Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Agrest napisał:

Nie kumam jak to stwierdzenie z moim prześmiewczym komentarzem połączyć. 🤔

Nie wiem czy zrozumiałeś przesłanie. Ogólnie rzecz biorąc od pewnego czasu komentujesz że ziemia droga, nic tanio kupić nie można, ludzie zadłużają się by mieć więcej, nie śpią po nocach, tracą zdrowie.

No i co z tym zrobisz, każdy ma wolną wolę i robi co chce. 

Chciał kupić po 100000zł hektar to kupił. Piszesz że lepiej w mieszkania zainwestować. 

To inwestuj. Inni odważyli się wziąć kredyt na ziemię, Ty weż na mieszkanie. Po co to ciągle lamentować że drogo. Od tego nie stanieje. 

Ktoś inny kupi auto za 500tys, też mu powiesz po co? Jego wola.

Ja w tej chwili chcę żeby ziemia drożała i chętnych na zakup było. Zdrowie  mi siadło i kupować już raczej nie będę. A dzieci pewnie sprzedawać będą. To niech chociaż kasa będzie.

Kolega ostatnio zapłacił 70tys za ha. 

Baaardzo drogo, no i co z tego jak w tym roku każdy jego hektar zapracował na  kolejny hektar czy półtora 

 

 

Ty też pokracznie zrozumiałeś to co mam do powiedzenia. Każdego wolna wola, czy będzie brał kredyty na kolejne hektary, czy żebrał pod Biedrą na tanie wino. Nic z tym nie zrobię że grunty na obszarach z dobrze rozwiniętym rolnictwem są drogie, ani Ty nic nie zrobisz ani nikt inny. Ale idąc tym tokiem rozumowania można ten temat spokojnie zamknąć, bo średnie ceny gruntów rolnych podaje regularnie GUS.

A teraz załóżmy inny scenariusz. Powiedzmy że w twoich stronach grunty rolne nagle zaczynają tanieć "na mordę, na pysk" (czego Ci nie życzę oczywiście). Ty rozumiem nie wzruszenie byś stwierdził że trudno, nie będzie kasy dla dzieci, no i po co "lamentować"?? Przecież nie mamy na to wpływu, co nie??

Z owocami i warzywami jest fajnie jak jest fajnie. Ściana wschodnia jak był dobry rok to 20 tys. na czysto wychodziła z 1ha malin, po to by na drugi rok nie opłacało się zbierać... Jabłka?? W zeszłym roku jechałem w Świętokrzyskich to widziałem sady z pryzmami jabłek których nawet się nie opłacało wywozić. Jakiś czas temu był trend na czosnek, oglądałem mimochodem kiedyś program w TV jak mądry Pan prowadzący szacował że 100 tys. można wyjść na czysto. Owszem, jak jest gdzie sprzedać i jak by nie było czosnku z Chin... Z truskawką jest trochę lepiej, ale tylko jak sprzedajesz na świeżo bezpośrednio. Ale wtedy masz 6-8 tygodni wyrwane z życia (znajomy ojca miał raptem 1 ha i opowiadał jaki to "miód"). No i gdy stajesz sam na jednym punkcie, na drugim żona albo ktoś inny "bez kosztowy".

Edytowane przez Kaszlak79
Opublikowano

Na razie nie muszę lamentować. Ziemię kupowałem za gotówkę. 

Kasa ze sprzedaży będzie zawsze. I zawsze w walucie jaka obecnie będzie w obiegu. 

 

Opublikowano
12 minut temu, wojtal24 napisał:

można wyciągnąć 50-70 tys wyciągnąć z truskawek i np z ogórków

 

handluje w sezonie owocami i warzywami i wiem ile ludzie kasy wyciągają

 

Chyba mylisz wartość sprzedaży z czystym zyskiem 

Opublikowano (edytowane)

albo przywiózł truskawki z 10a. Druga rzecz, kolega mógł sporo dodać do swojego zysku :D 

PS. Uwierzę w 30-40 tyś w mega sprzyjającym roku ale nie tyle co piszesz. Kuzyn ma truskawki i nigdy tyle nie miał

Edytowane przez XTRO
  • Like 2
Opublikowano
11 minut temu, Agrest napisał:

Na razie nie muszę lamentować. Ziemię kupowałem za gotówkę. 

