BomV

Pole oddane w dzierżawe

Polecane posty

zaq1987    24

Ale jestem pokłucony z synem(jednym ze spadkobierców) i on nie chce mi oddac nawet grudy ziemii :/

 

Pogadaj więc z córką, niech na sprawie sądowej zaproponuje wykup części należnej bratu, a Ty później od niej odkupisz lub weźmiesz w dzierżawę. Ale przed sądem, pierwszeństwo dla takiego rozwiązania będzie miał spadkobierca prowadzący gospodarstwo.

 

@Adrenalinaa: Czy się opłaca? To zależy co masz zapisane w umowie, o ile taka jest, oraz jakie tam masz ziemie. Obecnie w moich terenah, najczęściej spotykaną sytuacją jest oddawanie dopłat dla właściciela (jako czynsz za dzierżawę), w całości lub w jakiejś części, zależnie od klasy bonitacyjnej oraz rozdrobnienia działek.


Jest coś takiego jak kłamstwo, jest też podłe kłamstwo a dalej to już tylko statystyka.

 

Panowie i Panie, śmiejmy się z tego szaleństwa abyśmy sami w obłęd nie popadli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adrenalinaa    14

Umowa spisana normalnie miedzy dwoma stronami na kartce papieru bez notariuszy .Ziemia 4a i b czasem 5 .działki rózne minimum 5 ha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krassus    97

Nie bierz. Kompletnie się nie opłaca.


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaq1987    24

Zależy jaki "głód ziemi" i jaka konkurencja, ja bym proponował w takim przypadku dopłaty na pół. Mógłbyś też dogadać się tak, że rok będziesz uprawiał bez umowy, tak aby można było oszacować jak wychodzisz na tym interesie, wtedy będziesz wiedział na czym stoisz i jaką kwotę możesz odstąpić.

 

Co do formy umowy, jeśli w przyszłości będziesz chciał przystąpić do jakiegoś programu unijnego i wciągnąć pod to dzierżawione działki to musisz mieć na umowie chociaż poświadczenie urzędnika z gminy (niekoniecznie notarialne) o autentyczności podpisu czy zawarciu umowy w jego obecności. Dodatkowo jeżeli będziesz miał sytuację taką jak @kalwas a umowa nie będzie potwierdzona przez notariusza/urzędnika lub nakaz zapłaty podatku rolnego nie będzie wystawiany na Ciebie (brak daty pewnej zawarcia umowy), to prawo już nie jest po Twojej stronie.

 

Zachęcam do przeczytania artykułu do którego się już wcześniej odwoływałem.


Jest coś takiego jak kłamstwo, jest też podłe kłamstwo a dalej to już tylko statystyka.

 

Panowie i Panie, śmiejmy się z tego szaleństwa abyśmy sami w obłęd nie popadli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

a jesli umowa jest 10 letnia potwierdzona u notariusza a podate nie placi sie na sb tylko na wlasciciela to juz prawo jest tez po mojeje stronie tzn ze umowa wazna nawet po zmianie wlasciciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adrenalinaa    14

Kolego jest duze wziecie takich dzierżaw praktycznie kazdy wiekszy rolnik powyzej 100 ha bierze każda dzialke w okolicy jak sie z kims dogada :) Nie ma mowy o podziale dopłaty nikt na to nie pójdzie .Jak liczylem mozna wyciagnać z ha 4 tony rzepaku i 7 ton pszenicy (z ha dzierżawy) wiec sie opłaca Według Mnie nawet bez dopłat . Pozdrawiam 

 

A co do programu unijnego to sie nie pokazuje tych dzialek bo są nie potrzebne jak ktos ma duzo Pola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaq1987    24

No tak, jak ktoś ma dużo pola to nie ma potrzeby, ale mniejszy nie ma wyjścia i musi kombinować jak chce coś ugrać...

Radziłbym jednak podpisywanie umowy i potwierdzenie jej u notariusza lub w urzędzie gminy pozwala to w przyszłości oszczędzić sobie nerwów, wiem coś o tym...

 

@warchest Opłacanie podatku w swoim imieniu pozwala na ustalenie okresu od kiedy wydzierżawiłeś grunty jeśli nie ma potwierdzenia urzędowego/notarialnego daty podpisania umowy dzierżawy. Jeśli masz dzierżawę notarialną na czas określony, to możesz spokojnie użytkować do końca trwania umowy, bez względu na to co się będzie działo "po stronie właściciela". Nawet jeśli zmieni się właściciel, i będzie chciał Ciebie przegonić, możesz upominać się o swoje przed sądem.


Jest coś takiego jak kłamstwo, jest też podłe kłamstwo a dalej to już tylko statystyka.

 

Panowie i Panie, śmiejmy się z tego szaleństwa abyśmy sami w obłęd nie popadli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalwas    4

odkup udziały od reszty spadkobierców i zrób sprawę o zniesienie współwłasności, duże zależy jaką powierzchnię ma udział tego syna, bo nie można dzielić rzeczy w wyniku czego zmieni się jej społeczno-gospodarcze przeznaczenie, więc jak on ma mały udział, sąd nie powinien dzielić bo to zmniejszy użyteczność rolniczą, tylko powinien zaproponować odpowiednią ceną, zgodną z cenami rynkowymi w regionie, w sądzie trzeba to dobrze uzasadnić więc bez prawnika się nie obejdzie

 

Ziemi ornej, którą posiada on i jego siostra jest 6,5ha, a mi na tym zależy bo to są działki obok moich pól. (on ma coś jeszcze po swojej matce 1,72ha chyba) Jeśli sąd podzieli ich na pół, to 3,25ha odkupię od jego siostry, a o reszcie pewnie zapomnę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darekpol    13

Kalwas jeśli umowę dzierżawy miałeś na czas określony np. do 2020 r. to będziesz ją miał nawet gdyby wszystkie dzieci właściciela się nie zgadzały. Co do kupna od jego syna tej drugiej części, skoro Cię nie lubi możesz zapomnieć, a opinie, że nie można dzielić w wyniku czego zmieni się przeznaczenie tej ziemi.... Majkel207 Jakie przeznaczenie? Należy się drugiemu synowi i ma prawo sprzedać to potem komu innemu tak samo jak Tobie ta siostra - gdzie tutaj się przeznaczenie zmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majkel207    21

dlatego zapytałem o wielkość działki i udziałów, są takie przypadki, gdzie podział nieruchomości sprawi, że staje się ona nie użyteczna rolniczo, to miałem na myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalwas    4

Kalwas jeśli umowę dzierżawy miałeś na czas określony np. do 2020 r. to będziesz ją miał nawet gdyby wszystkie dzieci właściciela się nie zgadzały. Co do kupna od jego syna tej drugiej części, skoro Cię nie lubi możesz zapomnieć, a opinie, że nie można dzielić w wyniku czego zmieni się przeznaczenie tej ziemi.... Majkel207 Jakie przeznaczenie? Należy się drugiemu synowi i ma prawo sprzedać to potem komu innemu tak samo jak Tobie ta siostra - gdzie tutaj się przeznaczenie zmienia?

 

Jeszcze przejadę się z tatą do radcy prawnego z moją umową, a mam ją do 2019r (jeszcze 4 lata), więc od syna ziemię odpuszczę sobie, a kupię po podziale od jego siostry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj