Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja nigdy nie miałem problemu z badaniem - wrzucają w maszynę , kilka minut i wynik jest. Jakby robili problemy, to conajmniej z połowa by do nich nie przywiozła. Czasem robi się wyniki w 2-3 miejscach , a zawozi w jedno.

Ravoj, skupy się przestrzeliły z kontraktami, więc nie mogą dać więciej, niż sami podpisali kontrakt. Po 670-680 skupowali już w czerwcui na tyle popisali kontrakty. teraz cena wzrosła i starają się na siłę po tyle kupować, ale to się raczej nie uda, bo jest straszne parcie na zboże i kukurydzę.

W okolicy Skierbieszowa i Grabowca jeżdżą jacyś przedstawiciele handlowi i szukają zboża z odbiorem na koniec sierpnia i wrzesień po 750 netto. Sam widziałem conajmniej 2 auta firmowe w mojej okolicy. Animex to norma, bo to lokalesi, ale też 2 których jeszcze u siebie nie widzialem, jak sobie przypomnę nazwy firm to dopiszę.

Edytowane przez jahooo
Opublikowano

U mnie lokalnie, tomaszowski rejon, to wszyscy lokalni handlarze 650-720brutto, jeden większy coś chyba do max 760-780, ale nie wiem jakie to parametry u nich muszą być żeby tak przeszło..  kumpel sprzedał do pzz Zamość to z białkiem 13 dostał 700netto, jedno auto będę miał prawdopodobnie na polu załadowane to też gdzieś wywiozę, a reszta niech narazie leży zsypana bo to złodziejstwo, co nas obchodzą ich kontrakty, a my pogodę zamawiamy żeby nam się naklady zwróciły??

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, ravoj napisał:

W Hrubieszowie 680zł netto max, po sąsiedzku na wiejskich skupach 650 max, a u Cebie 760 ?  Mów gdzie, kto tak płaci, to załadujemy parę zestawów i pójdzie. 

Skierbieszów też od 600 zł neto do 650 neto  skup lokalny koło szkoły .

Edytowane przez galan99
Opublikowano

Sztuką jest samemu znaleźć odbiorcę, wynająć transport (nie jest drogi) i pogonić albo znaleźć odbiorcę, który sam zabierze, co staje się standardem. Trzeba mieć silos i zapewnić sprawny załadunek. Mniejsi farmery niestety muszą wieźć na skup,

Opublikowano

Nie ma znaczenia. U mnie Patras kiełkuje, burza  co dwa dni a wczoraj po południu trzy burze z rzędu. Wszystko na polu stoi. Natula zaczyna się wysypywać, Patras kiełkuje, Hondia leży. A w skupie 680 ja pier.... 

Opublikowano (edytowane)

Można

Na zachód od Wisły rolnik jest przynajmniej w jakimś stopniu  partnerem dla skupu, ale na wschód od Wisły , zwłaszcza w dawnym zaborze rosyjskim, to tylko frajer do oskubania. Dlatego tak jak w ubiegłym roku napiszę, że na wschodzie trzeba sobie zapewnić bazę magazynową aby móc sprzedać zboże w miarę normalnej cenie, czyli na pewno nie w żniwa.

W ubiegłym roku w tym samym skupie w Skierbieszowie płacił za pszenicę 580 brutto, ale ludzie się zbuntowali i nie wozili, to podniósł na 600-620, ale też kolejek nie było. Obok w PZZ dali we wrześniu 20-40zł więcej na tonie i spijali śmietankę.

U mnie w nocy 2 burze i jedna wczoraj po południu, dziś nawet nie ma co marzyć o wyjściu w pole.

Edytowane przez jahooo
  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, Taurus83 napisał:

To po co dajesz się okradać?  Ciekawe jakby rynek funkcjonował gdyby nie było skupów....

Jesteś dumny ze swojego komentarza? Bo ja go w ogóle nie rozumiem, każdy mniejszy rolnik bez odpowiedniego zaplecza na pewno ma świadomość, że jest okradany, zwłaszcza w żniwa ale jest to wykorzystywane bez skrupułów, jak masz takie durne komentarze pisać to lepiej nie pisz wcale.

Opublikowano

Jako mały rolnik mam świadomość, że skup w bliskiej okolicy jest mi potrzebny i vice versa. Ale są jakieś normy współpracy, których nie należy naginać.

Poświęciłem parę złotych i trochę czasu na przystosowanie stodoły na płaski magazyn na zboże. To "trochę kasy" to sporo mniej, niż zazwyczaj zyskuję na przetrzymaniu zboża od żniw do listopada, nawet po odjęciu kosztów załadunku i rozładunku, deratyzacji etc. Gdyby skupy w mojej okolicy oferowały mi teraz 700 netto za pszenicę paszową, to nie bawiłbym się w magazynowanie, nawet mając świadomość, że cena do zimy jeszcze lekko wzrośnie. Ale po 650 brutto - a w życiu, leci wszystko do magazynu i będzie czekać do zimy.

