Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, robercikj100 napisał:

dobra dobra panie mądry ale jak ktoś dał 140 kg w dwóch pierwszych dawkach i dorzuci w 3 ze 30 kg w fazie pojawiającego się liścia flagowego ? to wpłynie to na zwiekszenie plonu w końcu czy nie ?

Tak, o 100 - 200 kg/ha maksymalnie  przy optymalnych opadach po wysianiu azotu. Przy bardzo sprzyjających warunkach zabieg się zwróci, albo najwyżej 30zł straty. 

Tonę więcej po 30 kg na 3 dawkę mają tylko Piotery, ale pamiętaj musisz ją pisać jak tylko liść flagowy będzie w połowie rozwinięty. Pamiętaj - w połowie!!! Inaczej d*pa. 

  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, ravoj napisał:

Tak, o 100 - 200 kg/ha maksymalnie  przy optymalnych opadach po wysianiu azotu. Przy bardzo sprzyjających warunkach zabieg się zwróci, albo najwyżej 30zł straty. 

Tonę więcej po 30 kg na 3 dawkę mają tylko Piotery, ale pamiętaj musisz ją pisać jak tylko liść flagowy będzie w połowie rozwinięty. Pamiętaj - w połowie!!! Inaczej d*pa. 

Tu d*pa gościu co wczoraj sypał 200 kg saletry na pszenicę to liść flagowy już  miał tydzień temu rozwinięty .

Opublikowano
4 minuty temu, ravoj napisał:

Tak, o 100 - 200 kg/ha maksymalnie  przy optymalnych opadach po wysianiu azotu. Przy bardzo sprzyjających warunkach zabieg się zwróci, albo najwyżej 30zł straty. 

Tonę więcej po 30 kg na 3 dawkę mają tylko Piotery, ale pamiętaj musisz ją pisać jak tylko liść flagowy będzie w połowie rozwinięty. Pamiętaj - w połowie!!! Inaczej d*pa. 

Czyli na zwyżkę plonu lepiej te 170 kg wysypać na 2 pierwsze dawki i nie zawracać sobie głowy trzecia z tego wychodzi ?

Opublikowano
25 minut temu, piotrdd napisał:

Tracę wiarę w ludzi, Nawet ordynator się kapną co trzyma ze staszkiem, Możesz mie zgłaszać tylko wiedz że 3 raz konta zakładać nie będe i następna osoba która jest  na tym forum od 2007 roku odpadnie. 

Nie rób tego!!!!

Daj mi tylko jakąś literaturę, doświadczenia, na których oparłeś swoją tezę. Może zmienię zdanie i temat będzie zamknięty. 

Co roku ośrodki badawcze robią takie badania na polach doświadczalnych. Azot podany w fazie liścia flagowego nawet przy dużych dwóch pierwszych dawkach nie skutkuje zwiększeniem plonu, żeby to nawet było 60kg N 

Opublikowano
12 godzin temu, marian_machler napisał:

Nie chodzi o klasę gleby, tylko raczej wypadałoby zapytać czy wystąpiły warunki pogodowe, powodujące wyleganie.. Roślina samoistnie nie wylegnie, choćby miała potencjał na 12 t/ha !! Gro osób tutaj dyskutujących żyje w mentalności, że pszenica jak jest uprawiana na dobrej glebie i nawożona wysokimi dawkami azotu, sama z siebie "się kładzie" 😄

Widocznie regulatory były użyte wadliwie..

Niezgodze sie bo jeśli nawalisz azotu jednostronnie np, to na pewno sie położy, klos ciężki słaba podpora 

Opublikowano (edytowane)
18 minut temu, robercikj100 napisał:

Czyli na zwyżkę plonu lepiej te 170 kg wysypać na 2 pierwsze dawki i nie zawracać sobie głowy trzecia z tego wychodzi ?

