Pszenica Ozima i jara

[Gość adrian]

Na etykiekach pisze jak wół żeby nie pryskac w czasie suszy na osłabione rośliny itp. A w tym roku brakuje wody noce są chłodne a do tego dokładamy im chemię.

[Maciektaski 8]

3 godziny temu, jahooo napisał:

Nie zdarzyło mi się, aby Axial (komplet stosowałem tylko w ubiegłym roku, bo to nowy środek jako PAK) przepuścił miotłę, może to nie miotła, tylko coś, co ją ogólnie przypomina, np stokłosa ?

A czym można tą stokłosę wyciąć, Apyros , Atribut czy raczej coś innego?

[jahooo 9281]

Cytat z literatury:

Gatunek ten zwalczany może być przez takie substancje aktywne, jak: mezosulfuron metylowy (Atlantis 12 OD, Alister 162 OD), piroksysulam (Mover 75 WG, Nomad 75 WG), propoksykarbazon sodowy(Caliban 178 WG, Attribut 70 SG), sulfosulfuron (Apyros 75 WG, Nylon 75 WG)

Może zamiast lancetu, attribut ?

Edytowano Kwiecień 29, 2018 przez jahooo

[Maciektaski 8]

Też to znalazłem, ale wolałem się upewnić od doświadczonych osób, bo nigdy nie miałem z nią problemu

[Gość]

3 godziny temu, 79damian napisał:

Witam,

Co polecicie na zabieg T2 - pszenica ozima Hondia?? Na T1 poszedł bumper 250 + helicur 250 ew.

Na T2 chyba za wcześnie trochę ja myślę dać Sokół

[jahooo 9281]

Na polach, gdzie zagrożeniem jest perz , daję Attribut. Stokłosy u mnie nie widziałem, może dlatego, że ją też zwalcza. Tam gdzie jest tylko nasilenie miotły leci drugi rok Axial komplet. Jak zadziała, bede wiedział za jakiś czas, to co już zauważyłem, to pszenice po Axialu są w ciut lepszej kondycji, niż po Attribucie, ale to też wynika z kultury pól, na których stosowałem jedno i drugie, attribut poszedł na świeże ugory.

[adam19750609 11]

Na T2 został mi z tamtego roku Falcon. Moze byc?? 

[Tigon 1498]

Jak nie zamarzł w zimie to tak, tylko uważaj sobie z ponad dawkowaniem 

[suzuki18l 52]

8 godzin temu, damiandg napisał:

Powiedzcie jak u was sytuacja z wilgocią bo  mnie padało od ponad miesiąca tylko dwa razy. Raz 3l a raz 7l i to wszystko pszenica schnie a nie rośnie. Hondia u mnie się kurczy i to ostro Desamo i Sailor jeszcze jakoś się trzymają ale też jakoś tak przyhamowały.

lubuskie, gmina Żagań, deszcz regularnie pada, ostatnio nawet kilka razy na dzień na przemian ze słońcem, idealnie  2 dawka azotu pod deszcze poszły, zboża rosną aż za dobrze, wszystko trza skracać, niektóre pola trzeba poprawić, pięknie zboża się zapowiadają, wszystko tak zasuwa że nie idzie z zabiegami się wyrobić, ostatnie 6 ha mi zostało na T1 popryskać, ale już strasznie późno kolanko i kłosik to ze 5 cm od korzenia , a mączniak straszny, na łodydze i już na liście się pcha, dziś idealna pogoda no ale oczywiście takie to tylko w niedziele albo święta się zdarzają, kiedy na t 2 prysnąć ? pszenżyta już łodyga grubieje od kłosa ,  czekać aż zaczną ości się wysuwać?  

Edytowano Kwiecień 29, 2018 przez suzuki18l

[Tigon 1498]

jeżeli jeszcze t1 nie skończyłeś to chociaż te  2 tygodnie odczekaj, faza nie musi być idealna może być przed samym kłoszeniem

[miwigos 3549]

Przed chwilą, pawelol111 napisał:

Mieszanina: Duett Star 0,8, Promax 0,8l, Mikrokomplex 5kg, Plonvit Zboże 1.5l, chelat miedzi 0,4kg - raczej nie powinno być przypaleń, co sądzicie? 

