Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

TheMariko12 Właśnie chłopaki mam podobny problem jak u kolegi tylko u mnie jak się podniesie na prawie pełnych obrotach to trzyma ale jak zejde z obrotów to opadnie najgorzej w agregacie no i ostatnio jak kiprowałem przyczepę to też już miał problem wykiprować. Co może być przyczyną? Czy to już czas na wymianę pompy?

Edytowane przez milanreal1
pogrubienie tekstu
Opublikowano (edytowane)

Bardzo możliwe taki sam przypadek był opisany kilka dni wcześniej strona w tył post 750 i potwierdzenie 754. Zużyta pompa nie nadążała dobijać ciśnienia do opadającego podnośnika. Sprawę potęguje ubytek oleju na tłoczysku lub rozdzielaczu. Powinieneś sprawdzić ciśnienie na wyjściu hydr. zew. jeżeli będzie to wina rozdzielacza, uszczelnienia tłoczyska lub nieszczelny zawór bezp. na siłowniku. Jeżeli nie będzie to pompa, zawór bezpieczeństwa lub rurka łącząca pompę z rozdzielaczem.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

Chodzi mi o utawienie ramion na freach wałku co wychodzi z podnośnika.

Czy jest jakaś zasada w jakiej pozycji zamontowane?

Czy ustawia się to według własnego uznania,jak komu pasuje?

Opublikowano

Miałem pisać wcześniej ale wyleciało mi z głowy...

 

Wreszcie doszedłem końca z tym moim podnośnikiem...Wymieniłem uszczelniacze w pompie,rozdzielaczu i na połączeniach rurek.Zmieniłem filtr oleju i znowu dla świętego spokoju zawory przeciążeniowe( ostatnio były zakładane nowe w tamtym roku) .Teraz elegancko podnosi i co ważne to nie opada jak zgaszę silnik:) Powiem tyle..Koledzy nie bójcie się rozbierać rozdzielacza..Jak się robi powoli i co najważniejsze w czystości to nie ma tam wielkiej filozofii:) a efekt przerósł moje oczekiwania...Wcześniej już ze dwa razy rozbierałem dół i górę ale bez rozbiórki rozdzielacza i niby podnośnik podnosił ale zawsze opadał....

 

Wielkie Dzięki Koledzy za pomoc:)

Opublikowano (edytowane)

Mam problem z kiprowaniem swojej przyczepy, mianowicie: silownik podniesie skrzynie do oporu ale juz jej nie opuszcze sterujac dzwignia w ciagniku - musze odkrecic przewod hydrauliczny i nad wiaderkiem wciskam srut w zaworze i wtedy opada swobodnie, dzieje sie tak od polowy podniesienia skrzyni w zwyrz, w dowolnym momencie tloka, przyczepa to d47.

Przyczyna lezy po stronie ciagnika czy przyczepy? (przylacze na przewodzie), bede musial podjechac do saisada i sprawdzic na jego przyczepie - tylko ze u niego tez pewnosci nie mam czy ma sprawna hydraulike w przyczepach.

Edytowane przez -U-R-S-U-S-
Opublikowano

Najpierw sprawdź dobrze szybkozlącza ciągnik przyczepa czy do końca się skręcają, czy kulki się dobrze dociskają, bo jak nie to właśnie wykiprujesz, ale nie opuścisz.

A tak samo się dzieje na obu szybkosłączach w ciągniku?

Przyczepa raczej nie jest tu winna, bo skoro udaje się ją opuścić po wciśnięciu kulki to działa dobrze i co najwyżej pożycz od kogoś i podmień jej szybkozłaczkę bo tylko ona od strony przyczepy może szwankować.

Opublikowano (edytowane)

Witam. Mam problem ponieważ mój podnośnik w ursusie c4011 ładnie podnosi tylko wtedy gdy jest zimny. Natomiast jak się rozgrzeje to trzeba mocno przygazować aby podniósł cokolwiek a nadodatek jak tylko zgaszę traktor to szybko opuszcza. Co muszę zrobić aby działało i jaki jest przypuszczalny koszt naprawy. Dziękuje za odp.

