Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[Alamo]

22 minuty temu, daron64 napisał:

A nie wiem kto nakradl  najwięcej. Jak ty wiesz,  to na policję radzę się udać. 

Ci,  którym ty tak zawzięcie kibicuje są są ok,  bo kradną rzekomo mniej?

Nie dziwię się że nazwano was lemingami, najbardziej wytrwali chłoną wyłącznie to co podsuwa TVN,do dziś nie wiedzą co się stało,z jakiej przyczyny ludzie oderwali ich od koryta.

Co jak co ale PiS w tej chwili jest dla Polski  najmniejszym złem,jest pod tak silnym obstrzałem mediów że zwyczajnie nie może pozwolić na to co pozwalał wam cały aparat wszelkiej maści autorytetów oraz mediów,ogólnie cały salon-machina dystrybucji i szacunku

[Roman176]

3 minuty temu, jacus napisał:

prezes jak zobaczyl wesola pare to musial rodeo obejrzec i jeszcze nie doszedl do siebie a pis-aki nie wiedza co pisac....spoko jutro bedzie przekaz dnia i marek ci wytluumaczy czy profesur jest be czy wrecz przeciwnie. zreszta przez lata byli razem w unii wolnosci .........

Spotkanie Duda - Tusk. W PiS zawrzało. Politycy zdradzają, co się dzieje

https://wiadomosci.wp.pl/spotkanie-duda-tusk-w-pis-zawrzalo-politycy-zdradzaja-co-sie-dzieje-6299798652888705a

jak łatwo ludzi manipulować 😎

ale to nic najlepsze jest to 

eden z portali podjął się próby rozszyfrowania tego z ruchu warg.

 

 

 

Uczyniła to Wirtualna Polska, dla której anonimowym ekspert od odczytywania słów z ruchu warg rzekomo dokładnie przyjrzał się krótkiemu nagraniu z sesji ONZ. Jego praca podobno nie była łatwa ze względu na słabą jakość nagrania, uśmiechy i zasłanianie ust rękami. Jednak tajemniczy ekspert twierdzi, że rozmowa w Nowym Jorku była kontynuacją innej, która miała miejsce wcześniej. Tematem pogawędki miały być emerytury.

– Obama (by) już dzwonił z emerytury do mnie i powiedział mi (o co chodzi), nie? – tak miała brzmieć pierwsza kwestia wygłoszona przez Donalda Tuska. – To lepiej, ty będziesz miał drugą. Ja niestety mam pierwszą, ale... zleci – tak według eksperta WP.pl odparł prezydent Duda.

Chwilę później szef Rady Europejskiej miał mówić: – (Kłopot?) jest może z taką/niską aktywnością, także ja się nie dziwię. –  Jak poważnie mówisz... człowiek jest w takim młynie, nie wie o co chodzi, to można zwariować albo coś –  miał z kolei powiedzieć Andrzej Duda.

 

Duda i Tusk rozmawiali o "emeryturze"? Spekulacji nie ma końca. Zaangażowali się nawet eksperci od czytania z ruchu warg!

10 minut temu, jacus napisał:

adrian zrobi tuska profesorem honoris causa i farmer dostanie kociokwiku- dzisiaj zamilkl , chyba odszkodowanie suszowe przepija😅

jacuś jak z tą aferą fozz wmawiałeś że wszystko w porządku i wyroki skazujące  hmmm 

Pan Leszek to człowiek o wysokim czole, przenikliwym spojrzeniu oraz niekwestionowanej bezinteresowności w dziele zniszczenia polskiej gospodarki. Specjalista od podstawowych problemów marksizmu, leninizmu, stalinizmu, gierkizmu, jaruzelizmu i wałęsizmu. Człowiek wielu socjalistycznych przymiotów, takich dobrych, sprawdzonych w boju.