Miedż za póżno,nie ryzykuj

[suzuki18l 52]

nie nie, pierwsze pola już dawno dawno poszło głównie pszenżyta, i jęczmień ozimy, 

[Tigon 1498]

ryzyko takie ze ta miedz już nic nie pomoże tej pszenicy bo jest na nią za późno

Edytowano Kwiecień 29, 2018 przez Tigon

[ravoj 1316]

4 godziny temu, usieq96 napisał:

Jak czytam o tych przypaleniach mocznikiem to się teraz tylko płakać chcę. Nie tak dawno czytałem jak rozpuszczać mocznik to wszyscy "panie ja to wale bezpośrednio na sito leje wężem i wszystko gra". Tak? A teraz płacz, że przypalone jeszcze takimi śmiesznymi dawkami po 5-7kg. Ja na pszenżycie jechałem już 2x mocznikiem Pierwszy 25kg mocznika; 25KG siarczan 7-wodny; 0,4 tytanit; 0,5kg Maximus AminoMicro  pod koniec krzewienia 0 przypaleń Drugi pszenżyto i pszenicę 20kg mocznika 20kg siarczan 7-wodny; 0,2 tytanit; 0,5kg Maximus AminoMicro; 0,6 Corbel; 0,5 Propico i jak na razie również brak przypaleń. Dodam tylko, że mocznik i siarczan rozpuszczałem w beczce z gorącą wodą z solarów dzięki czemu ciecz z rozpuszczonym mocznikiem miała wyższą temperaturę niż woda. Ostatni zabieg wykonany był w pochmurny wieczór temp ok 15 st. Nie dziwie się, że przypaliło jak ktoś pojechał w np 25 stopni jeszcze mocne słonko mając ciecz o temperaturze ok 5 st. 

Aleś kasy wy***ał na te szampony aż mi się papa śmieje, dorzuć tam jeszcze porządne skracanie i grzybówkę jak tutaj co niektórzy i wtedy napisz. Sam mocznik to 30kg ha nie poparzy. To nowość Pan napisał. 

47 minut temu, jahooo napisał:

Na polach, gdzie zagrożeniem jest perz , daję Attribut. Stokłosy u mnie nie widziałem, może dlatego, że ją też zwalcza. Tam gdzie jest tylko nasilenie miotły leci drugi rok Axial komplet. Jak zadziała, bede wiedział za jakiś czas, to co już zauważyłem, to pszenice po Axialu są w ciut lepszej kondycji, niż po Attribucie, ale to też wynika z kultury pól, na których stosowałem jedno i drugie, attribut poszedł na świeże ugory.

Dałem interwencyjnie na hondie i agil artea plus tebu, minęły 4 dni i już na polu serce się raduje. 

[usieq96 10]

@ravoj Już dawno skrócona Moddusem ;p Grzybówka T1 może nie najlepsza, można było dołożyć prochloraz jednak był problem z dostępem i zrezygnowałem w ostatniej chwili Sam mocznik to i w dawce 50kg w fazie krzewienia nie popali o ile woda nie będzie miała temperatury ok. 0 ;D Głównie zwracałem uwagę właśnie na temperaturę. Teraz się tobie papa śmieje  Ja miałem tak cały tamten sezon jak czytałem opowieści o twoich wynalazkach ;D Co do tego że to prysznic jedynie to się zgodzę ale jak susza i RSM jeszcze słabo działa to takim mocznikiem coś ruszy. Chyba sam "podlewałeś" nie tak dawno  

[AdrianKasperkiewicz 1]

Czy skracanie pszenicy medax max  w fazie 2 kolanka spowoduje skrucenie kłosa?

[Gość]

2 godziny temu, suzuki18l napisał:

lubuskie, gmina Żagań, deszcz regularnie pada, ostatnio nawet kilka razy na dzień na przemian ze słońcem, idealnie  2 dawka azotu pod deszcze poszły, zboża rosną aż za dobrze, wszystko trza skracać, niektóre pola trzeba poprawić, pięknie zboża się zapowiadają, wszystko tak zasuwa że nie idzie z zabiegami się wyrobić, ostatnie 6 ha mi zostało na T1 popryskać, ale już strasznie późno kolanko i kłosik to ze 5 cm od korzenia , a mączniak straszny, na łodydze i już na liście się pcha, dziś idealna pogoda no ale oczywiście takie to tylko w niedziele albo święta się zdarzają, kiedy na t 2 prysnąć ? pszenżyta już łodyga grubieje od kłosa ,  czekać aż zaczną ości się wysuwać?  

