Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Znam takiego jednego handlarza, co kupuje ten sprzęt z aukcji i potem wystawia po 3-4 lata na OLX i nikt tego nie kupuje. Zadzwoniłem po pług to taką cenę zaspiewał, że oczy mi wyszły na wierzch. Swój tej samej firmy przerobiłem na hydraulike, a chodziło mi głównie o obrotnicę fabryczną.  I w tej cenie jeszcze wymieniłem wszystkie elementy robocze na nowe, a zostałoby mi jeszcze połowe kasy w kieszeni.

Jeśli za 10-12 tys mam kupić używany, zużyty pług (3 skiby w obrocie) z elementami roboczymi na max 1 rok orania, to mając alternatywe za 14 tys kupić nowy polski pług z gwarancją, odliczeniem VAT wolałbym ten krajowy.

Edytowane przez jahooo
Opublikowano

cena na aukcji a ile kto umie wynegocjować to juz inna bajka. Tak jak z autami np. Za 4 tys euro znajomy dzwonil i dawal 2.5 ale gebels iparty i nie no to nie i często po paru dniach sami oddzwaniali ze oddaja za tyle a on w tedy jeszcze w dół i kupowal za polowe kasy ale znal przy tym perfekt niemiecki.

Takze cena w ogłoszeniu to nie cena sprzedaży a w większości przypadków cena sugerowana....

Opublikowano

Tak bo tych z zachodu stać na nowy sprzęt a nam ciągle brakuje , sam brałem ciągnik w ciemno od handlarza i kilka innych maszyn w ciemno . Było o tym wcześniej w tym temacie , jak się zna maszynę nikt nas nie zagnie

Opublikowano
31 minut temu, jahooo napisał:

Znam takiego jednego handlarza, co kupuje ten sprzęt z aukcji i potem wystawia po 3-4 lata na OLX i nikt tego nie kupuje. Zadzwoniłem po pług to taką cenę zaspiewał, że oczy mi wyszły na wierzch. Swój tej samej firmy przerobiłem na hydraulike, a chodziło mi głównie o obrotnicę fabryczną.  I w tej cenie jeszcze wymieniłem wszystkie elementy robocze na nowe, a zostałoby mi jeszcze połowe kasy w kieszeni.

Jeśli za 10-12 tys mam kupić używany, zużyty pług (3 skiby w obrocie) z elementami roboczymi na max 1 rok orania, to mając alternatywe za 14 tys kupić nowy polski pług z gwarancją, odliczeniem VAT wolałbym ten krajowy.

To u nas w okolicy jest taki Marcinek, handlarz autami z Niemiec. Może i ładne ma te auta, i nie stargane, ale ceny ma półtora raza tyle co takie same auta w ogłoszeniach. Wszyscy handlarze kupują, sprzedają, a on kupi i się buja po rok z każdym gratem

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, andrzej612b napisał:

Tak bo tych z zachodu stać na nowy sprzęt a nam ciągle brakuje ,..

brakuje temu który chce nówkę kupić ze swojej kieszeni , ten co na kredyt czy inne prowy lub dotacje to nie ma problemu z zakupem choć mnie to do dobrej zachodniej używki dobrej sporo jeszcze brakuje a cudzą sobie nie porobie

Edytowane przez konteno
Opublikowano

jahooo napisał:

wybij sobie z głowy tunning na 82KM bo skrzynia nie wytrzymuje, to skrzynia z małego władka i 60KM to skraj jej możliwości.

Gdzie Ty to wyczytałeś? Bo jak patrzę w katalog to LTZ ma zupełnie inną skrzynię niż T25.

Opublikowano

panowie , 

czy do rozsiewaczy kłos i motyl da sie gdzieś dokupić kompletne całe skrzynie nawozowe jako części zamienne ? 

 

Opublikowano

Pewno się da tylko trzeba przekonać interneta. 

Wpisz w wujka GOOGLE : Kosz do rozsiewacza Motyl. 

