Skocz do zawartości

Obecna sytuacja polityczna w Polsce


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, marks50 napisał:

Oczywiście że nikt kartami nie płacił za Anakondę czy pociski szkoleniowe ale w okół całego wydarzenia było wiele okoliczności jak bilety lotnicze , kolacje , itp. Chyba nikt nie myśli że np. generał US to sam płacił w restauracji , trzeba być dzieckiem by myśleć że kurtuazja jest za free .

Nie brnij w tym kierunku. Planowanie takich działań jak uczestnictwo w ćwiczeniach innych wojsk to dość duży przedział czasu. Jeżeli coś przyjeżdża, bądź przylatuje, to oni również traktują to jako element szkolenia np przemarsze na duże odległości, przebazowanie na polowe lądowiska. Wszystko dogrywane jest dużo wcześniej i odpowiednie komórki przyjmują zgłoszenia od jednostek ćwiczących na pojazdy albo nawet bilety lotnicze czy hotele. Jest w Bydgoszczy takie coś NFIU Nato Force Integration Unit, oni zajmują się wsparciem przemieszczania się  sojuszniczych jednostek po terenie Polski. Planują trasy, postoje a nawet punty tankowania. Nie tankuje się na Orlenie, tylko o w oparciu o możliwości jednostek będących na trasie przejazdu, albo w ramach szkolenia baz logistycznych organizuje punkty tankowania przy trasie przejazdu.
Bilety lotnicze, o ile nie przylatują własnym transportem, albo jak dowódca amerykańskiej jednostki która desantowała się z naszą 6Bdsz , skacząc na spadochronach też są w gestii stron. Jeżeli natomiast kogoś zapraszamy jako gościa specjalnego, obserwatora to już jest do ustalenia i tu z reguły tez nikt nie zadaje zbędnych pytań. Z resztą wsparcie zapewniają też ataszaty wojskowe państw ćwiczących a oni tez mają swoje karty płatnicze. Na szczęście ludzie na tym poziomie raczej znają się między sobą , choćby z racji wcześniejszej współpracy, więc nikt tu nie robi cyrku.
Co pozostaje do zapłacenia kartami? A różne nieplanowane pierdoły.  Ja bym jednak stawiał na zbyt ochocze korzystanie z kart na naszym krajowym podwórku, przez naszych dzielnych zauszników.

Edytowane przez mirro
Opublikowano
12 godzin temu, Ulman napisał:

Faktycznie kolego przerysowujesz bo nie ma się tam czego czepiać. Powiedział bym ze  - " zamordowaliscie mi brata i zdradzieckie mordy" były dużo bardziej nie taktowne niż Bieńkowska która jako Ślązaczka powiedziała prawdę wprost. Smutne jest że prawdy nie nalezy mówić suwerenowi wprost. Jakbym pracownikom tłumaczył w duchu politycznej poprawności że  robia źle  to może by się nie czuli urazeni ale robota byłaby w lesie .

To jest mocne  https://wiadomosci.wp.pl/skandalicznie-slowa-na-konferencji-mon-klamczuchy-cholerne-6225964042811009a

Zapytałeś ? Odpowiedziałem . A Ty próbujesz wybielić . Wypowiedź prezesa ma się nijak do tamtego . Tu mamy obarczanie winą innych , a też chamskie .

Opublikowano
11 minut temu, mirro napisał:

Nie brnij w tym kierunku. Planowanie takich działań jak uczestnictwo w ćwiczeniach innych wojsk to dość duży przedział czasu. Jeżeli coś przyjeżdża, bądź przylatuje, to oni również traktują to jako element szkolenia np przemarsze na duże odległości, przebazowanie na polowe lądowiska. Wszystko dogrywane jest dużo wcześniej i odpowiednie komórki przyjmują zgłoszenia od jednostek ćwiczących na pojazdy albo nawet bilety lotnicze czy hotele. Jest w Bydgoszczy takie coś NFIU Nato Force Integration Unit, oni zajmują się wsparciem przemieszczania się  sojuszniczych jednostek po terenie Polski. Planują trasy, postoje a nawet punty tankowania. Nie tankuje się na Orlenie, tylko o w oparciu o możliwości jednostek będących na trasie przejazdu, albo w ramach szkolenia baz logistycznych organizuje punkty tankowania przy trasie przejazdu.
Bilety lotnicze, o ile nie przylatują własnym transportem, albo jak dowódca amerykańskiej jednostki która desantowała się z naszą 6Bdsz , skacząc na spadochronach też są w gestii stron. Jeżeli natomiast kogoś zapraszamy jako gościa specjalnego, obserwatora to już jest do ustalenia i tu z reguły tez nikt nie zadaje zbędnych pytań. Z resztą wsparcie zapewniają też ataszaty wojskowe państw ćwiczących a oni tez mają swoje karty płatnicze. Na szczęście ludzie na tym poziomie raczej znają się między sobą , choćby z racji wcześniejszej współpracy, więc nikt tu nie robi cyrku.
Co pozostaje do zapłacenia kartami? A różne nieplanowane pierdoły.  Ja bym jednak stawiał na zbyt ochocze korzystanie z kart na naszym krajowym podwórku, przez naszych dzielnych zauszników.