Przemieszczenie azotu zależy od opadów. Sypać możemy nawet po 200 a bez deszczu nic z tego nie będzie, tak jak u nas w tym roku. Nikt się tu nie wyrywa z azotem na kłos, bo już nic nie zrobimy, zresztą zboża korzystają teraz z azotu, który do maja  leżał na wierzchu. Nie było deszczu 8 tygodni w czasie kiedy pszenica potrzebowała najwięcej azotu i go nie dostała, bo jak? Co z tego, że  sypalismy azot i RSM, ale jak on nie miał sposobu  dostać do korzenia? Pszenica bazowała tylko na pierwszej dawce, bo po niej jeszcze padało raz czy dwa, potem głodowała i 'programowania" już nikt nie odwróci. uformowany kłos już widać na koniec krzewienia, pięterka, zaczątki ziarniaków i potem już nic tam nie dojdzie, ani jedno ziarenko.  MTZ spadnie lub urośnie jak będzie wilgoć i pogoda, a azot ma najmniejsze znaczenie w tej fazie, bo pszenica pobiera go już z zapasów w tkankach a coraz mniej z gleby.

Wielu z nas (nawet na tym forum) dzieli 170kg na trzy dawki, ale ostania idzie po strzelaniu w źdźbło. Pierwsza porządna na start (70kg) , druga  (50kg) po  trzech tygodniach pod koniec krzewienia (zależy od pogody) i trzecia (50kg) na strzelanie w źdźbło. Optymalnie na trzecią jak i na pierwszą RSM bo mocznik wystarczy na dłużej, ja daję saletrę z mocznikiem.

10.5 tony jeszcze nie miałem, ale ta strategia góruje nad innymi i wielu naukowców ją popiera.

Edytowane przez ravoj
Opublikowano
Dnia 14.05.2019 o 16:11, jonatansad napisał:

czy  medax max mozna  dodać do tebukonazol i prochloraz  i czy jeszcze do tego moge dodać mocznk i siarczan magnezu w pszenicy ozimej

.

Opublikowano

Wszystko możesz mieszać, ale mocznik sobie daruj, ewentualnie 5% maks. Chociaż Medax nie parzy tak końcówek jak Moddus to nic się nie stanie. 

  • Root Admin
Opublikowano
21 minut temu, ravoj napisał:

Przemieszczenie azotu zależy od opadów. Sypać możemy nawet po 200 a bez deszczu nic z tego nie będzie, tak jak u nas w tym roku. Nikt się tu nie wyrywa z azotem na kłos, bo już nic nie zrobimy, zresztą zboża korzystają teraz z azotu, który do maja  leżał na wierzchu. Nie było deszczu 8 tygodni w czasie kiedy pszenica potrzebowała najwięcej azotu i go nie dostała, bo jak? Co z tego, że  sypalismy azot i RSM, ale jak on nie miał sposobu  dostać do korzenia? Pszenica bazowała tylko na pierwszej dawce, bo po niej jeszcze padało raz czy dwa, potem głodowała i 'programowania" już nikt nie odwróci. uformowany kłos już widać na koniec krzewienia, pięterka, zaczątki ziarniaków i potem już nic tam nie dojdzie, ani jedno ziarenko.  MTZ spadnie lub urośnie jak będzie wilgoć i pogoda, a azot ma najmniejsze znaczenie w tej fazie, bo pszenica pobiera go już z zapasów w tkankach a coraz mniej z gleby.

Wielu z nas (nawet na tym forum) dzieli 170kg na trzy dawki, ale ostania idzie po strzelaniu w źdźbło. Pierwsza porządna na start (70kg) , druga  (50kg) po  trzech tygodniach pod koniec krzewienia (zależy od pogody) i trzecia (50kg) na strzelanie w źdźbło. Optymalnie na trzecią jak i na pierwszą RSM bo mocznik wystarczy na dłużej, ja daję saletrę z mocznikiem.