Opublikowano
6 godzin temu, szmergiel napisał:

A dlaczego sądzisz że panewki to lipa? ja mam zgoła odmienne zdanie że są najlepsze 

 

5 godzin temu, qunie napisał:

 

zgadzam się panewki są o niebo trwalsze

Rozbierałeś kiedyś że tak twierdzisz. One mają tylko jedną zaletę prostota w rozebraniu w razie awarii i nic po za tym

Wady to że stawiają duży opór, przez co szybciej i bardziej się nagrzewają a jak się nagrzewają- wał i sama panewka jest tak gorąca po dniu że nie można dotknąć do tego jak mają luz a napęd wału jest od łańcucha to wtedy szybciej się ten łańcuch zużywa. A przy 20-30 letnim kombajnie te miejsca gdzie pracuje panewka na wale są tak zużyte że aż z logiki osłabione (wujek miał że z tego powodu pękł rozwalił przenośnik, odrzutnik i pogiął się wytrząsacz)

Łożyska zaś się praktycznie nie grzeją mają opór prawie zerowy- 20 lat mamy stare Volvo z czego 15 lat już na przerobionych z panewek na łożyska wytrząsaczach i ani razu nic nie było robione a na panewkach to co roku trzeba luz kasować. Dziwie się wam że tak myślicie bo wszyscy w okolicy wiedząc o tym że ojciec przerobił to na łożyska przychodzili zobaczyć jak to u siebie zrobić

Dla mnie panewka to lipa ale nie mówię że nie kupię kombajnu na panewkach jeżeli będzie w dobrym stanie to zostanie przerobione to na łożysko- koszt niewielki lecz pracochłonny

 

Opublikowano
2 godziny temu, konteno napisał:

panowie , 

czy do rozsiewaczy kłos i motyl da sie gdzieś dokupić kompletne całe skrzynie nawozowe jako części zamienne ? 

 

A czy od Kosa nie może być? 

 

1 godzinę temu, leonardo111 napisał:

Ja pierdziu O.o za co taka cena toż to za tą samą kasę można kupić używkę. 

Opublikowano
3 godziny temu, konteno napisał:

panowie , 

czy do rozsiewaczy kłos i motyl da sie gdzieś dokupić kompletne całe skrzynie nawozowe jako części zamienne ? 

 

Taką z włókna szklanego ? jeśli tak to ja mam i chętnie sprzedam , pisz na priw.

Opublikowano
4 godziny temu, macin87 napisał:

 

Rozbierałeś kiedyś że tak twierdzisz. One mają tylko jedną zaletę prostota w rozebraniu w razie awarii i nic po za tym

Wady to że stawiają duży opór, przez co szybciej i bardziej się nagrzewają a jak się nagrzewają- wał i sama panewka jest tak gorąca po dniu że nie można dotknąć do tego jak mają luz a napęd wału jest od łańcucha to wtedy szybciej się ten łańcuch zużywa. A przy 20-30 letnim kombajnie te miejsca gdzie pracuje panewka na wale są tak zużyte że aż z logiki osłabione (wujek miał że z tego powodu pękł rozwalił przenośnik, odrzutnik i pogiął się wytrząsacz)

Łożyska zaś się praktycznie nie grzeją mają opór prawie zerowy- 20 lat mamy stare Volvo z czego 15 lat już na przerobionych z panewek na łożyska wytrząsaczach i ani razu nic nie było robione a na panewkach to co roku trzeba luz kasować. Dziwie się wam że tak myślicie bo wszyscy w okolicy wiedząc o tym że ojciec przerobił to na łożyska przychodzili zobaczyć jak to u siebie zrobić

Dla mnie panewka to lipa ale nie mówię że nie kupię kombajnu na panewkach jeżeli będzie w dobrym stanie to zostanie przerobione to na łożysko- koszt niewielki lecz pracochłonny

 

Kasować luz na panewkach drewnianych, to trzeba nie wiedzieć z czym ma się do czynienia. Jak dociągniesz i nie zostawisz luzu to nie dziwne, że Ci się grzeje i wałek wyciera. Tak robią wszyscy wychowani na bizonie, tymczasem tam ma być luz. Nic się nie grzeje. Tyle lat claasy chodziły i chodzą na drewnie i jest dobrze, tylko "domorosłe inżyniery" poprawiają fabrykę. Mam 88 21-letni i panewki fabryczne.

