Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Kolego wiem co to znaczy mieć z 5-6 ha pracowałem u ogrodnika który ma14 ha sadu i wiem ile to jest pracy przy tym. Ale ja lubię pracować w rolnictwie/ogrodnictwie już od małego do tego się garłem, i z tym wiązałem swoją przyszłość choć jak na swój młody wiek 24 lata bym mógł powiedzieć ze rolnictwo/ogrodnictwo to moja żona.Ale dziękuje CI ze zwróciłeś mi uwagę na kilka rzeczy :)

A koszt założenia sadu przy niskich cenach drzewek idzie naprawdę tanio kupić i to duże ilości w mojej okolicy jedna osoba sprzedawała drzewka po 4 zł wiśni(1 roczne okulanty) a jak się pytałem przy dużej ilości kupna to powiedziała mi po 3-3,5 zł /sztuka.

Ale możesz kupić podkładki ,zaokulizować je , i ten sam efekt , ale czy takie coś można :?

 

Ja już podjołem kroki by załozyć sady :P ale wiadomo pomoc z tego programu zawsze by pomogła bardziej się rozwinąć.

 

A co do cen zbiorów owocowcyh czy drzewek były lata dobre ale tez muszą przyjść lata złe.Ale kolego człowiek uczy się na czyiś błędach , każdy w jakimś stopniu mówi co źle zrobił czy inaczej w danej sytuacji postąpił,

 

 

A sądzę ze wniosek będzie warto złożyć i się może uda kto nie ryzykuje ten szampana nie pije ;)

 

 

 

Pozdrawiam

 

Edytowane przez Adas164
Opublikowano

ja mam koło 11ha więc troszkę mniej, tu nie chodzi nawet o pracę, bo jeżeli jest godziwy zysk to i chętnie się pracuje, co do drzewek wiśni to w tym sezonie początkowo były tanie u mnie, a im później tym gorzej i pod koniec jesieni ciężko było kupił łutuwkę po 6-7zł, a wiśnie się bardzo ciężko szczepi bo sporo się nie przyjmuje więc nie polecam, jabłonie już prędzej, a co do jabłoni to w tym roku drzewka idareda można było kupić za bezcen, ale odmiany perspektywiczny kosztowały koło 10zł za sztukę za dobrej jakości, teraz policz sobie kolego 2500 sztuk wiśni na 1h, 3500 sztuk jabłoni na 1h, do tego podpory/rusztowanie no i nawodnienie i te 40 tys zł nie wystarcza na posadzenie nawet 1h sadu, ja uważam że jabłonie czy nawet wiśnie są opłacalne i zarobi się na tym w dłuższej perspektywie czasu, tylko trzeba wyłożyć bardzo dużo ilości pieniędzy, koszt założenia nowoczesnego sadu dobrej odmiany to koło 80 tys zł, nie taniej bo nie kupisz za parę gorszy drzewek red capa, paskowanej gali czy red jonaprinca, oczywiście dochodzą koszty opakowań,  sprzętu a tego do jabłek potrzeba wyjątkowo dużo, chłodni ( chłodnia na 100 ton z kontrolowaną atmosferą to ok. 200 tys zł). koszty założenia sadu wiśniowego są niższe, ale wiśnie są bardzo nie odporne na przymrozki wiosenne, trzeba mieć świetne położoną działkę, do tego opłacalność, koszt zbioru wiśni to ok 60gr za 1kg, a w ostatnim sezonie cena średnio wynosiła 80-90gr za 1kg, biorąc pod uwagę zabiegi agrotechniczne wychodziło się na zero

Opublikowano

Wypowiem się tak,obecnej chwili strajkują rolnicy że ,nie ma opłacalności w rolnictwie.Podzielę to na sektory , HODOWLA ŚWIŃ ,PRODUKCJA MLEKA  ,  BYKI MIĘSNE , I TERAZ SADY  JABŁONIOWE  WIŚNIOWE  itp...Jak ci rolnicy   wpiszą  w biznes planie  wzrost do wymaganych powyżej 10 tys So. Pytam się jak nic się nie opłaca wszystko poniżej kosztów produkcji?.Powiem tak  uprawiam warzywa od 7 lat są lepsze i gorsze lata,ale nie narzekam.

Opublikowano

Majkel207 to tylko moje plany.

 

Ale cena skupy też zależy od województwa czy regionu, u nas w rejonie nawet czarna porzeczka była po 6,5 zł za kg a wiśnie po 4,8 zł /kg  to było 4-5 lat temu to jakoś nikt nie narzekał tylko się cieszył.Ale i tak by cena spadła bo wtedy każdy by się nastawił i produkcja by była duża,Na moim terenie mam przykład ze jak była 5 lat temu porzeczka po te 6 zł to facet 20 ha porzeczki zasadził.Ale człowiek zawsze może się przeliczyć.