Nie twierdzę że płacono kartą za zaplanowane działania tylko za wynikłe sytuacje których nigdy nie brakuje . Np. z jakiego funduszu zapłacono za liczne wypadki na drogach publicznych spowodowane przez US army ? przecież z polisy im nie ściągnięto a żaden budżet nie przewidywał że do tego dojdzie , z resztą wszystkie wydatki na karcie są przejrzyste i ponad połowę mniejsze niż za poprzedników . Może  dyskutować dlaczego nie są niższe ale szukanie dziury w całym ?  Jak obliczono to średnio na jednostkę wypadło po 150 tyś złotych więc już ta  suma nie jest jakaś kosmiczna przy założeniu że wojsko miało więcej zadań niż za poprzedników którzy wydawali dwa razy więcej . Skoro jest taka możliwość by korzystać z karty to korzystano w połowie środków niż poprzednicy . Jedyny zarzut jak można Antkowi postawić że blado wypada już na tle  innych resortach obecnie bo tam zaoszczędzono jeszcze więcej na wydatkach opłaconych kartą . Antoni tłumaczy się tym że  w jego resortach prawie wszystkie dodatkowe  koszty opłacane były kartami nie gotówką więc dlatego tak blado wypada . Wszystko można sprawdzić ale już dziennikarzom się nie chciało , miała być sensacja ile to wydają kartami a to się okazało że oszczędzili w porównaniu do poprzedników . Zawsze też można uderzyć drugą strona kija i powiedzieć że wydał za mało w porównaniu do poprzedników przez co naraził państwo na śmieszność że dziadujemy i skąpimy . Moje zdanie jest takie że obecnie wojsko (przy najmniej u mnie ) jest bardziej widoczne  , kiedyś to tyle ich się widziało jak saperzy po niewypały jeździli , obecnie widać większy ruch , są praktycznie na każdej uroczystości nawet gminnej , jakieś festyn okolicznościowy  to starym "honkerem  " przyjadą  , nie jestem gryzipiórkiem  od budżetu ale podejrzewam że nawet taki reprezentacyjny wyjazd kosztuje . Stąd koszty były są i będą chodzi o wyważenie wszystkiego a nie szukanie sensacji gdzie nie ma , Antoni jak jest każdy widzi ale dopisywanie ponad miarę to już bezszczelność .

Opublikowano (edytowane)

Materiał przemilcza niemieckie zbrodnie mimo profesjonalnej realizacji i dobrego pomysłu to tylko jednostronna propaganda robiona pod germańskiego odbiorcę.

"Polokaust" trwał dłużej i był totalny ze strony większości sąsiadów Polski i podobieństw do Holokakaust-u jest wiele po za jedną różnicą. Polacy odzyskali państwo samodzielnie po wieloletnim uporze w i umiejętności przetrwania w skrajnie niekorzystnym otoczeniu.

Czy zajmowanie jednostronnego stanowiska jest dobrym wyjściem na przyszłość?

"Jak świat światem nigdy pewien "pan" nie będzie Polakowi bratem" ; Konopnicka? nie wiem ale w skali tysiącleci to jest najaktualniejsze.

Powód - pewna nadbałtycka równina o której tu wcześniej już była mowa.

Tym razem "chmurzy się" nad Italią, czy to początki burzy? nic na to jeszcze nie wskazuje ale tam są już odpowiednie warunki, nędza postępująca i brak perspektyw.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

..jak to było?