Kasa ze sprzedaży będzie zawsze. I zawsze w walucie jaka obecnie będzie w obiegu. 

 

Ja też nie muszę bo wszystko co mam to ja mam a nie udziałowiec jakiegoś banku, o którym nawet nie wiadomo jakie ma obywatelstwo. Ale nie mam powodów do zadowolenia z tego co narobiło "obszarnictwo". W 2010 roku 1 ha gruntów rolnych kupowałem w mojej wiosce po 15 tys. a tona pszenicy w skupie była po 620 zł w żniwa. Dziś ziemia zdrożała 4 razy a ceny płodów takie same... I co mam się cieszyć?? Nie, bo kiedyś miałem szansę się rozwijać a dziś już nie. I proszę nie wciskaj mi że jesteś taki wyrozumiały i asertywny, bo natura ludzka jest taka że człowiek będzie się na coś wk...rwiał nawet jak nie ma na to wpływu.

Zrozum że średnia wielkość gospodarstwa w Opolskim to 19 ha a na dzień dzisiejszy a z zakupu działek większych niż 50a rezygnują już i tacy co mają po 100 ha. Oni też są niezadowoleni z tego co narobili najwięksi i też pod nosem psioczą.

Opublikowano

Wyciąga tyle i tyle :D Chyba ch..ja, jak sika. pier**licie, jak gimbusy, sami nie potraficie zebrać mamusi kubka truskawek do budyniu, bo się nie chce, a qr** hektarami truskawki chcieliby operować. Hahaha. Komuś liczyć, tak, to wychodzi najlepiej. Tylko rok temu każdy sr...ł na jabłka. A do owoców miękkich skąd weźmiesz ludzi? Tatuś na rencie strukturalnej pomoże? Ile zbierzecie we dwóch, ile to wytrzyma bez chłodni? Oj dzieciaki...

Opublikowano
3 minuty temu, jacek1296 napisał:

A co powiecie na ubiegły sezon( oczywiście jedyny taki w historii mojego gospodarzenia) cebulowy? Koszty 10000pln/ha, plon 50t/ha, cena 2pln/kg, ale towar "super extra prima sort".

to się ciesz, bynajmniej nie będziesz narzekał jak przez kolejne lata będziesz sprzedawał po 10 gr. Wiadomo, że zawsze jest taki rok na którym zarobi się tyle co przez 10 lat trzeba byłoby robić, ale bądź mądry i traf w to. Po drugie musiałeś nie mieć mega suszy

Opublikowano

Czerwona, 20t/ha 5,2 netto

6 minut temu, TomiAgroKujawy napisał:

Tylko rok temu każdy sr...ł na jabłka. 

Ci co myślą perspektywicznie i wiedzą jaką odmianę kiedy posadzić i w zeszłym roku mieli kasę o jakiej inni mogą pomarzyć.

 

Opublikowano

WOjtal24 a czemu ty ich nie masz wp***dol z dwa hektary zarób te 150 tysiecy i żyj jak Pan a patrze u Ciebie w galeri h*ja widać i h*jem śmierdzi tak że ten wiesz tego PRIMA SORT twoje podpowiedzi na interesy :D 

Opublikowano

Łapówki to płaci handlowiec i za towar idący na Rosję.  Tu sadownik w ubiegłym roku dostawał 30-40gr .

Topowe odmiany szły do Arabów  w cenie razy 3 lub 4 bezpośrednio po zbiorze.

Opublikowano (edytowane)

czyli wychodzi, że miałem zawsze racje- zawsze płaczą bo przyzwyczaili się do dochodu rzędu 20-40 tyś a jak mają 5-10 to już im źle i płacz że się nie opłaci. 

