Witam
10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
Ziemia jest klasy IV,V
Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
Pozdrawiam