Cieszyć się powinniśmy i dziękować towarzyszom – szeregowemu Jaruzelskiemu i szeregowemu Kiszczakowi, że wśród łanów zbóż, wśród wielu kwiatów młodzieży socjalistycznej, która tak pięknie wzrastała na horyzoncie gierkowskiego planu stuletniego, zdołali dojrzeć błysk w oczach Leszka. A gdy już dostrzegli ten błysk, to kierowani nieomylnym duchem Józefa Stalina, unoszącym się nad komunistyczną Polską, podnieśli, wychowali i ofiarowali międzynarodówce bolszewickiej ten Kwiat. Kwiat Leszek po tym wydarzeniu wszedł już na stałe w szeregi bojowników o gospodarkę socjalistyczną, stając się chlubą aparatu partyjnego.

Dlaczego wspominam pana Leszka, za którym nikt nie stoi i nikt mu nie podpowiada. Ponieważ to człowiek, były wicepremier, który nic nie wiedział o przekrętach i „fabrykach lodów”, czyli Funduszu Obsługi Towarzyszy i Tajnych Współpracowników, dla niepoznaki nazywanego Funduszem Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Jak przystało na Fundusz, w zgodzie z linią ostatniego zjazdu, towarzyszy obsługiwał. Obsługiwał teraźniejszość i przyszłość Matki Partii. A matka, jak to matka, dzieci swych nie zostawia o suchym pysku i pustej kieszeni, a tym bardziej socjalistyczna matka Partia.

Tym, którzy nie pamiętają dzieła FOZZ, przypomnę, że zrodził się on na mocy ustawy z 15 II 1989 r. Jego oficjalnym zadaniem była spłata zadłużenia zagranicznego i zarządzanie kasą przeznaczoną na ten cel. W rzeczywistości skupowano na wtórnym rynku zagraniczne długi po znacznie obniżonych cenach. Z zarobionej kasy finansowano m.in. nowe partie polityczne, wycieczki na antypody i projekty biznesowe, mające umocować przemalowanych komunistów w nowej geografii politycznej. To był jeden wielki przekręt. Sprawą zajął się sąd. A jakie my mamy sądy, to już wszyscy wiedzą. Funduszem kierowali Grzegorz Żemek (dyrektor generalny), Janina Chim (zastępca), Janusz Sawicki (przewodniczący rady nadzorczej od 14 III 1989 do 31 XII 1990) – był jednocześnie wiceministrem finansów odpowiedzialnym za FOZZ, Jan Boniuk (sekretarz rady nadzorczej), Grzegorz Wójtowicz (dyrektor Departamentu Zagranicznego NBP), Dariusz Rosati, Zdzisław Sadowski, Jan Wołoszyn, Sławomir Marczuk – od maja 1989, Wojciech Misiąg – od października 1989. A gdzie był pan Leszek? W okresie od 12 IX 1989 do 12 I 1991 zajmował stanowiska wicepremiera i ministra finansów w rządzie T. Mazowieckiego, J.K. Bieleckiego (od 12 I do 5 XII 1991), J. Buzka (od 31 X 1997 do 8 VI 2000). I przypomnijmy pan Leszek, gdy siedział na zebraniach jako wicepremier, to nie uczestniczył i nic nie wiedział. On się przyuczał i przysłuchiwał, co matka Partia mówi, a George Soros nadaje. Pan Leszek nic nie wiedział wówczas i obecnie na pewno nic nie pamięta na temat FOZZ-u, bo ma dużo na głowie. Błysk w oku pozostał, ale wspomnienia zniknęły.

A tymczasem ludzie, którzy wiedzieli, ginęli. M. Falzmann, inspektor NIK-u, który wykrył przekręty, zmarł na zawał, W. Pańko, prezes NIK-u – zginął w wypadku samochodowym. Dwaj policjanci z drogówki, którzy pierwsi przyjechali na miejsce wypadku, również zmarli – utonęli na rybach. W 1993 r. zginął w wypadku samochodowym jeden z oskarżonych – Jacek Sz. I gdy już wszyscy zapomnieli, to coś się stało – pan Przywieczerski wylądował w polskim areszcie. Zagęściła się atmosfera, kilku panów się spociło, a lekarze ostrzegają, że w bliskiej przyszłości może wystąpić epidemia nagłych zaników pamięci u wszystkich, którzy wpadali na kawkę z „wkładką” do siedziby FOZZ. Pan Leszek będzie intensywnie nic nie pamiętał. Zupełnie nic.