To ciekawe ja dolnośląskie , gmina Nowogrodziec , w kwietniu 16 mm a to 60 km różnicy

[ravoj 1316]

7 godzin temu, usieq96 napisał:

@ravoj Już dawno skrócona Moddusem ;p Grzybówka T1 może nie najlepsza, można było dołożyć prochloraz jednak był problem z dostępem i zrezygnowałem w ostatniej chwili Sam mocznik to i w dawce 50kg w fazie krzewienia nie popali o ile woda nie będzie miała temperatury ok. 0 ;D Głównie zwracałem uwagę właśnie na temperaturę. Teraz się tobie papa śmieje  Ja miałem tak cały tamten sezon jak czytałem opowieści o twoich wynalazkach ;D Co do tego że to prysznic jedynie to się zgodzę ale jak susza i RSM jeszcze słabo działa to takim mocznikiem coś ruszy. Chyba sam "podlewałeś" nie tak dawno  

Prawda, w ubiegłym roku testowałem co się dało, dlatego wiem co warte są te ładnie wyglądające i niestety drogie dodatki. Wiem na pewno, że nie są warte swojej ceny. Jeżeli kilogram takiego dodatku będzie kosztował 5zł to może i warto będzie  nim psiukać kiedy się da. A tak to interwencyjnie gdzieś można raz  spróbować pszenicę poratować, jak  ją tam coś męczy.

Prawda również jest taka, że faktycznie dawałem mocznik w suszę ostatnio, ale sam mocznik z mikro, nic więcej. Teraz gleba jest dość wilgotna, więc zaprzestałem i myślę, że już mocznik dolistnie potrzebny nie będzie. Mam za ładne zboża żeby znowu oglądać poparzenia albo jakieś żółte liście.

Jeszcze fungi z mikro na flagę i styknie. Jak deszczu nie będzie to i te zabiegi będą średnio  warte.

[greg91 59]

Ravoj wjakiej dawce dałes Artea i tebu i w jakiej fazie bo mi braknie niektórych środków na t2 i nie wiem co kupić innego 

[jahooo 9281]

Zamiast Artea może być Tazer (sama strobiluryna) na T2 plus tebukonazol. Sam propikonazol tez można kupić

Edytowano Kwiecień 30, 2018 przez jahooo

[ravoj 1316]

Tak ale ja walczyłem z brunatną plamistością czyli DTR i dlatego zdecydowałem na Artea 0.5l/ha plus 200g tebukonazolu, ale nazwy środka nie pamiętam. Faza BBCH 32 może 33. 

Tazer słabszy  jest nieco na DTR od Artei, do tego miał iść  Gwarant jeszcze ale tej nocy miało padać więc szybko bym go stracił. To nie był typowy T2 lecz zabieg interwencyjny, na T2 na flagę pójdzie artea z tazerem jak Jahoo pisze plus Gwarant  bo zapewne Hondię i Agil będę musiał poprawić  bo mocno gęste i będą chorować. 

A jak nazbieram kasy to Fandango zapodam a kto biednemu zabroni bogato żyć, ciekaw jestem czy wart swojej ceny. W klasyfikacji połączenie sunstancji jakie posiada bije na głowe wszystko inne. 

Edytowano Kwiecień 30, 2018 przez ravoj

[Gość]

11 godzin temu, Tigon napisał:

Jak nie zamarzł w zimie to tak, tylko uważaj sobie z ponad dawkowaniem 

Dlaczego?

9 godzin temu, AdrianKasperkiewicz napisał:

Czy skracanie pszenicy medax max  w fazie 2 kolanka spowoduje skrucenie kłosa?

A dlaczego niby miał by skrócić?

[damian315 4]

Czy można mieszać tilt + cerone

[ewelinka2x3 0]

Witam. Czy w taką suszę jaka obecnie panuje na polach warto dokrzewiać zboża jare CCC? Zaszkodzi im czy pomoże?

[Tigon 1498]

1 godzinę temu, ewelinka2x3 napisał:

Witam. Czy w taką suszę jaka obecnie panuje na polach warto dokrzewiać zboża jare CCC? Zaszkodzi im czy pomoże? 

Raczej nie ma sensu bo raz się nie rozkrzewi a dwa przyhamuje pewnie korzeń