Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To się nie trafiło tylko skonczyło tak samo jak w przypadku porzeczki

To nie tylko dochód tylko trzeba liczyć nakład, siłę roboczą . Ttwo tak powiedzieć zberac maliny z 1ha

Opublikowano
3 godziny temu, racyl napisał:

 😂

Ludzie są głupi że zbierają malinę za 4,5zł w 2023r. jest tyle możliwości że nie trzeba sie poniźać i wozić na skup.

Zboże zbierze mechanicznie i nie ma pracy ręcznej a tutaj

 😂

Dlatego wielu wykaże się " mądrością" i plantacje bedą likwidowane .Przy obecnej sytuacji nikt z malinami się nie  będzie trudził , gdyż o dochodzie można zapomnieć , jest to raczej zwrot poniesionych kosztów i włożonej pracy -pracy nieporównywalnej z uprawą roślinną. Kilka najbliższych lat będzie trudnych ,bo nie od razu nastąpi redukcja areału , dodatkowo plantacje młode są trwalsze , ale po kilku latach same bedą się likwidować (presja chorób). Już nie raz tak było .

Opublikowano

i co z tego, ze ktoś będzie likwidował jak wystarczy jeden dobry rok i nasadzenia są od nowa. Tak jest i tak będzie zwłaszcza, że malina sadzona np. na jesień na drugi rok juz da ładny plon. 

po ile w ogóle płacicie za zrywanie letniej?

Opublikowano

Gdzie znajdziesz takich głupich zbierali za 2zł ?

U was wioska musi być zabita dobrze dachami 😂

Plantator i domownicy i na tym kończy się liczba zbieraczy 😂

Modry podrą pod przetwórnią a potem lecą dalej w pole 😂

Opublikowano

A to domownicy za darmo robią ?? Ja tam swoją pracę normalnie do kosztów doliczam, bo zamiast zbierać maliny, truskawki czy bób mógłbym pójść do roboty i też zarabiać, nasza praca nie jest darmowa jak to niektórzy sobie liczą.

  • Like 1
Opublikowano
8 minut temu, Tomasz0611 napisał:

A to domownicy za darmo robią ?? Ja tam swoją pracę normalnie do kosztów doliczam, bo zamiast zbierać maliny, truskawki czy bób mógłbym pójść do roboty i też zarabiać, nasza praca nie jest darmowa jak to niektórzy sobie liczą.

Wiesz że w tym roku dniówka na malinach 100 zł max , czyli tyle byś dostał w robocie .

28 minut temu, fcbarcelonacule napisał:

jesiennej mają nie brać, wymyśli coś PIS ?

Poszły pieniądze na zboża .

Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, fcbarcelonacule napisał:

jesiennej mają nie brać, wymyśli coś PIS ?

Trzeba na nowogrodzkiej handlować w detalu. 

U mnie dopiero pojedyncze sztuki na jesiennej się trafiają 

20230714_200448.jpg

20230714_200431.jpg

Edytowane przez thor1984
Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, Mariusz2903 napisał:

Wiesz że w tym roku dniówka na malinach 100 zł max , czyli tyle byś dostał w robocie .

Za tyle to bym nigdy w życiu nie robił ;) Za 6 godzin w bobie byś miał u mnie tyle samo, do tego artykuły na obiad i śniadanie wliczone w pakiet ;) A nawet o 8zł więcej xD A w truskawce za 5 godzin roboty byś miał Jagiełłę w ręce ;) I to przy rwaniu na godziny, bo na łubianki to najlepsze rwaczki by po 3 godzinach z Władkiem w ręku z pola wychodziły ...

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
15 minut temu, Mariusz2903 napisał:

Wiesz że w tym roku dniówka na malinach 100 zł max , czyli tyle byś dostał w robocie

Widzisz do czego PiS doprowadził?

Opublikowano

Tomek, nie mów nigdy nigdy.

Jeden rok płaci, kolejny traci.

Nie jest powiedziane że kokosy dalej na deserówce będą.

U mnie Ubiegły rok średnia 8,5t po 8,5. Dziś 2,8-3,5t po 1,6 i od jutra ponoć drastycznie taniej.

Więc jak to mówią łaska pańska na pstrym koniu jeździ

Opublikowano
41 minut temu, Agrest napisał:

Tomek, nie mów nigdy nigdy.

Jeden rok płaci, kolejny traci.

Nie jest powiedziane że kokosy dalej na deserówce będą.

U mnie Ubiegły rok średnia 8,5t po 8,5. Dziś 2,8-3,5t po 1,6 i od jutra ponoć drastycznie taniej.

Więc jak to mówią łaska pańska na pstrym koniu jeździ

W naszym zawodzie właśnie to jest najgorsze, że nie masz jakiejś pewności choćby w krótkiej perspektywie 3-4 letniej, ze co roku jakoś godziwie sprzedaż swój produkt

Opublikowano (edytowane)
42 minuty temu, 6465 napisał:

Wczoraj w radio telus gadał że rusza interwencyjny skup porzeczki czarnej. Na granicy województw mazowieckiego i lubelskiego 

Jak już połowa porzeczki u nas w rejonie zebrana ... To jabłka przemysłowe prosto z drzewa z dopłatą pewnie w lutym będą kupować xD Dobrze, że w tym momencie nie rozpoczęli interwencyjnego skupu truskawki, bo dopiero by się ośmieszyli xD

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
1 godzinę temu, Roxer napisał:

Gdzie są te rządowe skupy na Lubelszczyźnie? Jakieś konkretnie punkty?

Podobno są jak yeti. Każdy maliniarz o nich słyszał ale nikt nie widział 

  • Haha 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v