Edytowane przez Andrzej1994
Opublikowano

Podokrecalem szybkozlaczki w ciagniku i przyczepie, wymienilem olej w podnosniku bo tamten to byl zlew wszystkich mozliwych na nowy hipol 25 litrow i teraz podnosi i opuszcza, na na obu szykozlaczach. Tylko ze jest taka ciekawostka - pierwszy stopien tloka (gruby) w przyczepie podnosi i opuszcza ale nie plynnie tylko schodkowo, a drugi stopien tloka (cienki) podnosi i opuszcza juz plynnie, oraz gdy podnosze pierwszy stopien na wysokich obrotach i gdy dochodzi do przejscia z duzego na maly stopien to musze zmniejszyc obroty bo maly nie chce sie wysunac, na niskich obrotach sie wysuwa. Ale i tak dzieki za porady :)

Opublikowano

witam a ja mam cos ciekawszego podnosnik podnosi bardzo dobrze nie zaleznie czy cieply czy zimny olej czy na obrotach czy nie ale podniesony sprzet nie plywa wrecz skacze caly czas i nie jest to wina wyrobionych pierscieni i uszczelniacza (nowa pompa tloczysko pierscieni) i teraz nie wiem czy to rozdzielacz czy zawor

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Praktycznie tak, można by postawić na pochyłości, to może nie cały.

  • Like 1
Opublikowano

witam a ja mam cos ciekawszego podnosnik podnosi bardzo dobrze nie zaleznie czy cieply czy zimny olej czy na obrotach czy nie ale podniesony sprzet nie plywa wrecz skacze caly czas i nie jest to wina wyrobionych pierscieni i uszczelniacza (nowa pompa tloczysko pierscieni) i teraz nie wiem czy to rozdzielacz czy zawor

 

 

 

Takie objawy daje uszkodzony cudowny układ regulacji siłowej, dokładnie mówiąc najczęściej pęknięty drążek reakcyjny ok 30zł, każdy to chyba przerabiał, strzela toto co jakiś czas, musisz sprawdzić czy ten uchwyt od zaczepu śruby rzymskiej do korpusu pokrywy podnośnika jest sztywny czy luźno lata, jak lata to drążek reakcyjny do wymiany.

 

Cały ten podnośnik w c360 to .... niepowiem co, u mnie z miesiąc po zregenerowaniu skrupulatnym nagle nie podnosi, a na wyjściu działa, każdy domyśla się rozdzielacz, rozebrałem toto, i składałem i rozbierałem 3 razy wsio bo błędu nie znalazlem, wszystko idealnie, złożyłem i chodzi.... to tylko ursus :D kalectwa i nerwicy się człowiek tylko nabawi na tych traktorach....

  • Like 1
Opublikowano

Jak jest duży ubytek oleju między rozdzielaczem a cylindrem też podnosi i opuszcza na przemian. Zanim mechanizm zasteruje na dobicie oleju podnośnik dużo opadnie. Rozklekotany mechanizm sterujący dokłada do tego swoje 5 groszy.

 

Rozdzielacz kieruje zawsze olej wracający do skrzyni biegów na magnetyczny filtr w plecaku. Gdy nic nie robisz przelewa przez niego, jak opuszczasz pakę przyczepy leci przez filtr, tak samo podnośnik.

  • Like 1
Opublikowano

W zależności od położenia sworznia mocowanie cięgieł dolnych jest możliwość na sztywno i na luźno.

Do jakich maszyn używacie tego położenia na luźno?

  • Like 1
Opublikowano

Witam , mam problem z podnośnikiem , gdy przy orce włączyłem "dźwignię wyboru regulacji '' to niema różnicy czy włączona czy wyłączona ta dźwignia jest, zauważyłem to od robienia remontu tylnego mostu podnośnik nie był ruszany tylko ściągnięty na czas remontu i teraz bym chciał to naprawić i właśnie szukam odpowiedzi co tam się zepsuło?? :mellow:

 

dodam jeszcze że przed remontem było wszystko dobrze działało jak należy

 

podnośnik podnosi dobrze, wyjścia hydrauliczne działają

  • Like 1
Opublikowano

Panowie mam problem z wyjęciem wałka, który nazywa się chyba skrętny, odkręciłem wszystkie śrubki, przynajmniej tak mi się wydaje. No i nie wiem w którą stronę go wybić, bo chyba się go wybija??? Ciciałem wymienić oringi

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez andrewk
      Do sprzedania dwa siłowniki jednostronne do ładowacza czołowego 40/60 skok 630mm ( min 870mm, max 1500mm ).
       
      Siłowniki jak nowe, używane niecałe 6 miesięcy - powód sprzedaży jest prosty, wymieniam na wzmocnione.
       
      Możliwość wystawienia na allegro.
       
      Cena 300zł/komplet.
       
      Jak dobrze zagadasz to wysyłka przy wpłacie na konto w cenie
       
      ___________________________________________________________________________________________________________
      AgroDane.pl - portal poświęcony specyfikacjom maszyn rolniczych takich jak ciągniki rolnicze, kombajny zbożowe oraz ładowarki teleskopowe. Dane techniczne, porównania modeli oraz opinie w jednym miejscu. Użytkownik agrofoto wszystkim poleca tą stronę z całego serca 
       
       
       
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v