Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
40 minut temu, Belaruss820 napisał:

Taki typ człowieka ze od nikogo nigdy nic nie chciał pożyczyć albo żeby ktoś pomógł i sam wszystko robił. Dopóki konkretnie nie zdecyduje się na to żeby oddać lejce to trzeba robić tak jak jest chociaż już wolałbym po swojemu ale zaraz kłótnie wychodzą więc narazie niech robi po swojemu.

A daleko masz sąsiadów ? słyszą ? 😂

Opublikowano

Sampo sąsiad miał takiego bizona od nowości, tak się psuł nie miłosiernie i sprzedał.

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, bratrolnika napisał:

dotrą się, stary trochę siądzie to i młody rządzić zacznie

Niekoniecznie. Zależy też, czy młodemu starczy cierpliwości na czekanie. U mnie ojciec się zawinął sam, ale gdzie tylko rządza "seniorzy" to młodzi raczej mało mają do gadania, albo wojna wieczna. Na zewnątrz oczywiście ladnie, pięknie, bo większość  nowe ciągniki, maszyny bo wiadomo młody rolnik. 

Młodym się nie dziwię, mało kto ma cierpliwość żeby czekać do 50tki, żeby decydować. Kumpel z pracy w tym roku 40, jego ojciec koło 70 i niby razem gospodarza, ale jak czasem opowiada, to i tak rządzi ojciec.  

Z drugiej strony i starym się nie dziwię, bo ciężko oddać w czyjeś władanie to, na co się pracowało całe życie. Ale z jeszcze innej strony, jak się w odpowiednim momencie tego nie zrobi, to młodzież się wyniesie, a starzy będą patrzeć jak będzie się wszystko walić, bo nie będzie komu pracować.

Ot bo do tematow w większości przypadków nawet pies z kulawą nowa nie zaglada.

Jaka macie temperaturę oleju w bizonach? U mnie temperatura cieczy ok, a temperatura oleju wali do ponad 110. Kombajnista mówi, że jak kiedyś kosił tym kombajnem to nic takiego się nie działo i jak pójdzie temperatura to staje - temperatura spada powoli, ale potem jedno kółko i znów wali do ponad 110. W tematach różnie piszą, to samo ludzie z którymi rozmawiałem - część mówi, że coś nie tak, a spora część, że tak ma być i 110to nic specjalnego.

Ktoś ma jakieś z tym doświadczenie? Najgorzej, że na postoju tak się go nie rozgrzeje, żeby to sprawdzić. Narazie chłodnica była w regeneracji, czujnik temperatury wymieniony. Jeszcze chciałem kupić manometr, żeby ciśnienie sprawdzić, czy może zegar nie oszukuje, ale za uja nie wiem jaki to ma by(może ktoś podrzucić linkiem), żeby wykluczyć pompę olejowa.

Edytowane przez daron64
  • Like 1
Opublikowano

U mnie tez temperatura na górnej granicy jak chłodnica zabita plewami jak wyczyszczę to spada 😛 Koszt kabiny 5 tys nie opłacalna inwestycja 😛 mówicie ze sampo to dziadostwo gorsze od bizona? 

Opublikowano
32 minuty temu, Rolnik7343 napisał:

aż musiałem zalajkować 👍

Te 30pare lat to taki wiek, że z jednej strony pamiętam co mnie w ojcu wkurzalo, ale z drugiej powoli zaczyna rozumieć i jego i o co on miał pretensje :)

9 minut temu, radekz200 napisał:

U mnie tez temperatura na górnej granicy jak chłodnica zabita plewami jak wyczyszczę to spada 😛 Koszt kabiny 5 tys nie opłacalna inwestycja 😛

Chłodnica czysciutka, temperatura wody w normie. Kombinujemy - czy wskaźnik, czujnik, pompa, a może silnik był przegrzany

  • Like 2
Opublikowano

Kiedyś czytałem chyba w tym temacie że do uszczelnienia burt jakąś masę stosujecie zamiast pianki. Że taniej i lepiej. Ma ktoś link? 

Opublikowano (edytowane)

Tę tulejkę zaciska się na prasie

Ja robię tak -

zakładam jeden lub 2 cybanty na linę

rozplatam linę na 2 połówki na długość większą niż obwód ucha, które ma powstać, wycinam rdzeń

zaplatam te 2 połówki ze sobą w ucho tak, aby końce liny zostały poniżej ucha i dały się złapać na jeden lub 2 cybanty

tę końcówkę można właśnie zacisnąć taka tulejką, jak się ma praskę

coś jak tutaj

 

 

Edytowane przez jahooo
Opublikowano
10 godzin temu, daron64 napisał:

Jaka macie temperaturę oleju w bizonach? U mnie temperatura cieczy ok, a temperatura oleju wali do ponad 110. Kombajnista mówi, że jak kiedyś kosił tym kombajnem to nic takiego się nie działo i jak pójdzie temperatura to staje - temperatura spada powoli, ale potem jedno kółko i znów wali do ponad 110. W tematach różnie piszą, to samo ludzie z którymi rozmawiałem - część mówi, że coś nie tak, a spora część, że tak ma być i 110to nic specjalnego.

znaczy co zagrzeje się i silnik staje ???