10.5 tony jeszcze nie miałem, ale ta strategia góruje nad innymi i wielu naukowców ją popiera.

my w tym roku daliśmy 190kg.
50kg zaraz na początku marca jak tylko wolno było stosować azot. Z jednej strony żeby ruszyć ją po zimie, z drugiej strony nie za dużo żeby jej nie krzewić bo obsada była bardzo duża.
80kg na 1. kolanko

Teraz mocno dumaliśmy czy dawać 3 dawkę czy nie dawać - bo było sucho. Koniec końców końcem kwietnia spadło 30l deszczu - pszenica zaczęła rosnąć, na 2 tydzień maja zapowiadali 70-80l deszczu więc przed samym deszczem daliśmy jeszcze raz azot. Miało iść niby 50kg, ale coś lekko mi się rozsiewacz przestawił i finalnie wyszło 60kg. Zabieg wyszedł na flagę (albo pełną albo rozwijającą się). Na tym kończymy.
Oby padał deszcz aby ten azot wykorzystać. Póki co jest tak sobie - niby tak dużo deszczu miało spaść w maju, okolica krzyczy ze już maja po 80-100l, a u nas na dziś 25l opadu w maju. Co ciekawe jest mega zimno - średnia dobówka poki co 9.1 stopnia, a rok temu było prawie 16.

Opublikowano

Panowie,nie chodzi o zwyżkę plonu realną tylko trzeba uzasadnić kolejny wjazd z rozsiewaczem albo opryskiwaczem,jeśli 3 dawka daje 1 tonę zwyżki to 2 na pewno 2 tony no i pierwsza 2 t też.Więc mamy już 5 t zwyżki,to jak by częściej siał że jeszcze 4 dawkę wmontował to by było ok 6 t i do tego to co normalnie by urosło czyli jakieś 3-4 t.I tu wychodzi jakimi gamoniami jesteśmy bo te 9-10 t to z palcem w d*pie można ukosić,a ilu z nas ma tyle?I nie chodzi mi o plon dla sąsiada ;-)))))

  • Like 1
  • Root Admin
Opublikowano

Wiesz, książki piszą że pszenica potrzebuje 30 kg N na 1t plonu. Więc patrząc tylko na azot musisz mieć świadomość ze choćbyś nie wiadomo co zrobił a nie dasz azotu to nie będzie plonu. To jest założenie przy idealnym świecie, bo wiadomo ze nie działa to tak że jak dam 300 kg N to na pewno będziemy mieli 10 ton plonu. Jest woda, jest temperatura, jest klasa ziemi, jest nawożenie P,K, jest poziom próchnicy, pH i jeszcze parę innych parametrów

  • Like 2
Opublikowano

Zwyżka plonu jest wtedy gdy azotu w glebie brakuje

poprawa parametrów jest wtedy gdy azotu nie brakuje a jest w tej fazie podany z naddatkiem

takie to trudne zrozumieć ????

żarcia udziela się albo choremu ,   temu co ma skłonności do tycia  , przepadlistemu ,  albo temu co go na nie nie stać na okragło  pozostali jedzą kiedy chcą i to co chcą

jak się to ma do pszenicy ??ano tak

jak chore nie pobierze

jak wysokie to się wypier..

jak ziemia przepuszczalna to pujdzie w piz*...

jak dostanie z początku dużo a potem zabraknie to zdechnie z głodu

natomiast jak gleba odpowiednia pszenica niska zdrowa to nawoż siedzi na zapas podany przy odpowiedniej wilgotności w ziemi i pobierany kiedy potrzeba na dodatek  regulatory wymyśleli jak by zaczęła mocno mruczeć !! 

Opublikowano (edytowane)

Yacenty czego oczekujecie po 60kg azotu na flagę?

Na pewno pszenica będzie dłużej zielona, to na bank. 

Koszt ok. 320zł licząc nawóz, sprzęt i czas.

20 minut temu, ordynator napisał:

Zwyżka plonu jest wtedy gdy azotu w glebie brakuje

poprawa parametrów jest wtedy gdy azotu nie brakuje a jest w tej fazie podany z naddatkiem

takie to trudne zrozumieć ????

żarcia udziela się albo choremu ,   temu co ma skłonności do tycia  , przepadlistemu ,  albo temu co go na nie nie stać na okragło  pozostali jedzą kiedy chcą i to co chcą

jak się to ma do pszenicy ??ano tak

jak chore nie pobierze

jak wysokie to się wypier..

jak ziemia przepuszczalna to pujdzie w piz*...

jak dostanie z początku dużo a potem zabraknie to zdechnie z głodu

natomiast jak gleba odpowiednia pszenica niska zdrowa to nawoż siedzi na zapas podany przy odpowiedniej wilgotności w ziemi i pobierany kiedy potrzeba na dodatek  regulatory wymyśleli jak by zaczęła mocno mruczeć !! 