Opublikowano

Rozważmy teraz  takie gospodarstwa do 3 ha dostaną tylko 110 E dopłat powyżej 3 to już 180 E do hektara upraw polowych,już jest różnica w dochodach.Jak wiadomo każdy biznes plan zawiera koszty zakupu i sprzedaży wszystko musi być rozpisane,i wyliczone.jak wiadomo w tej restrukturyzacji małych gospodarstw dane gospodarstwo ma sprzedawać samo a nie pośrednikowi,ma się restrukturyzować zwiększać dochód. Nie jest to takie proste.taki przykład jak ktoś ma 3 krowy i 4 hektary pola, to już nie bardzo dostawi więcej krów bo na 1 ha można tylko utrzymać 1 krowę są takie regulacje.Dalej jak będzie sprzedawać mleko,sąsiadom z wioski po 2 zł od 3 krów to już jest dochód.Ale jak oda mleko do jakiegoś skupu  po  50 groszy to jaki będzie dochód. Tak ma wyglądać restrukturyzacja sprzedawać samemu zwiększać dochód.Dalej  jak dokupi 1 hektar pola to stanie się gospodarstwem 5 hektarowym i dostawi 1 krowę będzie miał 5 szt i sprzedawał mleko po 2 zł  jest zwyżka dochodu jest.Powstaje gospodarstwo rozwojowe i dochodowe nie takie trudne. Więcej nie podam przykładów.

Opublikowano

gospodarstwo o pow 3 ha otrzyma JPO oraz płatnosc za zazielenienie  wg  kalkulatora arimr  jpo 107 euro + 71,8 za zazielenienie nie otrzyma płatnosci  dodatkowej  przyzanwanej powyżej 3 ha

Opublikowano

Może i to ciekawe rozwiązanie coraz więcej się mówi o ekologi, zdrowej żywności.

Ale ciężko powiedzieć na co pisać biznes plan choć analizowałem dzisiaj swoja okolicę i stwierdzam ze jest mało szkółek podkładek drzew owocowych, gospodarstw ekologicznych, czy gospodarstw warzywniczych , taka mała analiza rynku lokalnego ;p

 

 

Sam sadzę ze mam około 1 miesiąca na co się nastawić :P albo może połączyć kilka rodzajów produkcji:? np sady, szkółka podkładek drzew owocowych, :?  i na to pisać biznes pla.

 

Czekam na komentarze pozytywne jak i negatywne jak ktoś patrzy z boku zawsze zauważy jakieś wady ;P

 

 

 

pozdrawiam

Opublikowano

Tyle, że z tą ekologią to wcale nie jest tak różowo... Te ich wszystkie certyfikaty i inna kwitologia, kiedyś się tym nieco interesowałem - ale jak przejrzałem wymagania to mi się odechciało. Poza tym wszystkim jest jeszcze problem ze zbytem tego typu towarów i z tego względu przy "analizie rynku lokalnego" nie zapomnij o sprawdzeniu, czy jest popyt na towary jakie chcesz produkować lub chociaż punkt skupu/odbiorca produktów EKO.

 

Inaczej sprawa by wyglądała w przypadku "produktów organicznych" i wstępnego przetwórstwa płodów rolnych w gospodarstwie - w październiku/listopadzie w ministerstwie była debata w tej kwestii, ale chyba ugrzęzło gdzieś między departamentami... a szkoda, bo mogło to być ciekawe rozwiązanie na podniesienie konkurencyjności niedużych gospodarstw.

Opublikowano

ja cię kolego nie odstraszam od sadownictwa, wiśni czy jabłoni, tylko, że sam mając już jakiś areał, doświadczenie, dobre stanowiska, całe zaplecze techniczne, sam mam problem z rozwojem bo koszty nowoczesnego obsadzenia hektara sadu są bardzo wielkie, zwróci się to dopiero po ładnych paru latach jak będzie koniunktura, i sam się rozwijam powoli, a ty chcesz sadzić 5-6ha, to 500tys zł w przypadku jabłoni, do tego przez pierwsze 2 lata trzeba pakować spore pieniądze w zabiegi agrotechniczne a zysku zero

jak stać cię na ryzyko to pomyśl może o jakiś nowościach jagoda kamczacka, minikiwi? koszty znacznie mniejsze, zysk być może większy

Opublikowano

Majkel207 akurat o jabłoniach nie myślałem bardziej o śliwkach czy nawet czereśniach ,gruszkach.

Na jabłonie jest duży nakład pracy i finansowy

 

Ja z natury lubię ryzykować.

 

Może warto zaryzykować z nowościami ale sądzę ze gorzej by było to sprzedać ;?

 

A sądzę ze najgorsza może być uproszczona rachunkowość czy to czaszami nie będzie trzeba mieć kasy fiskalnej czy wystawianie faktur czy księga przychodów i rozchodów .Chyba ze się mylę

Opublikowano

Majkel207 akurat o jabłoniach nie myślałem bardziej o śliwkach czy nawet czereśniach ,gruszkach.

Na jabłonie jest duży nakład pracy i finansowy

 

Ja z natury lubię ryzykować.

 

Może warto zaryzykować z nowościami ale sądzę ze gorzej by było to sprzedać ;?