Miałem w jednym bizonie 3 silniki w rok 😖

W końcu kupiłem silnik niby po remoncie , wszystko dobrze pompa paliwowa i cała góra silnik cykał moc była , spalanie w normie , ale z dołem dziadostwo zrobili , 

Właśnie chłodnica wodna mogła być zabita a temp max 80 C , ale za to olej niezależnie co po dwóch hektarach czy godzinach 120 C i więcej nawet , postał na małych obrotach z pół godziny i się schładzał i znów to samo . W końcu rozebrałem a tam coś spie... wał wytarty nie równo na 3 głównych czopach , oczywiście po 3 i 4 szlif .... 

Opublikowano (edytowane)

Nie silnik, tylko kombajnista :)

silnik miał parę lat temu kapitalke. To kombajn od znajomego, u którego ten kombajnista kosił przedtem i wszystkie naprawy robił. Tylko niestety ostatnie 3czy 4lata kombajn był u szwagra, który tylko kosił. No i teraz dochodzimy co i jak. Np turbo było dawane po regeneracji a u nas okazało się, że jest zmasakrowane. Pompa była po regeneracji a u nas okazało się, że ktoś.przy niej grzebał - poskładana na silikon, grzebane przy dawce, przestawiony zapłon.

jeszcze okazało się, że zimował nieprzykrytu pod chmurką - dziura w zbiorniku pod ślimakiem, no i pod młocarnia też gnije już. No ale to detale w sumie. Ten silnik najgorzej.

A spalanie to wyszlo ponad 25l/ha. Jak się okazało u pompiarza, to dawka była za***iście zmniejszona.

Miał być taki za***isty - do zrobienia blachy, wymienić opony i zrobić światła. A tu jak się okazało to skarboneczka.

Edytowane przez daron64
Opublikowano

dziury w zbiorniku to od syfu nie wody a wiadomo ciężko to wyczyścić jak i podsiewacz , wyjmowałem co roku daszek znad żmijki w zbiorniku to zawsze pół wiadra zboża mokrego było ... zaraz po żniwach miesiąc .

A co do wału zawsze niby trzeba blok pszestrzelić na wale , w drugim silniku tak było wszystko dobre po remoncie ale brak współosiowości i sie przytarł jak zawór się odkręcił przy filtrze (może sprawdź swój są dwa typy jeden z zewnątrz drugi schowany w środku i potrafi sie wykręcić) przez co filtr nie działał ... to wał się ustawiał jak trzeba - przestrzał se robił panewki sobie powycierał miejscami jak z prawej wytarł tak olej naniusł z lewej drobinki panewek aż w końcu stanął ...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez magik503
      Hej
      Chciałbym poznać waszą opinie na temat tego samochodu: http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDetails.html?id=152997173
      Potrzebuję kupić jakiś samochód do jeżdżenia na uczelnie , mam troszkę daleko o pociągi nie jeżdżą już tak jaki kiedyś..
      Jakie są wasze opinie na temat tego Opla?
    • Przez Marcin821010
      Witam wszystkich,
      Mam pytanie gdzie w przyczepie Autosan D50 z 1990 r.  znajduje się tabliczka znamionowa i numery ramy
    • Przez Gremorg
      Witam, mam pytanie dotyczące obsługi, a konkretnie do czego służą te 3 przyciski w ładowarce Manitou MT 1740 SLT.
      Nie mam do niej instrukcji obsługi, a podczas pracy ciężko zaobserwować aby coś znacznie się zmieniało.
      Dzięki za pomoc i pozdrawiam !


    • Przez Paweł8484
      Witam, Mam problem z ładowarką teleskopową manitou mt1135 rozrusznik kręci ale maszyna nie chce odpalić tak jak by była jakaś blokada. Wyświetla się czerwony trójkąt z wykrzyknikiem. Może ktoś coś wie coś na ten temat

    • Przez Filip98
      Witam serdecznie,  poszukuje kompletną kabinę do kramera 612slx,  czy wiecie może gdzie udało by mi się kupić? Pozdrawiam serdecznie 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v