Platforma po wczorajszym wiernopoddańczym klękaniu Schetyny przed Merkel, zachowuje się jak niemiecka agentura wpływu. Jeśli Herr Marchewka, Herr Obrycki wolą niemieckie stocznie, to ja mówię won do Stralsundu, won do Rostocku

[jacus]

i ty olx-ie przeciwko mnie- koniecznie ten portal trzeba dodac do wrogow pisowskiej inteligencji.

romus-poczytaj gazete polska, do rzeczy,sieci i wtedy pogadamy o normalnosci..............

fozz- finansowal podobno takze dwoch takich co ukradli ksiezyc-co prawda jak zwykle im nie wyszlo ,ale probowali.....

https://wiadomosci.wp.pl/pineiro-dyrektor-fozz-aresztowany-za-finansowanie-kaczynskich-6037763753759873a

 

[Roman176]

2 minuty temu, jacus napisał:

romus-poczytaj gazete polska, do rzeczy,sieci i wtedy pogadamy o normalnosci..............

a może sobie polsat zobacz ?? są ruzne ... z drugiej strony kto jak cytuje i naśmiewa się jak oni mają propagandę tylko ty piszesz słowo w słowo temat w temat z nimi 

i dron64  ulman przynajmniej się stara 

5 minut temu, jacus napisał:

ozz- finansowal podobno takze dwoch takich co ukradli ksiezyc-co prawda jak zwykle im nie wyszlo ,ale probowali.....

właśnie jacuś kolejna spekulacja 🤩

adamowi Glapińskiemu oraz Porozumieniu Centrum mogły pochodzić z FOZZ-u.??   

[nie]

prezes jeszcze nie zatwierdził, ale doszły mnie słuchy, że ma być podwyżka cen energii elektrycznej od 01.10. (trudna decyzja przed wyborami), będzie paliwo do kolejnej burzy

[Ulman]

Będą skubac nas wszystkich by energetyka odrobiła straty pompujac kasę w deficytowe kopalnie. Robią dużo madrzej jak Tusk bo po kryjomu wyciągaję nam kasę z portfeli a nie przez podwyżkę podatków wprost

[mirro]

6 godzin temu, Alamo napisał:

Co jak co ale PiS w tej chwili jest dla Polski  najmniejszym złem,jest pod tak silnym obstrzałem mediów że zwyczajnie nie może pozwolić na to co pozwalał wam cały aparat wszelkiej maści autorytetów oraz mediów,ogólnie cały salon-machina dystrybucji i szacunku

Czyli jednak zło? Retoryka mniejszego zła już raz się nie sprawdziła. No chyba że taka jest linia wyborów i rządzenia w tym pięknym kraju nad Wisłą. 
Albo autor tych słów liczy na to iż zostanie oszczędzony przez machinę władzy i zło spojrzy na niego łaskawym okiem.😄

[krab1976]

ale jaja. chyba kasy mocno brakuje w rzadowej sakiewce bo znajomemu rolnikowi na 10 ha dorabiajacemu w fabryce pobierajacemu 500 plus na 1 dziecko kaza zwracac kase za caly rok. czemu ? bo za duze dochody za rok. wyliczyli przychod ze sprzedazy 2 bykow plus niewielka pensja stroza w fabryce a kosztow prawie brak. kupil jalowki bez papiera pasza swoja praca tez. wychodzi ze za duzo zarabia i musi zwracac. durnota u was tez tak licza? wg mnie powinni przelicznikiem gus z ha a nie same przyxhody bez kosztow. gosciu walczy ale dostal decyzje i ma problem. zwroc za caly rok kase jak juz wydales!