Jeśli - co daj Boże - Boga nie ma, to dzięki Bogu.

Jeśli - nie daj Boże - Bóg jest, to niech nas ręka boska broni.

...z modlitw komunistów. 

Wolał bym jednak unikać oglądania przeciwników nawet w sytuacjach ostatecznych jeśli ten stan nie moją zasługą a "jedynej sprawiedliwości" jaką znamy.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
12 minut temu, dysydent napisał:

..jak to było?

Jeśli - co daj Boże - Boga nie ma, to dzięki Bogu.

Jeśli - nie daj Boże - Bóg jest, to niech nas ręka boska broni.

...z modlitw komunistów. 

Wolał bym jednak unikać oglądania przeciwników nawet w sytuacjach ostatecznych jeśli ten stan nie moją zasługą a "jedynej sprawiedliwości" jaką znamy.

Przypomina mi się Czarzasty (zacięty komuch) który nie tak dawno powiedział " Dzięki Bogu Partia Razem jest z nami razem " :) tylko patrzeć jak do mszy zacznie służyć i ogonem zamiatać kościół , albo bufetowa jak jeszcze dawno temu startowała na prezydenta Polski ubrała się w habit by przypodobać się ludziom :)

Opublikowano

Tacy oni wszyscy komuniści jak wielu księży i biskupów Chrześcijanie dla tego mszę niejedną już wspólnie odprawili. to P O L I T Y C Y i uzurpatorzy władzy w imię czego tylko się da.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, marks50 napisał:

Nie twierdzę że płacono kartą za zaplanowane działania tylko za wynikłe sytuacje których nigdy nie brakuje . Np. z jakiego funduszu zapłacono za liczne wypadki na drogach publicznych spowodowane przez US army ? przecież z polisy im nie ściągnięto a żaden budżet nie przewidywał że do tego dojdzie , z resztą wszystkie wydatki na karcie są przejrzyste i ponad połowę mniejsze niż za poprzedników . Może  dyskutować dlaczego nie są niższe ale szukanie dziury w całym ?  Jak obliczono to średnio na jednostkę wypadło po 150 tyś złotych więc już ta  suma nie jest jakaś kosmiczna przy założeniu że wojsko miało więcej zadań niż za poprzedników którzy wydawali dwa razy więcej . Skoro jest taka możliwość by korzystać z karty to korzystano w połowie środków niż poprzednicy . Jedyny zarzut jak można Antkowi postawić że blado wypada już na tle  innych resortach obecnie bo tam zaoszczędzono jeszcze więcej na wydatkach opłaconych kartą . Antoni tłumaczy się tym że  w jego resortach prawie wszystkie dodatkowe  koszty opłacane były kartami nie gotówką więc dlatego tak blado wypada . Wszystko można sprawdzić ale już dziennikarzom się nie chciało , miała być sensacja ile to wydają kartami a to się okazało że oszczędzili w porównaniu do poprzedników . Zawsze też można uderzyć drugą strona kija i powiedzieć że wydał za mało w porównaniu do poprzedników przez co naraził państwo na śmieszność że dziadujemy i skąpimy . Moje zdanie jest takie że obecnie wojsko (przy najmniej u mnie ) jest bardziej widoczne  , kiedyś to tyle ich się widziało jak saperzy po niewypały jeździli , obecnie widać większy ruch , są praktycznie na każdej uroczystości nawet gminnej , jakieś festyn okolicznościowy  to starym "honkerem  " przyjadą  , nie jestem gryzipiórkiem  od budżetu ale podejrzewam że nawet taki reprezentacyjny wyjazd kosztuje . Stąd koszty były są i będą chodzi o wyważenie wszystkiego a nie szukanie sensacji gdzie nie ma , Antoni jak jest każdy widzi ale dopisywanie ponad miarę to już bezszczelność .