Z jednej strony współczuję tym, co muszą teraz oddać za bezcen bo kredyty itp, z drugiej  - nikt ich do tego nie zmuszał, po prostu słabo zarządzają środkami w gospodarstwie.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Wszystko się zgadza, tak jak mówisz jakieś normy powinny być, ale przepraszam Was bardzo jak w odległości 50km są różnice w cenie za ten sam towar rzędu 50-100zl/t... Ja mam gdzie trzymać, a auto jeśli wywiozę to właśnie te 50km dalej, a jakbym miał na miejscu blisko 700netto to bym też oddał jeżeli nie byłoby takich różnic, a jak u mnie dają to co dalej netto to dają brutto 😄

Edytowane przez skywalker89
Opublikowano (edytowane)

Wyliczenia jak najbardziej sensowne, pod warunkiem, że możesz skorzystać z dopłaty do materiału siewnego i odczekasz rok albo i więcej na pieniądze. Poza tym trzeba też mieć w kieszeni te 351zł na każdy hektar.

Edytowane przez jahooo
Opublikowano
4 godziny temu, poosa21 napisał:

Dziś sprzedałem końcówke pszenicy po 750 paszówka jest po 700.

Staś by kupił po 600. Brutto. Daj zarobić chłopinie.

 

9 godzin temu, ciaastus napisał:

Można pryskać ten glifosat na powapnowane ściernisko czy nie? Ma to jakieś znaczenie?

Poczekaj z opryskiem aż jakieś zielsko wyjdzie.

A co do siewnego, to w tym roku na pewno nie będzie po 195 zł, także jeżeli ktoś ma teraz pszenice sprzedawać po 70-80 zeta, a płacić 3 razy tyle, to w żadne dotacje bym się nie bawił. Jak będzie pszeniczka po 900 zeta, to strach myśleć po ile siewny będzie

11 godzin temu, skywalker89 napisał:

U mnie lokalnie, tomaszowski rejon, to wszyscy lokalni handlarze 650-720brutto, jeden większy coś chyba do max 760-780, ale nie wiem jakie to parametry u nich muszą być żeby tak przeszło..  kumpel sprzedał do pzz Zamość to z białkiem 13 dostał 700netto, jedno auto będę miał prawdopodobnie na polu załadowane to też gdzieś wywiozę, a reszta niech narazie leży zsypana bo to złodziejstwo, co nas obchodzą ich kontrakty, a my pogodę zamawiamy żeby nam się naklady zwróciły??

Wystarczy poczekać lub sprzedawać do tych co nie podpisali kontraktów po 680, wtedy masz pewność, że cię nie będą chcieli na siłę ociulać.

Po wakacjach ma ruszyć rządowy projekt do spraw obrotu zbożem także mimo, że się ociągają i dają jeszcze pole spekulacji, to niebawem może byc lepiej po tym względem. I tego się trzymajmy Panowie

Opublikowano

Jak dla wyliczył to jakiś debil roku, skoro ponosimy koszt z wysiania własnego materiału, to nie liczmy zysku ze sprzedania własnego materiału przy kupnie kwalifikatu, po drugie jestem ciekaw czym zaprawimy za 15 zl 100 kg, napewno nie kinto duo czy creone

Opublikowano (edytowane)

Pomyśl jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz a zrozumiesz, że jak nie wysiejesz, to możesz sprzedać. Sprzedajesz swoje 200kg za 140zł i kupujesz materiał kwalifikowany za 351. Odliczasz od tego 93zł dopłaty, nie ponosisz 30zł kosztów na zaprawianie własnego materiału.

Czyli na kwalifikat masz już 140zł za swoje 200kg zboża (którego nie musisz wysiać), oddadzą co 93zł dopłaty, razem 233zł tak jakby "do przodu"

351 - 233= 118zł musisz dopłacić do kwalifikatu

 

Edytowane przez jahooo
  • Like 1
Opublikowano

Jeszcze fajnie by było wiedzieć do przodu ile będzie dopłaty do materiału siewnego. Bo może będzie 93 a może będzie 23zł. Co do cen zaprawy to certicor na 1t nasion kosztuje około 120-130zł. U mnie w pracy usługowe czyszczenie i zaprawianie to koszt 70zł/t + zaprawa około 130zł/t. Czyli 200zł za tone. Plus do tego dochodzi cena 1t pszenicy, do tego opłata dla hodowcy odmiany ale to już nie są tak duże pieniądze, choć znam osoby że tego nie płacą, ale to chyba do czasu.

Opublikowano (edytowane)

Jahooo chyba raczej to 118 zł to jest koszt obsiania jednego ha jaki ponoszę, a przy swoim materiale wychodzi to 170 zł (nie licząc oczywiście swojej  pracy przy zaprawianiu)?

Ogólnie jeżeli dobrze rozumiem to wyliczenie to nawet bez tej dopłaty wychodzą mi podobne koszty przy wysianiu swojego materiału i kwalifikowanego. 

Edytowane przez Kobek
Opublikowano
55 minut temu, jahooo napisał:

Pomyśl jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz a zrozumiesz, że jak nie wysiejesz, to możesz sprzedać. Sprzedajesz swoje 200kg za 140zł i kupujesz materiał kwalifikowany za 351. Odliczasz od tego 93zł dopłaty, nie ponosisz 30zł kosztów na zaprawianie własnego materiału.

Czyli na kwalifikat masz już 140zł za swoje 200kg zboża (którego nie musisz wysiać), oddadzą co 93zł dopłaty, razem 233zł tak jakby "do przodu"

351 - 233= 118zł musisz dopłacić do kwalifikatu

 

Za 350 to chyba 100 kg kupisz

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v