszkalnego i od studni są większe odległości (przynajmniej w przypadku szamba ale baloty to nie szambo), budynki mogą stać 3 m od działki sąsiada(jeżeli nie posiadają okien w stronę sąsiada) więc baloty w tej odległości też mogą pewnie stać bez żadnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Jest taka sytuacja, jest sąsiada dom , kilkanaście metrów (15 - 20 m) dalej stoją moje baloty . (obok płotu który ogradza jego działkę odległość min 3.5m)

Edytowano przez samczyk1991

Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

Odległość od granicy działki - Postępowanie poprzedzające rozpoczęcie robót budowlanych - Prawo budowlane, przepisy, wnioski, umowy, formularze - budnet.pl tu jest trochę napisane, i to na przykładzie szamba, więc jakbyś zastosował się z balotami tak jak do szamba to powinno być dobrze

 

 

edit:

 

http://www.ibmer.waw.pl/sgr/sum/BUILDINGS_PL.pdf jeszcze takie coś znalazłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ferdek1    8

Odleglość do okien budynku mieszkalnego znajdującego się na działce sąsiedniej -30m ,ale to dotyczy płyty obornikowej więc przypuszczam że jeżeli twoje baloty są w takiej odległości to nie powinno być problemu


wniosek o płatność złożony,kontrola przeprowadzona-czekam na kasę...no i kasa wpłynęła na konto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bel920    8

moim zdaniem ,ale nie jestem pewien to coś około 10 m ale nie więcej niż 10m od domu mieszkalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b0gdan    90

na zdrowy rozum: nie przesiąka do gleby, nie jest silosem, szczelnie zamknięte, nie wydziela zapachów, nie wymaga pozwolenia na składowanie, to można ustawiać gdzie się chce na własnym podwórku, chyba że.... ma się takiego sąsiada jak ja, który udostępnił mi swoje podwórko jako skład balotów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Poszukajcie odległości nie pryzmy obornika/szamba a tylko silosu na kiszonki :D No chyba ze dla was gnój i sianokiszonka to jedno i tosamo :)


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

to samo to nie jest tylko nigdzie nie mogłem znaleźć odległości dla silosów z kiszonką(albo za słabo szukałem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535
§ 8. Odległość silosów na zboże i pasze o pojemności większej niż 100 ton powinna wynosić co

najmniej:

1) od otworów okiennych i drzwiowych pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi oraz od budynków

inwentarskich - 15 m,

2) od innych budynków - 8 m,

3) od biogazowni - 15 m,

4) od składu węgla i koksu - 15 m,

5) od granicy działki sąsiedniej - 5 m.

 

To większe niż 100 ton. Do mniejszych chyba nie ma oddzielnych przepisów czyli będzie obowiązywać normalne prawo budowlane.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

To lipa bo w najgorszym miejscu to stoją 3.5 - 4m od granicy sąsiada. Dobrze ,że będzie ich tylko kilka to będę walczyć ,dobrze że jest miejsce między rzędami balotów , to pewnie uda mi się te 5m uzyskać :D:)

Ale czekam na kolejne odpowiedzi .


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

4m jest na budynek wiec na taki mały balot wystarczy. Te wymiary co podałem to już duży silos przejazdowy.

 

Poza tym balot jest ustawiony tymczasowo a budynek jest trwale powiązany z gruntem. Tu wystarczy raczej odległość od jego domu.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    316

prawo budowlane dotyczy budowli czyli elementów trwale połączonych z gruntem (po prostu majstersztyk prawny bo kołek wbity w ziemię jest trwale połączony z gruntem :D ).