Sprawa pierwsza to taka że suma podana przez ministerstwo była ogólna, bez rozbicia na jakiekolwiek działy zakupów. Dziennikarze nie dociekali, bo dostali taki kwit a nie inny. Gdyby ministerstwu zależało na rzetelnym przedstawieniu wydatków, albo chciało coś wyjaśnić podało by takie rozbicie. Odpowiedź była na poziomie," macie i spier...ć".
Sprawa kolejna, to dostęp do kart. Jeżeli Misiewicz fruwał po lokalach i machał służbową kartą to rodzi to podejrzenia iż środki nie koniecznie muszą być dobrze wydawane.
Sprawa kolejna to uczestnictwo w imprezach organizowanych przez np samorządy, albo społeczności lokalne. Jest w MON coś takiego jak promowanie obronności. Fundysz ten obejmuje nie tylko produkowanie plakatów, ale też takie działanie. Droga jest prosta, piszecie kwit do Dowódcy Garnizonu o wsparcie uroczystości ważnej dla lokalnej społeczności i sprawie nadawany jest bieg. Nikt nie tankuje tego Honkera kartą na stacji benzynowej. Wszystko rozgrywa się na poziomie jednostki która wystawia takie wsparcie. Jest punkt w rozkazie, rozkazy wyjazdu na pojazdy, rozliczane jest to potem przez oddział gospodarczy. Jak chcecie możecie "chłopakom" herbatę i kanapki zrobić, zawsze było to przez nas mile widziane.Tak samo jest z pogrzebami z asystą wojskową.
Ale wracając do sedna. Trzeba zrozumieć jedno. Pieniędzy wydawanych choćby z tych kart nie drukuje się na drukarkach, tylko są to podatki. Jeżeli tak to powinny być szczególnie dobrze wydawane i dostęp do informacji na co również byłby mile widziany. Wielu w MONie to rozumie , ale pozostało jeszcze wielu, do których to nie dociera. 
 

Edytowane przez mirro
Opublikowano
3 godziny temu, marks50 napisał:

Tak tylko odpowiadam ale i zapytam , co myślicie o UA ? Wczoraj tam stoczono małą bitwę ale nie na zachodzie a w Kijowie . Czyżby szykował się majdan bis ? a potem ostateczne rozwiązanie problemu z Ukrainą . Co potem zostanie po tym państwie , kto go przejmie ?

Ten kraj nie ma racji bytu bo jest to plemię które samo się okrada, okłamuje obala co chwilę własne władze i od 25 lat liczy że będzie lepiej a nic się tam nie zmieniło. Nie ma drugiego tak UPAdłego kraju w europie. Powinno się na nich połozyć laskę tak jak Słowacja, Wegry czy Rumunia. W sumie to niech Węgry wezmą zakarpacie my wołyń ruscy wyskunią od wschodu a wokół kijowa niech banderland buduje sobie świetlana przyszłość. 

2 godziny temu, marks50 napisał:

, z resztą wszystkie wydatki na karcie są przejrzyste i ponad połowę mniejsze niż za poprzedników . Może  dyskutować dlaczego nie są niższe ale szukanie dziury w całym ?  Jak obliczono to średnio na jednostkę wypadło po 150 tyś złotych więc już ta  suma nie jest jakaś kosmiczna przy założeniu że wojsko miało więcej zadań niż za poprzedników którzy wydawali dwa razy więcej . Skoro jest taka możliwość by korzystać z karty to korzystano w połowie środków niż poprzednicy . Jedyny zarzut jak można Antkowi postawić że blado wypada już na tle  innych resortach obecnie bo tam zaoszczędzono jeszcze więcej na wydatkach opłaconych kartą . Antoni tłumaczy się tym że  w jego resortach prawie wszystkie dodatkowe  koszty opłacane były kartami nie gotówką więc dlatego tak blado wypada . Wszystko można sprawdzić ale już dziennikarzom się nie chciało , miała być sensacja ile to wydają kartami a to się okazało że oszczędzili w porównaniu do poprzedników . 

Wkleję to co napisałem wczoraj 

To doprawdy dobra zmiana - https://www.wprost.pl/kraj/10108339/mon-wydal-komunikat-ws-wydatkow-z-kart-platniczych-w-latach-2016-2017.html

W 2015 wydano 9, 646 mln  a po dobrej zmianie  w 2016 tylko  9,540 mln (ok 1% mniej) a w 2017 jedynie 9,536 mln czyli o blisko 1,2% mniej. Ciekawe jest co propaganda podaje - w 2015 roku wydano więcej jak w 2016 i 2017 roku. W pierwszym odruchu wydawać by się mogło że przez 2 lata lepszej zmiany w MON wydano mniej niż w 2015 zdradziecki MON Siemoniaka. Prawda jest jednak taka że różnice są na poziomie ok 1% Tak to sprzedaje propaganda   http://niezalezna.pl/218558-i-co-teraz-zrobia-politycy-platformy-macierewicz-o-wydatkach-gdy-szefem-mon-byl-siemoniak

