Mam wsiana na poplon mieszanke grochu z lubinem w stanowisku po jeczmieniu , na działce bedzie siana pszenica niestety trafiaja mi sie place z perzem, i zastanawiam sie czy 2 tyg przed orka pryskac raundap czy teraz juz opryskac labradorem w dawce 2litry i przy okazji pozbyć sie samowsiewow jeczmienia
Nawozenie 200 kg poli 6, klasa ziemi 3 3b, pryskane 2 razy od robaka plus titanit, raz na antarktoze, wysiew 200 kg i w sumie tyle,
tak to wygladalo, nie przywiazywalem bardzo uwagi do niego wiec i zdjec za bardzo nie mam
Oki, czyli 3-4l glifo i kiedy jechac ? Jak juz bedzie ziarno twarde i straki brazowe ? Dodajecie sklejacz ? Podobno lubin lubi sie wysypac jak pozno koszony
Chce zrobić rafe do grochu zeby sypac ze zmijki na rafe po skosem by drobne smiecie odlatywaly, jakie wymiar otworow w blasze perfororwanej polecacie?
Myślałem o RV3-5 ale zastanawiam sie czy nie lepsza by byla blacha otwor fasolka 5x20, co myślicie?
A moze ma ktos z was na podajniku zbozowym zalozona taka blache na spodzie i chce sie podzielic informacja ?
Oki dzieki, a jesli z glifo to kiedy mozna by bylo jechac? Myślałem tez nad jakims chwastoxem, ale raczej dlugo minie zanim uschnie
Czy po oprysku glifo kombajn odwieje przytulie jesli bedzie sucha czy wraz czeka mnie czyszczenie od razu po kombajnie ?
Z lubinu jestem zadowolony duzo strakow grube tylko wyszedl mi problem w szczegolnosci z przytula, teraz pytanie czym to zasuszyc i kiedy? Glifosat ? Czy cos innego i w jakiej dawce, z gory dziekuje za pomoc
Nie wypłaca rownego 9 procent bo oni jeszcze z tego odliczaja procent jaki zbierzesz z tego co zostalo, mi za 40 proc gradu kiedys pzu wyplacilo 32 procent bo powiedzieli ze procent pomniejszony o to co jeszcze zbiore