[krab1976]

chodzi o 500 plus oczywiscie. jak jest u was i jak licza dochody rolnikow w waszych urzedach?

[Gość marekfarmer]

Edytowane 28 Września 2018 przez marekfarmer

[Roman176]

22 godziny temu, Ulman napisał:

Będą skubac nas wszystkich by energetyka odrobiła straty pompujac kasę w deficytowe kopalnie

przecież kopalnie mają mld zysku rynkowcu...   a może za mała produkcja i ceny węgla rosną w górę jak i rosyjski 

[Gość konteno]

tak patrze na niektóre posty tu i z jednym się kojarzą https://www.facebook.com/job_opening/1899221856823081/?source=post_homepage_stream&__tn__=HH-R

 

[DTaras]

Roman - jak kopalnie są w geupach energetycznych to skąd zysk? Koksowy to nie jedyny węgiel. Zadam Ci pytanie: ile dni w tygodniu pracujesz wg kodeksu?

[jacus]

sprawdz i porownaj cenniki kopaln z kilku lat i wtedy bedziesz wiedzial skad sa zyski kopaln- niedawno zaplacilem rowne 700 zl za t prosto z kopalni w tamtym roku kolo 600 

krab1976- o czym ty piszesz,o jakich bykach,jakich kosztach ????? to bzury- liczy sie teoretyczny dochod z ha przeliczeniowego-nie chce mi sie sprawdzac ale w tym roku to ok.3,3 tys ,do tego dochody z pracy i przelicza na liczbe osob w gospodarstwie domowym, dolicza sie tez dorosle ale uczace sie dzieci .

[dysydent]

Dnia 28.09.2018 o 07:00, krab1976 napisał:

chodzi o 500 plus oczywiscie. jak jest u was i jak licza dochody rolnikow w waszych urzedach?

Jak Jacus wyżej napisał - liczą - oczywiście tylko dla ustalenia na pierwsze dziecko tego 500+ bo na następne dają z automatu, ale znam przypadek gdy matka dzieci polskiego obywatelstwa nie dostaje nic na trójkę dzieci ponieważ ojciec Polak przebywa za granicą, a tylko brak czasu, że jeszcze nie przyjrzałem się bliżej tej sprawie.
Jest prawdopodobne, że jakiś urzędasina bodaj w komentarzu słownym użył argumentu dochodów z hodowli np byków na sztywność tych stawek przeliczeniowych które rzeczywiście są ekonomiczną paranoją bardziej dla wygody urzędasów niż określenia rzeczywistych dochodów wymyśloną.

Edytowane 30 Września 2018 przez dysydent

[Roman176]

Dnia 29.09.2018 o 10:19, DTaras napisał:

Roman - jak kopalnie są w geupach energetycznych to skąd zysk? Koksowy to nie jedyny węgiel

bo niektórzy nawet nie zdążyli wszystko sprywatyzować ... bo w kradzeniu nawet byli nieudolni 

Dnia 29.09.2018 o 10:19, DTaras napisał:

ile dni w tygodniu pracujesz wg kodeksu?

głupie pytania zadajesz.. 

[mirro]

1 godzinę temu, dysydent napisał:

Jest prawdopodobne, że jakiś urzędasina bodaj w komentarzu słownym użył argumentu dochodów z hodowli np byków na sztywność tych stawek przeliczeniowych które rzeczywiście są ekonomiczną paranoją bardziej dla wygody urzędasów niż określenia rzeczywistych dochodów wymyśloną.

Prawdopodobnie dlatego nie będzie też dochodowego w rolnictwie jako całości.  Bo jak wtedy wytłumaczyć ludziom że mają dochód akurat taki skoro z kwitów wynika że mniejszy? Wtedy też  zmienią się słupki w pewnych tabelkach, a przybędzie tych co mimo zapewnień miłościwie panujących nie wyszli z biedy. Nikt nie tknie tego bo skala jest zbyt duża. Od razu też zmieni się struktura gospodarstw, oczywiście w ewidencji.