 

No dałeś teraz wywód myśli, że trzeci raz czytam i próbuje konsultować z kolegami co chciałeś nam przekazać i tak zgodzić się czy nie?

Azot w ziemi nie "siedzi" to raz i zapasów nie zrobisz panie. 

Po drugie na początku wsrostu azot jest najbardziej potrzebny i jest odkładamy systematycznie w roślinie, pod koniec jest praktycznie zbędny z nawozu i wystarczający z gleby, bo tak przypada okres uwalniania azotu przez resztki pożniwne z poprzedniego roku. 

Nigdy brak azotu na kłos nie obniżył plonu, jeżeli było go dostatecznie podane wcześniej. 

Edytowane przez ravoj
  • Root Admin
Opublikowano

plonu, grubości ziarna, wzrostu parametrów (białko, gluten), 320 zł to raptem 500 kg pszenicy. Co patrząc średnio u mnie z ostatnich 2 lat stanowi 6-7% plonu

Opublikowano

No no, ciekawe, ciekawe... nie powiem. 

Na chwilę obecną nie mam więcej pytań. 

No może jedno - robiłeś doświadczenie? Nie dawałeś gdzieś azotu na kłos i plon był niższy? 

O ile niższy? I czy dwie pierwsze dawki były identyczne? 

  • Root Admin
Opublikowano

nie, testy miałem kilka lat temu 3 a 4 dawki, wtedy 210 vs 180 kg - wtedy tylko białko było wyższe.
Z minionego sezonu mam info od bardzo dobrego kolegi, że na jednym polu zapomniał podać 3 dawkę i tam plon był minimalnie niższy ale za to ziarno ładniejsze i złapało konsumpcję - gęstość 78, a ta sama odmiana po 3. dawce N nie miała gęstości - 73/74.
U mnie rok temu pszenica wyglądała bardzo brzydko - ziarno było przypalone - tu niestety podaliśmy 3 dawkę w suszy i z perspektywy czasu śmiem twierdzić ze to był błąd. Nie mniej nie mam bezpośredniego porównania 2 a 3 dawki N w zeszłym roku. U mnie 100% pszenicy to była pasza - jak już pisałem gęstość 72/73 - ale za to białko 18, a gluten 35-40 tak więc udało mi się ze mimo ze pasza to sprzedałem w cenie konsumpcji. W tym roku w sumie też błąd że nie zostawiłem kontroli bez 3. dawki.

Opublikowano
2 godziny temu, ravoj napisał:

Nie rób tego!!!!

Daj mi tylko jakąś literaturę, doświadczenia, na których oparłeś swoją tezę. Może zmienię zdanie i temat będzie zamknięty. 

Co roku ośrodki badawcze robią takie badania na polach doświadczalnych. Azot podany w fazie liścia flagowego nawet przy dużych dwóch pierwszych dawkach nie skutkuje zwiększeniem plonu, żeby to nawet było 60kg N 

Możesz sobie mówić co chcesz ale wiem że pszenica po 2 wzorowy dawkach zwalała dolne pięterka co obnizało potencjał plonowania w przypadku takiej 3 dawki tego problemu nie ma, dodam jeszcze że sam azot plonu nie buduje może trzeba by było się jeszcze zastanowić czego jej brakuje i kiedy, ja to wiem a ty sam musisz do tego dojść 

Opublikowano

Dwie dawki to przeżytek i zaszłość. Zbyt duży czas upływa między pierwszą na start a drugą na źdźbło. To błąd według wielu. Dlatego dzielimy na trzy (bez dawki na kłos) albo 4 jak ktoś daje na kłos.

Dla mnie temat wyczerpany. Doświadczeń potwierdzających proporcjonalną zwyżkę plonu po dawce na kłos nie ma. Zostaje wiara i nadzieja. Dziękuję.

 

  • Haha 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v