Opublikowano

Ojciec ma jeszcze claasa europę z 1960 roku i panewki siedzą fabryczne, nic się nie grzeje nawet po całym dniu koszenia. Wystarczy pilnować luzów i smarować zgodnie z instrukcją. Bezawaryjne tak samo jak łożyska, jak są zadbane.

Opublikowano

wojtal24 napisał: https://www.olx.pl/oferta/plug-czteroskibowy-firmy-akpil-kverneland-CID757-IDxfFkz.html sprzety kolegi polecam ta cena to za ile plugow? bo chyba nie za jeden akpil do remontu. choc akpil nawet 100% sprawny nie jest tyle warty.

Opublikowano
5 minut temu, jahooo napisał:

Ojciec ma jeszcze claasa europę z 1960 roku i panewki siedzą fabryczne, nic się nie grzeje nawet po całym dniu koszenia. Wystarczy pilnować luzów i smarować zgodnie z instrukcją. Bezawaryjne tak samo jak łożyska, jak są zadbane.

drewniane smarujesz? jak często? naprawdę czy tylko tak piszesz                 pilnować  luzów  jak? przecież na osi po jakimś czasie robi się jajo                                                                                                                              

Opublikowano (edytowane)

normalnie są kalamitki w panewkach, raz dziennie smaruję , a luzy reguluje się ilością podkładek, zwykle co 2-3 lata

ta konstrukcja ma miec fabrycznie pewien luz, nie za wielki, i będzie chodzić latami

użytkujemy tę Europę z 15 lat jak nie więcej, teraz mam Mercatora i też ma kalamitki do smarowania panewek, pokasowałem nadmierne luzy i chodzi.

czemu ma się robić jajo - przecież wał się w panewce obraca, jeśli się ściera, to po całym obwodzie. Może po 50 latach wystąpiła jakaś owalizacja, ale nie przeszkadza to w eksploatacji, poniżej widać panewki i kalamitkę

lozyska-z-wytrzasacza-claas-europa-32708

Edytowane przez jahooo
  • AgroTeam
Opublikowano
3 minuty temu, jan34533 napisał:

drewniane smarujesz? jak często? naprawdę czy tylko tak piszesz                 pilnować  luzów  jak? przecież na osi po jakimś czasie robi się jajo                                                                                                                              

W Classie, MF-ie jak i JD975 miałem i mam panewki drewniane. Smarowane co drugi dzień. Zero problemów. Montaż jak i demontaż to czysta przyjemność.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez magik503
      Hej
      Chciałbym poznać waszą opinie na temat tego samochodu: http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDetails.html?id=152997173
      Potrzebuję kupić jakiś samochód do jeżdżenia na uczelnie , mam troszkę daleko o pociągi nie jeżdżą już tak jaki kiedyś..
      Jakie są wasze opinie na temat tego Opla?
    • Przez Marcin821010
      Witam wszystkich,
      Mam pytanie gdzie w przyczepie Autosan D50 z 1990 r.  znajduje się tabliczka znamionowa i numery ramy
    • Przez Gremorg
      Witam, mam pytanie dotyczące obsługi, a konkretnie do czego służą te 3 przyciski w ładowarce Manitou MT 1740 SLT.
      Nie mam do niej instrukcji obsługi, a podczas pracy ciężko zaobserwować aby coś znacznie się zmieniało.
      Dzięki za pomoc i pozdrawiam !


    • Przez Paweł8484
      Witam, Mam problem z ładowarką teleskopową manitou mt1135 rozrusznik kręci ale maszyna nie chce odpalić tak jak by była jakaś blokada. Wyświetla się czerwony trójkąt z wykrzyknikiem. Może ktoś coś wie coś na ten temat

    • Przez Filip98
      Witam serdecznie,  poszukuje kompletną kabinę do kramera 612slx,  czy wiecie może gdzie udało by mi się kupić? Pozdrawiam serdecznie 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v