Jesli podane jest że w 2015 wydano więcej niż w 2016 i w 2017 to pierwsze co przychodzi do głowy (szczególnie zwolennikom PIS) to skojązenie że wydano o ponad połowę mniej i dobra zmiana oszczedza. Jeśli jednak rozumieć to w ten sposób ze " w 2015 wydano wiecej niż w 2016 a także więcej niż w 2017" to już zmienia postać rzeczy. Tak więc "wprost" operując na liczbach pokazał że to jedno i to samo draństwo a niezależna oczywiście napisała prawdę ale podano to w taki sposób byś to zinterpretował tak jak chce propaganda. Gdyby operowali cyframi to nie można by takiej sciemy sprzedać

47 minut temu, marks50 napisał:

Przypomina mi się Czarzasty (zacięty komuch) który nie tak dawno powiedział " Dzięki Bogu Partia Razem jest z nami razem " :) tylko patrzeć jak do mszy zacznie służyć i ogonem zamiatać kościół , albo bufetowa jak jeszcze dawno temu startowała na prezydenta Polski ubrała się w habit by przypodobać się ludziom :)

Nie takie draństwo modli się na różnych uroczystościach będąc pod szyldem patriotyczno katolickim

Gość ozzborn
Opublikowano
12 minut temu, Ulman napisał:

Ten kraj nie ma racji bytu bo jest to plemię które samo się okrada, okłamuje obala co chwilę własne władze i od 25 lat liczy że będzie lepiej a nic się tam nie zmieniło. Nie ma drugiego tak UPAdłego kraju w europie. Powinno się na nich połozyć laskę tak jak Słowacja, Wegry czy Rumunia. W sumie to niech Węgry wezmą zakarpacie my wołyń ruscy wyskunią od wschodu a wokół kijowa niech banderland buduje sobie świetlana przyszłość. 

nasz dużo lepszy nie jest .... a co do zabrania dawnych ziem to gdybysmy byli poważnym krajem to bysmy sie dogadali z ruskimi i sie podzielili ukrainą ale my jestesmy nikim dlatego to nas bedą dzielic miedzy siebie jak bedziemy dalej tak rzadzic........

Opublikowano (edytowane)

Zakładam że w przypadku takiego ruchu Kijów i okolice opustoszeją, zaś wioski przygraniczne rozrosną się jak obozy dla uchodźców. Bo w końcu kto tam będzie chciał zostać. Dorzućcie do tego przemieszczanie się elementu zwykłej przestępczości, a także składziki z bronią i mamy powrót do lat 90-tych. Nie jesteśmy tak silną gospodarka by udźwignąć ciężar wchłonięcia tej spalonej ziemi. 

Edytowane przez mirro
Opublikowano (edytowane)

Nie tyle pogorzelisko wadą co "zachwaszczenie"

Dłuższe procesy na "rekultywację" tam konieczne bo jeszcze nikomu nie udała się akcesja bez zgody a najlepiej z inicjatywy samych anektowanych bo właśnie aneksją okrzyknięta zostanie i opór tylko zbędny i bałagan większy od obecnego może spowodować. Bandero-nazizm jest takim społecznym przeczuciem i może na długo jakiekolwiek próby unii polsko - ukraińskiej torpedować.

A co to nam źle dzisiaj że rewizjonizm odżywa? Reagujmy na problemy bieżące bo i tak ich sporo bez naszej inwencji wyniknie.

Ostatnio Stalin mapy na "odwal" pokreślił na wschód od Odry i dopiero procesy dorównujące zdarzeniom co mu to umożliwiły sprawią kolejne kartograficzne bazgroły. 

Usprawiedliwieniem groźby rewizjonistycznych zachowań (bardziej ostrzeżeń) jest ukraińska propaganda kilku oszołomów w kwestii roszczeń do chełmszczyzny i kilku jeszcze regionów w granicach RP. 