Edytowane 30 Września 2018 przez mirro

[dysydent]

...a właśnie do uzdrowienia sytuacji z punktu widzenia całej gospodarki "tknięcie tego" uznaję za konieczne bo rodzi taki stan szereg absurdów jak w przypadku gdy rolnictwo jest jednym z dochodów i wtedy z automatu należało by buchalterię prowadzić dla ustalenia ogólnego podatku dochodowego takiego - powiedzmy - chłoporobotnika czy jak to teraz zwą.
Być może historia opisana przez "krab1976" dotyczy czegoś podobnego? tyle że szczegóły pojedynczego przypadku nie na publiczne forum i w dociekaniach ograniczmy się tylko do przypuszczeń.
Podatek dochodowy w całym rolnictwie. Na początku była by "drogowa zadyma" i fala protestów co obecnie rządzących wystarczająco przeraża aby pozostawić stan usankcjonowany przez zamierzchłych ich poprzedników bo jeszcze z czasów socjalizmu odkąd pamięcią...

[Gość]

Dnia 28.09.2018 o 06:59, krab1976 napisał:

ale jaja. chyba kasy mocno brakuje w rzadowej sakiewce bo znajomemu rolnikowi na 10 ha dorabiajacemu w fabryce pobierajacemu 500 plus na 1 dziecko kaza zwracac kase za caly rok. czemu ? bo za duze dochody za rok. wyliczyli przychod ze sprzedazy 2 bykow plus niewielka pensja stroza w fabryce a kosztow prawie brak. kupil jalowki bez papiera pasza swoja praca tez. wychodzi ze za duzo zarabia i musi zwracac. durnota u was tez tak licza? wg mnie powinni przelicznikiem gus z ha a nie same przyxhody bez kosztow. gosciu walczy ale dostal decyzje i ma problem. zwroc za caly rok kase jak juz wydales!

Bajek się nasłuchałeś

[agromatik]

Dochodowy chciał wprowadzić i był zdecydowany na to Wincenty ale jak zaczęli liczyć to widocznie nie opylało się to, a wręcz było kosztowne. Wpływy z p,d. w rolnictwie musiały nie pokrywać ogólnych kosztów takich jak: socjal, zasiłki dla bezrobotnych, koszty poboru podatku i inne, więc się z tego po cichu wycofali. A tak GUS podaje dochód, więc można nim do pewnego stopnia manipulować. Podatek mamy w formie ryczałtu, więc mimo że niższy od liczonego na podstawie księgowości, to brak dochodu nie zwalnia od jego zapłaty.

[dysydent]

czyli znamiona haraczu? niewielkiego... ale zawsze
Wszelkie podatki od nieruchomości mają zmuszać właścicieli do dbałości o tę nieruchomość aby bodaj na ten har.... znaczy - podatek zarobiła
a tak naprawdę to chodzi o zagonienie ludzi do roboty aby na takie stałe ryczałty mieli jeśli nie chcą stracić stanu posiadania majętności trwałych.
Kiedyś pisałem o takim układzie gdzie jest możliwa utrata kapitału trwałego przez zaniechanie i to jest właśnie przykład a bezdomnych pewien odsetek dla postrachu w społeczeństwie zostanie zapewne utrzymany.

Edytowane 30 Września 2018 przez dysydent

[agromatik]

Każda danina to haracz, ale z tej jest się zdecydowanie trudniej wyłgać. A jeszcze że p, rolny jest dochodem własnym gminy, gdzie kasa jest zawsze pusta, to staje się to wręcz niemożliwe.

[mirro]

Dysydent w przypadku wprowadzenia dochodowego, widzę ogromną kolejkę na podwórku tych, co natychmiast chcą podpisać  ze mną umowę dzierżawy. 

[DTaras]

Widzę, że jesteście. Kontra. Chodowaliście tę odmianę?

[DTaras]

Co do umów. Będzie jak w tzw. biznesie. Narośnie po wioskach słupów.