Edytowane przez XTRO
Opublikowano

 

Wiedziałem, hemoroidy😁.

Ale jest też u nas gość co kokosy na pomidorach trzepie. I co roku sadzi więcej. Plus dopłata za ha i jest konkretny pieniądz. 

Opublikowano

Dokładnie @XTRO. Też tak zawsze powtarzałem. W średniej syny i córy sadownikow podjeżdżali takimi furami, że aż gul człowiekowi skakał. Już w tedy mi to do myślenia dało. Jak to mówią do bogactwa łatwo się przyzwyczaić gorzej w drugą stronę.

Opublikowano
zkordalski napisał:

WOjtal24 a czemu ty ich nie masz wp***dol z dwa hektary zarób te 150 tysiecy i żyj jak Pan a patrze u Ciebie w galeri h*ja widać i h*jem śmierdzi tak że ten wiesz tego PRIMA SORT twoje podpowiedzi na interesy :D 

nie wiem jak mi h.ja wachales ale jak lubisz takie rzeczy to twój fetysz. a to ze nie jestem dzieckiem i nie wrzucam fotek w galerii to inny temat i skąd wiesz co ja mam na polu i co w magazynie. wiem ile ludzie maja pola pod truskawkami i ile sprzedają zapraszam w okolice Czerwińska nad Wisłą lub w okolice Sannik w sezonie dziś kto się bawi w takie uprawy to podstawa dwie studnie i nawadnianie. ludzie na przemysł z 1 ha zbierają około 20-30t i policz razy 3-4zl za kg zbiór 1zl z 1 kg na wiosnę kupowałem wózek widłowy od gościa gdzies z okolic Kruszwicy Inowrocławia miał 15 ha samej pietruszki plus inne warzywa aby się uśmiechał

Opublikowano
3 minuty temu, Agrest napisał:

 

Wiedziałem, hemoroidy😁.

Ale jest też u nas gość co kokosy na pomidorach trzepie. I co roku sadzi więcej. Plus dopłata za ha i jest konkretny pieniądz. 

u mnie pomidor stanowi 1/5 produkcji całościowej także zluzuj sobie :)  Nie od dziś wiadomo że sadownicy/warzywnicy nie mają źle o ile ma się zbyt i zaplecze finansowe. Tylko mnie najbardziej irytuję- jak k**wa co roku można narzekać że jest im źle... a sami piszecie że płacicie za ziemię po 50 tyś? paradoks ? teraz dopłaty przymrozkowe dostaniecie i co ? mogliście sobie ubezpieczyć od mrozu, tak samo jak ja rzepak

Opublikowano
1 minutę temu, aro1975 napisał:

ogólnie trochę mi szkoda sadowników itp - może i zarabiacie ale ryjecie jak dziki, a potem jeszcze kwestia sprzedaży (zresztą tak samo jak zbożowcy-rzepakowcy :) ), ale u nas niższe koszty :)

 

Dlatego ja nie wybrałem drogi sadownika "jabcoka". Mam mniej ale noce mam od spania, a niedzielę od leżenia.

Tam z boku ładnie się liczy. Tu trzeba być na bieżąco i mieć znajomości żeby trafić w odmianę. Koszt zakupu ziemi pod profesjonalny sąd to ułamek kosztów jego założenia. Ten rok dla tych którym jabłko zostało jest rewelacyjny, ale są i tacy którzy na oprysk nie zarobią.

Loteria jak w całym rolnictwie

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez mateuszm023
      Witam, planuję przeznaczyć pole klasy 4-5, ok 1 ha na działkę pod zabudowę, tzn na rozbudowę gospodarstwa. Zaznaczę od razu że pole to leży niecały kilometr od mojego gospodarstwa. Moje pytanie do użytkowników to czy ktoś już to robil? jak to wygląda, jaki koszt? czy zależy to od powierzchni? czy jest z tym dużo papierów i załatwiania spraw, jak długo to może trwać? 
    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v