Nadzieja na spokój to przeniesienie aneksji administracyjnych w gospodarcze. Korporacje nie znają granic.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

sie porobiło ...dlaczego pis - trole nie wstawiają swego mentora ?:D:D:D

“Kto to zgłasza, Polak-patriota, polski ciul”

“Elektorat PiSu to jest kompletne szambo. To są ludzie którzy są tak przepełnieni zawiścią i nienawiścią. Dlaczego do mnie i do nas, naszych rewolucjonistów? Ponieważ poszliśmy w cholerę od nich. Ponieważ otrzymujemy od nich lawinę hejtu”.

 

“Ile jest hejtu, który idzie z rożnych kont anonimowych, które powstały. To są zorganizowane PiSowskie trolle, ponieważ oni się boją. Oni się boją, ponieważ jesteśmy bardzo duzi. 1,1 miliona ludzi to olbrzymia armia ludzi. Oni się boją tej rewolucji, Oni się boją Was”.

Z tego powodu publicysta postanowił wypowiedzieć wojnę PiSowskim trollom

 

 

Żydzi, trolle i Sprawa Polska - Max Kolonko Mówi Jak Jest

Edytowane przez marko-kolo
Opublikowano
6 godzin temu, marekfarmer napisał:

Ok zakładając, że oni nie przeprosili. To uważasz, że na podstawie pisowskiej ustawy bubla można ich postawić przed polskim sadem? Pewnie tak jak tych z Argentyny za to zdjęcie. Gratuluje bujnej wyobraźni. I czekam na pozew dla Obamy bo przecież nie przeprosił. 

Gość marekfarmer
Opublikowano

Ja uważam że wypisujesz tutaj   brednie  jak ,,Bredzisław,,

Opublikowano

Ja tez jestem ciekaw wytłumaczenia co to się stało że się Kolonko zbiesił ale jak znam Marka to się odpowiedzi nie doczekam

3 godziny temu, mirro napisał:

Zakładam że w przypadku takiego ruchu Kijów i okolice opustoszeją, zaś wioski przygraniczne rozrosną się jak obozy dla uchodźców. Bo w końcu kto tam będzie chciał zostać. Dorzućcie do tego przemieszczanie się elementu zwykłej przestępczości, a także składziki z bronią i mamy powrót do lat 90-tych. Nie jesteśmy tak silną gospodarka by udźwignąć ciężar wchłonięcia tej spalonej ziemi. 

Ten kraj się nie rozwija w jakimkolwiek kierunku a wiadomo ze jak ktoś stoi w miejscu to się cofa. UA  bedzie  niby w Europie ale mentalnie i gospodarczo to jakiś 3 ci świat. Za jakiś czas będzie kolejny majdan bo bieda doskwiera a zmian brak , madre kraje przestana kredytować złodziei bo to czarna dziura i co tam wpadnie  - przepada.  Banderyzm obecnie jest jakimś ideowym spoiwem , buduje tożsamość i pozwala choć częściowo zapomnieć że w lodówce pusto. Obstawiam że degeneracja tego kraju będzie się pogłębiać i rozpad nastapi ze wzgledów ekonomicznych. 

Opublikowano

Nie jeden juź wrózył upadek naszego państwa! Tak jak jechwe juz od wielu lat wieszcza koniec swiata! NISTETY! JAK NARAZIE WIDOKÓW NIE MA! ! Problem w naszym spoleczeństwie tkwi w tym ze nie szanujemy swoich wyborów i pogladów!  A jezeli nam sie nie podoba , uciekamy sie do drastycznych dzialań, nie patrzac na to ze wiekszośc sie opowiedziala za, ale nam to nie odpowiada wiedz cóź nam zostaje!--odpowiedz sobie sam! 

 OGOLNIE NASZA POLITYKA ZAGRANICZNA WE SWERACH UE  TO JEDEN WIELKI WSTYD, GDY EUROPOSLOWIE Z TEGO KRAJU GLOSUJA PRZECIW SOBIE, NIE POTEAFIA SIE DOGADAĆ!   I TO JEST NAJWIEKSZY WSTYD NA CALA EUROPĘ ! 

Opublikowano

Eeee tam, Jehowi chcą rozmawiać zawsze o Piśmie Świętym, fakt że następne zdanie z reguły to coś o końcu świata, ale tak faktycznie to wcale im do tego nie spieszno.:D

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v