 

Z tymi balotami to sąsiad może jeszcze utrudnić Ci życie np tym że zaprzyjaźni się z 2-3 kotkami a te często mają młode. Może dzwonić na policję, że mu "śmierdzi" i nie może we własnym domu odpocząć :)

 

A tak poważnie 3-4 metry od granicy działki i niech spada. Budowałem szambo - projektant mi powiedział że posadowimy je 3 metry od granicy działki żeby nie pytać o zgode sąsiada. I nikt nic nie mówi bo jest to w zgodzie z PB.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sthil007    62

Jest to uzależnione od przepisow przeciwpozarowych sterty slomy musza sie znajdowac w okreslonych odleglosciach od drog budynkow lini elektrycznych itp.Jezeli nie zachowa sie odleglosci mozna dostac mandat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

W gazecie kiedyś było coś o upierdliwych sąsiadach że im kiszonka z pryzmy śmierdziała no i wyszło na to że chłopi muszą robić na zgłoszenie pryzmę bo to wynikało z przepisów ale baloty to baloty i można przenieść i są szczelne, a tak wogóle to tylko współczuć sąsiadów ja ze swoim się nie kocham, ale jak mu na samej granicy ułożyłem stertę z 300 kulek słomy i siana to nawet zadowolony był bo mu śnieg nie zawiewa na podwórko, 4m od działki to Ci może sąsiad skoczyć, zrób wyższy płot, najlepiej z płyt eternitowych jak już sobie kara sąsiad szuka, albo posiadz coś wysokiego polecam topinambur, lub jakieś wierzby czy nawet bardzo gęsto świerki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b0gdan    90

cały czas wszyscy tylko spekulują i próbują wymyślać jakieś teorie, ale tych kuleczek nie ma pod co podciągnąć, bo w żadnym przypadku nie jest to silos, ani materiał łatwo palny, nie wymaga żadnego pozwolenia. NIE JEST TO W ŻADEN SPOSÓB uciążliwe dla otoczenia, bardziej to można porównać do składowanych materiałów budowlanych, drewna, czy innych rzeczy ruchomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Baloty sianokiszonki. Słomę i siano robie w kostki i trzymam w stodole.

 

Edit . Ferdek bez przesady , ja chcę pozbyć się problemu ,a nie walczyć z sąsiadem :D

Edytowano przez samczyk1991

Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

cały czas wszyscy tylko spekulują i próbują wymyślać jakieś teorie, ale tych kuleczek nie ma pod co podciągnąć, bo w żadnym przypadku nie jest to silos, ani materiał łatwo palny, nie wymaga żadnego pozwolenia. NIE JEST TO W ŻADEN SPOSÓB uciążliwe dla otoczenia, bardziej to można porównać do składowanych materiałów budowlanych, drewna, czy innych rzeczy ruchomych

 

W sumie to i racja. Taki balot to tak samo jakby przyczepę postawić przy miedzy.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirasek    13

Eee to luz, tak jak Bogdan pisze, nie słyszałem jeszcze o jakimś przepisie dot. składowania hermetycznie zamkniętej paszy w żaden sposób nie oddziałującej na cokolwiek (no może na dostęp światła czy przepływ wiatru :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

 

Edit . Ferdek bez przesady , ja chcę pozbyć się problemu ,a nie walczyć z sąsiadem :)

Z takimi sąsiadami to jest tak że jak się nie postawisz ostro, czy w extremalnym przypadku nie naklepiesz takiemu to spokoju nie będziesz miał :D

Odegraj się na mendzie jednej to powinien zwątpić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

W gazecie kiedyś było coś o upierdliwych sąsiadach że im kiszonka z pryzmy śmierdziała no i wyszło na to że chłopi muszą robić na zgłoszenie pryzmę bo to wynikało z przepisów ale baloty to baloty i można przenieść i są szczelne, a tak wogóle to tylko współczuć sąsiadów ja ze swoim się nie kocham, ale jak mu na samej granicy ułożyłem stertę z 300 kulek słomy i siana to nawet zadowolony był bo mu śnieg nie zawiewa na podwórko, 4m od działki to Ci może sąsiad skoczyć, zrób wyższy płot, najlepiej z płyt eternitowych jak już sobie kara sąsiad szuka, albo posiadz coś wysokiego polecam topinambur, lub jakieś wierzby czy nawet bardzo gęsto świerki :)

Ferdek a niepamientasz w jakiej gazecie był ten artykół że na pryzme kiszonki trzeba mieć zgłoszenie ?