 

A sądzę ze najgorsza może być uproszczona rachunkowość czy to czaszami nie będzie trzeba mieć kasy fiskalnej czy wystawianie faktur czy księga przychodów i rozchodów .Chyba ze się mylę

 

śliwki odradzam, dużo jest nasadzeń, ludzie sadzą to na słabych stanowiskach, wszędzie gdzie jabłonie nie wytrzymują, gruszka i czereśnia są wg mnie opłacalne, ale potrzeba dobrego, ciepłego stanowiska no i koszt nie wiele niższy od jabłoni, gruszki potrzeba tak samo dużo drzewek na 1ha jak jabłoni i do tego rusztowanie, a w przypadku czereśni o ile drzewek trzeba mnie to na plon się długo czeka no i spor kosztują siatki, które jedynie mogą skutecznie chronić kilkuhektarową plantacje przed szpakami, napisz coś więcej kolego i stanowisku twoim, rodzaj gleby, region kraju

 

co do nowości to się okaże, kto ryzykował i sadziła borówkę 15 lat temu, swoje do tej pory zarobił, z nowościami co wymieniłem może być podobnie

co do rachunkowości trzeba czekać na przepisy krajowe

Opublikowano

Witam wszystkich  ja już wysłałem 20 e-mail do programu agrobiznes  żeby  wysyłać to szybciej podadzą krajowe wytyczne do programu  RESTRUKTURYZACJA MAŁYCH GOSPODARSTW .                                                                                                                    rolna@tvp.pl 

tel. (022) 547 69 60     podałem mail  i telefon     jak będzie większe zainteresowanie...

Opublikowano

 napisz coś więcej kolego i stanowisku twoim, rodzaj gleby, region kraju

 

 

Jestem ze Wschodniej wielkopolski, klasa gleby od IV do V w jednym miejscu VI około 0,5 ha.

Opublikowano

Jestem ze Wschodniej wielkopolski, klasa gleby od IV do V w jednym miejscu VI około 0,5 ha.

 

a jak kwestia mrozoodporności, są gdzieś obok jakieś uprawy sadownicze, podobnie położone

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kicu
      Witam dziasiaj pojechałem orać 1 h pola i wszystko szlo dobrze do 2 ostatnich przejazdów gdy podniosłem pług zaczął opadać. Z trudem zaorałem pole i pojechałem po moja talerzówkę i podnosiłem ja a on tak jak plug opadała. Nie wiem co sie dzieje 4 miesiące temu cala pompa była wymieniana.
      Proszę o pomoc!!!
    • Przez yacenty
      Proszę wszelkie pytania zadawać w tym wątku - poprzedni zamknąłem z powodu olbrzymiej ilości danych w nim zawartych (ponad 300stron informacji)
      Kontynuacja tematu: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/6711-w-sprawie-prow/
    • Przez SuperRolnik1
      Witam,mam zamiar skorzystać z modernizacji gospodarstw rolnych z nowego PROW-u.Wybór padł na 2 marki: New Holland TD5.95 lub ZETOR Proxima 100 Power.Cena obu traktorów podobna.Dodam,że oba będą w bogatszym wyposażeniu oraz będą pracować z ładowaczem czołowym.Proszę o radę.
    • Przez Farmer19900
      Witam Was

      Jestem w trakcie przebudowy chlewni  (100m2) na przechowalnię. Wysokość od posadzki do stropu wynosi 2,5m . Chcąc ułożyć 3 skrzyniopalety( 80cm lub 90cm) zostałem zmuszony do potrzaskania posadzki oraz wkopania się w grunt. I teraz moje pytanie, ile muszę zostawić luzu "na oddychanie"  pomiędzy skrzyniopaletą, stropem?  Czy 50-60 cm wystarczy?
      Budynek nie jest wentylowany mechanicznie, umieszczone są dwa wentylatory na dachu.
      W przechowalni mam zamiar składować głównie pietruszkę.

      Drugie moje pytane: otóż, czy w jednej przechowalni rozsądne będzie składowanie jednocześnie pietruszki i cebuli ? Czy rośliny te nie będą negatywnie na siebie wpływały ?

       Z góry dziękuje i pozdrawiam.
    • Przez RolPro10
      Witam!
      Moja rodzina prowadzi małe gospodarstwo rolne od "dziada pradziada". Areał łąk 10 ha i 6 ha lasów. Hodujemy bydło mięsne (głównie byki i jałówki) oraz mamy 5 krów (wszystkiego obecnie 12 sztuk). Pola w moich okolicach są najgorsze! SKAŁA ! Nie siejemy żadnego zboża ani nic nie sadzimy (plony są MARNE). Mamy same łąki i pastwiska. Obora jest z lat 70.(pomieści 12 sztuk bydła). Tata chce przepisać gospodarstwo na mnie. Mam plany związane z nim. Chciałbym postawić większą oborę (35 sztuk bydła mlecznego) i 18 mięsnego , chciałbym kupić większy ciągnik i maszyny lepsze no i pola dokupić. Nie wiem czy to ma sens przy takim ukształtowaniu powierzchni i klasie gleby? Co o tym myślicie warto modernizować gospodarstwo? Przyniesie mi to jakieś zyski? Nie chciałbym oczywiście nabrać pożyczek a później nie mieć z czego spłacić. Wiecie o co chodzi?  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v