Potrzebuje czarno na białym czy trzeba te zgłoszenie czy nie na pryzme z kukurydzy.Koleś jeden bez przerwy mnie podpier.... do różnych użędów i na policje to ja mu te pryzme zalegalizuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

W gazecie kiedyś było coś o upierdliwych sąsiadach że im kiszonka z pryzmy śmierdziała no i wyszło na to że chłopi muszą robić na zgłoszenie pryzmę bo to wynikało z przepisów ale baloty to baloty i można przenieść i są szczelne, a tak wogóle to tylko współczuć sąsiadów ja ze swoim się nie kocham, ale jak mu na samej granicy ułożyłem stertę z 300 kulek słomy i siana to nawet zadowolony był bo mu śnieg nie zawiewa na podwórko, 4m od działki to Ci może sąsiad skoczyć, zrób wyższy płot, najlepiej z płyt eternitowych jak już sobie kara sąsiad szuka, albo posiadz coś wysokiego polecam topinambur, lub jakieś wierzby czy nawet bardzo gęsto świerki :D

Wspaniałe są te porady.

W przypadku ustawienia sterty słomy na granicy ,naruszysz przepisy dotyczące lokalizacji składowania materiału łatwopalnego ,min obowiązek utrzymania 2m pasa czarnej ziemi wokół sterty ,oraz stworzenie zagrożenia pożarowego.W takim przypadku Straż Pożarna nałoży na ciebie grzywnę i zmusi do przeniesienia sterty.

W przypadku zrobienia płotu z eternitu naruszysz ustawę z 2002 o zakazie używania tego materiału i narazisz się na grzywnę i to dotkliwą.Ogrodzenia mogą być budowane bez pozwolenia do określonej wysokości ,wszystko ponad(2,2m o ile pamiętam)wymaga pozwoleń i związanych z tym kosztów.

Moim zdaniem to z sąsiadem po prostu trzeba żyć.Pamiętaj że najczęściej jest to osoba która mieszka bliżej jak siostra,brat,matka czy ojciec.Wie o tobie wszystko ,podobnie jak ty o nim.Trzeba umieć się tolerować ,czasem wypić wódkę lub po prostu porozmawiać przez płot ,czy taż powiedzieć jako pierwszy "Dzień dobry".W razie problemów to On przyjdzie pierwszy z pomocą i na niego możesz liczyć.Czasem trzeba ustąpić,pamiętaj że jednemu krowa pachnie a drugiemu ,niekoniecznie.Aromat gnoju i kiszonki to nie amfora i warto mieć to na względzie,ustawiając żródło tych zapachów możliwie daleko od zabudowań mieszkalnych osób postronnych.

Rad z oklepaniem sąsiada nawet nie komentuję ,zgodnie z przysłowiem "Kto mieczem wojuje ,od miecza ginie"

Moja rada -"Nie słuchać takich rad" ,chyba że chcesz zostać pieniaczem i warchołem,na szczęście doczytałem się ,że nie chcesz z sąsiadem walczyć i chwała Ci za to.

Pamietaj-"Nie da ci ojciec,nie da ci matka tego co da ci własna sąsiadka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b0gdan    90

Xemit widziałeś i wąchałeś kiedyś balot sianokiszonki??? bo jeśli twierdzisz że to wydziela jakiś zapach, to chyba miałeś z nim do czynienia tylko w formie wirtualnej na Agrofoto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
butchless    0

Mam ten sam problem z sąsiadami.Mieszkam nad morzem i jestem rolnikiem już jednym z ostatnich w tym rejonie.Słupki graniczne to mi zginęły zaraz po wymierzeniu przez geodetę.Jeden z sąsiadów to potrafił przeturlać mi kilka balotów na polu bo przeszkadzają. Miałem poskładane bale a na drugi dzień od poprzestawiał mi wszystkie .Za kilka lat planuje wybudować budynek z przeznaczeniem dla turystów i zrobię to specjalnie na przeciwko jego domu żeby zasłonić mu widok na latarnie morska.Z rolnikami się nie zaczyna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj